kroyena 17.06.2005 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 Mamoniuś ty se mantre powtarzaj: UDA SIE! UDA SIE! UDA SIE! To się uda (oczywiście ). Oczywiście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 17.06.2005 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 Pytam bo pracuję w szkole na Nowej Wsi. Teraz jest tam podstawówka i gimnazjum. Od września przenosimy się ( gimnazjum ) do Zalasewa. Hmm... a to interesujący zbieg okoliczności Gimnazjum, do którego się przenosisz widzę ze swoich okien w odległości jakichś 200m. Swoją drogą słyszałem, że przez to gimnazjum cała okolica ma mieć kanalizę. Natomiast ostatnio okazuje się, że g...o będzie, a nie kanaliza. W tej chwili to do gimnazjum nie ma nawet drogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 17.06.2005 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 kroyena - musi się udać , ale żeby tak było trzeba oprócz powtarzania mantry jeszcze coś własnymi rękami zrobić (np wyciągać kaskę z kieszeni) ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordo 17.06.2005 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 Szanowny Inzynierze! Gratuluję pieknego domku. Czytam Twój dziennik z zainteresowaniem, ponieważ zaczęlismy budowę dokładnie w tym samym dniu ub. roku ( zastanawialismy sie czy to rozsądnie zaczynać przed zimą ). U mnie właśnie skonczyli tynki i zabudowę poddasza. Ja także mam nadzieje na przeprowadzkę w okolicach sierpnia ( musi sie udac bo przejsciowo mieszkam u tesciowej , co stwarza dodatkowa motywację do pośpiechu) . Pozdrawiam . PS. tez nie mam kanalizy, kora miała być tuż tuz, czyli - jak sie okazuje- w okolicach 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 19.06.2005 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2005 Inżynierze - czytelnicze, rocznicowe, najlepsze życzenia! Oby do przodu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 20.06.2005 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Olkalybowa - byłem ostatnio koło tego gimnazjum i widzę, że jest prawie gotowa nowa droga prowadząca od Swarzędza , na dodatek w ulicy widzę kanalizację , ale wiem, że ona raczej nie dla nas w każdym razie tak powiedział mi facet od szamba (ten którego polecałaś). kordo - gdzie budujesz? Czy prowadzisz może dziennik? Dzięki za uznanie Aggi - dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 23.06.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2005 Witaj, nie zaznaczylem sobie zebys sledzic temat Twojego Dziennika i myslalem, ze dzieje sie niewiele,albo nie piszesz, bo czasu nie starcza. A tu prosze. Cisnie mi sie na usta: A nie mowilem? Tzn. Najpierw wszystkie instalacje i dziury w scianach i bruzdy itp a dopiero potem tynki. Niezla demolka. U mnie bylo tak, ze instalator od razu powiedzial, ze on nie uzupelnia bruzd przed tynkowaniem. I dlatego zaplacilem murarzom na godziny i wypelnili ladnie bruzdy po instalatorze. Ale jak przyszlo do montazu kotla i zasobnika i czegos tam jeszcze i okazalo sie, ze cos im sie popieprzylo( a dostali szablony do sinatlacji kotla i zasobnika aby rurki ze sciany wypuscic w odpowiednim miejscu) i kuli, to potem siedzieli z gipsem i szpachelka i grzecznie zagipsowywali powstale "zniszczenia". Mam nadzieje, ze potem bedzie lepiejPozdrawiam Jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johnboro 24.06.2005 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2005 Panie inż Mamoń.... faktycznie baaardzo podobny jest ten Twój dom do - jak narazie - mojego projektu Jak się nazywa ten projekt? A może jakiś mały kosztorys byś mi podesłał na priva celem weryfikacji mojego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 24.06.2005 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2005 johnboro - ten projekt nie nazywa się wcale bo to projekt indywidualny zrealizowany według wizji mojej i małżonci. Oczywiście pewne rozwiązania nas przy tym inspirowały, ale nie zmienia to faktu, że projekt jest indywidualny. Orientacyjne koszty mogę Ci wysłać jak trafię wreszcie do domu. Na razie mogę stwierdzić, że na pewno można zamieszkać przed wydaniem 200k. Jako ciekawostkę dodam, że ceny rzeczywiste nie odbiegają jakoś od naszych pierwotnych wyobrażeń i dlatego zdecydowaliśmy się na lepsze rozwiązania np w kwestii dachówki. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 24.06.2005 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2005 Jankes te tynki już mnie nie wzruszają, emocje po prostu opadły, mam już wylewki, dom zaczyna przypominać dom i jest OK. Mam też świadomość, że jeszcze nieraz przyjdzie mi coś rozpieprzać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johnboro 24.06.2005 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2005 no właśnie odnośnie cen... chcieliśmy budować z BK, ale ... po rabacie jaki dostałem w hurtowni okazuje się że będziemy stawiać chaciendę z Porothermu 25 gdyż metr ściany wyszedł mi o pare złotych taniej!!!!! No idachówka...zamiast betonowej robimy jednak ceramiczna dołożymy do tego niecałe 3k.... ale wizja wprowadzenia się przed wydaniem 200k podoba mi się...w sumie hmmm... i tak nie mamy większego wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johnboro 25.06.2005 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2005 Tak sobie od rana usiadłem przed kompem i jako lekture chwycilem Twoj dziennik... Bardzo zaciekawil mnie post o Panach tynkarzach.... jesli jestes zadowolony z ich pracy to.... z mila checia poznalbym ich namiary a jeszcze o tynkach....ja myslalem ze najpierw sie robi instalacje a pozniej tynki ale teraz jak widzialem fotki zdemolowanych pomieszczen to utwierdzam sie w przekonaniu ze tynki poczekaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 25.06.2005 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2005 Bardzo zaciekawil mnie post o Panach tynkarzach.... jesli jestes zadowolony z ich pracy to.... z mila checia poznalbym ich namiary Namiary wysłałem na e-mail ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 25.06.2005 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2005 Współczuję pracy w takim upale!!! . Ale najważniejsze, że masz gaz! Ja wyszłam z domu dopiero, gdy nadciągnęły chmury i zaczęło padać...Teraz jest czym oddychać! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 26.06.2005 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 Ale sobie przykręciłeś śrubę Zapitalasz jak malutki samochodzik . Fajna ta nowa taczka? Może też sobie kupię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 26.06.2005 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 Ale sobie przykręciłeś śrubę Zapitalasz jak malutki samochodzik . Fajna ta nowa taczka? Może też sobie kupię... Aggi - ale ja bardzo lubię pracować na tej budowie i znajduję sobie raz po raz jakieś zajęcie . Taczka jest świetna, ale wczoraj złapałem panę (długo nie pojeździła). Odkręciłem już koło i spróbuję jeszcze napompować na stacji benzynowej, jak powietrze zejdzie to będzie trzeba sobie przypomnieć jak to się łatało opony w rowerze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 26.06.2005 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 Że łeb boli - to źle , ale że własny gazik będziesz miał - to tylko pozazdrościc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johnboro 26.06.2005 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 Pamietaj o capeluszu!!!!!! Ja w sobote zalozylem na łepepucyn kawałek capelusza. Miał wielki rondel aż mi na oczy opadał... a swoją drogą.. skąd ja mam w ogóle taki berecik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 27.06.2005 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mi to wygląda na ptaszki (np.jaskółki), choć mój Miś mówi, że to koty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 27.06.2005 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mi to wygląda na ptaszki (np.jaskółki), choć mój Miś mówi, że to koty. Hmmm... hmmmm... nic więcej nie powiem, aby nie ułatwiać innym. Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.