Przez drogiego franka kredyt wzrósł z 160 tys zł do prawie 0,5 mln!

[ProStaś]

Jeśli mogę się wtrącić to co wg Ciebie ma zrobić Państwo w sytuacji franka po 10PLN? Dodrukować pieniądze i dać je zadłużonym żeby spłaciły swoje zobowiązania?

 

.

 

Obniżyć ceny za ziemię na cmentarzach.

Wypłacić kolejną transzę pomocy górnikom.'

Rozdać medale złotówkowiczom za trafne decyzje i bankom za super prowadzony biznes.

 

Pozdrawiam.

[kemot_p]

Obniżyć ceny za ziemię na cmentarzach.

Wypłacić kolejną transzę pomocy górnikom.'

Rozdać medale złotówkowiczom za trafne decyzje i bankom za super prowadzony biznes.

 

Pozdrawiam.

 

Ja pytam poważnie, a Ty tu odpisujesz takie pomysły... Traktujmy się poważnie.

[tomekwa]

Przeczytaj sobie co mówi na ten temat np. prof. Modzelewski.

Modzelewski o kredytach

[Gość Arturo72]

Nie. Nie rozumiesz i boję się, że nie zrozumiesz.

Mówimy nie o mnie, Heńku, czy Zdzichu spod 7, tylko o 700 tys. rodzin (ponad 1,5 mln osób), które na skutek poszybowania kursu franka do np. 10 zł. może podciąć ich stabilność życiową i możliwość życia w tym kraju. Mówimy o nieruchomościach, gdzie ludzie żyją i wychowują swoje dzieci, a nie o samochodach i zegarkach za 10.000 zł. Zakładając, że przynajmniej w połowie gosp. domowych są dzieci, to ok. 350 tys tychże pójdzie na ulice.

 

Nie widzisz tego ?

 

Ale jeżeli NIE to NIE, ale NIE dla wszystkich !!! Bez wyjątku, bez górników, nauczycieli, pielęgniarek, policjantów, żołnierzy, powodzian, młodych w programie kredytowym z dopłatą utd...!!!

A co tymi ludźmi co wzięli kredyt w PLN i stracili pracę nie z własnej woli czy też zarabiają mniej niż w chwili wzięcia kredytu ?

Są to inni ludzie niż frankowcy ?

[kemot_p]

Przeczytaj sobie co mówi na ten temat np. prof. Modzelewski.

Modzelewski o kredytach

 

Proponuję, żeby wiedzy ekonomicznej nie czerpać z gazet, które zajmują się uprawianiem polityki i to zarówno prawicowych (link powyżej) jak i lewicowych. Jest mnóstwo blogów i portali finansowych, branżowych.

[pitersson]

A co tymi ludźmi co wzięli kredyt w PLN i stracili pracę nie z własnej woli czy też zarabiają mniej niż w chwili wzięcia kredytu ?

Są to inni ludzie niż frankowcy ?

 

Uchwalic amnestje na zaciagniete kredyty !!! Wtedy bysmy widziel ilu jest sprytnych inwestorow i jak to oni potrafia uzywac kalkulatorow...

[Nefer]

Ciekawe : http://samcik.blox.pl/2015/01/Na-tropie-Yeti-Czy-banki-udzielajace-kredytow.html

[gubik]

Mój sąsiad, zresztą bardzo dobry kolega wziął kredyt 10 lat temu oczywiście we frankach. Jego pierwsze raty wynosiły w przeliczeniu na polski złoty 550 zł.

Śmiał się ze wszystkich, którzy brali wtedy takie same kwoty w złotówkach, bo raty mieli po 1200 zł.

Teraz wziął kalkulator policzył RÓŻNICĘ i wie Pan Panie ProStaś, nie płasze tylko dalej się śmieje.

A wie Pan dlaczego?

Polacy narzekanie mają we krwi.

[Zdun Darek B]

W tej dyskusji jedno jest pewne ;POLAK który twierdzi że nie wiedział o możliwości zmiany kursu jakiejkolwiek waluty to albo kretyn albo innych uważa za kretynów.

Obstawiam jednak to drugie...

[kemot_p]

W tej dyskusji jedno jest pewne ;POLAK który twierdzi że nie wiedział o możliwości zmiany kursu jakiejkolwiek waluty to albo kretyn albo innych uważa za kretynów.

Obstawiam jednak to drugie...

Też bym stawiał na to drugie. Tu kolejny przykład pana który nie przeczytał umowy a ma pretensje do banku ze bank wypełnia postanowienia tej umowy.Dla zainteresowanych polecam przeczytać historię Pana Sadlika, który sądzi się z bankiem, że bank windykuje go z majątku innego niż zastawiona nieruchomość, na co on sam się zgodził w umowie kredytowej. To jest dopiero robienie z ludzi kretynów:http://samcik.blox.pl/2014/01/Ofiary-bankowych-zlodziei-czy-niebezpieczni.html

Polecam mimo że długie. Uswiadomicie sobie jak niektóre osoby chcą zmanipulować opinie publiczną kreując się na ofiary banków.

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez kemot_p

[ezg2014]

Mój sąsiad, zresztą bardzo dobry kolega wziął kredyt 10 lat temu oczywiście we frankach. Jego pierwsze raty wynosiły w przeliczeniu na polski złoty 550 zł.

Śmiał się ze wszystkich, którzy brali wtedy takie same kwoty w złotówkach, bo raty mieli po 1200 zł.

Teraz wziął kalkulator policzył RÓŻNICĘ i wie Pan Panie ProStaś, nie płasze tylko dalej się śmieje.

A wie Pan dlaczego?

 

Trochę tego nie rozumiem. Pewnie ma wciąż mniejszą ratę niże za taką sumę kredytu w złotówkach. Jednak wzrosła mu suma do spłacenia (podobno średnio z 300tys. kredytu zrobiło się 560tys. do spłaty). I przy dzisiejszych kursach musi tę nową sumę spłacić. Cieszyć się będzie mógł po spłaceniu całego kredytu i porównaniu całości kosztów z kredytami w PLN.

[Gość Arturo72]

Jednak wzrosła mu suma do spłacenia (podobno średnio z 300tys. kredytu zrobiło się 560tys. do spłaty). I przy dzisiejszych kursach musi tę nową sumę spłacić.

To i tak mniej niż w PLN więc w czym problem dalej frankowców ?

Z jakiego powodu chcą pomocy od Państwa pomimo,że i tak są w lepszej sytuacji niż złotówkowcy ?

Szczyt arogancji.

[ProStaś]

A co tymi ludźmi co wzięli kredyt w PLN i stracili pracę nie z własnej woli czy też zarabiają mniej niż w chwili wzięcia kredytu ?

Są to inni ludzie niż frankowcy ?

 

Z poszczególnymi osobami ?

Nic, tak z Tobą, jak i ze mną (PLN vs CHF).

Jeśli jednak nagle z jakichś przyczyn WIBOR osiągnąłby poziom 30%, i kłopoty miałyby ze spłatą strukturalnie setki tysięcy rodzin (zagrożone bezdomnością, odstawieniem na boczny tor, pozbawione podstawowych fundamentów finansowych dnia codziennego), to byłbym pierwszy, który wyciągnąłby pomocną dłoń i wszelkimi dostępnymi sposobami nakłaniałbym instytucje państwowe, by pomogły złotówkowiczom.

I nie epatowałbym z krzywą chełpliwością, że "trzeba było wziąć w CHF", ale jak chciałeś przycwaniakować i brać w PLN, to teraz zostań sobie sam. Radź sobie, widziały gały co brały...

I tym się różnimy.

[ProStaś]

A to... przepraszam... nie wiedzialem ze na Wegry sie wybierasz.

 

Prześlę Ci Tokaja.

[ezg2014]

Jeżeli ktoś wziął na budowę/zakup domu 300tys.to zrobił to we frankach, bo chciał mniejszą ratę i tym samym mniejszą sumę całości (kredytu i jego kosztów) do spłaty. Przy takich kursach franka to wzięło w łeb.

[ProStaś]

Mój sąsiad, zresztą bardzo dobry kolega wziął kredyt 10 lat temu oczywiście we frankach. Jego pierwsze raty wynosiły w przeliczeniu na polski złoty 550 zł.

Śmiał się ze wszystkich, którzy brali wtedy takie same kwoty w złotówkach, bo raty mieli po 1200 zł.

Teraz wziął kalkulator policzył RÓŻNICĘ i wie Pan Panie ProStaś, nie płasze tylko dalej się śmieje.

A wie Pan dlaczego?

Polacy narzekanie mają we krwi.

 

Ja nie płaczę. Ja chcę być takim samy obywatelem jak inni w tym kraju. Ani lepszym, ani gorszym.

Mam swoją umowę, wiem co podpisywałem, wiem jakie były warunki.

Wiem też skąd wziął się nadmierny ruch na CHF. Bezpośrednia przyczyna leży w Bankach. Dokładnie Lehman Brothers i banki powiązane.

W dobie swapów, pożyczek, dokapitalizowania to wszystko jedna wielka rodzina. Rodzina, która teraz czerpie zyski z tego, że jednego wywali za burtę.

I uważam to za nie fair.

 

I powtarzam JA NIC NIE CHCĘ. Dam sobie radę.

 

Pomyślcie choć trochę o słabszych, choć trochę....

[gubik]

Ja teraz biorę kredyt(szukałem długo) 240000 zł.

Raty malejące na 25 lat, pierwsza 1500 zł.

Rząd mi pomoże w czymkolwiek? Bank COŚ zmieni, żeby było lżej?

Chciałem we frankach, byłem w 4-ch Bankach, niestety "marzenia ściętej głowy"

Zacytuję "Pomyślcie choć trochę..."koniec cytatu.. o kim mam myśleć?

[Gość Arturo72]

I nie epatowałbym z krzywą chełpliwością, że "trzeba było wziąć w CHF", ale jak chciałeś przycwaniakować i brać w PLN, to teraz zostań sobie sam. Radź sobie, widziały gały co brały...

I tym się różnimy.

A jak Ci powiem,ze ja sam w trakcie budowy i dużym kredytem na karku w PLN straciłem pracę i nie miałem za co spłacać kredytu i czekało mnie dużo przykrych rzeczy ?

Miałem wtedy pozostać sobie sam czy byś postulował o przywrócenie mnie do pracy ?

Czym się różnię od sąsiada frankowca ?

On teraz wymaga jakiegoś zadośćuczynienia a ja nie mogłem wtedy,mi się nie należało tak jak jemu ? A czemu nie ?

Jestem inny od frankowca ?

I przyszedł sierpień 2012r gdzie dostałem zwolnienie z pracy z 3-miesięcznym wypowiedzeniem...wiadomo,firma autostradowa i stadionowa

 

Może mi też przysluguje rekompensata od Państwa,nawet jak kredyt jest w PLN za to,że straciłem pracę a w nowej zarabiam 1000zł mniej niż wtedy jak brałem kredyt ?

Przecież od 3 lat jestem 1tys.zł miesięcznie do tyłu na kredycie....w PLN.

Edytowane 24 Stycznia 2015 przez Arturo72

[ProStaś]

Rząd mi pomoże w czymkolwiek? Bank COŚ zmieni, żeby było lżej?

 

Są kredyty z dopłatą Państwa. Nie wiem, jakie są zasady ich udzielania.

Więc jednak Państwo myśli o najsłabszych, ale ... złotówkowiczach.

 

To jak widzę nikomu tu nie przeszkadza.

[ProStaś]

Dlatego pytam czy ludzie ktorych bylo stac na kredyty w CHF i nowe domy do tych najbardziej potrzebujacych w tym kraju naleza?.

 

 

Jak masz takie wyobrażenie o kredytobiorcach w CHF to nie mamy o czym rozmawiać.

 

PS. Parlament Chorwacji zatwierdził zamrożenie kursu Kuny na rok. Kurs sprzed "czwartku".