marcin_krakow 31.12.2014 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2014 Szanowni, W końcu zrobiłem termowizję poddasza i wyszły mi masakryczne "niebieskie obszary" pokrytej płytami GK klejonymi na plackach ściany kolankowej, z którymi nie bardzo mam pomysł jak sobie poradzić. W miejscach w których mam mostki termiczne przy płytach GK na konstrukcji zamierzam zrobić wdmuchwaną celulozę, ale przy plackach nie bardzo jest jak się tam dostać - szczeliny pomiędzy płytą, a ścianą są 1-2 cm. Rury z celulozą się tam nie wsadzi, a wiatr piździ że hej! Największy problem jest oczywiście przy końcu ściany kolankowej i łączeniu z dachem murłatą - pewnie tam powietrze wpada i dalej już sobie tunelem między płytą, a ścianą zasuwa. Ściany są z siporeksu 37cm + 12 styropian z zewnątrz + tynk silikatowy. Ma ktoś pomysł, jak to docieplić/uszczelnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 03.01.2015 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Szanowni, W końcu zrobiłem termowizję poddasza i wyszły mi masakryczne "niebieskie obszary" pokrytej płytami GK klejonymi na plackach ściany kolankowej, z którymi nie bardzo mam pomysł jak sobie poradzić. W miejscach w których mam mostki termiczne przy płytach GK na konstrukcji zamierzam zrobić wdmuchwaną celulozę, ale przy plackach nie bardzo jest jak się tam dostać - szczeliny pomiędzy płytą, a ścianą są 1-2 cm. Rury z celulozą się tam nie wsadzi, a wiatr piździ że hej! Największy problem jest oczywiście przy końcu ściany kolankowej i łączeniu z dachem murłatą - pewnie tam powietrze wpada i dalej już sobie tunelem między płytą, a ścianą zasuwa. Ściany są z siporeksu 37cm + 12 styropian z zewnątrz + tynk silikatowy. Ma ktoś pomysł, jak to docieplić/uszczelnić? Zur od gk wykręcił cie na kasie a ty bidaku myślisz ze celulozą cie uratuje kolejny przekretacz. Ściankę masz nieszczelna podobnie jak to styro plackami do siporeksu przyklejone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_krakow 03.01.2015 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Ale podasz jakieś konkrety co z tym zrobić, czy tylko tak wpadłeś się ponapieprzać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.01.2015 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 to niech będzie przestrogą dla potomnych iż trzeba gnać szamanów budowlanych ! narobili Ci "oddychania" i innych szamańskich wynalazków.Ale można by zastosować granulat z EPS"a np, lub piankę, lub celulozę .. najlepiej jeśli usuniesz pas "izolacji" i nastąpi wtedy wdmuchanie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_krakow 03.01.2015 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Ano niestety. Póki co tyle dobrze, że w zimnych miejscach (ponad 3 lata mieszkania) brak zawilgoceń i grzybów. Wilgotność mam w domu teraz ok 35%, w lecie praktycznie cały czas okna są otwarte, pewnie dlatego problemu brak. Co do poprawy obecnej sytuacji - zastanawiam się (w miejscach ciężkodostępnych dla wdmuchiwania, czyli ścian kolankowych od murłat do podłóg) nad nawierceniem dziurek co kilka-kilkanaście cm wzdłuż murłat i wstrzyknięcie tam pianki poliuretanowej, żeby zatrzymać zimne powietrze wchodzące tam. Ma to sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.01.2015 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Wilgotność mam w domu teraz ok 35%, to bardzo dobrze inaczej był by kłopot .. wstrzyknięcie tam pianki poliuretanowej, żeby zatrzymać zimne powietrze wchodzące tam. Ma to sens? ma, oraz potrzeba obrzędu gromnicznego, aby wykryć gdzie się jeszcze ostały otwory, ale pewnie i spodem powietrze będzie sunąć .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_krakow 03.01.2015 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Ja mam świadomość, że to walka z wiatrakami i zatkanie jednej dziury spowoduje zauważenie następnej Tym niemniej jednak nie zamierzam odpuszczać.Po wmuchiwaniu celulozy i moim "nastrzykiwaniu" chcę zrobić ponowną termowizję (jeszcze w styczniu, żeby temperatura była odpowiednia) i pooglądać, co się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.