jak ułożyć płytki?

[enedue]

No więc płytki 29,7 x 59,8 Fargo opoczno i różne wersje ułożenia. Na czarno ściany i słupy, na czerwono ciąg kuchenny. Po prawej wejście do domu z naświetlem = 90 cm + 50 cm, po lewej wyjście na taras 110 cm, blat 79 cm głębokości - w zasadzie 74 plus ścianka instalacyjna. Szerokość pasa płytek 316 cm, długość 1200 cm. Schody - 420 cm, potem pomieszczenie gospodarcze 390 cm i kuchnia 390 cm. Przejście przed pomieszczeniem gospodarczym - 105 cm.

Jak myślicie, która wersja?

 

 

Wszystko ma jakieś "ale"

wersja 1) że masz fugę na środku drzwi wejściowych i fugę tuż pod szafkami kuchennymi

wersja 2) mąż twierdzi, że szyny tramwajowe

wersja 3) te małe kawałeczki tuż przy ścianie garderoby

i tak źle i tak niedobrze

Edytowane 17 Stycznia 2015 przez joliska

[rolmik]

a może płytki dać odwrotnie ? obrócić o 90st ? wtedy masz więcej fug czyli automatem fuga przy kuchni ci się przesuwa pod szafki

wg mnie wersja 1 ale płytki tak "--" a nie "||" zawsze można poszerzyć o 1mm fugę

[enedue]

Hej, dzięki za głos. To przekręcenie płytek nic nie pomoże, bo tam mam 10 cm pod ciągiem kuchennym, dalej by wystawała fuga. Chyba w końcu stanie na tych szynach, bo wymyśliłam sposób, jak wyrównać fugę z barkiem.

 

Albo rzucę monetą

[LostHighway]

Dorzuce trzy grosze do tematu.

Patrząc na obrazek rozkładu płytek, zdecydowanie odrzuciłbym wersję 3 (ze względu na docinki przy ścianach).

Jeżeli chodzi o wizualny rozkład płytek - wersja 1 wydaje się najlepsza.

Jednak ze względów technologicznych zdecydowałbym się na wersję 2 (fuga praktycznie w każdym progu, więc odpada problem dylatacji). Poza tym wizualnie druga wersja również wygląda ok.

[enedue]

dzięki

czasem się kompletnie zawieszam decyzyjnie

[rolmik]

wiesz jak możesz zrobić taką jakby mozajke 2pionowo 2 poziomo dość ciekawy układ by był wtedy

[enedue]

Byłoby fajnie, gdyby cały salon był w płytkach. Tak to jest za mała przestrzeń.

Ale dzięki za pomysł. Rozważałam go

[klem]

To tak nie wyjdzie, nie masz napewno każdej płytki takiej samej, dodatkowo z tego co czytam nie uwzględziasz fugi. Rozjedzie się to.

[enedue]

robię tory tramwajowe

i faktycznie płytki się różnią, a fugi uwzględniałam, illustrator - taki program graficzny - jest bardzo dokładny

[klem]

Napewno dokładniejszy niż płytkarz i kalibracja płytek. Opoczno z tego co pamiętam ma 4(5?) kalibracji, Te 29,7x59,8 raczej nie dostaniesz, dodatkowo musiałbyś odsiać płytki różnych rozmiarów. Na tak dużej powierzchni, różnica rysunekVSrzeczywistośc to naście centymetrów, jak nie kilkadziesiąt. nie wyrysujesz tego tak dokładnie i wyjdzie w praniu. Opcja tory moim zdaniem najbezpieczniejsza.