Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt D08 PRZESTRONNY


Kto buduje d-08 lub d-24 ?  

1 użytkownik zagłosował

  1. 1. Kto buduje d-08 lub d-24 ?

    • projekty
      0
    • wymiana doswiadczen


Recommended Posts

Co do strychu to się zgadzam - my mamy dwa, ale z jednego nad sypialnią to nie korzystamy. Na razie wystarcza nam w zupełności ten nad kuchnią - jest tam okno - wyłaz dla kominiarza. Do dziś mamy tam jakieś worki. ostatnio jak synek walnął moim telefonem o posadzkę to się wyłączył (telefon, synka nie da rady wyłączyć :) ) i nie mogłam dojść w którym worku na strychu jest pudełko z pinem w końcu znalazłam ale potem gdzieś telefon wcięło - chałupa jest OGROMNA :) Nie nawykłam do takich przestrzeni i dziwię się jak ludzie mogą mieszkać na 300 metrach...

 

A w ogóle to jest super, nawet pomimo pewnych niedogodności jak brak mebli, mieszkanie na pudłach i workach etc.

Mąż wymyślił patent na drewno kominkowe - jakieś 3 kubiki mamy pod oknem jadalnianym - bez wychodzenia na zewnętrz mąż otwiera okno schyla się i już drewno w domu. Co do robactwa to na drewnie kominkowym są pająki i liszki, a much mnóstwo. No i widzieliśmy w sypialni mysz. Mój synek co chwila pokazuje na miejsce gdzie sie pojawiła - i mówi "boję mysy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

He, he. Czyli zycie z menazeria to widze normalka u "Przestronnych". U mnie inwentarz sie chyba pomniejszy (tylko, ze nie ten co tzreba:-))bo pani alergolog kategorycznie kazala mi wyprowadzic z domostwa kota. Na razie ograniczylem jego przestrzen zyciowa tylko do garazu i zobacze co dalej.

ArturZ - mam w dachu dachowki wentylacyjne (Duro costam), ktore sa polaczone z kratkami w suficie (lub z okapem) rurami spiro. Razem tego jest cos kolo 7 sztuk i jak na razie nie wiem co o tym rozwiazaniu myslec. Pranie slabo schnie (chociaz po czestszym wietrzeniu jest zdecydowana poprawa) ale jakiegos zaduchu nie ma. Kominiarz sprawdzil, ze wentylacja jest sprawna i zalecil wlasnie rozszczelnianie okien i czestsze wietrzenie. Jest OK wiec mysle, ze tak bedzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi w jaki sposób jest podparty dach na zadaszonym tarasie? Czy jest to przedłużenie wieńca obwodowego, czy jakieś belki drewniane. Ja też zdecydowałem się, że zadaszę taras, a ruszam z budową na wiosnę, więc chciałbym się dobrze przygotować. BK i filipjak proszę pokażcie lub prześlijcie kilka zdjęć zadaszonego tarasu PLEASE!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

dachówkę dowieźli i jest w tym samym odcieniu, gdyż każda partia ma swój numer koloru i udało się ściągnąć to samo :lol: . Zamówiliśmy dachówkę i gąsiory (zabrakło 8 szt) zgodnie z ilością podaną w projekcie tak wiec kto zawinił ?

co do kominów mam dwa. Jeden od kominka znajduje się na ścianie między salonem a małą łazienką i jest zarazem wentylacją dla małej łazienki. Drugi w pom gosp w rogu między garażem, kuchnią pełni funkcję komina do pieca (pelets) i wentylacja kuchni, gospodarczego i garażu. Okap ponieważ jest nad wyspą bezpośrednio wychodzi na dachu takim kominkiem. Duża łazienka ma swoje osobne kratki z kominkami na dachu. Opisałam jak umiałam bo nie wiem jak to fachowo nazwać. :wink: Jak na razie wszystko tj.tynki i posadzka schną w zadziwiającym tempie czy to zasługa wentylacji czy pogody przekonam się za miesiąc.

tym którzy dopiero stawiają ściany polecam wnękę w kuchni (pod wysoką zabudowę) do małej łazienki. szafa zmieści wszystko a i łazienka jest duża. jak się nauczę wklejać zdjęcia to pokażę jak przerobiłam część łazienka, kuchnia, salon dla mnie rewelacja.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mieszkających

Od tygodnia zaliczamy się do Waszego grona - czyli pudła, pudła, pudełeczka i superanckie uczucie że nareszcze MIESZKAMY!!!

Jest tak jak opisują to wszyscy powyżej - a u nas jeszcze ciekawiej, bo wprowadziliśmy się w środku nocy.... poślubnej :)

Pozdrawiamy serdecznie, niebawem załączymy zdjątka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia ? z nocy poślubnej ? .... hmmm to może być interesujące :)

A tak na poważnie to podwójne gratulacje :)

 

 

JB.

 

P.s. ArturZ - poszukja gdzieś moich linków do galerii - zobaczysz, jak podparte jest zadaszenie tarasu :) Ogólnie u mnie to jest wylana stopa 1x1m połączona przedłużonym fundamentem z fundamentami domu (po dłuższej stronie tarasu) no i słup zbrojony obłożony połówką klinkieru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te zdjęcia, ale mi chodziło o poziome podparcie, na kórym bezpośrednio opierają się wiązary. Niestety na tych zdjęciach, które oglądałem wykonaną masz już (zresztą bardzo ładną ) podbitkę. A ciekawi mnie, czy jeżeli ktoś wykonał te poziome podparcie jako przedłużenie wieńca obwodowego z betonu, to czy jakoś to ocieplał, żeby nie było mostków termicznych. Zresztą nie wiem, czy tak to można zrobić.

 

MacKacha gratuluję i czekamy na zdjątka!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości Malinki miałem możliwość obejrzenia przestronnego od wewnątrz. Ciągle zastanawiam się nad przesunięciem kominka na ścianę przy małej łazience. Na pewno salon na tym zyskuje. Mam jednak pewne wątpliwości związane z chodzeniem do łazienki. Proszę o odpowiedź już mieszkających, czy przez to, że wejście jest w wiatrołapie nie jest tam za zimno i czy nie wnosi się brudu z dworu do łazienki? Wstawialiście drzwi pomiędzy wiatrołapem i salonem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam problem - MYSZY !!!! Robi się zimno i wciskają sie do mojego domku. Mąż dzisiaj w nocy sam "upolował" 4 okazy. 2 myszki trafiły na pułapki a 2 siedziały w koszu na śmieci. Zaczyna mnie to przerażać. Dzisiaj, za waszą radą, rozstawię proszek w miseczkach. Uszczelnimy też dokładniej podbitkę i może koszmar sie skończy. Za wcześnie się pochwaliłam, ze u mnie myszek nie ma. Teraz je mam.

 

A propo, łazienki w wiatrołapie. Miałam ten sam dylemat co przedmówca, ze zimno i nosi się piach do łazienki. Ostatecznie zadecydowaliśmy, że toaleta zostanie tam gdzie była a wiatrołap mam taki duży,ze spokojnie zabudowałam na całej długości szfę z luster. Moim zdaniem jest bardzo praktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też pierwotnie chciałem wejście od wiatrołapu, oraz wydzielić spiżarenkę z łazienki. Nie polecam. Kuchnia by wtedy straciła, bo nie dałoby się w niej nic ustawić, a do tego wchodzenie do toalety przez dwoje drzwi, to nie bardzo. Poza tym w wiatrołapie odpada możliwość powieszenia ładnego lustra na ścianie.

Odnośnie przesunięcia kominka na ścianę przy łazience - nie wydaje mie się :) jak to powiedział w Chłopaki nie płaczą ochroniarz "czarnuch" :) Ostatnio zauważyłem, że dzięki temu, że kominek jest na środku, z tyłu oddaje dużo ciepła. Poza tym korytarz i jego przedłużenie za kominkiem tworzy fajną przestrzeń komunikacyjną (idąc z pokoju na przykład na nocne pałaszowanie lodówki wpadalibyśmy na kominek, a tak przechodzimy tyłem :) za nim).

 

Pozdrawiam

 

JB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przez to, że kominek nie przylega do ściany salon nie wydaje się za mały? Ten, który widziałem, z kominkiem na ścianie łazienki wcale nie wyglądał na wielki.

Na początku nie podobał mi się pomysł wejścia do łazieniki w wiatrołapie, ale jak zobaczyłem dom w realu, to nabrałem wątpliwości. Z małej łazienki na pewno często będą korzystać domownicy, nie tylko goście. Dlatego wychodzenie spod prysznica do zabłoconego, zimnego wiatrołapu jest dość problematyczne. Z drugiej strony żona chce mieć duży salon, bo mały to mamy teraz.

Proszę o kolejne rady już mieszkających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek na środku jest ciekawy, inny, praktycznie ozdoba całego salonu. Wkład można zamówić z kilkoma szybami. Ja mam przednią i boczną szybę więc z kilku stron widzę buchające płomienie. Dzieci biegają wokół komina,mówię wam sielanka (gdyby nie te myszy !!!)

Salon można również powiększyć, jak ja np. to zrobiłam. Na wszystko jest jakaś rada by każdy z domowników był zadowolony.

Mogę wam posłać zdjęcia z kuchni ( nie do końca skończonej). Kto chętny, proszę podać e-meila, bo nie zrobiłam jeszcze albumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też poproszę - adres w stopce

co do łazienki z drzwiami w wiatrołapie to ja ten problem rozwiązałam stosując wszystkie sposoby ogrzewania tj. podłogówka (wiatrołap i mała łazienka) dużej mocy grzejnik wąski a wysoki (są też grzejniki z wieszakami)umiejscowiony zaraz przy wejściu do salonu i osobny w łazience a dodatkowo nadmuchy z kominka. :lol: Ze względów ekonomicznych :cry: na razie(albo na stałe) nie będzie drzwi oddzielających salon i wiatrołap, mam kotka tak też będzie dzielił z nami małą łazienkę i drzwi zawsze będą niedomknięte. Mam nadzieję, że nas zimą nie wywieje . Co do tego błota i brudu w wiatrołapie - przecież każdy z nas będzie chciał mieć ładnie i czysto a do wieczornego prysznica to już będzie posprzątane. Jak na razie jestem zadowolona z tego rozwiązania. Zmieszczę obszerną szafę w wiatrołapie, zyskuje przestronny salon a dzięki wysokiej zabudowie w kuchni wszystko zmieszczę na przestrzeni 180 szer. 65 gł. a 260 wysok. tak też kilka szafek pod oknem będzie "ozdobnych" no i wyspa z płytą. Jak na razie to wizje ale gdzieś za miesiąc się przekonam jak to funkcjonuje.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie ze wszystkimi zwolennikami orginalnego rozwiazania salonu.

Po pierwsze nie jest taki maly (chyba, ze ktos chce urzadzac bale itp. rzeczy).

Po drugie salon traci caly swoj niepowtarzalny urok. Tworzy sie jedna wielka klatka zlana w calosc z kuchnia i wiatrolapem. Widzialem takie rozwiazanie i kompletnie do mnie nie przemawialo. Dodatkowe przesuniecie drzwi z lazienki do wiatrolapu tez nie jest najlepszym rozwiazaniem, bo owszem sprzatanie eliminuje niedogodnosc wychodzenia do brudnego przedpokoju, ale juz nie wyeliminuje braku intymnosci. Wyobrazam sobie taka sytuacje kiedy to gospodarz przyjmuje kogos w wiatrolapie (jakas przesylka lub cos w podobie) i wtedy jego zona wychodzi rozneglizowana z malej lazienki. Malo przyjemne (glownie dla zony bo gosc pewnie by byl zadowolony;-) ). Wiatrolap jest taka czescia domu, ktora oddziela (nawet przy braku drzwi do salonu) czesc ogolnie dostepna od domowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...