Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek a ekogroszek....da sie?


Leonsjo

Recommended Posts

Witam,

 

Pale w moim kominku z PW marki edilkamin wyłącznie brykietem drzewnym bo tak jest mi wygodniej. Całkiem przypadkiem dostałem kilogram ekogroszku.... postanowiłem go wrzucić do paleniska. efekt pozytywnie mnie zaskoczył. Pojawiają sie pytania dot. Temp spalania węgla. O ile sam ruszt teoretycznie jest takiej konstrukcji ze nic złego się nie stanie to obawiam się o szybę kominka. Czy ktoś ma doświadczenie z paleniem węglem tego typu w kominku z PW? Czekam na podpowiedzi, opinie uwagi.

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie mojej odpowiedzi oczekujesz, życząc mi bana na Święta...:cool: Zaryzykuję...

 

Zrób sobie test. Zaciągnij się dymem z węgla przy dokładaniu. O ile dym z drewna potrafi być nawet przyjemny w przypadkowym kontakcie, dym z węgla to wątpliwa atrakcja. Trudno uniknąć sporadycznego nawet "pyknięcia" dymem podczas otwierania dużych przeszklonych drzwi. Jak to opanujesz, reszta jest pomijana - szyba, ruszt, pył węglowy, komin - to wszystko jest do "opanowania", choć przypomina pytanie rodzaju: czy można jeździć na nartach po trawie? W zasadzie - czemu nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla Enia z mobilnego centrum koordynacji i realizacji wpisów na forum muratora.

Tutaj gdzie jestem jeżdżą sobie na śniegu (sztucznym jeszcze)

 

Witam,

 

Pale w moim kominku z PW marki edilkamin wyłącznie brykietem drzewnym bo tak jest mi wygodniej. Całkiem przypadkiem dostałem kilogram ekogroszku.... postanowiłem go wrzucić do paleniska. efekt pozytywnie mnie zaskoczył. Pojawiają sie pytania dot. Temp spalania węgla. O ile sam ruszt teoretycznie jest takiej konstrukcji ze nic złego się nie stanie to obawiam się o szybę kominka. Czy ktoś ma doświadczenie z paleniem węglem tego typu w kominku z PW? Czekam na podpowiedzi, opinie uwagi.

Dzieki

 

Takie pytanie podstawowe do autora tego nowego, wielce interesującego tematu. Tematu o paleniu ekogroszkiem w wkładzie kominkowym.

 

PO CO kupowałeś i instalowałeś kominek w salonie, czyli w wnętrzu mieszkalnym?

 

Teraz będziesz ekogroszek nosił do salonu i łopatką ładował w wkładu kominkowego?

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu;) sam przyznasz ze często zamiast odpowiedzieć robisz sobie z ludzi jaja.

Cenie sobie osoby, ktore chętnie podziela się się doświadczeniem. Sam to robie lecz w dziedzinach na jakich się znam. Dziś bardzo dziękuję za podpowiedź. Palenisko w moim kominku jest dosc daleko od szyby I może faktycznie nie musze się tym martwić. Oczywiscie nie planuje palić samym węglem ale może jest to dodatkowa opcja- raz na jakiś czas wrzucić 1kg juz do rozpalonego brykietu. Palac w kominki otwieram drzwi niezwykle rzadko - ładuje po 10kg;) drzwi otwierają się do góry przesuwne automatycznie otwierając szyber....nie mam dymu w domu. moja obawa to uszkodzenie kominka...jak się zabezpieczyć. czy muszę? Edilkamin 22 acquadonto sfera. Węgiel brat podrzucil;) dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz... dom remontowałem. Kupiłem dom 10 letni, w którym stal zwykły kominek i to zamontowany wbrew wszystkim zasadom poprawnej instalacji.

Skoro juz mialem rozwalić i wkuć pół salonu zrobiłem to z pełną pompą i zaangażowaniem fachoców... z efektów jestem zadowolony a rodzina jest zdumiona... wrzucam 10kg brykietu za 6 zł i mam gorąco w domu (podłogówka) + grzejniki.Dodatkowo mam pełna instalacje z dwu-fukncjynym kotełm kondensacyjnym i pompe ciepła do cwu :) kominek miałbyć zwykłym dodatkiem a okazuje sie rewelacją :)

Ekogroszek- postanowiłem zwyczajnie sprawdzić jak to by sie miało w tym kominku i efekt jeszcze lepszy niż brykiet. Nikt nie mowi ze wiadę do salonu ze skorzanymi kanapami i białym wnętrzem z taczką węgla i będe sypał łopatami :) mysle raczej o przygotwaniu porcji ekogroszku w workach papierowych np po 1kg- 2kg i wrzucanie aby podniesc szybko temerature raz na jakiś czas.... czy to takie dziwne, że przyszedł mi do głowy taki pomysł???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Insynuujesz mi, że za mało wniosłem na FM?!:D

 

 

Pierwszy problem to ruszt. Łatwiej go zniszczyć węglem niż drewnem. Obchodzenie się z opałem pod tytułem węgiel, obarczone jest problemami. Akurat w Edilu łatwiejszymi do opanowania. Podstawowa zasada to nałożyć i nie otwierać drzwi póki się całkowicie nie spali. Dla kogoś, kto w idei posiadania kominka nastawia się głównie na ogrzewanie, jest to bilans jakiś tam zysków i strat. Prób zakończonych powodzeniem jest nie mało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohusz.... daruj sobie... te Twoje blyskotliwe odpowiedzi.

Jak masz cos napisać to albo użyj mózgownicy i pisz w temacie a jak nie to załóż sobie jakiś blog i tam prowadź dyskusje najlepiej ze samym sobą.

Zwróć uwagę, że ani razu nie wypowiedziałeś się na temat wątku. Naprawde sądzisz, że zadając pytanie czekałem na Twoje teorie?

nie uważam, że pytanie jakie zadałem jest głupie... wiąże sie z wieloma zagadnieniami.

Bohusz... Panu już dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mi tam Twoje podziękowania i Twoje uważania. Mam je za nic.

Zadałem Ci konkretne pytanie i oczekuję na konkretną odpowiedź. Wchodząc w wolnym czasie na forum mam prawo do zadawania pytać i merytorycznych odpowiedzi na nie. Tak więc nie wymiguj się i staraj się odpowiadać merytorycznie i nie rób sobie jaj z osób pytajacych.

Powtarzam moje pytanie:

PO CO kupowałeś i instalowałeś kominek w salonie, czyli w wnętrzu mieszkalnym?

 

Teraz będziesz ekogroszek nosił do salonu i łopatką ładował w wkładu kominkowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohusz.... daruj sobie... te Twoje blyskotliwe odpowiedzi.

Jak masz cos napisać to albo użyj mózgownicy i pisz w temacie a jak nie to załóż sobie jakiś blog i tam prowadź dyskusje najlepiej ze samym sobą.

Zwróć uwagę, że ani razu nie wypowiedziałeś się na temat wątku. Naprawde sądzisz, że zadając pytanie czekałem na Twoje teorie?

nie uważam, że pytanie jakie zadałem jest głupie... wiąże sie z wieloma zagadnieniami.

Bohusz... Panu już dziękuję!

 

 

W realu wrzody się wyciska, na forum możesz co najwyżej nie dokarmiać...

 

 

Pomysł z papierowymi torebkami b. dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Leonsjo odpuść sobie szkoda nerwów na pisanie z najlepszymi fachowcami z dziedziny kominkowej oni zawsze zieją jadem jeszcze nie przeczytałem postu w którym był by spokój. Co do ekogroszku to próbowałem już nim palić i niestety sie nie sprawdza smród, kurz, pył. itd. Co do rusztu to nie ma obawy nic się z nim nie stanie. Jak już jesteś zdecydowany na węgiel to popróbuj z grubym węglem a nie z groszkiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz... dom remontowałem. Kupiłem dom 10 letni, w którym stal zwykły kominek i to zamontowany wbrew wszystkim zasadom poprawnej instalacji.

Skoro juz mialem rozwalić i wkuć pół salonu zrobiłem to z pełną pompą i zaangażowaniem fachoców... z efektów jestem zadowolony a rodzina jest zdumiona... wrzucam 10kg brykietu za 6 zł i mam gorąco w domu (podłogówka) + grzejniki.Dodatkowo mam pełna instalacje z dwu-fukncjynym kotełm kondensacyjnym i pompe ciepła do cwu http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif kominek miałbyć zwykłym dodatkiem a okazuje sie rewelacją http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif

Ekogroszek- postanowiłem zwyczajnie sprawdzić jak to by sie miało w tym kominku i efekt jeszcze lepszy niż brykiet. Nikt nie mowi ze wiadę do salonu ze skorzanymi kanapami i białym wnętrzem z taczką węgla i będe sypał łopatami http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif mysle raczej o przygotwaniu porcji ekogroszku w workach papierowych np po 1kg- 2kg i wrzucanie aby podniesc szybko temerature raz na jakiś czas.... czy to takie dziwne, że przyszedł mi do głowy taki pomysł???

 

Nie doczytałem wcześniej tego postu - przepraszam

Jak sam piszesz przewidywałeś kominek jako dodatek, jednak profesjonalnie podeszłeś do jego wyboru i instalacji. Potem okazał się rewelacją, ale dlatego tylko że mimo, że był przewidywany jako dodatek był profesjonalnie zainstalowany.

 

Dlaczego pomysł z ekogroszkiem... od razu z automatu podniósł mi ciśnienie. Przecież główną ideą kominka w salonie jest jednak wizja ognia i wynikająca z tego atmosfera, potem walory grzewcze. Wkład kominkowy, czyli palenisko z szybą, nie jest komfortowym miejscem do spalania. Zwkładu kominkowego (paleniska z szybą) można "wydusić" wiele, ale zawsze o wiele więcej można uzyskać przykładowo z dobrze przemyślanego kotła CO, nawet zwykłego "śmieciucha" nie mówiąc już o wysokosprawnych kotłach dolnego spalania... - no i to wychodzi sporo taniej.

Szyba, stosunkowo duże palenisko i górne spalanie w wkładach, zdecydowanie ograniczają możliwości pełnego i naprawdę prawidłowego spalania.

 

W realu wrzody się wyciska, na forum możesz co najwyżej nie dokarmiać...

 

 

Pomysł z papierowymi torebkami b. dobry.

To akurat zapamiętam

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest wkład do spalania węgla kamiennego .

Zarówno konstrukcja , tak na marginesie niezbyt rewelacyjna , jak i materiały zostały dobrane do spalania DREWNA .

Faktem jest że na naszym rynku dostępne jest kilka palenisk kominkowych gdzie producent dopuszcza palenie węglem ale... osobiście bym takiego kominka nie zamontował we własnym domu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węglem nie pali się w kominkach. Jeden kilogram to nie problem, nic nie powinno się stać ale na dłuższą metę metal a tym bardziej szkło w kominku nie są dostosowane do tak wysokiej temperatury. Metal zacznie się wyginać a szyba może pęknąć. Inna sprawa, że jak masz dobre drewno i wiesz jak palić, to nawet drewnem uzyskasz dobrze ponad 1000 st. C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węglem nie pali się w kominkach. Jeden kilogram to nie problem, nic nie powinno się stać ale na dłuższą metę metal a tym bardziej szkło w kominku nie są dostosowane do tak wysokiej temperatury. Metal zacznie się wyginać a szyba może pęknąć. Inna sprawa, że jak masz dobre drewno i wiesz jak palić, to nawet drewnem uzyskasz dobrze ponad 1000 st. C.

 

I co wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak se pomyślałem, że napiszę - moja kobita się uparła, żeby trochę popalić węglem w kominku BEZ SZYBY. Jej pasuje, a dla mnie - smród straszny. Dobrze, że się uparłem i kupiłem z rok temu solidny czujnik czadu. I weź tu przetłumacz kobiecie... To nie fikcja literacka tylko autentyczne zdarzenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...