Grzyb na ścianie w "dziurawym" angielskim domu

[Marchos87]

Witam,

Mam pytanie odnośnie wentylacji i ogrzewania w domu gdzie wejście do łazienki jest z sypialni a w łazience nie ma okna.

 

Dom niby całkiem nowy bo z 2005 roku ale nie wiem jak angielscy fachowcy go zrobili, bo wieje z każdej dziury niczymhalny z Tatr. Mamy ogrzewanie elektryczne, 3 grzejniczki takie małe za 17£ każdy (tak właściciel wyposażyl mieszkanie w ogrzewanie), ogólnie jak sie je włączy to daja radę ale każdy ma 2kw wiec nie grzejemy cały czas tylko jak nas nie ma to wyłączamy, tak samo na noc.

 

Na świeta wyjechismy do PL i nic nie było na ścianach, a dzisiaj bierzemy sie za zmianę pościeli a tam dość pokaźny grzyb wokół kratki wentylacyjnej pod łóżkiem.

 

Normalnie w domu trzymamy około 20 stopni, jak wychodziły do pracy czy na noc grzejniki wyłączamy i po powrocie lub rano po wstaniu w domu mamy około 16 stopni, włączamy grzejniki i w 30 minut mamy znowu 20 - czy tak mozna robic czy lepiej grzać wiecej?

 

Dodam jeszcze zdjęcia tego grzyba i kratki wentylacyjnej jak włączę komputer - nie wiem czy ta kratka ma być otwarta czy nie, przecież i tak powietrze sie dość szybko miesza.

[Gość Konto usunięte_12*]

Witam,

Mam pytanie odnośnie wentylacji i ogrzewania w domu gdzie wejście do łazienki jest z sypialni a w łazience nie ma okna.

A kratka wentylacyjna tam jest?

Jeśli nie, to nic dziwnego - Angole i Irlandczycy tak mają (chyba ten grzyb ich nie rusza ).

Na świeta wyjechismy do PL i nic nie było na ścianach, a dzisiaj bierzemy sie za zmianę pościeli a tam dość pokaźny grzyb wokół kratki wentylacyjnej pod łóżkiem

To chyba nie wywiew, tylko nawiew(?) Sprawdź "kadzidełkiem". Jeśli tu nawiewa, to sprawdź gdzie wywiewa. Jeśli nie ma nigdzie wywiewu, to znaczy, że właściciel zbudował ten "dom" nie dla siebie tylko dla wynajmu

[Zdun Darek B]

Niedosuszony , źle wentylowany, słabo ogrzany budynek i grzyb rośnie jak nic w okolicy.....

Ogrzewanie oparte na farelkach 2kW..........

- tanio

- taniej

- najtaniej

- na wynajem ...

[Marchos87]

 

 

Ta kratka jest 10 cm nad podłoga, jedna jest w salonie a druga w sypialni, są to nawiewy - ciągnie z nich zimne do domu. W łazience jest taka kratka wentylacyjna zrobiona na sile, włącza sie ze światłem. Innego wywiewu nie ma, w kuchni nie ma okapu ani żadnej kratki ... Anglia ...

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Marchos87

[Tomaszs131]

W Angli to zjawisko to norma, zwlaszcza w starym budownictwie po wymianie okien, ktore sa o niebo szczelniejsze od swoich poprzedniczek.

Jesli na scianie jest tapeta to dobrze byloby sie jej pozbyc. Pod nia moze byc wiecej grzybkow.

Radze zmyc, specyfikow w Angli jest od groma i pomalowac farba na plesn. Ja kupilem taki domowy osuszacz, ktory uruchamiam w wilgotne dni. Jak narazie na scianach nic nie rosnie, ale to pewnie przez nieszczelne okna.

[Marchos87]

Już go nie ma, środki na grzyba to jak etopiryna w PL. Teraz wietrzę mieszkanie bo śmierdzi chlorem ... ale środek super, wszystko zeszło w 20 minut.

 

Tylko muszę coś wymyślić, zeby znowu się gdzieś nie pojawił ...

[Gość Konto usunięte_12*]

Musisz jakoś podgrzewać to wchodzące powietrze przy zastosowaniu czujników wilgoci.

W Polszcze się stosuje coś w tym stylu:

http://www.darco.com.pl/aktualnosci/nowosci-produktowe/art,24,nawietrzak-z-grzalka-110mm.html

Po zastosowaniu czegoś "takiego" (w tym angielskim klimacie) mogłoby się okazać, że te angielskie grzejniki byłyby niepotrzebne

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Konto usunięte_12*