ogród zimowy - element domu energooszczędnego

[perm]

No cóż. Planuję ogród zimowy na całek południowo-zachodniej elewacji domu parterowego. Tak, mniej więcej miałoby to wyglądać:

 

 

 

Szczegóły konstrukcyjne (z jednym wyjątkiem) mam przemyślane. Jego zadaniem, oprócz oczywistej funkcji zielonego przez cały rok ogrodu ma być dostarczanie w zimie podgrzanego powietrza do pomieszczeń mieszkalnych (oczywiście będzie to możliwe tylko gdy będzie słoneczko z czego zdaję sobie sprawę). Nie będę miał rekuperatora więc tym bardziej będzie to istotne. Konstrukcję wykonam sam ze względu na koszty.

 

Problem, którego nie potrafię rozwiązać to kwestia osłony przed słońcem w lecie tak, by jednocześnie nie blokować zbytnio dostępu światła (nie słońca) do okien. Jak widać na rysunkach (kształt i rozkład elementów ogrodu na nich są poglądowe) światło do całej frontowej ściany i okien docierać będzie przez ogród. Boję się, że przesłony nieprzezroczyste zbytnio zaciemnią pomieszczenia. Jednocześnie chciałbym, by przeszklony dach był w jakiś sposób osłonięty np przed gradem. Oczywiście jest wyjście w postaci szyb laminowanych ale, przy takiej powierzchni to potężne koszty. Boczne panele będą na lato zdejmowane albo otwierane, także powstanie duża przeszklona weranda i będzie przewiew. Macie jakieś sugestie?

Edytowane 27 Grudnia 2014 przez perm

[Mirek_Lewandowski]

Mam pytanie. Właśnie w kwestii przeszklonego dachu. A co jeśli spadnie 30 cm mokrego śniegu? A bywało...

[perm]

Mam pytanie. Właśnie w kwestii przeszklonego dachu. A co jeśli spadnie 30 cm mokrego śniegu? A bywało...

No właśnie. Wolałbym, ze względu na naświetlenie pomieszczeń uniknąć dachu np z dachówką. Jakieś żaluzje? Nie wiem jak to rozwiązać. Najprostsze wydaje się zrobienie dachu pod dużym kątem ale, przy takiej głębokości (3m) musiałby mieć wysokość zbyt dużą.

[Mirek_Lewandowski]

O d południowej strony chałupy coś takowego mam. Tyle, że ja tego nie nazywam ogród zimowy. To szklarenka do szczepienia iglaków i zimowania kaktusów. 2,5 m X 9,0 m. Konstrukcja drewniana, klejona. Szyby termofloat. Pakiety klejone na wymiar. Ma to chyba z 8 lat.

I dlatego powiem Ci... jakoś tego nie widzę. U mnie w lato się nie przegrzewa... ale w zimę to o zyskach zapomnij. Ot, słońce na tyle nisko, że zyski... no cieplej trochę jest Oczywiście można dać inne szyby- ale w lato piekarnik. Żaluzje zewnętrzne by pomogły... może i problem gradu by rozwiązał w ten sposób.

 

Widać coś? Góra to taras (ocieplenie od dołu), skos i krótka szyba pionowa. Jak widzisz, szyba mocno skośna... i czasem trzeba śnieg zwalić,bo strach. Pakiet izoluje na tyle, że praktycznie śnieg się nie topi! Wczoraj spadło z centymetr, jest -8 i zalega.

A, jeszcze jedno... zeszłej zimy były 3 (trzy) dni słoneczne. Sorry, taki mamy klimat.

Prawie płaski dach... jakoś sobie nie wyobrażam szklanego sufitu w naszym klimacie.

[Mirek_Lewandowski]

Dach z poliwęglanu?

[perm]

...

Fajny! Wiem, że to oszczędności da minimalne. Pewnie będę musiał tam zainstalować ogrzewanie, by roślinek szlag nie trafił. Muszę jednak takie coś mieć. U mnie będzie to przedłużenie salonu w zimie a w lecie kryty taras. Boję się jednak lata i temperatur. Nie upieram się przy dachu płaskim ale jak to rozwiązać, by był i przezroczysty i odporny na śnieg, grad itp a jednocześnie nie przegrzewał się w lecie? Czary-mary.

[perm]

Dach z poliwęglanu?

Nie polecają. Zarasta, rysuje się.

[Mirek_Lewandowski]

Za cholerę nie wiem, jakie tam parametry ma poliwęglan komorowy (chodzi o straty ciepła) Dobrze podparty śnieg i grad wytrzyma. A w lato... no, trzeba wietrzyć. Są całkiem fajne preparaty- do cieniowania szklarni (Q-Heat, Q-Black). Natrysk. Trwałość 3-5 miesięcy.

U mnie jest kabelek Devi, 39 m, 525 W. Dwa razy musiałem włączyć, było poniżej -30 za oknem. No, ale ja zimą potrzebuję tam +10. Jeśli chcesz tam zimą pomieszkiwać- bez grzania się nie obejdzie. Na jakiekolwiek zyski nie licz.

[Mirek_Lewandowski]

Widziałem kilka ogrodów zimowych... dach wszędzie ze spadkiem, aby się śnieg zsuwał. Pewnie i Twoją koncepcję by bezpiecznie oszklił... różne szkło bywa. Pytanie, za ile?

Zarasta? Mam z tego tunel 6 x 10, nie zauważyłem. Zresztą myjka ciśnieniowa wystarczy. Szkło też musisz myć. Regularnie. Zwłaszcza na płaskim- po miesiącu masz syf. Wystarczy, że zacznie się wiosna, kwitnienie i pyłek.

Rysuje? Pewno tak... tylko niby czym?

[klaudiusz_x]

Za cholerę nie wiem, jakie tam parametry ma poliwęglan komorowy (chodzi o straty ciepła) Dobrze

Ktoś tu na forum, nie pamiętam w jakim dziale, wstawia sobie je we wnęki okien połaciowych.

Według Niego, robi pasywne okno.

 

Co do tej wielkości ogrodu, poszukaj, są tu na forum co mają takie rzeczy, widziałem w postach. Zimą dogrzewją to pompą, bo tanio i wliczone w koszt CO.

Co do temperatury zimą. Fundament pewnie z opaską (by pomniejszyć straty GJ) + jakiś promiennik by w miarę komfortowo w grubszym sweterku siedzieć przy minimum + 14*C (to z doświadczenia).

[perm]

Za cholerę nie wiem, jakie tam parametry ma poliwęglan komorowy (chodzi o straty ciepła) Dobrze podparty śnieg i grad wytrzyma. A w lato... no, trzeba wietrzyć. Są całkiem fajne preparaty- do cieniowania szklarni (Q-Heat, Q-Black). Natrysk. Trwałość 3-5 miesięcy.

U mnie jest kabelek Devi, 39 m, 525 W. Dwa razy musiałem włączyć, było poniżej -30 za oknem. No, ale ja zimą potrzebuję tam +10. Jeśli chcesz tam zimą pomieszkiwać- bez grzania się nie obejdzie. Na jakiekolwiek zyski nie licz.

Jak będzie słoneczko, tzn rzeczywiście zimno to pewnie, przy takiej powierzchni coś tam się nagrzeje. Jak będzie pochmurno, czyli w miarę ciepło nie muszę mieć uzysków. Z pomieszkiwania to chciałbym, by za oknem było zielono, kawkę wypić, poza tym największe przeszklenia będę miał od strony tego ogrodu. Nie muszę instalować jakichś super oszczędnych pakietów. Dlatego też zależy mi na tym, by ilość światła dostająca się do domu nie była przez ten ogród w znaczący sposób ograniczona.

 

Tak przy okazji. Piszą tu niektórzy o "nagrzewaniu ścian w zimie" i wykorzystaniu tego.Fantazja niektórych ponosi.

[Mirek_Lewandowski]

Ech... grudzień, styczeń... ileż tego ciepełka od słońca? Przy tym kącie padania, długości dnia, a zwłaszcza po przefiltrowaniu i odbiciu przez dwie szyby?

Od połowy lutego, owszem, działalność słońca zaczyna być zauważalna. Ściany ciepłej nie zaobserwowałem

[perm]

Widziałem kilka ogrodów zimowych... dach wszędzie ze spadkiem, aby się śnieg zsuwał. Pewnie i Twoją koncepcję by bezpiecznie oszklił... różne szkło bywa. Pytanie, za ile?

Zarasta? Mam z tego tunel 6 x 10, nie zauważyłem. Zresztą myjka ciśnieniowa wystarczy. Szkło też musisz myć. Regularnie. Zwłaszcza na płaskim- po miesiącu masz syf. Wystarczy, że zacznie się wiosna, kwitnienie i pyłek.

Rysuje? Pewno tak... tylko niby czym?

Może ten poliwęglan byłby dobry tylko jak zrobić ten spadek, by za wysoko nie było. No i jak osłonić przed słońcem w lecie?

[nydar]

Może ten poliwęglan byłby dobry tylko jak zrobić ten spadek, by za wysoko nie było. No i jak osłonić przed słońcem w lecie?

 

http://www.e-ogrodek.pl/a/5508,markizy-tarasowe/0/5,markiza-na-dachu-ogrodu-zimowego

Albo przysłona stała z pionowo poustawianych elementów w takim rozstawie,by nigdy słońce w apogeum nie świeciło.

[klaudiusz_x]

No i jak osłonić przed słońcem w lecie?

Markiza na automacie? Tak jak przy wystawce okien salonu na południe bez zadaszenia.

[perm]

Markizę lub podobne brałem pod uwagę ale zaciemniają. . Żaluzje jak najbardziej, też kombinowałem tylko że, przy kącie padania promieni słonecznych w lecie/zimie dają efekt nieprzezroczystego sufitu, czyli ciemno będzie. Jakieś ruchome? To znowu trochę wbrew koncepcji, bo ma być prosto i nie za drogo.

[Mirek_Lewandowski]

To by i problem gradobicia rozwiązało. Gorzej ze śniegiem w zimę. A 1 m3 tego topniejącego świństwa to 900 kg:bash:

[nydar]

Markizę lub podobne brałem pod uwagę ale zaciemniają. . Żaluzje jak najbardziej, też kombinowałem tylko że, przy kącie padania promieni słonecznych w lecie/zimie dają efekt nieprzezroczystego sufitu, czyli ciemno będzie. Jakieś ruchome? To znowu trochę wbrew koncepcji, bo ma być prosto i nie za drogo.

 

Pionowe elementy stałej żaluzji blokują bezpośrednie promieniowanie słoneczne ale nie światło.Na śnieg nic jak mechaniczne grabie,no bo chyba nie topić

[perm]

W sumie, najbardziej podobały mi się płyty typu "plaster miodu" czy podobne, wykorzystane jak stała żaluzja. Ułożone pod odpowiednim kątem powinny ograniczyć dostęp promieni słonecznych w lecie a umożliwić w zimie. Gorzej z śniegiem, bo może je pozatykać.

[perm]

Pionowe elementy stałej żaluzji blokują bezpośrednie promieniowanie słoneczne ale nie światło.Na śnieg nic jak mechaniczne grabie,no bo chyba nie topić

Topić korzystając z ciepła nagromadzonego w ścianach. Oczywiście ścianach bez izolacji z zewnątrz. Kanały w ścianie, nadmuch na żaluzje i już. Jakie to proste.