Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wymiana instalacji elekrtycznej-czy potrzebny projekt?


Recommended Posts

Witam.

Stoję właśnie przed problemem wymiany całkowicie instalacji elektrycznej w starym budynku.Obecna jest co prawda miedziana,ale zrobiona ze 30 lat temu.

Chcę mieć instalację nowoczesną-z wydzielonymi obwodami,bezpiecznikami itp..

Mam w rodzinie osobę która pracuje w firmie elektroinstalacyjnej,która zaproponowała mi,że jak rozrysuje sobie wszystko-tzn.gdzie i ile gniazdek,oświetlenia i obwodów itp to położy mi taką instalację za 20 zł od punktu.Oczywiście pomiary,zawiązanie skrzynki,ewentualne poprawki itp.zrobi uprawniony elektryk,tak żeby instalacja była bezpieczna.

W zeszłym roku rozmawiałem z elektrykiem ,który odbierał starą instalcję i powiedział ,że teoretycznie da sie to zrobić.Wystarczy potem zglosić w załadzie energetycznym że przepalił się kabel,rozplombować licznik i podpiąć nową instalcje w miejsce starej.

Wydaje mi się jednak to zbyt uproszczone myślenie.Czy nikt się nie doczepi (np pan z energetyki spisujący licznik) ,że nagle jest nowa szafa z bezpiecznikami itp.?

Czy lepiej nie kombinować i robić projekt,zgłoszenia,pozwolenia ?

Ważny jest dla mnie czas i nie ukrywam-pieniądze.No i raz już zakład energetyczny próbował mnie naciągnąć na wymianę przyłącza na mój koszt na warkoczowe,a po kilku miesiącach zrobił to sam "zapominając " wspomnieć,że taką inwestycję planuje w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Stoję właśnie przed problemem wymiany całkowicie instalacji elektrycznej w starym budynku

.....

Wydaje mi się jednak to zbyt uproszczone myślenie.Czy nikt się nie doczepi (np pan z energetyki spisujący licznik) ,że nagle jest nowa szafa z bezpiecznikami itp.?

....

 

Możesz tak zrobić.

Nikt się nie doczepi, a już napewno nie "pan od licznika".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak jest z legalnością takiego rozwiązania?

Różnie. Teoretycznie przebudowa instalacji elektrycznej nie wymaga pozwolenia na budowę ale wymaga zgłoszenia.

W praktyce jeżeli mówimy o własności, to robisz remont(nie przebudowę), czyli odtworzenie do stanu pierwotnego. A jaki tam był stan pierwotny, to kto może wiedzieć. Oczywiście musisz zadbać, we własnym interesie, żeby "wyremontowana" instalacja nadawała się do eksploatacji. Nikt z ZE się do tego nie doczepi.

Jeżeli mówimy o przebudowach w kamienicy, gdzie wynajmujesz mieszkania ludziom, to lepiej trzymać się zasad, czyli zgłosić i mieć projekt klepnięty przez projektanta z uprawnieniami. Szczególnie jeżeli modernizacja obejmie jakieś systemy związane z bezpieczeństwem pożarowym.

Jeżeli mowa o lokalu bez prawa własności (np. mieszkanie komunalne), to teoretycznie nawet wymiana drzwi wymaga zgody jednostki właścicielskiej. I tu różnie bywa w różnych miastach, musisz się zorientować lokalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest mój.Jak robiłem zgłoszenie remontowe w urzędzie to pan mi doradził,że skoro robię remont generalny to żebym wpisał co mi tylko przyjdzie do głowy,żeby nie płacić dwa razy.Dużo tego było,nie pamiętam czy elektryka też.Gdzieś mam kopię to sobie sprawdzę.Jak już wcześniej wspomniałem-pomiary,zawiązanie skrzynki zrobi fachowiec.Oszczędność,oszczędnością ale martwy pieniędzy nie wydam:)

Dziękuję w każdym razie za rozjaśnienie sytuacji :)

Edytowane przez baltazarrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...