Rysuję dom-zwariowałam, bo się kompletnie nie znam–moja droga do proj.indywidualnego

[ana289]

Świeczki, wino i już za 9 miechów będzie trza robić reorganizację chałupy

 

hahahaha, to ja już lepiej zaplanuję tam blaszaną małą balię

 

Łazienka ma z prysznicem i wnęką na wc 20m, po odjęciu zostaje środkiem odpowiednio mniej - po wstawieniu pufy jest ok. Obrócić nie mogę, bo raz, że potrzebuję połki z boku wanny, a dwa, że zrobi się ciasno przy wejściu pod prysznic. Poza tym tak stoi łóżko - a tu niech będzie inaczej;)

[marimag]

Jak znam życie to nie jest Twoje ostatnie słowo

Zapładniasz sie inspiracjami a potem mamu tu kuźwa 197 wersji sralonu tudzież pomieszczenia gospodarczego

Przycupnę sobie w kątku i poczekam jak/az zaczniesz przestawiać sprzęty

Prysznic tez można przenieść, jakby co...

[martahp]

Oooo, mówcie, co chcecie, mnie się Ani lotnisko coraz bardziej podoba

Mari, wtedy okazało się, że rozłożyła mnie grypa. Już jest ok

Lampy zaraz będą, ale trudno mi się wkleja, a edycję postu robię z 10 razy, zanim się uda, masakra.

 

nr 3:

z pinteresta

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nr 4:

 

 

 

nr 5

 

 

 

 

nr 6:

 

 

 

 

nr 7 :

 

 

 

 

nr 8:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316580&d=1431211366

 

 

 

 

 

nr 9:

 

nieśmierelne - Tom Dixon, który gdy mi się nie opatrzy:

 

http://retaildesignblog.net/wp-content/uploads/2013/04/Cell-Tall-Pendant-light-by-Tom-Dixon.jpg

 

 

http://www.milandesignagenda.com/wp-content/uploads/2014/03/Tom-Dixon-unveils-new-collection-at-Milan-Design-Week-2014-Tom-Dixon-at-isaloni-2014.jpg

Edytowane 9 Maja 2015 przez martahp

[ana289]

Marta fajne te lampy:)

Tą mają znajomi w kuchni - wygląda super, ale nie wyobrażam sobie jej czyścić

 

Zdecydowanie najfajniejsze dla mnie cosmo z poprzedniej strony - tylko...jakie one dają światło? Dają w ogóle?

 

Mari - nic już w łazience nie przestawiam, wolna przestrzeń bez sauny, prysznica i wnęki na wc ma 15m, więc jest wygodnie optymalna;)

 

Teraz bawię się już kolorami:)

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/29_zpsphnvsqrm.jpg

 

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/27_zpsnpestvf1.jpg

 

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/24_zpsmve8dtww.jpg

[marimag]

Hej.

Padłam wczoraj jak Pluto.

Szyję synowi strój drzewa na wystepy szkolne i tak mnie to wykańcza psychicznie, że ledwo szuram kapciami

Ja nie mówię, że lotnisko mi sie nie podoba, tylko podpuszczam do innych ustawień.

Aniu, a co to obok szklanych drzwi ? Chodzi mi o tę windę z drzwiami pełnymi obok sraczyka i bidetu...

 

Lampy fajne Najbardziej jednak (mimo, że nic odkrywczego) podobają mi się te zajebiście wielkie formy do mufinek.

Uwielbiam wielkie lampiszcza

A tę azurową to karcherem potraktować i z bańki. Z bańki kurz i farba na elementach

[Emila3000]

Wanna ma fajną miejscówkę przy prysznicu wyszła jakaś dziwna wnęka miedzy ściankami, chyba to nie mieszkanko dla mopa? nie umyjesz tego zakamarka nigdy porządnie

 

coraz fajniej się robi. tylko ciężko będzie skorzystać z garderoby, gdy ktoś będzie w łazience - np gość.

 

No i ja nie wyobrażam sobie pralni bez okna ! brrr w takiej norze robić pranie?

[ana289]

Emila - ta wnęka jest na ręczniki, ma 30cm szerokości, więc mop spokojnie wjedzie, żeby umyć. Ale możliwe, że pociągnę tam jednak kabinę, a ręczniki dam - nie wiem gdzie:lol2:

 

O garderobie nie pomyślałam - bardzo słuszna uwaga:hug: - jakoś tak nie pomyślałam o gościach siedzących dłużej - a przecież może się zdarzyć dzięki!

Co do okna - sama nie wiem - mogę zamienić pralnie z garderobą miejscami - ale wtedy dostęp do pralni byłby tylko przez łazienkę - też źle. Tym bardziej, że zakładam, że przyjdzie taki czas i chłopcy sami wstawią pranie lub rozłożą Więc dostęp z korytarza być powinien.

A pranie wstawiam w 30 sekund, przeżyję bez okna.

Gorzej z układaniem rzeczy po suszarce - najwyżej otworzę sobie drzwi do łazienki i będę miała widniej;)

 

Mari - drzwi obok wc to właśnie wejście do pralni.

[Emila3000]

wnękę zlikwiduj, ona na kocu będzie miała takie zakamarki w kątach, mopem który jest okrągły ich dobrze nie wymyjesz, a ręką nie sięgniesz. Chyba, że będzie ona płytka a nie na metr głęboka.

 

Co do pralni i garderoby pomyśl. Wejście tylko przez łazienkę będzie bardzo uciążliwe, zwłaszcza rano kiedy się wszyscy szykują.

[ana289]

Mój mop jest prostokątny:lol2:

 

A do garderoby chyba zrobię wejście jeszcze od strony sypialni - bosh...będę miała tysiąc drzwi tam:bash:

pomyślę o tym jutro, jak mawiała Scarlett

 

siedzę właśnie w łazience chłopców;)

[marimag]

Też chciałam zavetowac dziurę między windą a kabiną

 

Dziergaj kochana dziergaj. Dobrze Ci idzie.

A mi dzis złozono propozycję nie do odrzucenia.

Jezuuuuuuuuuuuuuuu, boj mi mówi ale jak to, ale ciekawość jest.

Co tu robić, co tu robić ?

[ana289]

Ale jaką???? no jaką????

to powiemy co robić

[marimag]

Aniu, przejdźmy z tematem do mnie.

Nie będę Ci tu zasmiecać

[Emila3000]

Aniu myślisz, że dzieciaki będą z jednym majtkiem brudnym dymać po schodach w tą i nazad po schodach, żeby je wrzucić do kosza w pralni - zrób im zsyp - bo dzieciaki na pięterku chyba będą urzędować? Pokombinuj tak żeby zrobić dostęp do garderoby nie tylko z kibelka i okienko w pralni.

[ana289]

Emi - jakoś tak zsypy i centralne odkurzacze kojarzą mi się z pająkami:sick: Nie lubię miejsc, w których nie mogę posprzątać, nie chciałabym ich w domu. Chłopcy będę mieli normalny swój brudownik w łazience i będą znosić na hasło "pranie".

A z wejściem do garderoby pomyślę

[Emila3000]

no co ty w sypie możliwe że coś może mieszkać ale o odkurzaczu centralnym pomyśl przy tym metrażu. zwykłym jamnikiem na sznurku w żuciu tego nie odkurzysz, a na pewno nie schodów. W odkurzaczu pająk się nie uchowa, bo przecież cały czas wsysane są za to w zwykłym odkurzaczu mi sie kiedyś robole zaległy - mole paskudne kokony se porobiły, nie było możliwości tego umyć, to było dopiero paskudne.

[ana289]

bleee, nawet mi nie mów!!

nie cierpię tych wszystkich żyjątek:sick:

 

Może i odkurzacz wsysa i wysysa, ale co jest w tych rurach w ścianie od odkurzacza??? brrr.....

chyba, że można robić jakieś dezynsekcje i deratyzacje co jakiś czas. Kurcze...

 

najwyżej będę z kablem biegać i się przepinać....

 

Ostatnio przy wymianie odkurzacza specjalnie szukałam takiego z długim kablem. Udało się kupić z 13m + długość odkurzacza i samej rury - starcza mi na cały parter (117m) z jednego gniazdka:wiggle: Może nie będzie tak źle?

[Emila3000]

rury są idealnie gładkie wiec nic tam nie siedzi, a dezynsekcje może da sie zrobić na takiej zasadzie jak się w wentylacji, czemu nie? jak będziesz dezynfekować wentylacje to i wpuścisz trochę tego świństwa do odkurzacza. a dezynfekujesz rury od zwykłego odkurzacza?

 

wiesz co jak będziesz budować dom rozprowadź sobie rury od odkurzacza, może Ci się odwidzi, nigdy nie wiadomo, a koszt to żaden - ze 200 zł? może Ci wystarczy tej rury, ale odkurzacz centralny jest znacznie lżejszy, zwykłym odkurzaczem, nie dam rady odkurzyć np. podczas okresu.No i jak odkurzysz na piętrze, będziesz targać odkurzacz codziennie? a jak schody? będziesz go w garści trzymać i odkurzać? kabel długi, ale rura krótka, nie starczy Ci na całe schody, a na stopniu nie postawisz, bo za wąski.

 

Mnie bardziej przeraża to, ze zwykły odkurzacz z zapełnionym pojemnikiem stoi sobie gdzieś za rogiem, pod ręką a odkurzacz centralny daleko ode mnie, daleko od miejsca gdzie przebywamy, śpimy. opróżnia sie go co 3 miesiące, a w zwykłym odkurzaczu trzeba gmerać co 2 dni, i kilka razy w ciągu sprzątania otwierać go i wygrzebywać śmieci które go przytykają - np chusteczki higieniczne, które sie czają w każdym zakamarku. Do tego mycie go, pojemnika, filtrów, grzebanie się w tym kurzu.

 

no i ważne dla mnie było, żeby odkurzacz nie rozdmuchiwał kurzu - a taki na sznurku nawet wielki słoń wodny wydmuchuje powietrze ( chlodzenie silnika), robi sie cyrkulacja powietrza która wzbija kurz w górę. po odkurzeniu po godzinie było tyle samo kurzu niż przed. śmierdziało z tego silnika spalonym kurzem, latem grzał jak smok

 

 

i jeszcze jedno - poobijane rogi ścian i mebli. wyrwane gniazdka - zawsze ktoś mi wciągnął kabel od odkurzacza, odkurzam na wyczucie, wiem dokąd mi sięga kabel, a tu nagle go brakuje i leci razem z gniazdkiem, albo sie gdzieś ten kabel zaplątał,

[ana289]

hhaha, poobijane rogi ścian, to tak, zwłaszcza jak się spieszę

 

No to muszę jednak zgłębić ten temat i poczytać, jak to naprawdę wygląda. I co? Chodzisz z samą długą rurą?

To co ile muszą być te otwory w ścianach, co 5m?

Jestem w tym temacie kompletnie zielona....

[moniss]

hhaha, poobijane rogi ścian, to tak, zwłaszcza jak się spieszę

 

No to muszę jednak zgłębić ten temat i poczytać, jak to naprawdę wygląda. I co? Chodzisz z samą długą rurą?

To co ile muszą być te otwory w ścianach, co 5m?

Jestem w tym temacie kompletnie zielona....

 

Rozmieszczenie otworów w ścianach zależy od tego jak długą kupisz rurę (w Twoim domu pewnie ze 2 gniazda na kondygnację). Są rury od 9 do 15m długości. Może to być rura, którą przepinasz z gniazda do gniazda (składujesz ją w pom.gospodarczym czy szafie jak odkurzacz), albo droższy model wyciągany z gniazda i tam chowany (system "hide a hose"). W tym drugim przypadku nie musisz targać rury ze sobą, bo każde gniazdo ma własną.

[Emila3000]

u mnie są 3 gniazda są co 10 metrów. na parterze mam 3 gniazda - jedno na skraju salonu i kuchni. drugie przy sypialniach. trzecie mam w wiatrołapie - do odkurzenia samochodu na podjeździe i do odkurzenia schodów, które u mnie są zaraz przy wejściu (parter 200m2).

Na górze mam 2 gniazda (150m2) ale jak zauważyłam z jednego mogę obskoczyć całą górę. ale z dwoma jest bez napinki

 

mam też gniazdo w kuchni na jakiegoś vrooma czy innego bajera - mini rurę chowaną do pudełeczka do odkurzenia blatu. Bardzo mi jej brakuje teraz i muszę pomyśleć o zakupie w końcu tego ustrojstwa.

 

jak masz projekt, weź sobie cyrkiel i zerknij jaki zasięg ma u Ciebie rura 10-metrowa. Myślę ze daj jedno gniazdo przy sypialni, a drugie gdzieś w środkowej zabudowie - salon-kuchnia-schody.

na gorze powinno starczyć jedno- centralnie umieszczone.

w wiatrołapie warto dać też jakiś mini odkurzacz do odkurzenia piachu

 

dodatkowe gniazdo będzie przy odkurzaczu. będziesz mogła w garażu samochód odkurzyć.

 

chodzi się z samą długą rurą, za pierwszym razem strasznie głupie uczucie, bo się nie ciągnie wielkiego grzmota za sobą, a rurę, która ma ciężar rozłożony równomiernie po długości. Pracują same ręce a nie mięśnie tułowia, co się odczuwa. . ale bardzo wygodne. bo się nie plącze nic, nie zaczepia.