Wilgotność powietrza w domu szkieletowym.

[escone]

Witam.

 

Jaka wilgotność w okresie zimowym panuje w waszych domach?

 

U mnie średnio waha się od 28 do 40. Zastanawiam się czy nie są to zbyt niskie wartości i z czego mogą wynikać. Wszystkie higrometry jakie mam w domu za normę przyjmują poziom 40-70. Czy wilgotność tak niska jak u mnie jest niebezpieczna dla konstrukcji domu ?

[mariober]

najlepiej mieć 50 a 60 % - ale to jest ważne dla domowników a nie dla konstrukcji ! konstrukcji nic nie będzie ale mieszkańcy mogą mieć problemy z częstym katarem , problemami ze snem i takie tam - suche powietrze nie jest komfortowe dla ludzi!

[nydar]

Z tym 60% to lekka przesada. Przy takiej wilgotności i temp. 22oC,pkt.rosy to 13,89oC . Czyli,jeżeli wilgotne powietrze z wnętrza napotka taką temp,przechodząc przez przegrodę,zacznie się wykraplać . W idealnie zbudowanym domu z odpowiednio zamontowaną paroizolacją,nie jest to niebezpieczne, ale tylko w idealnie zbudowanym domu. Skoro kolega pisze 28%,to oznacza ,że dom jest nieszczelny . W jego przypadku wyższa wilgotność = kłopoty.

[CafeDelTom27]

Dla zwiekszenia wilgotnosci zastosowalem akwarium z rybkami

[מרכבה]

Czy wilgotność tak niska jak u mnie jest niebezpieczna dla konstrukcji domu ?

jest całkiem odwrotnie ..

to duża wilgotność jest problemem, niska na pewno nie .. tyle że człowiekowi dobrze się żyje przy około 40% - 60 % nie więcej nie mniej ..

dla konstrukcji lepiej mniej ..

Skoro kolega pisze 28%,to oznacza ,że dom jest nieszczelny .

albo wentyluje dość mocno ..

ale jak najbardziej może być tak jak prawisz

[nydar]

Stawiam na nieszczelność. Może kolega powie ile wentyluje?

[escone]

jest całkiem odwrotnie ..

to duża wilgotność jest problemem, niska na pewno nie .. tyle że człowiekowi dobrze się żyje przy około 40% - 60 % nie więcej nie mniej ..

dla konstrukcji lepiej mniej .. albo wentyluje dość mocno ..

ale jak najbardziej może być tak jak prawisz

 

CO to znaczy, że dom jest nieszczelny?? Tzn gdzie jest nieszczelny.

Nie mam rekuperatora. Mam wentylacje grawitacyjną w salonie, i kotłowni. W kuchni okap i grawitacyjna, w łązience mechaniczna wentylacja

Okna zastosowane w domu to GEALAN S8000 IQ 6komorowe. Przy silnych wiatrach specjalnie nie czuć żeby przez nie dmuchało.

 

Wilgotność 28% to skrajny przypadek jaki odnotowałem (przy rozpalonym kominku i 23st we wnętrzu)

średnia wilgotność w domu przy ogrzewaniu piecem gazowym (podłogówka) to 35-40%......temperatura 20st

Jak pranie sie suszy to z bólem dobija do 50%

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez escone

[מרכבה]

To grawitacyjna tłumaczy wsio .. jest w sumie taka jak ma być .. co widać po stężeniu pary wodnej..

jeśli by nie działała .. lekko krążyło by w okolicach 70% i więcej % .. tyle że to nie ekonomiczne ..

bo ucieka kominem masę ciepła ..

 

a o szczelność chodziło że mikro wentylacja, lewa bez świadomości może być spora .. stąd nawet nie wiesz ze dom się sam "wentyluję"

tak jak u moich rodziców .. ilość lewego powietrza jest bardzo duża, na tyle duża iż nigdy nie było problemu z grzybem..

na ścianach .. nawet okien nie trzeba otwierać..

[escone]

Czyli z tego co rozumiem dużo ciepła ucieka mi w "komin".

Troche to sie nie pokrywa bo dom jest bardzo energooszczędny bo jak pisałem w jednym z innych wątków roczny koszt ogrzewania od września 2013 do września 2014 to 1700 zł (ogrzewanie 90m2, grzanie wody użytkowej, no i płyta gazowa w kuchni).

No ale taka wilgotność jak jest w sumie mnie cieszy bo jak piszecie to lepiej dla konstrukcji....Ja miałem obawy, że mogę ją "przesuszyć"

 

Jakiegoś lewego powietrza w domu raczej nie ma, bo nawet puszki w gniazdkach mam wiatroszczelne, z membranami przez które przechodzi kabel

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez escone

[nydar]

Jak dostarczasz świeże powietrze?

[escone]

nie dostarczam... Kuchnie z salonem i korytarzem mam w jednej otwartej przestrzeni ok 50m2 i wieje chyba z kratki do kratki. Jakoś musi Ja też czasami (suszenie prania, dużo ludzi w domu, duże gotowanie) ustawiam okna w pozycji mikrorozszczelnienia.... No ale jak widze na wskaźnikach 40% to tego nie robie

 

Tak to wygląda

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez escone

[מרכבה]

ustawiam okna w pozycji mikrorozszczelnienia.... No ale jak widze na wskaźnikach 40% to tego nie robie

i prawidłowo ..

tylko widzę jak jest "u" mnie tj u teściów .. okna na mikro .. to znowu lament że zimno .. tyle że wody odchodzą na oknach jeśli nie ma rozszczelnienia ..

stąd proste równanie i wniosek .. WMzOC ..

[escone]

i prawidłowo ..

tylko widzę jak jest "u" mnie tj u teściów .. okna na mikro .. to znowu lament że zimno .. tyle że wody odchodzą na oknach jeśli nie ma rozszczelnienia ..

stąd proste równanie i wniosek .. WMzOC ..

No u mnie w domu problem mokrych szyb praktycznie nie istnieje. W skrajnych przypadkach (w jednym pokoju suszy sie pranie, w kuchni wieczorem coś sie gotowało, jakiś wieczorny przysznic) to nad ranem gdzieniegdzie max 1cm pasek na dole okna delikatnie zaparowane.

U moich rodziców natomiast (dom budowany w latach 88-92) no to na szybach po prostu leje sie woda. Jak w domu dużo ludzi, jakieś urodziny czy coś to całe powierzchnie szyb pokrywa nie para aje już obfite krople wody które ściekają nawet na parapet.

Ja na szczęście nie mam takiego problemu

[מרכבה]

Też mam doświadczenie z domem moich rodziców, gdzie problemów z wilgocią nie ma, ponieważ okna skrzynkowe nie grzeszą szczelnością ..

stąd strumień nieświadomego wentylowania bardzo duży, kiedyś był napór na wymianę okien przy nie izolowanym domu = grzyb..

nie wiem czy w domu może być gorszy detal ? jak płyta balkonu nasunięta nad pokój ? U 3,4 W/m2K .. mówi samo za się.

odbija się to jednak na komforcie, choć tego nie czuć .. bo jednak człowiek się przyzwyczaił .. tylko wilgotność między 20-30% to już dobra nie jest..

ale lepsza niż grzyb. Staraj się tylko nie przekraczać 50% i będzie ok .. mniej jak 30 za zdrowe nie jest.. jeśli chodzi o kurze itp ..

[escone]

Dzięki za rady... Pozdrawiam