Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ostatni gasi światło...


an-bud

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zgadza się, ciągle kombinujemy, tylko kiedy nie kombinujesz możesz tylko przeżyć i to w domu rodziców, zero szerszych perspektyw. Zobacz jakie mamy pensje, a jakie byli UB-ecy na emeryturze i politycy.

 

WIesz, osobiście zarabiam całkiem przyzwoicie. I nawet nie muszę kombinować. Tylko ciężko i wiele godzin pracować głową.

Żeby gdzieś zajść, to oprócz szczęścia, trzeba też mieć ambicje i ciężko harować.

A nie obwiniać cały świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marchew

Weź to powiedz raz jeszcze i się nie zaczerwień...

 

Ja Ci źle nie życzę, ale malutko jeszcze widziałaś młoda (doświadczeniem, i oby Ci tak zostało) dziewczynko...

Ja 58 lat miałem złudzenia!

Teraz skurwiele mnie z nich wyleczyły (chwała im za leczenie skuteczne!).

Im trzeba rzeźnię przy urnach zrobić - inaczej nam się nie poprawi!

Wiesz, ze nic tak nie boli jak odcinanie mordy od żłoba...

Jest ktoś kto lubi ból?

Z TYCH - NA STOŁKACH?!!!

:lol:

 

Adam M.

 

"WIesz, osobiście zarabiam całkiem przyzwoicie...."

Masz plecy czy głupia jesteś?

TEGO SIĘ TU (w tym zas... kraiku) NIE PISZE!

Nie ma takiego skurwysyństwa, którego Ci nie zrobią, jak im kasy braknie...

Oby Cię jutro skarbówka nie obudziła...

Bo?

 

Zarabiasz.

Do tego - DOBRZE!

 

A. M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...
Nie przesadzaj Adam. Marchew ma rację. Mądre warzywo. :) Nigdzie nie jest lekko. Pojedź do Anglii i spróbuj znaleźć pracę trochę lepszą niż barman, kelner, kierowca i podobne. Nie ma. Są ale dla Anglików. Możesz tam skończyć studia z First, perfekt angielski, nic to nie da. Założysz własną firmę, to samo. Kontrakty nie dla ciebie.

 

W Polsce lekko nie jest ale jak się ma w głowie poukładane to można sobie poradzić niezależnie od tego co urzędnicy wymyślą. Trzeba tylko myśleć niestandardowo i ciężko pracować. Niestety spora część Polaków pomysł na przykładowy biznes ma taki sam: zostać taksówkarzem i podobne. Siedzisz na dupie a pieniążki same lecą. Nie spocisz się specjalnie, nie ubrudzisz.

Problem tylko w tym, że takich wygodnych jest więcej więc i zarobki nie takie jak by się chciało. Wtedy zaczyna się narzekanie; urzędnicy to, prawo tamto. Wygodnego fotela w samochodzie jednak się nie zostawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam - nie udawaj, że nie rozumiesz.

 

oczywiście:

1. na "Zachodzie" zarobiłabym dwa razy tyle pracują dwa razy mniej

2. oczywiście harując mamy bardziej pod górkę niż np. Szwedzi (ale na pewno łatwiej niż Białorusini, Chińczycy, Filipińczycy i 3/4 ludzkości)

3. natura człowieka zwykle chce zarabiać więcej i więcej (nie napisałam, że zarabiam "dobrze", nie napisałam, że zarabiam wystarczająco dużo, nie napisałam, że nie powinnam w moim odczuciu za tę pracę zarabiać więcej).

 

Zbyt wielu młodych ludzi znam, którzy narzekają, ale ... nawet nie mają odwagi wyjechać z tego kraju.

(tak, to trochę prowokacja).

 

janosik83: kto CI broni zostać politykiem?, kto Ci broni zostać burmistrzem i ściągać firmy do regionu?, kto Ci broni założyć własny biznes? kto Ci broni wyjechać za granicę? kto Ci broni studiować zaocznie informatykę i zostać za 5 lat koderem? ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem i nie zrozumiem...

 

Chciałem sobie spokojnie robić to, co umiem, bez budowania imperium, podbijania świata...

Świniom przy korycie spodobało się to, co było moje, a ze mogli - to mi zabrali, mając prawo w dupie!

Nie chcę tak żyć.

Oczywiście, nie chcę tez w jakimś muslimowie, gdzie miliarderowi urwali łeb, bo złamał prawo... To też przesada.

Tu nie ma prawa. I długo jeszcze nie będzie.

Trzeba wyjechać tam, gdzie prawo działa.

Roboty się nie boję i pracować umiem.

Boję się BEZKARNYCH idiotów przy korycie.

Tyle.

 

Adam M.

 

W tym kraju jest tak, że jak zarabiasz = kradniesz.

Trzeba Cię skontrolować, bo czemu zarabiasz jak wszyscy jada na stratach?

To filozofia urzędnika i niełatwo będzie to zmienić.

Trzeba pojechać tam, gdzie myślą inaczej.

 

A.M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 months później...
  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...
masakra, naprawde, takie rzczy tylko u nas

 

 

Faktycznie. ponad połowa pracujących żyje w biedzie lub nędzy, bogaci do Lidla nie chodzą. To ja się pytam KTO WYKUPUJE TOREBKI WITTCHEN PO 250 ZETA ??? Przedmiot luksusowy, niepotrzebny, głupio drogi... O 8 otworzyli sklep, o 8,15 już nie było torebek.

Życie w Polsce zawsze wymykało się statystykom. Nie ma co się podniecać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 4 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...