czy ktos podwyzszal kwote kredytu

[pchlistosc]

czy ktos z Was zwiekszal po otrzymaniu kredytu jego kwote(mam na mysli nieoczekiwany wzrost inwestycji?)

[damiang]

Nie zwiększałem, ale przy załatwianiu kredytu spytałem jak to jest. Odpowiedź: procedura jest taka sama jak przy staraniu się o kredyt.

[maniekjg]

Czyli gechenna od nowa.

[magi]

tak właśnie, bieganina od nowa

[lagerfeld]

witam !

 

czytając powyższe posty jestem dość zdumiony. pewnie nie ma generalnej odpowiedzi na procedurę podwyższania kredytu (bo co bank to obyczaj) ale u mnie sprawa była dość prosta.

 

jakiś rok temu kupiliśmy działkę. gdybyśmy się sprężyli moglibyśmy ją kupić za własną kaskę ale w banku nam powiedziano (dowiadywaliśmy się o kredyt na wypadek budowy) - weźcie teraz kredyt jak nie macie ciśnienia a potem tylko wystąpicie o zwiększenie jego kwoty i uaktualnicie dane. będzie prościej i szybciej.

więc wzieliśmy kredyt na jakieś 50k zł (hehe) a w tym roku, kiedy ruszyliśmy z robotą złożyliśmy wniosek o podwyższenie kredytu i zmianę jego celu (z kupna działki na budowę). jedyna trudność jaka była to oszacowanie wydatków (czyli dlaczego o tyle chcemy podwyższyć) oraz kiedy będziemy wykonywać konkretne prace. po tym tylko propozycja wypłat transz i gotowe. procedura trwała kilka dni (nawet aktualnego wypisu z kw nie przynosiliśmy). jesteśmy obecnie zasileni 1 transzą i budujemy dalej !

 

pozdro dla kredytobiorców:

lagerfeld

[lagerfeld]

tak właśnie, bieganina od nowa

 

btw - trochę prywaty - pozdro dla magi !!!!

mniej więcej w tym czasie, gdy przystąpiłaś do pisania dziennika ja stałem się czytelnikiem forum muratora - chyba zainteresował mnie tytuł dziennika bo my też mieliśmy ruszyć na wiosnę !!). kibicuję ci od początku prac.

 

oczywiście pozdro dla twojej drugiej połówki (małża) oraz julci.

 

lagerfeld

[magi]

lagerfeld

dzięki za miłe słowa i pozdrowienia

co do kredytu to kurde ja zawsze mam pod górę

[lagerfeld]

witam

 

z tego co wiem to z zasady jest tak (o ile postępowanie banków w sprawach kredytów hipotecznych można jakkolwiek generalizować) że im świeższy kredyt tym podwyższenie jego kwoty jest łatwiejsze i szybsze. gdy kredyt był brany kilka lat temu to chyba rzeczywiście trzeba się za podwyższeniem nachodzić jak za nowym kredytem, co bardzo nie dziwi bo przez te kilka lat mogły być jakieś wtopy z terminową spłatą czy też inne przypadki losowe, nie zawsze dla kredytobiorcy miłe.

 

pozdro: lagerfeld

[Agnieszka1]

czy ktos z Was zwiekszal po otrzymaniu kredytu jego kwote(mam na mysli nieoczekiwany wzrost inwestycji?)

 

Zależy na co był brany kredyt a na co chcesz zwiększyć koszta - jeżeli kredyt był brany na budowę domu, i się okazało że dom wyniesie nas więcej i chcemy dlatego zwiekszyc kredyt - to jest to mozliwe jezeli inwestycja wczesniej byla oszacowana na wiecej niz wzielismy kredyt, np. Jezeli inwestycje oszacowano na 200tys , my wzielismy 150 tys to mozemy teraz dobrac 50 tys

Jeżeli budowa domu byla oszacowana na 200 tys dajmy na to i te 200 tys wzielismy to nie zwiekszy bank kredytu bo nie ma na czym ( kredyt przekraczalby wartosc stanu faktycznego).

 

Inaczej sprawy sie maja jezeli bralas kredyt na dzialke a teraz chcialabys zwiekszyc na dom - tego sie nie da. kredyt na dom bedzie traktowany jako nowy kredyt.

Mozna brac kredyt na calosc - na dzialke i dom - jako jedna inwestycja - ale wtedy do wniosku o kredyt musisz dostarczyc juz projekt i pozwolenie na budowe.

Jesli bralas tylko na dzialke a teraz chcesz na dom - to dwa wyjscia - albo wziac wiekszy kredyt , splacic z niego poprzedni kredyt reszte przeznaczyc na dom - zostajesz z jednym kredytem. Albo wziac drugi kredyt na dom i miec dwa kredyty.

jak by nie bylo zawsze mozna kombinowac pozdrawiam