malydomekpodlodzia 08.05.2016 06:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 plytki24chce zeby oddali nam pieniadze i zabrali plytki ale oni usilnie nie odpowiadają na moją prośbę tylko wysyłają prosby o szukanie etykiet dodatkowych na paleciewyglada na to ze szukaja moich plytek, a ja nie mam czasu czekac na to az je znajdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 08.05.2016 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 ooo...niefajnie...trzeba zapamiętać tę firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 08.05.2016 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 plytki24 Kurcze, szkoda Nasze kupowaliśmy w glazura24 i jesteśmy bardzo zadowoleni, ani jedna płytka nie była uszkodzona (75 m kupowaliśmy), terminowa dostawa, super kontakt ze sprzedawcą od zamówienia do dostawy i cena fajna była. Masz prawo zwrotu bez podania przyczyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 08.05.2016 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Masz prawo zwrotu bez podania przyczyny. Dokładnie tak, skorzystaj z tego i kup gdzie indziej. Ja kupowałam dwa rodzaje płytek w dwóch różnych sklepach i mogę polecić, wszystko w porządku, dostawa zgodnie z terminem, dobrze zabezpieczone w transporcie i przede wszystkim wszystko całe. carrea.pl modnydom24.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 08.05.2016 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Dokładnie tak, skorzystaj z tego i kup gdzie indziej. Ja kupowałam dwa rodzaje płytek w dwóch różnych sklepach i mogę polecić, wszystko w porządku, dostawa zgodnie z terminem, dobrze zabezpieczone w transporcie i przede wszystkim wszystko całe. carrea.pl modnydom24.pl wtedy będziemy chyba musieli zapłacić za transport w obie strony, w sumie 280zł.... jutro od rana będę do nich dzwonić, bo mailowo to mają mnie gdzieś, oni sobie szukają, a to,że my czekamy mają gdzieś :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 08.05.2016 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 o rety, ale pech! wtedy będziemy chyba musieli zapłacić za transport w obie strony, w sumie 280zł.... jutro od rana będę do nich dzwonić, bo mailowo to mają mnie gdzieś, oni sobie szukają, a to,że my czekamy mają gdzieś :/ jeśli wybrałaś najtańszą opcję dostawy to koszty przesyłek po stronie sprzedawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 09.05.2016 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Oj, przykro czytać A na swojej stronie maja taki tekst: "Dajemy naszym Klientom zapewnienie, że towar dotrze do nich bezpiecznie, pakując każdą przesyłkę tak, by trafił do odbiorcy w stanie nienaruszonym. W razie usterek, wymieniamy towar na nowy, bez żadnego gadania! Gwarantujemy pełen profesjonalizm i obsługę na najwyższym poziomie w doborze oferowanych przez Nas produktów, a także stały kontakt z Klientem przez niemal całą dobę." Zerknij do ich regulaminu - paragraf 7, pkt. 6-9, masz prawo odstąpić od umowy, ponosisz koszt dostarczenia towaru do sprzedawcy, natomiast kwotę za towar i przesyłkę w Twoją stronę sprzedawca musi Ci oddać. Ja bym negocjowała jeszcze warunki, w końcu dlaczego Ty masz płacić za ich pomyłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 09.05.2016 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Oj, przykro czytać A na swojej stronie maja taki tekst: "Dajemy naszym Klientom zapewnienie, że towar dotrze do nich bezpiecznie, pakując każdą przesyłkę tak, by trafił do odbiorcy w stanie nienaruszonym. W razie usterek, wymieniamy towar na nowy, bez żadnego gadania! Gwarantujemy pełen profesjonalizm i obsługę na najwyższym poziomie w doborze oferowanych przez Nas produktów, a także stały kontakt z Klientem przez niemal całą dobę." Zerknij do ich regulaminu - paragraf 7, pkt. 6-9, masz prawo odstąpić od umowy, ponosisz koszt dostarczenia towaru do sprzedawcy, natomiast kwotę za towar i przesyłkę w Twoją stronę sprzedawca musi Ci oddać. Ja bym negocjowała jeszcze warunki, w końcu dlaczego Ty masz płacić za ich pomyłkę. dzwonie dzis, pytam dlaczego zwlekają, uslyszalam ze czekają az ktoś się przyzna do winy na magazynie i będzie oficjalnie wewnętrznie potwierdzone kto zawinił no kurcze a co mnie to obchodzi wina jest ich ewidentnie i powinni bez dyskusji oddać pieniądze i zabrać pomylone płytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 09.05.2016 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 dzwonie dzis, pytam dlaczego zwlekają, uslyszalam ze czekają az ktoś się przyzna do winy na magazynie i będzie oficjalnie wewnętrznie potwierdzone kto zawinił no kurcze a co mnie to obchodzi wina jest ich ewidentnie i powinni bez dyskusji oddać pieniądze i zabrać pomylone płytki PFFF, Ciebie nie interesuje, kto zawinił i ich wewnętrzne ustalenia, mają Ci oddać Twoją własność a potem niech sobie ustalają nawet i 10 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.05.2016 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 TAk jest. Niechaj ma rację i wszystkie zwroty i inne na ich koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 09.05.2016 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 jutro daje im czas do 10 jak nic nie ruszy robię dym w międyczasie małymi kroczkami idziemy do przodu, ale dziwnie się czuję, bo nie czuję,że przeprowadzka niedługo, mam wrażenie,że to nigdy nie nastąpi, może dlatego,że mało jesteśmy na budowie,bardzo dużo pracujemy i mamy inne zobowiązania po pracy, najcześciej po pracy na chwilę tylko możemy się wyrwać, nie mam czasu nacieszyć się tym najfajniejszym przecież etapem, nie wiem co się dzieje, mam mocny spadek energii, smęcę tu bo to mój dziennik,a nawet nie mam siękomu pożalić, bo nikt mnie na duchu nie podniesie, co najwyżej bardziej zdołuje frustruje mnie to,że kiedy powstaje nasz dom ja muszę siedzieć w pracy po 10godzin i nawet nie mogę wziąć dnia urlopu, powinnam właśnie kopać, siać, malować i grabić obrobione już ładnie belki ( tu oczywiście mąż ma obiekcje co do koloru,że różowawe... ) i vivesy w kuchni, jeszcze bez fugi, będzie biała http://images76.fotosik.pl/582/d5bf768a5d2f97f3med.jpg kuchnia na górze róże na dole rozpierducha po przenoszeniu odpływu http://images75.fotosik.pl/581/dc9a61d4a25854e7med.jpg spiżarnia, która coraz mniej jest spiżarnią a coraz bardziej centrum dowodzenia wodą / kotłownią, tu miały stać moje słoiki z dżemem jeżynowym http://images75.fotosik.pl/581/a1d3934715ea9be2med.jpg zalążki kibla czyli kość niezgody między hydraulikiem a wykończeniówką http://images75.fotosik.pl/581/c6a47d589177db99med.jpg zieloność, świeżość, zapachy i słońce http://images78.fotosik.pl/581/37fa28f4cdcf01admed.jpg oraz szczęście w czystej postaci, cieszy sie ze ma fajny pokoj z widokiem na drogę http://images76.fotosik.pl/582/aa9c7cff128c9d46med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 09.05.2016 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Powiem Ci że myślałam że nasze belki i sufit są piękne. Ale Twoje są CUDOWNE, REWELACYJNE ! Dom z zew. prezentuje się świetnie. Mój klimat ! Drewno daje takie ciepełko Spiżarnie pięknie Ci zadaptowali kurkami Ja też zaplanowałam sobie że drzwi do spiżarni będą wew. pomieszczenia przesuwne. Ale co do czego w tym miejscu wyszła rozdzielnia c.o. No także można sobie planować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 10.05.2016 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Ech ta praca... Szczęśliwi ci, dla których praca jest całym życiem. Dla mnie nie jest i uważam, że zbyt wiele godzin tygodniowo trzeba pracować w stosunku do tego, co zostaje na życie rodzinne i czas prywatny. A gdy jeszcze dochodzą nadgodziny, frustracja gotowa. W życiu różne są sytuacje, problemy, sprawy do rozwiązania, często brak czasu, żeby wszystko ogarnąć. Dawniej ludzie żyli zgodnie z rytmem natury, chciałabym móc sobie na to pozwolić Jak jesteś już psychicznie wyczerpana, weź choć dzień urlopu na żądanie - chyba Ci wolno? Taki kierat może niekorzystnie odbić się na Twoim zdrowiu I jeszcze użeranie się z płytkami... Trzymaj się ciepło, przesyłam pozytywne fluidy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 10.05.2016 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 ......mało jesteśmy na budowie,bardzo dużo pracujemy i mamy inne zobowiązania po pracy, najcześciej po pracy na chwilę tylko możemy się wyrwać, nie mam czasu nacieszyć się tym najfajniejszym przecież etapem, nie wiem co się dzieje, mam mocny spadek energii, smęcę tu bo to mój dziennik,a nawet nie mam siękomu pożalić, bo nikt mnie na duchu nie podniesie, co najwyżej bardziej zdołuje frustruje mnie to,że kiedy powstaje nasz dom ja muszę siedzieć w pracy po 10godzin i nawet nie mogę wziąć dnia urlopu, powinnam właśnie kopać, siać, malować i grabić Ależ my Ciebie pożałujemy Mało tego - w pełni rozumiem co czujesz. Dokładnie tak samo było u mnie. W listopadzie zmieniłam pracę, w kwietniu zaczęła się rozbiórka starego domu, w maju dostałam awans i do listopada z pracy wracałam tylko się przespać i skoro świt znowu do pracy. Tez miałam wrażenie że coś przelatuje mi między palcami, że coś ważnego przegapiam. Do tego kłopoty, zmęczenie i do deprechy tylko jeden krok. Odchorowałam to wszystko Ale potem jak już mieszkasz, jak jest po wszystkim, zaczynasz się cieszyć i jest dobrze. U Ciebie też tak będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 10.05.2016 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Bardzo mi miło że spodobały Ci się płytki. Ściągaj sobie pomysły jakie chcesz. :)Ja tez wiele podpatrzyłam u forumowiczów Np. nie podobaly mi sie biale cegielki a jak napatrzylam sie u forumowiczow to zapragnelam miec cegielki w lazience. Jeszcze musze kupic tylko listwę wykonczeniowa do nich. W necie na allegro to koszt 10 zl a w supermarketach budowlanych sa drozsze wiec chyba zaryzykuje i kupie przez neta. całą reszte kupilismy w Leroy, Castoramie i Bricomanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 10.05.2016 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 uważam ze 6 -godzinny dzień pracy byłby dużo korzystniejszy, ludzie byliby szczęśliwsi, bardziej wypoczęci i efektywni, z tego co wiem w Szwecji już tak niektózy pracują właśnie raben do mnie dzwonił,że moje płytki znaleźli u kogoś, sklep oczywiście wciąż nic nie wie hydraulik z wykonczeniowcem pracuja dziś razem w lazience, moze bliskosc ich zbliży i pogodzi na tej mini powierzchni wykonczeniowiec chce zeby hydraulik zamontowal baterie prysznicowa z termostatem przed plytkami, hydraulik twierdzi,ze po sie to robi no to wykonczeniowiec mowi- to niech sam sobie ją zamontuje kopne ich wszystkich w dupe zaraz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 10.05.2016 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 uważam ze 6 -godzinny dzień pracy byłby dużo korzystniejszy, ludzie byliby szczęśliwsi, bardziej wypoczęci i efektywni albo poniedziałek i wtorek praca, środa wolne, czwartek i piątek praca i weekend , właśnie raben do mnie dzwonił,że moje płytki znaleźli u kogoś, sklep oczywiście wciąż nic nie wie I co dalej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.05.2016 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Oczywiście, że przed płytkami najlepiej jest zamontować wszystkie ścienne baterie. No, jak ten głąb hydraulik sobie wyobraża ??? !!!! że po położeniu kafelków będzie ci wszystko rozkuwał? KRETYN. Każ mu montować i już. To Twoja łazienka i Twoje pieniądze. Ma robić jak Ty chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 10.05.2016 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Tak jest niech robią jak im każesz. U nas na szczęście hydraulik i glazurnik to bracia więc przyjeżdzają i wymieniają się robotą. Jeden drugiemu cos podszykuje i jest git. Pilnuj roboli bo oni na latwizne zawsze idą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 11.05.2016 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 I co z płytkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.