Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktoś wie może jakie założenia powinien mieć tak zwany safe-room (panic-room)? Chodzi mi o rodzaj użytych drzwi (parametry), grubość ścian, co powinniśmy mieć wewnątrz, w którym miejscu w domu powinien się znajdować itp. rzeczy związane z takim pomieszczenie.

 

Jakieś założenia opracowane przez fachowców od takich rzeczy.

Chcę przygotować takie pomieszczenie i nie bardzo wiem od czego zacząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

optymalnie wypadałoby zacząć od określenia zagrożeń a następnie doboru zabezpieczeń

Safe-room (albo panic-room) to ochrona przed napadem na dom i zabiciem lub porwaniem domowników. Dla 4-osobowej rodziny. W razie zagrożęnia szybko się w nim chowasz i wzywasz pomoc. Coś jak na filmie Panic room.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest bardzo dużo materiałów na ten temat ale z tego co mi przychodzi teraz do głowy to tak: podłaczenie kamer monitoringu, osobne zasilanie, toaleta, lodówka, linia tel, zasilanie awaryjne, drzwi pancerne, ściany zelbetonowe, wentylacja

Po co lodówka, skoro to jest pomieszczenie przeznaczone najwyżej na pobyt przez, powiedzmy, godzinę. Tutaj jest

. Film taki sobie ale tam widać co mam na myśli (sorry, że po włosku).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Safe-room (albo panic-room) to ochrona przed napadem na dom i zabiciem lub porwaniem domowników. Dla 4-osobowej rodziny. W razie zagrożęnia szybko się w nim chowasz i wzywasz pomoc. Coś jak na filmie Panic room.

 

to ja wiem.dlatego najważniejsze jest określenie zagrożeń. np. jeśli spodziewasz się gościa który potraktuje cię trującym gazem to musisz w ten sposób przygotować safe room aby ten gaz się nie dostał do środka albo był neutralizowany. w innym przypadku safe room będzie dla ciebie sarkofagiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja wiem.dlatego najważniejsze jest określenie zagrożeń. np. jeśli spodziewasz się gościa który potraktuje cię trującym gazem to musisz w ten sposób przygotować safe room aby ten gaz się nie dostał do środka albo był neutralizowany. w innym przypadku safe room będzie dla ciebie sarkofagiem.

OK, czyli ochrona przed gazem, czyli filtry powietrza. Ale jakie filtry? Nie mam pojęcia czy ktoś mnie potraktuje gazem ale to dobry motyw. Teraz powstaje pytanie jakie filtry, bo gaz gazowi nierówny. Na filmie (no jest to jakiś punkt odniesienia), napuścili im propanu-butanu z butli i chcieli podpalić. Ale można tam napuścić jakiegoś trującego gazu, choćby zapalić kawałek plastiku przy otworze wentylacyjnym i zrobi się nieciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, czyli ochrona przed gazem, czyli filtry powietrza. Ale jakie filtry? Nie mam pojęcia czy ktoś mnie potraktuje gazem ale to dobry motyw. Teraz powstaje pytanie jakie filtry, bo gaz gazowi nierówny. Na filmie (no jest to jakiś punkt odniesienia), napuścili im propanu-butanu z butli i chcieli podpalić. Ale można tam napuścić jakiegoś trującego gazu, choćby zapalić kawałek plastiku przy otworze wentylacyjnym i zrobi się nieciekawie.

 

dlatego napiszę jeszcze raz określ możliwe typy zagrożeń.

nie wiem czy jesteś mafiosą z Pruszkowa czy paranoikiem który myśli, że posiada coś cennego czy wreszcie normalnym człowiekiem z rodziną który dba o ich bezpieczeństwo ?

pomysł z tunelem bardzo fajny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego napiszę jeszcze raz określ możliwe typy zagrożeń.

nie wiem czy jesteś mafiosą z Pruszkowa czy paranoikiem który myśli, że posiada coś cennego czy wreszcie normalnym człowiekiem z rodziną który dba o ich bezpieczeństwo ?

pomysł z tunelem bardzo fajny

Powiedzmy, że mam dosyć dobry dom i rodzinę, która większość czasu spędza w domu - beze mnie. Nie chciałbym, żeby ktoś na nich napadł. Albo - jeszcze gorzej - uprowadził. Niech się poczują bardziej bezpieczni, szczególnie w nocy. A jak coś to szybko się ukryć i zadzwonić po Policję - to mam na myśli.

A tunel... nie mam zamku :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że mam dosyć dobry dom i rodzinę, która większość czasu spędza w domu - beze mnie. Nie chciałbym, żeby ktoś na nich napadł. Albo - jeszcze gorzej - uprowadził. Niech się poczują bardziej bezpieczni, szczególnie w nocy. A jak coś to szybko się ukryć i zadzwonić po Policję - to mam na myśli.

A tunel... nie mam zamku :).

 

nie jestem do końca przekonany czy dobrze robisz. Wydaje mi się że to może spowodować jeszcze większą niepewność domowników w czasie Twoich wyjazdów.

Budując takie pomieszczenie, dajesz wyraźny sygnał, że zagrożenie istnieje. Poszukałbym innego sposobu zabezpieczenia rodziny.

To oczywiście tylko moje prywatne zdanie. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli myśli Pan o tego typu zabezpieczeniu to można założyć,że jest Pan bardzo majętnym człowiekiem mieszkającym w rezydencji ( nie jestem porywaczem ale w taki target bym celowała ). Najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie specjalistycznej firmy od tego typu inwestycji plus budowa stróżówki (nie postawi Pan przecież blaszaka na tle posiadłości) i 24h ochrona, która poprosi rodzinę o udanie się do bezpiecznego pokoju np. z basenu lub ogrodu w momencie zagrożenia. Dodatkowo można nie rozgłaszać światu swoich planów szczególnie jeśli dotyczą one bezpieczeństwa oraz sugerować posiadania ''dosyć'' dużych zasobów pieniężnych:no:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem do końca przekonany czy dobrze robisz. Wydaje mi się że to może spowodować jeszcze większą niepewność domowników w czasie Twoich wyjazdów.

Budując takie pomieszczenie, dajesz wyraźny sygnał, że zagrożenie istnieje. Poszukałbym innego sposobu zabezpieczenia rodziny.

To oczywiście tylko moje prywatne zdanie. ;-)

Tak samo jak alart albo dodatkowy zamek w drzwiach - wszystko to daje taki sam sygnał. Ale może też być skuteczne. Takie właśnie ma zadanie. Tak samo kraty w oknach - chronią jednak przed czymś. Zamykając oczy nie sprawimy, że problem zniknie. Próbuję sprawić, żeby problem rozwiązać. Ale dzięki za opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli myśli Pan o tego typu zabezpieczeniu to można założyć,że jest Pan bardzo majętnym człowiekiem mieszkającym w rezydencji ( nie jestem porywaczem ale w taki target bym celowała ). Najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie specjalistycznej firmy od tego typu inwestycji plus budowa stróżówki (nie postawi Pan przecież blaszaka na tle posiadłości) i 24h ochrona, która poprosi rodzinę o udanie się do bezpiecznego pokoju np. z basenu lub ogrodu w momencie zagrożenia. Dodatkowo można nie rozgłaszać światu swoich planów szczególnie jeśli dotyczą one bezpieczeństwa oraz sugerować posiadania ''dosyć'' dużych zasobów pieniężnych:no:

Nie jestem aż taki bogaty. A takie pomieszczenie nie będzie aż takie kosztowne. A ochrona? Na pewno będzie bardziej kosztowna i mniej skuteczna prawdopodobnie. Do całodobowej ochrony potrzeba 4 ludzi. Razy 3,5 tys. to daje 14 tysięcy miesięcznie razy 12 da razem 168 tys. rocznie. To jest drogie. Nie mieszkam w bloku czy na strzeżonym osiedlu. A nawet taka ochrona jednoosobowa to niewiele pomoże w sytuacji o której myślę.

Pomieszczenie, o którym myślę może być skutecznym rozwiązaniem i dla tego próbuję to coś zrobić ale na razie nie wiem jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...

Gdybym robił takie pomieszczenie dla siebie to myślałbym o czymś takim:

1. Konstrukcja żelbetowa, coś jak pomieszczenie sejfu, w klasie pożarowej wytrzymującej minimum 60 minut

2. Drzwi pancerne rónież w klasie pożarowej otwierane tylko od wewnątrz

3. Dedykowana wentylacja wytwarzająca nadciśnienie minimum 25Pa (to cię zabezpieczy przed ewentualnym gazem). Czepnie powietrza sprytnie ukryte i trudno dostępne. Ewentualne maski gazowe w pomieszczeniu.

4. Osobne zasilanie bądź z dodatkowej linii bądź z generatora + ewentualnie baterie na 60 minut działania wentylacji (linię można odciąć, generator musi gdzieś stać i też go można odciąć)

5. Oświetlenei awaryjne w przypadku odcięcia prądu, z baterią

6. Osobna linia telefoniczna wewnętrz oraz specjalna antena (nie wiem czy tak się to fachowo nazywa) do zasięgu komórkowego wewnątrz pomieszczenia

7. W środku jakaś apteczka, gaśnica, latarki, jakiś prowiant + woda

 

Tyle mi przychodzi do głowy. Myślę, że przed podjęciem decyzji o tym co i jak budować musisz zrobić analizę ryzyka i określić z jakkim zagrożeniem możesz się spotkać. Pewnie da się w domu wybudować schron przeciwatomowy odporny na bezpośrednie trafienie głowićą plus miejsce odporne na wszelkie możliwe gazy bojowe, tylko pytanie czy tego akurat potrzebujesz? W końcu dom to nie sztab NATO. Czy ewentualni przestępny będą na tyle zawzięci oraz wyekwipowani? Na to musisz sobie sam odpowiedzieć, nie znam Twojej sytuacji. Myślę, że takie pokój jest spokojnie do zrobienia i to w rozsądnych pieniądzach i podstawowe zabezpieczenia powinny wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...