Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zapchana wywiewka (kanalizacja)


Ameth

Recommended Posts

Witam.

Posiadam mieszkanie (4 - ostatnie piętro) w bloku z lat 60tych, gdzie mieszkam od ok.3 lat. Od jakiegoś czasu, tj kilka miesięcy w mieszkaniu kilka(naście) razy dziennie poprzez otwory odpływowe w łazience (wanna, umywalka) oraz w kuchni (zlew) wydobywa się nieprzyjemny zapach a raczej po prostu smród. Wydobywanie się tego zapachu poprzedza charakterystyczny odgłos z rur (zasysanie, bulgotanie). Dzieje się to przeważnie jak ktoś z mieszkania poniżej spuszcza wodę w toalecie, ale również po tym jak ja spłukuje wodę (ale nie za każdym razem).

Po pierwszej interwencji w spółdzielni mieszkaniowej podobno sprawdzono dach w celu wykrycia ewentualnej niedrożności wywiewki, ale chyba sprawdzał to niewidomy bo nic w tej sprawie nie zrobiono.

Po kolejnym piśmie i ponad miesiącu oczekiwania na dachu pojawili się panowie, którzy jakimś narzędziem mechanicznym starali się udrożnić wywiewki. Po kilku godzinach dostałem wiadomość ze spółdzielni, że jedną rurę udało się udrożnić ale drugiej nie ("nie da się"). Zaproponowano mi zatem rozkuwanie ściany i części stropu w łazience i udrażnianie rury wentylacyjnej z poziomu mieszkania.

Nie mam doświadczenia w tym temacie, ale może ktoś zaproponuje jakieś alternatywne rozwiązanie. Nie wiem jaki sprzęt używali panowie ze spółdzielni, ale dzwoniłem do firmy zajmującej się m.in. udrażnianiem rur i powiedziano mi, że nie ma takiego stwierdzenia jak "nie da się" bo każdą rurę da się udrożnić posiadając odpowiedni sprzęt lub środki chemiczne. Oczywiście więcej informacji nie uzyskałem, ale zaproponowano mi płatną pomoc.

Do zadań spółdzielni należy utrzymanie sprawności takich układów, więc w jaki sposób zobligować spółdzielnię do wykonania tej pracy bez konieczności rozkuwania łazienki, ponieważ walka o ewentualne odszkodowanie (ubezpieczyciel) lub o przywrócenie do stanu poprzedniego (spółdzielnia) zapewne będzie się ciągnąć długo.

Może panowie ze spółdzielni po prostu są "od wszystkiego" i uda mi się uzyskać jakieś cenne uwagi od Użytkowników, które będę mógł przekazać im w celu podjęcia kolejnej próby udrożnienia rury z poziomu dachu :)

Z góry dziękuję za udzielone wskazówki, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...