Funia 16.05.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Kurcze, kurcze i po co zaczęłam czytać ten dziennik Tak cały czas łudziłam się, ze będzie nam się fajnie mieszkać w naszym przyszłym domku, a tu co?? Teraz już wiem - nic z tego Nie zakopaliśmy pieniążka, nie nasikaliśmy na fundamenty i co teraz?? Trzeba było wcześniej czytać inz. Mamonia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 16.05.2005 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Witam po przerwie! Ja już pierwsze tarcia wykończeniowe mam za sobą. Nie przejmuj sie takimi drobiazgami - dzień czy dwa w tył to jeszcze nic Osobiscie, żeby się nie stresować do każdego optymistycznego terminu dokładam 20% - zupełnie tak jak do planowanych kosztów . Warto bo człowiek ma mniej stresów - czego i Panu inżynierowi życzę!. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 16.05.2005 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Tak tak, misterne plany walą się albo przez fachowców albo przez pogodę. Ja bardzo bałem się pogody, ale majstry pochodzą chyba z Syberii. Co prawda przez chwilę bałem się o zapasy drewna, ale ...Nia masz się co martwić. Wszystkie plany najczęsicej nie wypalają co do dnia. My w umowie dodaliśmy dwa tygodnie extra by nie trzeba wysłuchiwać bajek... A co do wodomierza... hmmm mój był już 2x w naprawie, też pogoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 16.05.2005 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Witam. Pochłonełam Twój dziennik od deski do deski nieźle. Podziwiam upór w walce z fachowcami, brawo. Do tej pory myślałam,że w listopadzie to już się na budowach nie pracuje a tu takie miłe rozczarowanie, jednak można. Jak moi fachowcy będa marudzić, że zimno w rączki dam im do przeczytania Twój dziennik . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.05.2005 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 no może wreszcie zaległości w dzienniku zniknąpopraw się panie Inżynierze i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 18.05.2005 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Stanęło, że listwy "...nie odjebiem..." Ale się uśmiałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 19.05.2005 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 Dzień dobry, panie inżynierze !!! Gratuluję postępów. U mnie za pięć dyszek to chłopaki nie chcieli nawet skoczyć po flaszkę, że nie wspomnę nawet o jakiejś robocie . Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 20.05.2005 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Kurna - tanich masz tych fachowców. Właśnie muszę ściągnac do siebie murarzo-tynkarza by mi trochę drobiazgów porobił i aż się boję ile mi ryknie za robotę. Powodzenia i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 20.05.2005 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Kurna - tanich masz tych fachowców. Właśnie muszę ściągnac do siebie murarzo-tynkarza by mi trochę drobiazgów porobił i aż się boję ile mi ryknie za robotę. Powodzenia i pozdrawiam RYDZU - moi fachowcy wcale nie są tani. Tynkarze brali 19 zł + 7% za materiał i robociznę (tynki gipsowe maszynowe Knaufa). To raczej mi się wydaje przy lekturze różnych dzienników, że w innych rejonach jest tanio. Jak pamiętam to Twoi tynkarze brali znacznie mniej Jeżeli chodzi o tamte 5 dych to moim zdaniem tynkarz krzywdy nie miał żadnej. Dodam dla jasności, że nie był to szef firmy (on na budowę tylko czasem wpadał) ale zwykły, bardzo sympatyczny tynkarz. Wyobraź sobie, że facet dojeżdża do roboty z kolegami codziennie po kilkadziesiąt kilometrów. Pracuje po 10 - 11 godzin i zapewne nie ma z tego kokosów. Dojeżdżają wszyscy jednym prywatnym samochodem (na zmianę żeby było taniej). Ten facet jak wróci do swojego domu gdzieś na wsi i będzie miał niespodziewane 5 dych w kieszeni to będzie zadowolony. Tak nawiasem mówiąc to te drobne fuchy nie zajęły mu za wiele czasu - myślę, że jakieś 2 godziny, może trochę więcej. A przecież był wtedy w swojej normalnej pracy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 21.05.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 Panie inżynierze !!! Gratulacje za samodzielne stawianie murów Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 21.05.2005 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 Panie inżynierze !!! Gratulacje za samodzielne stawianie murów Pozdrawiam Dzięki maxymov Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 21.05.2005 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 Dla odmiany, ja mam zamiar wymurować dwa okna 120x150 z luksferów. Wskazówki mile widziane Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 22.05.2005 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 maxymov - nie mam żadnego doświadczenia z luksferami. Słyszałem tylko, że trzeba używać specjalną zaprawę do murowania pustaków szklanych. O ile pamiętam jest ona w wiaderkach. Widziałęm w Leroyu, nie pamiętam ani marki ani ceny. Zdaje się, że były tylko 2 kolory w tym biały. O luksferach i ich murowaniu jest w Muratorze 2/2004. POZDRAWIAM !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 22.05.2005 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 Szanowny Panie inżynierze. My cierpimy na plage dzieci sąsiadów, które jak tylko wyjeżdzamy buszują na naszej budowie, a na ścianach wypisują "Aga + Michał = WSZM" Może dasz się namówi na małe dozorowanie. Zamast piwka zapewniamy koniaczek albo wódeczkę, co tylko sobie zażyczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 22.05.2005 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 Funia - nie da rady . Te 5 dych za całonocne dozorowanie to cena specjalna tylko dla mnie . Jeżeli jedyne szkody to napisy na ścianach to nie jest najgorzej. Znacznie przykrzejsze jest jak Ci bombną nowiutkie okna ... POZDRAWIAM !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 22.05.2005 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 PLATYNOWA KIELNIA dla inż.Mamonia.http://www.olkalybowa.republika.pl/images%5B5%5D.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 23.05.2005 06:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2005 PLATYNOWA KIELNIA dla inż.Mamonia. Olkalybowa - Jestem wzruszony ... Dziękuję i pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 29.05.2005 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Witojcie Inżynierze! Dawno mnie u Was nie było, bo sie trochę zakręciłam przy swoim, ale nadrobiłam już zaległości w czytaniu i chylę czoła Trochę się nadziało przy zamykaniu stanu ? Przemawia do mnie zwłaszcza kwestia :"tu u dołu trochę rozjebiem" bo na tej oto czynności budowlanej spędziłam ostatnio sporo czasu. Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 29.05.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Tynkarze pracowali przez tydzień i zakończyli działalność 11 maja. Na tynkarzy nie mogę narzekać - spisali się świetnie: praktycznie nie ma najmniejszych odchyłek, ani nierówności. Witam. Poszukuję właśnie tynkarzy. Mógłbyś wysłąc mi na priva namiary? Ile płaciłeś, jakie tynki, jak były kładzione. Jeśli o tym pisałeś w dzienniku to wybacz, ale widzę,że jesteś i ostatni post przeczytałam szybciutko moze mi coś umkneło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 29.05.2005 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Aggi tak, tak ... - rozjeb....nie to na budowie czynność powszechna ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.