Koszty Rekuperacji w okresie zimowym ( grzałka) przy temperaturach mocno ujemnych

[surgi22]

Podlicznik był podpięty to flexit VG 400 950W sterowane czujnikiem lodu z wymiennika.

Czyli chcesz powiedzieć że przez całą zimę było tylko ok.40 h z temperaturami poniżej -4 C? Wow toż to wiosna a nie zima była.

[Tomasz Brzęczkowski]

Czujnik lodu włącza gdy jest lód w wymienniku, nie gdy jest -4,

[duck]

Czyli chcesz powiedzieć że przez całą zimę było tylko ok.40 h z temperaturami poniżej -4 C? Wow toż to wiosna a nie zima była.

 

Co do temperatur, to dane statystyczne można znaleźć na stronie:

http://www.mir.gov.pl/budownictwo/rynek_budowlany_i_technika/Efektywnosc_energetyczna_budynkow/typowe_lata_meteorologiczne/Strony/start.aspx

 

A tutaj analiza pracy centrali z nagrzewnicą elektryczną dla stycznia:

http://portalinstalacyjny.pl/wplyw-zabezpieczenia-przeciwzamrozeniowego-na-sprawnosc-odzysku-ciepla-centrali-rekuperacyjnej/

[Tomasz Brzęczkowski]

Co do temperatur, to dane statystyczne można znaleźć na stronie:

http://www.mir.gov.pl/budownictwo/rynek_budowlany_i_technika/Efektywnosc_energetyczna_budynkow/typowe_lata_meteorologiczne/Strony/start.aspx

 

A tutaj analiza pracy centrali z nagrzewnicą elektryczną dla stycznia:

http://portalinstalacyjny.pl/wplyw-zabezpieczenia-przeciwzamrozeniowego-na-sprawnosc-odzysku-ciepla-centrali-rekuperacyjnej/

 

Z tym, że HEATEX typ L ( ten wymiennik był w prototypach onyx-a zaczynał zamarzać przy -1 . RS 160 przy prawie -4.

No i sterowanie nie było temperaturowe a czujnikiem lodu, lód włączał grzałkę

[surgi22]

Panie TB ma Pan podane że średnio w warszawie w styczniu jest 158 h z temperaturami równym lub poniżej -4C . Podano również iż w miesiącu styczniu nagrzewnica zużyje ok. 31kwh . Pan zaś jak zawsze ma jakieś 3 razy lepiej - 40 kwh/sezon . Cuda( inny klimat na Batyckiej )

[Tomasz Brzęczkowski]

Panie TB ma Pan podane że średnio w warszawie w styczniu jest 158 h z temperaturami równym lub poniżej -4C . Podano również iż w miesiącu styczniu nagrzewnica zużyje ok. 31kwh . Pan zaś jak zawsze ma jakieś 3 razy lepiej - 40 kwh/sezon . Cuda( inny klimat na Batyckiej )

 

To wskazania podlicznika. Poza tym grzałką nie steruje temperatura al lód . By centrala się zalodziła, to jest jeszcze potrzebna woda.

Pan się na tym widać nie zna. W centralach gdzie grzałka sterowana jest temperaturą - mierzy się ją na wyrzutni nie na czerpni. A Pan podaje temperatury z czerpni.

Zna Pan temperatury na wyrzutnik z wymiennika RS160?

[surgi22]

Nie nie znam - liczę że Pn nas oświeci.

[Vld]

Tak czytając o tym lodzie przyszło mi do głowy pytanie.

Czy wymienniki krzyżowe - aluminiowe o sprawności 50-60% zamarzają? Jeśli tak, to przy jakiej mniej więcej zewnętrznej?

[Tomasz Brzęczkowski]

Nie nie znam - liczę że Pn nas oświeci.

Temperatura na wyrzutni jest wyższa niż na czerni, ponieważ grzałka jest sterowana temperaturą na wyrzutni, proszę podać statystyki tych temperatur a nie temperatur na czerpni!

Pan zdaje się myślał, że grzałkę uruchamia termostat na czerpni?

[Tomasz Brzęczkowski]

Tak czytając o tym lodzie przyszło mi do głowy pytanie.

Czy wymienniki krzyżowe - aluminiowe o sprawności 50-60% zamarzają? Jeśli tak, to przy jakiej mniej więcej zewnętrznej?

Przy 3-4 osobowej rodzinie centrala 90% odzyskuje w komfortowym domu 4500-5000kWh - grzałka rozmrażająca to 30-40 kWh w skrajnych przypadkach (zima 1995-96) 115kWh. Czy jest sens obniżać odzysk 1500-2000kWh by grzałka pracował nawet 2 x krócej?

[Vld]

Kwestia sensu i oplacalności jest do dyskusji, bo sam taki wymiennik kosztuje ... itd

Mi chodzi o sam fakt, czy istnieje zależność wyższa sprawność = bardziej podatny na zamarzanie.

[Tomasz Brzęczkowski]

Kwestia sensu i oplacalności jest do dyskusji, bo sam taki wymiennik kosztuje ... itd

Mi chodzi o sam fakt, czy istnieje zależność wyższa sprawność = bardziej podatny na zamarzanie.

 

Oczywiście! Wyższa sprawność to więcej wody na wyjściu i niższa temperatura powietrza wywiewanego.

[Vld]

4,5-5 tyś kWh, to prawie połowa mojego rocznego ciepła na CO. Tak sobie policzyłem dla 100m3/h, 20K i 200 dni i wyszło ok 2700 kWh x 40%=1080 kWh /3,5 (kop) = 308kWh prądu, lub 200zł/rok, lub 15 lat licząc różnice w cenie.

[Tomasz Brzęczkowski]

4,5-5 tyś kWh, to prawie połowa mojego rocznego ciepła na CO. Tak sobie policzyłem dla 100m3/h, 20K i 200 dni i wyszło ok 2700 kWh x 40%=1080 kWh /3,5 (kop) = 308kWh prądu, lub 200zł/rok, lub 15 lat licząc różnice w cenie.

Odzysk ciepła robi się po to, by nie robić CO. To raz, Dwa, jaką wentylację Pan proponuje latem przy chłodzeniu?

[Vld]

Z CO to już słyszałem - dobre, ale to nie u mnie.

Wentylację? Mechanicznie krzyżową

Na poważnie, to mam na dole w salonie ogromny klimakonwektor, ale tam rzadko kiedy będzie potrzeba chłodzić. Na poddaszu będą dwa mniejsze i tam w zasadzie wystarczy ze dwie godziny przed spaniem zrobić "klimat", a dalej całą noc już można wentylować bez ograniczeń.

[nydar]

Przy 3-4 osobowej rodzinie centrala 90% odzyskuje w komfortowym domu 4500-5000kWh - grzałka rozmrażająca to 30-40 kWh w skrajnych przypadkach (zima 1995-96) 115kWh. Czy jest sens obniżać odzysk 1500-2000kWh by grzałka pracował nawet 2 x krócej?

 

Chętnie poznamy metodykę liczenia tych strat. Rozumiem ,że nadal obowiązuje 25-30m3/h/osobę. Nadal obowiązują średnie temperatury w sezonie grzewczym . No i nic nie zmieniło się w entalpii powietrza,przynajmniej media nie podały.

[Tomasz Brzęczkowski]

Chętnie poznamy metodykę liczenia tych strat. Rozumiem ,że nadal obowiązuje 25-30m3/h/osobę. Nadal obowiązują średnie temperatury w sezonie grzewczym . No i nic nie zmieniło się w entalpii powietrza,przynajmniej media nie podały.

 

Metoda jest prosta - ja stosuję podliczniki.

[nydar]

Metoda jest prosta - ja stosuję podliczniki.

 

Pan coś pisze i oczekuje,że to prawda objawiona. Mam wierzyć na słowo ,że licznik?Kto to widział? Dla mnie jest jedna prawda objawiona. Sezon grzewczy i jego średnia temp. Entalpia powietrza domowego i zewnętrznego . Wychodzi ,że rekuperatora sens jest przynajmniej dwuznaczny. Oczywiście w sensie cena -efekt.

[MatixL]

Wychodzi ,że rekuperatora sens jest przynajmniej dwuznaczny. Oczywiście w sensie cena -efekt.

 

Są też tacy, dla ktòrych komfort posiadania wentylacji mechanicznej jest nie do wycenienia bez uwgi na to czy stopa zwrotu drogiego reku to 10 czy 30 lat. Docenia się to szczególnie po przeprowadzce ze słabo wentylowanego domu np rano po przebudzeniu lub godzine po gotowaniu. To oczywiście kwestia podejścia ale zgadzam się co do kWh i ekonomii.

[Vld]

ale zgadzam się co do kWh i ekonomii.

Tak to przeważnie bywa, jak z ogniwami, solarami, pompami i innymi "oszcżedzaczami". Z góry ew oszczędności za 15-20 lat musisz zostawić w dniu zakupu i sprzedawcy i przez następne lata modlić się by nic się nie zepsuło.