Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja MECHANICZNA TYLKO WYWIEWNA kontra GRAWITACYJNA HYBRYDOWA !!!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 234
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

może w końcu przejdziemy do meritum sprawy, jakie to ograniczenia, proszę o odpowiedz w podpunktach bez opowieści o komorach, kopalniach, muzeach i rodzinie

Odpowiadając w punktach:

1.Jeśli ma być kominek (koza)i to otwarty - WM tylko zrównoważona lub nawiewna. O ograniczeniach związanych ze zdrowiem (życiem) było już w tym wątku sporo, przepisy też to wyraźnie regulują. Masz tu jeszcze cytat Piotra od kominków: http://blog.kominki-batura.pl/wentylacja-mechaniczna-i-nieszczelny-kominek/ (tekst jest o nieszczelnym, ale otwarty ogranicza tym bardziej).

2. Jeśli kominka nie będzie - to już sam decyduj na podstawie opinii jednych i drugich. W zasadzie decydujesz w tym wypadku głównie o komforcie i ekonomii.

- zalety ekonomiczne/inwestycyjne went. nawiewnej dla Ciebie wymieniłeś w pierwszym poście, dla mnie nie jest to koronny argument, ale mogę zrozumieć, że tym się kierujesz - Twoja decyzja

- wady też już zostały opisane (post 143): oprócz zagrożeń związanych z paleniskami, słabsza sterowalność i kontrola nad źródłami nawiewu czyli jakością powietrza. Oszczędzasz na inwestycji (wg Ciebie - ja nie liczyłem) ale otrzymujesz gorszy efekt.

Chyba udało mi się " ... w podpunktach bez opowieści o komorach, kopalniach, muzeach i rodzinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki perm ale co takiego Cię rajcuje w otwartym kominku że jesteś gotowy poświecić komfort mieszkania i bezpieczeństwo rodziny ??? Nie rozumiem :no:
Ognisko, chcę mieć ognisko. Taki atawizm. Czemu komfort i czemu rodzinę? Kominek zasysa. Może zasysać z rury, może zasysać z domu. Jak z domu to będzie też zasysać przez nawiewniki. Będę miał wentylację kominkową.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W punktach, powiadasz...

Dobrze!

TU masz wszystkie punkty, jakich trzeba się trzymać!

http://www.architektura.info/index.php/prawo/warunki_techniczne_budynki

 

Adam M.

No i pisze tam:

W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione.
Czyli jak nie pobiera powietrza z pomieszczenia to można. Koza może być. Otwarty kominek do takich nie należy więc wentylacji wyciągowej przy odpalonym kominku stosował nie będę, jak już pisałem. Pstryk i nie działa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pisze tam:

Czyli jak nie pobiera powietrza z pomieszczenia to można. Koza może być. Otwarty kominek do takich nie należy więc wentylacji wyciągowej przy odpalonym kominku stosował nie będę, jak już pisałem. Pstryk i nie działa.

 

Perm - ale to xgrzegorz prosił o radę - Ty już wszystko wiesz, i jesteś przekonany, że dobrze będzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm - ale to xgrzegorz prosił o radę - Ty już wszystko wiesz, i jesteś przekonany, że dobrze będzie. :)
:) Nie wiem wszystkiego. Zbieram informacje. Mam pomysł na bardzo tanią wentylację z jakimś tam odzyskiem. Można ją zastosować choć trzeba sobie zdawać sprawę z ograniczeń. Plusy - minusy, decyzja należy do inwestora. Ja mam dosyć specyficzny pomysł, bo u mnie nawiew będzie realizowany z ogrodu zimowego z możliwością obejścia tego. Nie ma żadnego problemu, by na wlocie zastosować wentylator i zrobić WM zrównoważoną. Wiele nie ryzykuję. Koszty w obu przypadkach nie za duże, jakiś tam odzysk "przy okazji" posiadania PC będzie. 0.5 litra wody/h przy nawiewanych 4 w temperaturze 0 - 5 st za bardzo oszronienia wymiennika PC nie zmieni. Będzie to działać, będzie wentylacja, będą niskie koszty. Co więcej?

xgrzegorz ma podobny pomysł. Przemyśli, pomyśli i podejmie decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pisze tam:

Czyli jak nie pobiera powietrza z pomieszczenia to można. Koza może być. Otwarty kominek do takich nie należy więc wentylacji wyciągowej przy odpalonym kominku stosował nie będę, jak już pisałem. Pstryk i nie działa.

 

Zakładam że koze i tak odpuszczam (chyba :) ale z kuchenką gazową to interpretacja przepisu jest różna.

Rozmawiałem dzisiaj z pewnym uprzejmym Panem co sprzedaje również wentylację higro Aereco i mówił że muszę najpierw rozmawiać z kominiarzem który to podpisze ponieważ jeden będzie uważał że jest ok a inny powie że taka wentylacja odpada przy kuchence gazowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ognisko, chcę mieć ognisko. Taki atawizm. Czemu komfort i czemu rodzinę? Kominek zasysa. Może zasysać z rury, może zasysać z domu. Jak z domu to będzie też zasysać przez nawiewniki. Będę miał wentylację kominkową.

Nie rozumiem tego podejścia - robić z salonu kotłownie ??? W/g mnie komfort użytkowania otwartego kominka żaden , ale o gustach nie dyskutuje się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm, sam cytowałeś

W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione

Masz wyraźnie napisane że tak nie wolno.

Ty chcesz zrobić wentylacje wyciągową mechaniczną na pstryk.

Jest to zabronione.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego podejścia - robić z salonu kotłownie ??? W/g mnie komfort użytkowania otwartego kominka żaden , ale o gustach nie dyskutuje się.

 

A ja paradoksalnie (skąd znam takie słowo?! :) ) rozumiem - u mnie w salonie jest akwarium 700L, komfort użytkowania też żaden (jak ktoś nie lubi), ale jak sobie zasiądę przed i popatrzę to jakoś tak TV przestaje być potrzebny. :)

No i nie "kotłownię" tylko raczej "piecownię" - kotłownię w salonie robią ci, co montują kominki z płaszczem wodnym.

Ale to OT - sorki. :offtopic:

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego podejścia - robić z salonu kotłownie ??? W/g mnie komfort użytkowania otwartego kominka żaden , ale o gustach nie dyskutuje się.
Czemu kotłownię? Będę palił jak będę miał ochotę. Kaprys i tyle ale oboje z żoną chcemy mieć otwarty kominek. To ma być przyjemność i będzie. Spróbowałem i wiem co piszę. Rozpalić, podtrzymywać, wietrzyć, donosić drewno. Podgrzać się a potem pójść na dwór, bo za gorąco. Zamiast TV. Kotłownia to przymus. Jest "drobna" różnica między muszę a mogę sobie na to pozwolić. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawowym komfortem użytkowania jest bezobsługowość systemu . Jakbym musiał kupić, przechować, przynieść drewno, rozpalić, wynieść popiół i tak parę czy paręnaście razy w miesiącu , 2x częściej malować lub polubić smugi na ścianach to chybabym zwariował . Ale na miłość nie ma rady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego podejścia - robić z salonu kotłownie ??? W/g mnie komfort użytkowania otwartego kominka żaden , ale o gustach nie dyskutuje się.

 

No to po co dyskutujesz. Trochę wyobraźni a zmienisz zdanie.Skóra na podłodze,wino ,trzaskające szczapy i takie tam ,o co pewnie permowi chodzi.

Ale jak już to widzę to tak . Przewymiarowane GWC i optymalny wyciąg ze znacznie niższym zapotrzebowaniem niż możliwość GWC. Takie GWC ,co da radę wentylatorowi wyciągowemu i nadąży dla kominka..Choć zrobiłem to inaczej . Kominek z płaszczem z 2" rurami i drzwiczkami niczym w łodzi podwodnej.Do tego dopływ powietrza w izolowanej rurze z przepustnicą (z naklejonym kawałkiem wykładziny dla szczelności).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawowym komfortem użytkowania jest bezobsługowość systemu . Jakbym musiał kupić, przechować, przynieść drewno, rozpalić, wynieść popiół i tak parę czy paręnaście razy w miesiącu , 2x częściej malować lub polubić smugi na ścianach to chybabym zwariował . Ale na miłość nie ma rady.

 

Uwierz lub nie. Zwisa mi to .Dom w środku biały. Kominek używany od trzech lat.Ściany są białe. Może to też tajemnica,czym palisz i jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawowym komfortem użytkowania jest bezobsługowość systemu . Jakbym musiał kupić, przechować, przynieść drewno, rozpalić, wynieść popiół i tak parę czy paręnaście razy w miesiącu , 2x częściej malować lub polubić smugi na ścianach to chybabym zwariował . Ale na miłość nie ma rady.

 

Surgi - przecież napisał Ci, że jest subtelna różnica między: "...musieć kupić, przechować, przynieść drewno, rozpalić, wynieść popiół ..." a tym samym, tylko: "...chcieć kupić, przechować, przynieść ...". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...