Pomoc przy modernizacji C.O.

[scrooge]

Jak cieknie z kotła to niestety kiepsko... Może poszukaj w okolicznych składach, jakiegoś camino, lub inny sprawny kociołek, sezon wytrzymasz, a kasę zainwestuj w termomodernizacje.

 

Mam nadzieję, że ten olsztyn wytrzyma do końca sezonu grzewczego. Termomodernizacja na pewno zostanie przeprowadzona. Na razie z powodów wyżej opisanych, sam strop, ale samo to powinno chociaż trochę pomóc.

 

Bardzo możliwe że zaczął podgotowywać wodę znaczy trochę za bardzo się hajcowało, dolna klapka jeszcze bardziej w dół. Tylko obawiam się że coś nie teges bo powinno sie tak palić przynajmniej 2,5-5h na zasypie 7-10kg nawet na początku swojej przygody.

Wiesz każdy z nas miał dokładnie takie same początki, przeczytaj główny temat który ma około 850 stron zobaczysz jakie były próby i jak się kończyły, jednak nie przypominam sobie aby komuś kocioł "wybuchł" Też myślałem aby ktoś ogarnął mój kocioł i abym przyszedł na gotowe - niestety nie wyszło. No chyba że znajdziesz kogoś ogarniętego w temacie który poinstruuje na miejscu jak to ma wyglądać, w co wątpie bo wszyscy rozsypali po Polsce i nie tylko. Zresztą żaden z nas nie opanuje Twojego kotła bo to Twój kocioł i Twoja instalacja. Testuj próbuj możesz podać jakie okolice a nóż ktoś będzie niedaleko Ciebie.

 

Spodziewałem się, że początki będą ciężkie. Ale myślę, że przynajmniej mam obiekt na którym się czegoś nauczę, a taka wiedza zawsze się przyda w przyszłości

 

Jednak mimo to chciałbym się przygotować na ewentualność wymiany kotła. Żeby później nie obudzić się z ręką w nocniku tylko mieć gotowy projekt instalacji.

 

Myślałem o tym kotle z podajnikiem, jednak fizycznie taki sprzęt się nie zmieści w kotłowni. Podłoga ma tam dwa poziomy, piec stoi na tym niższym. Ta ściana, na której jest aktualny piec jest w całości kominem i na dole są wyczystki których nie można niczym zastawić. Sam podajnik zabiera bardzo dużo miejsca i uniemożliwiłby dostęp do nich.

 

Pozostaje jedynie kocioł zasypowy. Kwestia czy górnego czy dolnego spalania. Niestety przeglądając rynek, na chwilę obecną wybór kotłów z dolnym spalaniem o mocy ok 12KW jest bardzo mocno ograniczony.

[marcinbbb]

Zanim zaczniesz się rozglądać za kotłem zobacz gdzie ten się poci może uda się go zaspawać.

Później będziemy rozmawiali o kotłowni, ranking kotłów górnych, dolnych, z podajnikiem masz tu: http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/ranking-kotlow-weglowych/

[scrooge]

Zanim zaczniesz się rozglądać za kotłem zobacz gdzie ten się poci może uda się go zaspawać.

Później będziemy rozmawiali o kotłowni, ranking kotłów górnych, dolnych, z podajnikiem masz tu: http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/ranking-kotlow-weglowych/

 

Jutro jak się wygasi i wystygnie to sprawdzę dokładnie gdzie się poci. Podczas czyszczenie zwróciłem uwagę na fakt, że wymiennik na samym dole wydaje się mocno przepalony. ( tak na słuch jest duża różnica między górną a dolną częścią ). No ale jak na 35 letni kocioł to i tak nieźle się trzyma

 

Ten ranking już przeglądałem właśnie pod kątem kotłów dolnych i stąd mój wniosek, że ciężko o dobrą konstrukcję o małej mocy.

[marcinbbb]

Jak kocioł ma 35 lat to i tak wytrzymał szmat czasu, mój 15 letni po właśnie takim czasie dochował żywota jeszcze ten tydzień muszę w nim palić a od środy cała kotłownia wylatuje do gospodarczego 8m od domu. Może do końca weekendu skończą, oby.

 

Poszukaj lepiej na lokalnych skupach złomu w miarę wyglądających kotłów, niedaleko mnie stały przynajmniej 3 na których można było oko zawiesić.

[mac_612]

Dwa lata temu znalazłem rzemieślniczego dolniaka, którego kupiłem za niecałe dwie stówki, żyje i ma się dobrze, choć aktualnie w nim nie palę. Często widzę okazje jak np nie dawno kompletne żeliwne kz-3, aż czasem żałuje, że mam juz kociołek:p

[timon120777]

zmierz tą kotlownie i spróbuj jakiś szkic do tego zrobić i wrzuć tutaj

na mały kociołek nie trzeba dużo miejsca, jak się uprze to wstawi uwierz mi\dawaj wymiary kotłowni i miejsce podłączenia zaznaczone

[scrooge]

zmierz tą kotlownie i spróbuj jakiś szkic do tego zrobić i wrzuć tutaj

na mały kociołek nie trzeba dużo miejsca, jak się uprze to wstawi uwierz mi\dawaj wymiary kotłowni i miejsce podłączenia zaznaczone

 

Zrobiłem taki rzut nieudolny na szybko. Kotłownia ma dwa poziomy posadzki, czerwony jest 350mm poniżej niebieskiego. Na pomarańczowo zaznaczony jest schodek. Wyczystki na czarno ( lewa jest do pieca kaflowego znajdującego się za ścianą, prawa do aktualnego kotła CO )

 

Na wysokość raczej nie ma ograniczeń bo jest ponad 2,4m.

 

[mac_612]

Jaki widzisz problem z ustawieniem kotła z podajnikiem? Nie może być zasobnik na prawo od komina/wyczystek?

[scrooge]

Jaki widzisz problem z ustawieniem kotła z podajnikiem? Nie może być zasobnik na prawo od komina/wyczystek?

 

Niestety tam nie mogę dać pieca, w rogu jest wejście wody z licznikami, wyjście rury kanalizacyjnej i zabudowana umywalka na prawej ścianie.

 

Jedyne miejsce jakie by pasowało na kocioł z podajnikiem to danie go na lewą ścianą, z podajnikiem zamontowanym po lewej stronie. Wtedy do wyczystek zostaje około 50cm dostępu, co będzie wystarczające. Niestety przy takim rozwiązaniu trzeba zastosować bardzo długą rurę przyłączeniową do komina a nie wiem czy to będzie dobrze działało...

[mac_612]

Nie powinno być problemów, jeśli przyłącze i komin szczelny. W razie czego można stosować przyłącza ocieplane.

[scrooge]

Nie powinno być problemów, jeśli przyłącze i komin szczelny. W razie czego można stosować przyłącza ocieplane.

 

No to załóżmy, że są możliwości techniczne na zamontowanie pieca z podajnikiem.

Tylko teraz pytanie, czy takie rozwiązanie będzie najlepsze ? Wiadomo, ze najbardziej komfortowe pod względem obsługi, ale czy eksploatacja będzie tańsza/porównywalna do jakiegoś dobrego dolniaka z buforem ciepła ?

[mac_612]

Dobry dolniak, wraz z buforem, osiągnie podobną sprawność jak podajnikowy, co przy większym asortymencie paliwa, a zwłaszcza przy drewnie da niższe koszty eksploatacji.

[scrooge]

Dobry dolniak, wraz z buforem, osiągnie podobną sprawność jak podajnikowy, co przy większym asortymencie paliwa, a zwłaszcza przy drewnie da niższe koszty eksploatacji.

 

No to w takim razie nie ma się co zastanawiać bo jakieś drewno zawsze się w gospodarstwie znajdzie do palenia. Czy to stare deski, czy gałęzie. A te dodatkowe ruszta w kotłach z podajnikiem nie wydają się być przyjazne do użytkowania z takim opałem.

 

Przejrzałem dokładnie zestawienie kotłów dolnych :

http://czysteogrzewanie.pl/kotly/kotly-dolnego-spalania/

 

Ciężko się zdecydować na któryś. Każdy ma jakieś wady, jeden więcej, drugi mniej. No chyba, że jest jakaś ciekawa propozycja nie zawarta w tym rankingu ?

 

Jeśli dobrze zrozumiałem sens działania zbiornika buforowego - kocioł powinien mieć większą moc niż ta, która wyszła z obliczeń ( 11KE ) ?

[timon120777]

Zrobiłem taki rzut nieudolny na szybko. Kotłownia ma dwa poziomy posadzki, czerwony jest 350mm poniżej niebieskiego. Na pomarańczowo zaznaczony jest schodek. Wyczystki na czarno ( lewa jest do pieca kaflowego znajdującego się za ścianą, prawa do aktualnego kotła CO )

 

Na wysokość raczej nie ma ograniczeń bo jest ponad 2,4m.

 

żaden problem- np skam 12KW ma szerokość z podajnikiem 1150mm więc jeszcze luzu sporo zostaje i możesz go postawić w dowolna stronę zarówo z podajnikiem z prawej jak i z lewej strony

 

Dobry dolniak, wraz z buforem, osiągnie podobną sprawność jak podajnikowy, co przy większym asortymencie paliwa, a zwłaszcza przy drewnie da niższe koszty eksploatacji.

dla tego bufora trzeba znaleźć miejsce- dodatkowo musiałby byc ogromny aby przy instalacj kaloryferowej w nieizolowanym domu dał sensowny czas rozładowywania

[mac_612]

Bufor ma zapewniać optymalne warunki pracy kotła, pochłaniać i uzupełniać nadwyżki i braki energii. Kocioł dolnego spalania ma tę zaletę, że nie trzeba go wygaszać. Kocioł z podajnikiem za to, teoretycznie umożliwi rzadsze odwiedzanie kotłowni. A o termomodernizacji było już pisane. Edytowane 7 Stycznia 2015 przez mac_612

[timon120777]

zgadzam się że ma akumulować ale przy takim domu i instalacji to będzie dość trudne- chyba że duży kocioł i duży bufor

ale mogę się mylić

[scrooge]

No to jak oceniacie zestaw http://czysteogrzewanie.pl/ranking-kotlow/hef-hef/

+ bufor 1000l ocieplany ?

[mac_612]

Jak mam być szczery, to więcej o tym konkretnym kotle niż tam jest napisane nie powiem, bo nie miałem z nim doświadczenia. Z tamtych kotłów znam dość dobrze i mogę polecić seco, który stoi u moich rodziców. Mam za to doświadczenie z eksploatacją wcześniej wspomnianego kotła zdobycznego, oraz kominka z pw w połączeniu z takim zbiornikiem. Nie wyobrażam sobie większego komfortu obsłudze takich kotłów, choć faktycznie domek mam dość poprawnie zaizolowany. A z hef'em będzie tylko lepiej!

[marcinbbb]

Myślę że Hef + bufor to około 5,5-6,0 k PLN a za tę cenę lepiej dorzucić kilka stów do podajnika i zapomnieć o dokładnianu. A na ruszcie awaryjnym spalać drewno z ogródka. Zgodził bym się gdyby kocioł już był a tu ewidentnie kocioł do wymiany. Jak kobiety nie ogarniają kotła to ogarną bufor? Jak to możliwe w kotle się pali a w domu zimno = ładujemy bufor.

[scrooge]

Myślę że Hef + bufor to około 5,5-6,0 k PLN a za tę cenę lepiej dorzucić kilka stów do podajnika i zapomnieć o dokładnianu. A na ruszcie awaryjnym spalać drewno z ogródka. Zgodził bym się gdyby kocioł już był a tu ewidentnie kocioł do wymiany. Jak kobiety nie ogarniają kotła to ogarną bufor? Jak to możliwe w kotle się pali a w domu zimno = ładujemy bufor.

 

 

No nie takie tylko kilka stów Znalazłem takie cudeńko:

http://allegro.pl/kociol-skam-p-12kw-bruli-spalanie-grupowe-internet-i4930040728.html

 

Bardzo mi się podoba rozwiązanie z ruchomym rusztem ( możliwość zwiększenia komory spalania) i ciekawe funkcje sterownika.

Ale czy 12KW nie będzie tak na styk ? Bo następna wersja ma bodajże 17KW a to już chyba za dużo.

 

W tym sterowniku Cobra nie mogę się dopatrzeć sterowania zaworem czterodrożnym. Czy w wypadku kotłów z podajnikiem jest to zbędny wynalazek? Bo tak wnioskując z ilości czujników temperatury, sterownik może zwiększyć moc pompy obiegowej w celu podniesienia temperatury powrotu. Dobrze myślę ?