PusiaKssawery 08.09.2015 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Pies znaleziony ma chyba w sobie coś z kota. Nie znalazłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.09.2015 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Nie znalazłam Kremowy pies leży wciśnięty po kociemu w plastiki w górnej części składowiska na ostatnim zdjęciu Widać obrożę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 08.09.2015 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Kremowy pies leży wciśnięty po kociemu w plastiki w górnej części składowiska na ostatnim zdjęciu Widać obrożę Ja pikolę no jasne, leży jak byk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 09.09.2015 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 polecam labradora jeśli lubicie jak się w życiu dużo dzieje bilans tygodnia - zjadł całą tartę z budyniem i borówkami, 2 rekawice budowlańców, 2 zmywaki kuchenne, kilka faktur, folię bąbelkową, 1 parę butów (moje niedopatrzenie, więc jakby sama się prosiłam ) poza tym najkochańszy pies na świecie i nie zamienilibyśmy na żadnego innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.09.2015 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Ciedyś wpadli do nas przyjaciele z labradorką mamą i jejsynkiem pólrocznym. Psy ułożone do bólu, bo właściciel myśliwy.Moje koty, Pasqal i Spinoza, zapobiegliwie poszły na górę. Myślę sobie no to po problemie.Nagle Spinoza pędem zbiegła po schodach siadła przed młodym na dupsku i zlała mu pyszczydło obiema miękkimi łapami (bez pazurów) jak perkusista pałeczkami raz jedną raz drugą na odlew seryjnie. Pasqal przybiegł za nią i wskoczył labradorce na grzbiet. Posiedział chwilkę i zeskoczył. Ta nawet nie drgnęła. Po tych działaniach wojennych koty ciupasem wycofały się na poddasze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 10.09.2015 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Labkom trzeba pilnować diety, bo przez swoją wszystkożerność szybko stają się kluskami Inna sprawa, że wcinanie wszystkiego w którymś momencie zaowocuje w najlepszym przypadku rozstrojem żołądka, niestety często konieczne są operacje, np. znam przypadek wyciągania buta z jelit Pestka, wygląda na to, że koty poszły na górę się naradzić, zaplanowały bitwę, a wyszła im akcja w wersji light Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 10.09.2015 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Po tych działaniach wojennych koty ciupasem wycofały się na poddasze. hahahahahahaha zawsze twierdziłam, że jak się posiada stado mieszane to nie potrzeba innych rozrywek. Ostatnio przeżyliśmy pierwsze spotkanie naszego Małej Cholery i labki brata. Mały, który w 3 tygodnie podporządkował sobie dom, nas, koty i psa (małego bo małego, ale zawsze to pies) na widok Sary zdębiał, zrobił grzbiet i ogon na wiewiórkę, zlał ją maciupeńkimi łapusiami po tym wielkim pysku, a po chwili już czekał żeby go goniła. Labkom trzeba pilnować diety, bo przez swoją wszystkożerność szybko stają się kluskami O tak. Chwila nieuwagi i masz kluskę upasioną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.09.2015 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Stado mieszane czy jednogatunkowe, uważam, świetnie robi zwierzakom na kondycję psychiczną i fizyczną. U nas wizyty obcych przechodnich i nachodzących regularnie kotów wprowadzają pewien zamęt i nie pozwalają moim staruszkom skapcanieć. Pusiu, mały jest super i mądrala. Najpierw pokazał czyje to terytorium, a potem wykorzystał psa do własnych celów :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 10.09.2015 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 U nas wizyty obcych przechodnich i nachodzących regularnie kotów wprowadzają pewien zamęt i nie pozwalają moim staruszkom skapcanieć. O tak, to prawda Lipcowa akcja z bezdomną kotką terrorystką i jej 3 młodymi wniosła spory zamęt w moim stadzie i tak prawie 50 kg podhalańczyk chodził pokornie jak trusia na bezpieczną odległość, a Lord of the British Empire nagle nabrał przyspieszenia i świetnie sprawdził się w roli wujka Aczkolwiek w przyszłości wolałabym nie mieć już tego typu atrakcji, bo najchętniej przygarnęłabym wszystkie bezdomniaki i pozostawiła na zawsze u siebie. Każdy jest wyjątkowy, ma jakąś wybitną cechę charakteru, której nie posiadają inne i serce mi pęka, gdy trzeba go przekazać do nowego domu. Tym sposobem mam u siebie psiego staruszka, w ostatniej chwili, gdy już byli chętni, postanowiłam, że nikomu go nie oddam. Do dziś chwalę ten dzień, gdy zaufałam intuicji. Mimo różnych perypetii zdrowotnych tego psa wymagających ode mnie starań i spędzających sen z powiek, była to jedna z najlepszych moich decyzji w życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 10.09.2015 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Stado mieszane czy jednogatunkowe, uważam, świetnie robi zwierzakom na kondycję psychiczną i fizyczną. Całkowicie się z Tobą zgadzam. O tak, to prawda Lipcowa akcja z bezdomną kotką terrorystką i jej 3 młodymi wniosła spory zamęt w moim stadzie i tak prawie 50 kg podhalańczyk chodził pokornie jak trusia na bezpieczną odległość, a Lord of the British Empire nagle nabrał przyspieszenia i świetnie sprawdził się w roli wujka hihihihi boskie serce mi pęka, gdy trzeba go przekazać do nowego domu. Dlatego ja nie mam hodowli. Nie umiałabym oddać maluchów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 10.09.2015 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 widze,że się wywiązała mała zwierzakowa dyskusja my naszemu pilnujemy diety bardzo, tylko sucha karma, ważenie regularne i zero żebrania przystołowego ( przynajmniej dopóki ktoś nam go nie "zepsuje") mamy go od 2 miesięcy i jesteśmy w trakcie szkolenia, dużo pracujemy z nim sami, bo to najważniejsze sporo już osiągnęliśmy, ale dużo jeszcze przed nami nasz nie zjada tego co znajduje, tylko gryzie, ślini i memła a potem wypluwa więc z tym problemu nie ma dobra, wracam do studiowania wątku o kominkach wstępnie wybrałam Tarnawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.09.2015 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Który model tej Tarnawy wybrałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 11.09.2015 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2015 Też jestem ciekawa kominka Ja jeszcze nie szukałam, niby nie mam dużych wymagań ale może się okazać, że i tak ciężko wybrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 11.09.2015 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2015 (edytowane) podstawowa kwestia która tarnawa to ta oryginalna,sprawdzona przez v czy przez w... wciąz nie ustaliłam, opinie są sprzeczne mamy zrobione doprowadzenie powietrza z zewnatrz (nie pamiętam w tym momecie jakie fi, muszę sprawdzić ) trochę się wystraszyłam,bo na fm pojawiły się głosy,że tarnawy nie mają tego, ale podobno mają przez stelaż, nózki, jak zwał tak zwał dzwonię do dystrybutora Tarnav/wyze Zgierza, ale żaden z 2 numerów nie działa, może już zwinął działalność Widzę,że są dwie szkoły 1.najpierw wybieramy wkłąd a do niego dopasowujemy obudowę 2. odwrotnie u nas kominek będzie klasyczny, drewniana decha, cegła, kształt klasyczny - zwężający się ku górze komin ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) lub prosty kwadrat rozważam: - Tarnava Image 15 kw - Chazelle hp 800 pestko, kominkowa wyjadaczko czy znasz kogoś z łódzkiego kto mi dobrze doradzi? może być pw podobają mi się też duże kozy, ale tylko mi niestety, a decyzje podejmujemy wspólnie z M. jeszcze kolejna decyzja - kominy- potrzbuejmy do kotła gazowego i do kominka wstepnie wybrałam kocioł - Junkers ZSB14C + zasobnik (trwają rozważania jaka pojemność, chyba 300l ) komin jak wyczytałam do niego ma być taki: "Do kotła kondensacyjnego podłączona podwójną rurę ze stali kwasoodpornej. Wewnętrzną rurą usuwane są spaliny z kotła a wewnętrzną zasysane powietrze do kotła. Taka jest zasada kotła z zamkniętą komorą spalania" więc kwestia komina do kotła gazowego rozwiązana A do kominka z dgp jaki komin? yyyy wygląda na to,że wkład kominkowy muszę dobrać do komina, czyli muszę już wiedzieć jaki będzie wkład, bo zaraz będą kominy robione Edytowane 11 Września 2015 przez malydomekpodlodzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 11.09.2015 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2015 podstawowa kwestia która tarnawa to ta oryginalna,sprawdzona przez v czy przez w... wciąz nie ustaliłam, opinie są sprzeczne mamy zrobione doprowadzenie powietrza z zewnatrz (nie pamiętam w tym momecie jakie fi, muszę sprawdzić ) trochę się wystraszyłam,bo na fm pojawiły się głosy,że tarnawy nie mają tego, ale podobno mają przez stelaż, nózki, jak zwał tak zwał dzwonię do dystrybutora Tarnav/wyze Zgierza, ale żaden z 2 numerów nie działa, może już zwinął działalność Widzę,że są dwie szkoły 1.najpierw wybieramy wkłąd a do niego dopasowujemy obudowę 2. odwrotnie u nas kominek będzie klasyczny, drewniana decha, cegła, kształt klasyczny - zwężający się ku górze komin ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) lub prosty kwadrat [ATTACH=CONFIG]330326[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]330327[/ATTACH] rozważam: - Tarnava Image 15 kw - Chazelle hp 800 pestko, kominkowa wyjadaczko czy znasz kogoś z łódzkiego kto mi dobrze doradzi? może być pw podobają mi się też duże kozy, ale tylko mi niestety, a decyzje podejmujemy wspólnie z M. jeszcze kolejna decyzja - kominy- potrzbuejmy do kotła gazowego i do kominka wstepnie wybrałam kocioł - Junkers ZSB14C + zasobnik (trwają rozważania jaka pojemność, chyba 300l ) komin jak wyczytałam do niego ma być taki: "Do kotła kondensacyjnego podłączona podwójną rurę ze stali kwasoodpornej. Wewnętrzną rurą usuwane są spaliny z kotła a wewnętrzną zasysane powietrze do kotła. Taka jest zasada kotła z zamkniętą komorą spalania" więc kwestia komina do kotła gazowego rozwiązana A do kominka z dgp jaki komin? yyyy wygląda na to,że wkład kominkowy muszę dobrać do komina, czyli muszę już wiedzieć jaki będzie wkład, bo zaraz będą kominy robione Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, jak często będziesz paliła w kominku. Przy paleniu okazjonalnym może być coś ze średniej półki, przy intensywnym paleniu trzeba niestety wybrać coś z wyższej. U nas jest komin Plewy, Nie masz akumulacji ciepła, więc przez komin będzie leciał dym o bardzo wysokiej temperaturze- komin musi być ze stali o dobrych parametrach żaro- i kwasoodporności. Tyle zapamiętałam z wykładów mistrza kominkowego Piotra Batury, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.09.2015 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2015 Dobrze Śmigalska prawi. Do kominka możesz kupić ten http://www.stalowe-kominy.pl/wklady-kominowe-okragle-system-27.html Kwasówka o 1 mm grubości, jak pamiętam wg mistrza Batury, wystarczy.Do kondensacyjnego Junkersa jeden z trzech pierwszych http://www.stalowe-kominy.pl/wklady-kominowe-okragle.html Najlepiej zadzwoń do nich i zapytaj. Z łódzkiego konkretnie nie znam nikogo. Mazowiecki znany mi zdun to forumowy Zdun Darek B (Bielawski z Żabiej Woli).Pytaj na priv najlepiej forumowych Foresta i Piotra Baturę. Obaj mają do Ciebie kawałek, ale na pewno podpowiedzą kogoś, kto jest w Łodzi i okolicy. Możesz też wejść na kominki.org. Tam jest katalog firm kominkowych. Ja nie kupiłabym żadnego z tych kominków, które wymieniłaś.O Chazelles wiem tak mało, że nie mam zaufania.Tarnawa jest żeliwna, a to oznacza, że może pęknąć pod wpływem temperatury. Wystarczy drobna skaza powstała podczas robienia odlewu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 12.09.2015 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2015 Dzieki, dziewczyny Hmmm no wlasnie z tymi odlewanymi wkladami tarnavy to jest ze albo je ktos kocha albo nienawidzi a jakich producentow wkladow bys polecala? W srode jedziemy rozmawiac z potencjalbym wykonawca, panem Pawlem polecanym tutaj przez kilka osob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 12.09.2015 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2015 (edytowane) Mały domku Model sie wybiera na końcu. Najpierw określ swoje kominkowe potrzeby. Do czego Ci ten kominek ma służyć. To tak jak z samochodem- do wyjazdu na niedzielną mszę niekoniecznie trzeba kupowac Merca nawyższej klasy. Przed podjęciem decyzji ostatecznej celowałam w model Varia firmy Spartherm- ale szukałam czegoś, z czego będę korzystała z dość dużą częstotliwościa( marzył mi się kominek Brunnera- ale był poza zasięgiem możliwości finansowych). Najlepiej byłoby, gdybyś pomyślała czego od kominka oczekujesz, ile możesz na niego maksymalnie wydać i z tą wiedzą udała się do wątku Kominki nasze. Forumowi fachowcy z pewnościa Ci doradzą. Możesz zerknąć jeszcze na tę stronę TUTAJ Edytowane 12 Września 2015 przez śmig_śmigalska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.09.2015 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2015 Śmigalska, niezłe ceny mają te propozycje z Dobrych Pieców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 13.09.2015 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2015 Spokojnie, potrzeby sa okreslone ale kazdy producent ma roznej klasy kominki, mniej i bardziej udane modele, do popalania okazjonalnego lub przeciwnie, dlatego zanim podejmiemy jakakolwiek decyzje wole zaczerpnac wiedzy na temat producentow od praktykow, poznac doswiadczenia z nimi. Wyglad kominka jest sprawa drugorzedna, wazniejsza jest dla mnie jego jakosc. Z zalozenia palone bedzie 3-4 razy w tygodniu, ale to sa tak naprawde kwestie ktore ciezko przewidziec, bo moze sie okazac, ze bedzie sie do tego stopnia nam podobac, ze bedziemy palic dzien w dzien, a moze byc tez tak, ze po pracy ostatnia rzecz jaka bedziemy chcieli robic bedzie grzebanie w kominku Tak wiec nie celujemy w mercedesa, ale tez nie w dacie, kominek klasy toyota nam jest potrzebny Tak wiec okreslenie potrzeb swoja droga, a rzeczywistosc i tak rzadzi sie swoimi prawami. Watek nasze kominki jest mi znany, probuje przez niego przebrnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.