Bardzo wysokie koszta przyłączy

[tettet]

Witam,

 

Otrzymałem wycenę budowy domu bardzo wysoki jest koszt samych przyłączy firma budowlana wyceniła to następująco

 

 

Przyłącze kanalizacji sanitarnej 76mb

 

30 900 netto

 

Cena zawiera:

 

Robocizna, materiał, projekt ruchu drogowego, naprawa chodnika i drogi.

 

 

Przyłącze kanalizacji deszczowej 27mb

 

17 700zł netto

 

Cena zawiera:

 

Robocizna, materiał, projekt ruchu drogowego, naprawa chodnika i drogi.

 

 

Przyłącze wodne 74mb

 

5 500zł netto

 

Cena zaiwera:

 

Robocizna, materiał.

 

 

Przyłącze gazowe 68mb

 

5 200zł netto

 

Cena zawiera:

 

Robocizan, materiał.

 

Razem: 58 400zł netto

 

 

Sąsiad obok ma szambo a z tego co się orientowałem nie można budować szamba jeżeli jest możliwość przyłączenia do kanalizacji. Sąsiad budował się stosunkowo niedawno więc jak to jest z kanalizacją ?

 

W załączniku mapka przyłączy. Czy istnieje możliwość zmniejszenia kosztów ?

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez tettet

[מרכבה]

podwiń rękawy, i rób .. gazowego nie zrobisz sam .. ale jamu wykopiesz.

cena kosmiczna ...

[tettet]

podwiń rękawy, i rób .. gazowego nie zrobisz sam .. ale jamu wykopiesz.

cena kosmiczna ...

 

Z racji braku czasu oraz umiejętności jest to niemożliwe.

[Nefer]

Szukaj innych ofert. Za wodne i gazowe to akurat cena nie jest kosmiczna.

[מרכבה]

Gazowe powiedział bym nawet tanie, z bardzo ..

ale kanalizacja to jest rozbój.

[tettet]

Studzienka kanalizacyjna jest po drugiej stronie ulicy jak w załączniku dlatego podobno tak wysoki koszt. Ja jest w końcu z tym szambem ?

[CityMatic]

Studzienka kanalizacyjna jest po drugiej stronie ulicy jak w załączniku dlatego podobno tak wysoki koszt. Ja jest w końcu z tym szambem ?

 

Wszystko zależy od gminy - być może kanalizacja było dotowana , a wtedy mają przykaz, że wszystkie nowo budowane muszą być przyłączone - jest reżim.

Gmina na pewno ma firmę która to robi , jeśli nie wiesz zgłoś się zostanie Ci ona wskazana - koszty naprawdę zaporowe ja płaciłem 2,2 tyś.

[tettet]

Wszystko zależy od gminy - być może kanalizacja było dotowana , a wtedy mają przykaz, że wszystkie nowo budowane muszą być przyłączone - jest reżim.

Gmina na pewno ma firmę która to robi , jeśli nie wiesz zgłoś się zostanie Ci ona wskazana - koszty naprawdę zaporowe ja płaciłem 2,2 tyś.

 

Rozumiem że mam się udać do urzędu gminy i zapytać czy są przyznawane dotację na budowę przyłącza kanalizacyjnego ?

Ile można dostać procent finansowania ?

[Bracianka]

Nie, masz się wybrać do gminy, żeby się dowiedzieć, czy nie polecają jakieś lokalnej firmy, albo czy sami nie podłączają do kanalizacji.

 

Ale jak ktoś już napisał, zależy od gminy - gmina (w zasadzie gospodarka komunalna) wydała nam warunki podłączenia do kanalizacji po drugiej stronie ulicy, co wiązało się z przekopem pod drogą powiatową. Pierwsze nasze pytanie do nich: czy Państwo to robią - odpowiedzieli, że nie, bo nie mają ludzi i sprzętu (ok nie wnikam...), drugie: czy mają namiary na kogoś, kto to robi... Wielce oburzona pani stwierdziła, że ona nie może nam takiej informacji udzielić, bo jeszcze ją oskarżymy o kumoterstwo... Wow.

 

W końcu znaleźliśmy lokalną firmę, która zrobiła nam przyłącz kanalizacji za 5 500zł - padliśmy z wrażenia, bo panowie kopali dwa dni - jeden dzień RĘCZNIE pod szosą (!!!), drugi dzień na naszej działce. Wszystko po sobie pięknie uprzątnęli i zagrabili, wzięli pieniądze i podziękowali. Nie rozumiem, po co naprawa drogi, skoro kanalizację będą Ci kopać pod drogą, tak samo pewnie będzie z chodnikiem. Na kanalizację musisz mieć projekt, mogę się założyć, że żaden sensowny adaptujący projekt nie zakładał, że trzeba rozwalić drogę lub chodnik. Zorientowałabym się też, czy projekt ruchu drogowego jest Ci potrzebny, u nas studzienka była na tyle oddalona od drogi, że spokojnie można było sobie stanąć całym sprzętem na działce gminnej i robić spokojnie.

 

Co do przyłącza gazu, to co wchodzi w skład przyłącza? Położenie samych rurek? Przecież przyłącze gazu jako takiego robi gazownia, a dokładnie firma, która wygrała przetarg w gazowni (przynajmniej u nas tak było) - my płaciliśmy fakturę (oddali nam za własny projekt), i nie interesowało nas wytyczanie, kopanie i podłączenie. Hydraulik tylko rurki poprowadził.

[CityMatic]

Rozumiem że mam się udać do urzędu gminy i zapytać czy są przyznawane dotację na budowę przyłącza kanalizacyjnego ?

Ile można dostać procent finansowania ?

 

Nie, gmina da Ci namiary na firmę która w rozsądnej cenie zrobi u Ciebie przyłączenie - skoro nie chce wydać zgody na szambo.

Ponadto jeśli była dotowana kanalizacja w gminie z funduszy programu rozwoju obszarów wiejskich to zapewne jest maksymalna kwota którą potencjalny odbiorca nie może przekroczyć przyłączając się do kanalizacji.

Sugeruję się czasem, bo skoro sąsiad ma jeszcze szambo to kanalizacja w Twoim rejonie jest od niedawna. Ponadto może istnieje program dotacji ze środków BOŚ na ten cel, ale o tym wszystko w Twojej gminie.

[Ostap]

Witam

 

Poszukaj innej firmy.

Niektóre firmy potrafią wyliczać cuda co to potrzebne do wykonania przyłączy, u mnie klient zrobił dwa razy taniej niż inna firma.

[dusiek]

Rozumiem że mam się udać do urzędu gminy i zapytać czy są przyznawane dotację na budowę przyłącza kanalizacyjnego ?

Ile można dostać procent finansowania ?

Oczywiscie mozesz zapytac o dotacje. W ubieglym roku w Bielsku Bialej dostalismy dotacje do kanalizacji. Pozdrawiam.

[Massan]

co możesz to rób sam a w miedzyczasie szukaj innego wykonawcy, może ktoś ze znajomych ci co poleci , szczegolnie za te wodno-kanalizacyjne sprawy to wg mnie sobie polecieli, pewnie za robocizne od cholery wzieli, sam material tyle nie kosztuje

[homecactus]

ja na kanalizacji (120mb) miałem rozrzut cen od 25tys do 50tys. przy czym ten co robił za 25 to mieszkaniec gminy, z układami w gminie, więc w sumie nawet najbezpieczniejsze rozwiązanie.

 

pzdr

[adamescu]

U mnie przyłącze wycenili na 54 tys. netto. Ponad 150 m i przekop pod drogą krajową. Podziękowałem i zbudowałem oczyszczalnię trzcinową. Nie dość że ładnie będzie wyglądać to dużo mniej kosztuje. Co prawda gmina miała opory bo to strefa chronionego krajobrazu ale starostwo nie stwarzało problemów.