paradox2604 26.12.2014 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 witam miesiac temu robiłem tynki wewnetrzne cem-wap na pustaku białym i mam takie pytanko ile powinny schnąć takie tynki? poniewaz temperatura była na plusie ale tego plusu nie było dużo srednio chyba z 5-7C i teraz zaczynaja się mrozy a ja nie wiem czy one dobrze przeschły ponieważ gdzie niegdzie widac tak jak by ciemniejsze przebicia zwłaszcza na suficie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 26.12.2014 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Jeśli minął już miesiąc nie masz się czym martwić Natomiast jeśli bardzo się obawiasz to wystarczy mały piecyk, np koza za 200 zł i trochę desek z budowy jednokrotnego na palenie zmieni temp w domu i tynki do schną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 26.12.2014 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 teoretycznie powinny być juz ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 26.12.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 My nie mieliśmy innego wyjścia i dwie ściany tynkowaliśmy na początku tygodnia.Będziemy popalać we wskazanej kozie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paradox2604 26.12.2014 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 mam piecyk na poczatku nim przepalalem jest to nowy budynek jeszcze nie ocieplony z zewnatrz teraz znow bede palil w piecyku ale wlasnie chodzilo mi o to czy ta "wilgoc " ktora zostyala w tych scianach nic nie bedzie podczas mrozow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 28.12.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Wilgoć zamarznie na powierzchni ścian, jeśli jej dużo , jeśli nie mróz również "suszy"Jeśli cement lub gips związał w tynku nic mu nie grozi, najważniejsze jest aby pozwolić mu związać w dodatniej temperaturze. Nawet niewielkie źródło ciepła pozwala "przełamać" temperaturę, to powoduje, że wszystko ładnie wysycha. U mnie było podobnie i strat nie zaobserwowałem, a ściany w niektórych pomieszczeniach pokryły się szronem,(Tynkowałem i ok 3 tygodnie później było na zewnątrz - 20 *C, budynek z oknami bez ocieplenia.Na tych zdjęciach widać jak to wysychało, w grudniu były jeszcze ślady na suficie - teriva Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 28.12.2014 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 CM: ech.... to czy zwiąże zależy od kilku rzeczy:- rodzaju cementu użytego w tynku- ilości tego cementu- gęstości, dokładniej ilości wody użytej w zaprawie / tynku / betonie- rodzaju chemii w zaprawie / tynku etc...Każdy rodzaj cementu wiąże w inny sposób, i w innym czasie osiąga odporność na mróz czyli wytrzymałość pozwalająca nazwać go mrozoodpornym. Są takie kiedy i 2 dni wystarczają, a są takie że i dwóch tygodni mało. Przy okazji - jeśli mróz zwiąże wodę w środku zaparwy czy betonu to jest sieczka bo lód ma większą objętość jak woda i takie słabe jeszcze betony czy cokolwiek innego rozwali jak chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 28.12.2014 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Każdy rodzaj cementu wiąże w inny sposób, i w innym czasie osiąga odporność na mróz czyli wytrzymałość pozwalająca nazwać go mrozoodpornym. Są takie kiedy i 2 dni wystarczają, a są takie że i dwóch tygodni mało. Przy okazji - jeśli mróz zwiąże wodę w środku zaparwy czy betonu to jest sieczka bo lód ma większą objętość jak woda i takie słabe jeszcze betony czy cokolwiek innego rozwali jak chce... Masz rację ale jeśli nie zwiąże w ciągu ...miesiąca... to taki tynk jest o kant d...po co w ogóle go układać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paradox2604 03.01.2015 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 powiem tak jak sprawdzam przy oknach i futrynach to tynk jest twardy jak choler...a nic sie nie kruszy itp. juz ponad miesiac "schnie"jak zaczynałem robic to bylo ok +7oC stan surowy zamkniety bez ocieplonego poddasza po okolo tyg przyszedł mroz do -5oC przez tydzien w ktorym staralem sie przepalac ale na górze byl przewiew miedzy dachem i wiencem wiec gora sie nie grzała bo caly czas tam wialo:( ale na gorze wilgoc szybciej odparowala niz na dole przez ten ciagly przewiew pozniej az do dzis temp na plusie w domu ok +4-5oC na gorze sucho na dole w rogach przy suficie lekkie ciemniejsze slady wilgoci mam nadzieje ze nic mu nie bedzie dadam ze poddasze juz koncze ocieplac welna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zoopa 09.01.2015 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2015 Witam, przepraszam jeśli nie ten wątek Mamy mieszkanie na parterze w 4 rodzinnym, dopiero wybudowanym domu. Tynki były kładzione jakoś w październiku, wszystko elegancko wyschło. Ok 1-2 tyg. temu były szpachlowane ściany i sufity, ale tylko pierwsza warstwa. Ściany elegancko wyschły, natomiast sufity są wilgotne. Nie są nie wiadomo jak mokre, po prostu są wyraźnie wilgotne. Nie mamy jeszcze uruchomionego ogrzewania, a powoli musimy wchodzić z robotą. Domyślam się, że przy obecnej porze roku i temperaturze ciężko będzie żeby te sufity same z siebie wyschły do takiego stanu, żeby można było cokolwiek dalej działać. I tu moje pytanie: czy kominek i elektryczne pochłaniacze wilgoci załatwią sprawę osuszenia sufitów? Domyślam się, że musimy nagrzać mieszkanie, żeby była jakaś różnica temperatur, bo póki w mieszkaniu jest temperatura taka jak na dworze, to pojemnik na wodę w pochłaniaczu stoi pusty. Bardzo proszę o odpowiedź czy dobrze kombinuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel. 10.01.2015 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2015 Moim zdaniem jeśli budynek czy też sam sufit (strop) nie jest ocieplony to palenie w kominkach itp może bardziej zaszkodzić niż pomóc, ponieważ z jednej strony ściany będzie np 10 stopni na plusie a na zewnątrz mrozik np - 5 stopni. Co w takim wypadku się dzieje.?? wilgoć, w skrajnych przypadkach grzyby i inne dziadostwa. Tynk który był już położony miesiąc temu jest w 100% bezpieczny. U mnie, na budowie też tynki były robione na początku grudnia, był już czas, że wszystko wydawało się suche a przy dzisiejszej pogodzie ściany miejscami sprawiają wrażenie mokrych, są ciemniejszego koloru ale to chyba przez wilgoć w powietrzu, tym bardziej przy takiej pogodzie za oknem.?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 11.01.2015 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 pawel: każdy rodzaj cementu ma swój czas dochodzenia do mrozoodporności, co przejawia się tym, że przy standardowym skłądzie I R i 42,5 dojdzie po dwóch dniach a 32,5 AV potrzeba - strzelam dwóch tygodni. Poza tym cement sam z siebie potrzebuje wilgoci do wiązania, czyli jeśli proces idzie wolno, bo ściany podsuszone i dostanie on wilgoci z zewnątrz to najzwyczajniej w świecie pociągnie, co objawić się może np tym, że będzie wilgotniejsza plama tam gdzie z jakichś powodów podciągnął jej dużo. Poza tym mogło być też tak, że ciepło jakie wydzielał w czasie wiązania było na tyle duże, że szron który mógł się osadzać na ścianie, nie osadził się bo zmiana temp o 1,5C sprawiła że było na ścianie nie -0,5C a +0,5C... i wilgoć wlazła do ściany a tam cemencik już robi swoje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.