Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja elektryczna w sypialni - pytania laika


Recommended Posts

Teraz chcesz udawać pokrzywdzonego? Nie uzyskałem od Ciebie ani jednej sensownej, ani nawet bezsensownej odpowiedzi na moje pytania. Problem w tym, że nie jestem gówniarzem, któremu możesz mówić, zrób to, zrób tamto. Mogę Ci odpowiedzieć na każde pytanie ale najpierw się ustosunkuj do tego, o co ja pytałem.

 

A gdzie ty jakieś pytania zadawałeś, same inwektywy. Nie udaje pokrzywdzonego, nie oczekuje porady, na pewno nie od kogoś kto nie radzi sobie z panowaniem nad własnymi emocjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 258
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przecież dostałeś wskazówki. Więc po co drążysz ten poboczny wątek???

A może nie potrafisz połaczyć rego co wcześniej wybrałeś?

Jeśli tak to zastosuj ten http://sklep.avt.pl/gniazdko-z-wylacznikiem-1x-eb1sw.html

Jestem Ciekaw, jak profesjonaliści praktycy łączą konieczność zastosowania 16A (bo tak się robi) z życzeniem klienta by wmontować w obwód osprzęt o obciążalności 10A. Sądziłem, że już się zorientowałeś, tylko nie masz jak odpowiedzieć na to pytanie nie przecząc swojej głównej tezie.

Co do linkowanego gadżetu - ciekawy, ale w omawianym przypadku wart tyle samo, co to do obsługi głównego oświetlenia w pomieszczeniu:Oprawka_ceramicz.jpg.

 

 

 

Twoje B10A przy załączeniu wyzwala większy transformator toroidalny i większej mocy odkurzacz.

Oczywiście, że dla normalnego użytkowania nie ma bo mieć nie powinna.

Ale musi być wykonana "z głową".

Widzisz kkas, jak się Ciebie odpowiednio długo i cierpliwie prowokuje, to w końcu coś z sensem napiszesz. Bo jako żywo płyty indukcyjnej i podgrzewacza wody w sypialni nie zainstaluję, ale transformator lub odkurzacz mogę. Oczywiście domyślasz się kolejnego pytania, które muszę Ci zadać - o moc tego transformatora.

Co do odkurzacza - przez te kilka lat odkurzam, wszystko działa. Ze dwie maszyny domowe były w użyciu regularnym plus taki większy ekipy od remontu. Ale to oczywiście tylko u mnie - u Ciebie nie musi.

Edytowane przez mturdus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem Ciekaw, jak profesjonaliści praktycy łączą konieczność zastosowania 16A (bo tak się robi) z życzeniem klienta by wmontować w obwód osprzęt o obciążalności 10A.
Tak robią tylko tacy jak Wy samozwańcze samouki kolego dla których liczy się tylko świecąca żarówka i napięcie w gniazdku. Też Ci wcześniej pisałem.

A jak wrócę to napiszę ile Wam do elektryka brakuje.

Tylko na podstawie tego co sami tu napisaliście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście żadne z was nie musi się martwić jak to zrobić. Nie musicie wykonywać ekspertyz technicznych (oby!).

Norma jest be, prawo jest be, doświadczenie i wiedza elektryka jest be. Dobrze, że nie macie żadnych konkretnych argumentów na obronę swoich hipotez.

 

Wiecie swoje i zostańcie w tym świecie samozadowolenia. Nie doradzajcie innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie "norma jest be, prawo jest be". Wskaż takie, które zabrania.

Jakie "doświadczenie i wiedza elektryka jest be". Jestem klientem. Widziałem takie fajne rozwiązanie, że przy łóżku był na ścianie włącznik, za pomocą którego obsługiwało się nocną lampkę, podłączoną do gniazdka. Popularne rozwiązanie w hotelach i pensjonatach. Chcę takie mieć w domu. Wybrałem osprzęt kierując się jego estetyką (jak to klient). Szukam elektryka - profesjonalisty, który potrafi to zrobić. No i chciałbym wiedzieć, jak to zrobi, a konkretnie jakie da zabezpieczenia. Zgodnie z tym, co powiedział kkas o "innych cywilizacjach" wskazuję mu palcem: tu włącznik, tu gniazdko.

 

A jeśli z rozwiązania jestem zadowolony, to jak najbardziej polecam je innym.

Edytowane przez mturdus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że ty usilnie nie chcesz rozwiązania, tylko chcesz przepchnąć swoje myślenie.

Wszystko to na zasadzie: Jak elektryk nie zrobi bo twierdzi, że akurat tak się nie da, to znajdę kogoś, kto zrobi.

I nikt tu nie kwestionuje, że się nie da tego zrobić.

I wszystko na zasadzie:

"tu gniazdko chce, tu łącznik chce" da się zrobić.

Niestety ale tak:

"Ja chce tak, na takich materiałach (pomijając wybrany osprzęt) i musi pan to tak zrobić" się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wrócę to napiszę ile Wam do elektryka brakuje.

Tylko na podstawie tego co sami tu napisaliście.

 

Tak tak, w tym jesteście doskonali, pobluzgać, ponarzekać, podbudować własne ego, konkretów jak na lekarstwo, doić trzeba by się czegoś dowiedzieć. Niewłaściwe forum wybieracie - załóżcie sobie "forum wzajemnej adoracji dyplomowanych elektryków" wtedy nie będzie takich laickich pytań jak tu i nie trzeba będzie na amatorów rzucać epitetów i niczego udowadniać czego i tak nie chcecie/nie potraficie uczynić (no chyba, że odpłatnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kozi966:

Wybrałem osprzęt. Dość typowy. Kierowałem się estetyką. Odległość między gniazdem a włącznikiem, licząc równolegle do krawędzi ścian wynosi 1.2m. Gniazdo na wysokości 30 cm nad podłogą, a włącznik na wysokości 80 cm nad podłogą, na tej samej ścianie, pozbawionej okien, rur i podobnych niespodzianek. Sypialnia. Przeznaczenie gniazdka to lampka nocna (o ta: 40W max, wtyczka "płaska"), choć oczywiście konstrukcja umożliwia podłączenie tam innych urządzeń. Wybór materiałów pozostawiam tobie, ale chciałbym wiedzieć, co zastosujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewłaściwe forum wybieracie - załóżcie sobie "forum wzajemnej adoracji dyplomowanych elektryków" wtedy nie będzie takich laickich pytań jak tu i nie trzeba będzie na amatorów rzucać epitetów i niczego udowadniać czego i tak nie chcecie/nie potraficie uczynić (no chyba, że odpłatnie).

A wtedy na forach takich jak to pseudoelektrycy poprą każde rozwiązanie laika. Takie tematy nie są dla amatora. Szukasz konkretów, argumentów. Jakich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wtedy na forach takich jak to pseudoelektrycy poprą każde rozwiązanie laika. Takie tematy nie są dla amatora. Szukasz konkretów, argumentów. Jakich?

 

A jakie są dla amatora ? Dział budowlany dla murarzy ? Prace zbrojeniowe dla zbrojarzy ? Prace dekarskie dla dekarzy ? Nigdy własnego mieszkania nie malowałeś bo przecież to robota wyłącznie dla malarzy ? Czym się te prace różnią od rozkładania przewodów i wykuwania puszek pod osprzęt ?

 

I to już nawet nie chodzi o wykonywanie tego, a o pojęcie o tym by mieć kontrolę nad tym co robi elektryk, bo chyba nikt nie jest w stanie w to uwierzyć, że każdy uprawniony elektryk robi zawsze wszystko tak jak powinno być zrobione, to samo dotyczy projektantów (nie zliczę ilości schematów lub szkiców instalacji pochodzących rzekomo z projektów - więc jakiś nieuk raczej ich nie robił - bezlitośnie skrytykowanych przez elektryków. Tak jak i dekarze są różni, zbrojarze są różni etc etc. Każdy zawsze najlepszejszy, własne ego wielkości Titanica ale po robocie się okazuje dopiero ile ta robota warta, oczywiście o ile inwestor jest świadom tego co i dlaczego jest tak a nie inaczej zrobione i jak powinno być zrobione - tu jednak odnoszę wrażenie, że komuś bardzo (bardziej niż np w dziale dotyczącym dachów czy prac murarskich) zależy, by tą wiedzę zatrzymać dla siebie.

Edytowane przez _olo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz się czegoś dowiedzieć to nie dowiaduj się na forum tylko idź na studia, jakiś kurs, poczytaj książki, artykuły, strony techniczne, itd. ;)

Tego nikt w ukryciu, w sejfie pod nadzorem nie trzyma. Co więcej, jest tego pełno.

Wiedza z forum jest warta tyle co papier toaletowy. Jej przeznaczenie też się zgadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o laickie pytania, ale o odpowiedzi laikom przez innych laików udzielane.

 

Laik pierwszy wykombinował sobie, że zaoszczędzi parę złotych gdy w obwodach gniazdowych zastosuje przekrój 1,5mm2 zamiast 2,5mm2.

Pytany o uzasadnie swej decyzji uzasdnić nie potrafi (jak sam pisze), ale zdanianie zmienia.

Więc nie wiadomo co za ową decyzją stoi, ale jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę.

Czy jednak oszczędność (pozorna) paru złotych (może 300) w kosztach całej budowy jest warta problemów w przyszłości?

Problemów, którtch nikt rozsądny nie wykluczy.

Jednak pewne wąrpliwości musiały się zalegnąć, gdyż non stop pyta o wymogi prawne nie zezwalające na zastosowanie tego przekroju.

Co rusz takie pytanie jest powtarzane mimo, że wyraźnie zostało wytłumaczone iż takiego prawnego zakazu nie znajdzie, ale tak wykonana instalacja nigdy nie będzie instalacją w pełni funkcjonalną i z tego powodu nie jest to rozwiązanie logiczne.

Nie mniej jednak u siebie może robić co i jak chce bez naszego "błogosławieństwa" bo to przecież cyrk jego i inwentarz też .

 

Laik drugi posługuje się mottem "ja też tak mam". Wyjaśnił, że miał ułożoną instalację wykonaną przewodem dwużyłowym 1,5mm2, więc wykuł bruzdę w której ułożył pojedyńczą żyłę również o przekroju 1,5mm2. I skoro jemu to wystarcza to innym też wystarczyć powinno bo przecież on tak ma.

Ten też zdaje sobie sprawę, że tak wykonana instalacja wymaga zastosowania pewnego reżimu eksploatacyjnego wymuszającego ograniczenia mocy. Więc nie jest instalacją w pełni funkcjonalną a ponadto nie powinna być dopuszczona do eksploatacji gdyż jej wykonanie nie jest zgodne z normami ponieważ norma 5-54 wyraźnie wyjaśnia jak przypadku żyły ochronnej nie bedżcej częscią przewodu postępować należy:

543.1.3 Przekrój każdego przewodu ochronnego, który nie jest częścią kabla lub nie jest we wspólnej osłonie

z przewodem fazowym, nie powinien być mniejszy niż

– 2,5 mm2 Cu lub 16 mm2 Al w przypadku stosowania ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi,

– 4 mm2 Cu lub 16 mm2 Al w przypadku niestosowania ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Więc w przypadku tego osobnika, jego żyła ochronna powinna mieć przekrój 4mm2 jeśli została ułożona w tynku lub pod tynkiem, lub 2,5mm2 jeśli jest ułożona w rurce chroniącej przed mechanicznym uszkodzeniem.

Więc zanim zacznesz dalej kolego bić pianę to najpierw doprowadź swoją instalację do porządku a dopiero póżniej próbuj coś "doradzac" innym. Bo, że pojęcia tym nie masz to widać też po Twej radzie zastosowania przewodu telefonicznego w obwodzie bardzo niskiego napięcia bez żadnej wiedzy o transformatorze i jego zabezpieczeniach.

A o innych cywiliacjach w późniejszym czasie.

 

Laik trzeci opiera się na tym co gdzieś, coś kiedyś zasłyszał bez wnikania w szczegóły i bez ptóby zrozumienia, a powodem jego udziału w tematach dotyczących elektryki mimo że nic do powiedzenia w nich nie ma jest tylko to iż mój nick i nick Pawła działa na niego jak czerwona płachta na byka.

Więc jego "udział" w tym temacie nic nie wniesie, tak jak nie wniósł w tematach innych a jego postom żadnej uwagi poświęcać nie warto.

 

 

Ale mam prośbę do sznownych kolegów.

Ukryć się nie da że nie szanujecie uznanych zasad technicznych mimo że ich nie znacie, ale jak widać nie przeszkadza Wam to w wykonywaniu instalacji i odzielaniu rad, więc mechanizm obchodzenia norm i prawa jest Wam doskonale znany prosze Was o wzięcie udziału w temacie http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2964363.html

Dlatego prosze o udział, gdyż znając zagadnienie od podszewki będziecie w stanie wyjaśnić przyczyny i powody zjawiska w tym watku przedstawionego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy własnego mieszkania nie malowałeś bo przecież to robota wyłącznie dla malarzy ? Czym się te prace różnią od rozkładania przewodów i wykuwania puszek pod osprzęt ?

Ty naprawdę nie widzisz różnicy między instalacją elektryczną a malowaniem mieszkania? Jakich argumentów oczekujesz?- takich które są dla Ciebie wygodne. Bo innych najzwyczajniej nie potrafisz zrozumieć. Jako laik nie musisz ich rozumieć. Na forum się wszystkiego nie nauczysz. Możesz mieć pretensję do elektryka który źle wykonał robotę, poszedł na łatwiznę. Właśnie co to jest że laik musi znać się na elektryce żeby kontrolować elektryka.

Edytowane przez Dominik01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz się czegoś dowiedzieć to nie dowiaduj się na forum tylko idź na studia, jakiś kurs, poczytaj książki, artykuły, strony techniczne, itd. ;)

Tego nikt w ukryciu, w sejfie pod nadzorem nie trzyma. Co więcej, jest tego pełno.

Wiedza z forum jest warta tyle co papier toaletowy. Jej przeznaczenie też się zgadza.

 

Rozumiem brak odpowiedzi na w sumie proste pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem takie fajne rozwiązanie, że przy łóżku był na ścianie włącznik, za pomocą którego obsługiwało się nocną lampkę, podłączoną do gniazdka. Popularne rozwiązanie w hotelach i pensjonatach. Chcę takie mieć w domu.
I jak Spiderman prześwierliłeś wzrokiem ścianę i wiesz jaki to obwód, o jakim przekroju i z jakim zabezpieczeniem???

Więc u siebie rozbuduj o te pożądane elementy obwód oświetleniowy w tej sypialni i masz rozwiązanie.

 

A jak to rozwiązano w inej cywilizacji???

Ano tak.

http://www.amazon.co.uk/Hager-5A-Gang-Unswitched-Socket/dp/B00CWZMXME

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.yesss.co.uk%2Fimages%2Fproducts%2Fzoom%2F1400486578-01917800.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.yesss.co.uk%2Fcable-switches-sockets-c2%2Fsockets-switches-c150%2Fmetal-clad-c497%2Fmk-5a-aluminium-metalclad-1-gang-switched-dp-3pin-round-socket-dpk2871alm-p21630&h=1000&w=1000&tbnid=DPmImAT0EPmRbM%3A&zoom=1&docid=URfWsMvUK5lm6M&ei=lPKvVJqTLcHaPc7vgYgM&tbm=isch&ved=0CC4QMygOMA4&iact=rc&uact=3&dur=744&page=1&start=0&ndsp=18

http://diy.stackexchange.com/questions/26076/what-lamps-available-in-the-uk-are-compatible-with-bs-546-plugs

 

Był taki temat na innym forum http://www.forumsep.pl/viewtopic.php?t=6081&sid=c0162589c4536463011b8c85929929d0

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kkas12, źle odbierasz moje wypowiedzi, nie działa tu nikt na mnie jak płachta na byka a jedynie niektóre odpowiedzi i to nie z powodu, ze są nie po mojej myśli a z powodu braku gruntownego uzasadnienia.

 

To jest forum techniczne, jest pytanie - powinna być odpowiedź, ale techniczna, wyjaśnienie problemu od A do Z. Nie uważasz, że uzasadniona technicznie odpowiedź na pytanie np dlaczego nie 1,5kw na obwody gniazd, dlaczego nie nie 13A na obwody 1,5kw, ale nie taka odsyłająca do lektury jakiegoś opracowania, zamknęła by temat raz na zawsze ?

 

Tym czasem najczęstsza reakcja (twoja również) to po pierwsze obrzucić epitetami, skopać rozmówcę w nadziei na to, ze się odczepi i przyjmie coś za pewnik.

 

Tak, że prosiłbym o zmianę nastawienia do rozmówcy, o ile to nie sprawia ci wielkiego problemu, nie będziesz miał z tego raczej szkód a na pewno wzmocnisz swoją pozycję fachowca w temacie. Jeżeli szukasz tu potencjalnych klientów to w ten sposób również ich zyskasz a nie stracisz.

 

Dominik01 - nie wiem co to jest, że laik musi się znać na robocie, którą zleca fachowcowi ale krótkie doświadczenie przy budowie daje mi do zrozumienia, że niestety inwestor musi się znać na wszystkim, chyba, że chce żyć w błogiej nieświadomości, ja nie chcę.

A malowanie to może kiepski przykład, ale budowa fundamentów już chyba nie ? I tu też nie potrzeba fachowca do roboty - może być amator, laik o ile wie jak to ma wyglądać, na końcu przychodzi fachowiec (kierownik budowy w tym przypadku) i to on weryfikuje poprawność ewentualnie nakazując poprawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie Ciebie miałem na myśli pisząc o czerwonej płachcie.

Po drugie zacząłeś posługowac się linkami z branżowego pisma więc myślałem, że mam do czynienia z osoboą kompetentną.

Po trzecie zapraszam do wskazanej dyskusji na elektrodzie.

Jeśli Cie na to stać.

Wbrew pozorom Twój udział tam może przynieść więcej obopólnrj korzyści jak w tym wątku.

 

A u siebie rób jak uważasz, chociaż moim zdaniem byłoby lepiej abyś uważał jak robisz.

Ale to tylko moje zdanie.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektrodę czasem odwiedzam, jednak doświadczenia z dyskusji tam (tematyka motoryzacyjna) dają mi odczucia podobne jak tu niestety, unoszenie się, wybujałe ego, negowanie czyichś przemyśleń "boś laik, odwiedź warsztat", wbrew tym opiniom uzdrowiłem działanie układu wtryskowego w moim samochodzie po 5 latach niedomagań i paru wizytach w fachowych warsztatach, wyposażonych w sprzęt za ćwierć bańki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...