hilaran 18.01.2015 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 Witam wszystkich, z uwagi na długość ławy fundamentowej - od krawędzi do krawędzi jest to 12,20 m - i dostępnych najpopularniejszych długości prętów zbrojeniowych, czyli 12 m, mam pytanie. Zgodnie z projektem, ławy w narożach powinno łączyć się poprzez zagięcie, z zakładem 40 cm, w ten sposób: Musiałbym łączyć pręty, czego chciałbym uniknąć. Po pierwsze to dodatkowa praca (a dom będę stawiał sam), po drugie osłabia to konstrukcję. W internetach znalazłem alternatywną (zdaje się dla leniwych murarzy) metodę, z wykorzystaniem dodatkowego pręta kotwiącego. Wyglądałoby to mniej więcej tak: Czy takie łączenie będzie dopuszczalne? Pręty zbrojeniowe fi 14. W ten sposób łączyłbym tylko na jednej ścianie (druga jest w połowie złamana, więc problem odpada), czyli w dwóch rogach. Z góry dzięki za podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 18.01.2015 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 Rób zgodnie z projektem .. po prostu połączysz na prostym odcinku pręty z zakładem minimum fi x50 a myślisz że jak płytę fu robi się na naście metrów to jakieś specjalne pręty się daje?kończysz jeden pręt, pod kątem 90st odginasz do góry, dajesz kolejny pręt odgięty do góry i wspólną długość tych prętów to co najmniej fi x50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GoksaP 19.01.2015 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 Witam wszystkich, z uwagi na długość ławy fundamentowej - od krawędzi do krawędzi jest to 12,20 m - i dostępnych najpopularniejszych długości prętów zbrojeniowych, czyli 12 m, mam pytanie. Zgodnie z projektem, ławy w narożach powinno łączyć się poprzez zagięcie, z zakładem 40 cm, w ten sposób: [ATTACH=CONFIG]299621[/ATTACH] Musiałbym łączyć pręty, czego chciałbym uniknąć. Po pierwsze to dodatkowa praca (a dom będę stawiał sam), po drugie osłabia to konstrukcję. W internetach znalazłem alternatywną (zdaje się dla leniwych murarzy) metodę, z wykorzystaniem dodatkowego pręta kotwiącego. Wyglądałoby to mniej więcej tak: [ATTACH=CONFIG]299627[/ATTACH] Czy takie łączenie będzie dopuszczalne? Pręty zbrojeniowe fi 14. W ten sposób łączyłbym tylko na jednej ścianie (druga jest w połowie złamana, więc problem odpada), czyli w dwóch rogach. Z góry dzięki za podpowiedzi Wiesz, zawsze może zrobić nawet bez zbrojenia. Ale to już na własną odpowiedzialność. W razie usterki, gdy wyjdzie, że zrobiłeś niezgodnie z projektem, to Ty zabulisz, a nie konstruktor. Może łatwiej byłoby to pytanie zadać konstruktorowi, który adaptował posadowienie budynku do Twoich warunków? Jak się podpisze pod tym, to wio! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 19.01.2015 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 Na drugim rysunku zielonych nie musisz zaginać. Wystarczy dołożyć 4 L i też będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 19.01.2015 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 fi x 50 dla fi 12 jest 600mm dla 10 wiadomo dla fi 16 = 800mm zakładu .. i w tedy masz w narożach pręt pełny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 20.01.2015 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2015 Spotkałem się z zaginanymi dłuższymi prętami, ale w wyjątkowych sytuacjach. Ktoś chciał wzmocnić duże otwory. Przy płycie robi się to dodatkowymi prętami, najczęściej gdy chce się bardzo to wzmocnić, to nazwijmy to w chorągiewkę. Masz ten pręt czerwony i dodatkowo pomarańczowy. Zastanawia mnie ten zakład po 40 cm, dla mnie za mały. I nie wiem, czemu boisz się pracy? Tam przecież nie ma dużo wiązania. Narożnik na 5 minut pracy, dużo gorsze może być włożenie prętów. Pokazujesz swój sposób łączenia, rozmawiasz z projektantem, pytasz o zakłady, ustalacie sposób i działasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hilaran 25.01.2015 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Serdecznie dziękuję za uwagi - ostatecznie zrobię łączenie na zakład 800 mm (tu jest fi 14) i wtedy będę miał normalnie łączony pręt w narożach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 25.01.2015 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Zastanawia mnie ten zakład po 40 cm dla fi 8 to jest minimum, a nie norma .. fi x 50 prosta zasada na min zakłady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 25.01.2015 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 dla fi 8 to jest minimum, a nie norma .. fi x 50 prosta zasada na min zakłady. Tak, ale kolega nie pisał na początku o prętach fi 8, tylko fi 12. Ja już w swojej pracy robiłem zakłady prętów bodajże fi 24 po 2,8 m i przy prętach fi 30 zakłady po 1,5 metra, więc to by było według tej reguły x 50, wszystko kwestia konstrukcji, ale przy płycie nigdy nie miałem zakładów po 40 cm, dlatego tak napisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 25.01.2015 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Jak by już przeliczyłem zakłady... na liczby wymierne dobrze napisałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 26.01.2015 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Mała uwaga z książki ad lata 50 - Poradnik Murarza Wiejskiego: s. 333: " Kiedy nie mamy dostatecznie długich prętów, pręty można łączyć ze sobą, lecz tylko w miejscach wskazanych na rysunku roboczym . Wykonuje się to przez przyłożenie na zakład dwóch prętów zakończonych hakami. Zakład powinien być równy 60 średnicom pręta.. Cały zakład owija się drutem używanym do wiązania zbrojenia. Pręty ze stali zwykłej można również ze sobą łączyć za pomocą spawania...." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 28.01.2015 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Wykonuje się to przez przyłożenie na zakład dwóch prętów zakończonych hakami to co już pisałem, nadal jest to aktualne np W.Starosolski konst bet wg PN i EN .. Pręty ze stali zwykłej można również ze sobą łączyć za pomocą spawania...." teraz innej stali niż B500Sp ciężko użyć, bo to jedyny gatunek spełniający standardy stali klasy C wg EN2 wg tej normy strzemiona tylko pręty żebrowane, gładkich już niet ..ale trzeba wiedzieć że to jedyna stal na ten cel. Nie licząc starych stali rzepnych np st0s gładkiej .. ale już nie zgodnej z EN2. Nie znajomość tego owocuje tym że hak wykonany ze stali klasy A pęka po jednorazowym odgięciu, zresztą zgodnie z normą, stal musi mieć dane odnośnie pracy łamanej, patrz strzemiona i np wielokrotne gięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 28.01.2015 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 to co już pisałem, nadal jest to aktualne np W.Starosolski konst bet wg PN i EN .. teraz innej stali niż B500Sp ciężko użyć, bo to jedyny gatunek spełniający standardy stali klasy C wg EN2 wg tej normy strzemiona tylko pręty żebrowane, gładkich już niet ..ale trzeba wiedzieć że to jedyna stal na ten cel. Nie licząc starych stali rzepnych np st0s gładkiej .. ale już nie zgodnej z EN2. Nie znajomość tego owocuje tym że hak wykonany ze stali klasy A pęka po jednorazowym odgięciu, zresztą zgodnie z normą, stal musi mieć dane odnośnie pracy łamanej, patrz strzemiona i np wielokrotne gięcie. Wszystko ładnie ale nadal nie ma obowiązku stosowania EN, to projektant wybiera PN EN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 28.01.2015 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Dokładnie, ja napisałem tylko wymagania obecnej normy, akurat miałem dość złośliwy przypadek z kręgami betonowymi, gdzie haki popękały..ktoś pewnie coś 'wiedział" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 28.01.2015 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Nie znajomość tego owocuje tym że hak wykonany ze stali klasy A pęka po jednorazowym odgięciu Remontując stary budynek o konstrukcji żelbetowej można trafić na taką stal. Mi się trafił budynek powojenny do remontu. Stal pęka przy gięciu, strzemiona to jeszcze nic, ale zaskakujące jest, gdy pękają pręty fi 26 po próbie wygięcia. Można sobie nieźle plecy poobijać wpadając na ścianę z urwanym prętem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 28.01.2015 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Mnie dziwi tylko jedno: ja to co napisałem znalazłem w podręczniku dla wiejskiego murarza wydanego by chałupy jakie się buduje na wsi metodą "gospodarczą" wytrzymywały... I założenia się za grosz nie zmieniły. To co teraz stało się z majstrami i wiedzą tych co robią? Mam jeszcze w robocie knigi z lat 70 tych ciekawe co tam fajnego napiszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 28.01.2015 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Mnie dziwi tylko jedno: ja to co napisałem znalazłem w podręczniku dla wiejskiego murarza wydanego by chałupy jakie się buduje na wsi metodą "gospodarczą" wytrzymywały... I założenia się za grosz nie zmieniły. To co teraz stało się z majstrami i wiedzą tych co robią? Mam jeszcze w robocie knigi z lat 70 tych ciekawe co tam fajnego napiszą Teraz "majstrem" są często samozwańcy kiedyś tytuł majstra coś oznaczał, wymagał przede wszystkim praktyki i trochę szkoły. Miałem rok temu chłopaka na budowie w klasie maturalnej technikum budowlanego, nie potrafił przeczytać rysunku, przekrój przez budynek dla niego był czarną magią. Wiązanie zbrojenia i rozstawy strzemion z rysunku nie potrafił wykonać. Co do zasad, kiedyś były wytyczne, potem PN, teraz EN a skutek jest niemal identyczny, tylko tych nowych wzorów bez kompa ciężko porachować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 29.01.2015 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 jajmar: ech.... kiedyś rozpisywano to na powszechnie dostępne na budowie miary, wagi i tak dalej. Gdzieś nawet w tym podręczniku były tabelki ile trzeba drutu w przeliczeniu na średnicę przy założeniu, że w płytę ma wejść tyle a tyle kg zbrojenia. I to jak zastąpić go cieńszym i grubszym. Fakt, że szacunkowo... ale ten szacunek był dobrze wyliczony z ostrzeżeniem, zawyżać normę nie zaniżać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.01.2015 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 jajmar: ech.... wiem, sam kupowałem stare książki o żelbetach; o fundamentach, jednostki nie te, wzory "obce", ale wiele informacji pożytecznych i nadal prawdziwych !!! Coraz częściej mam wrażenie że współczesny "budowlaniec" to ktoś kto odczyta kartę techniczną, kiedyś budowlaniec rozumiał bez karty czemu to czy tamto zadziała lub nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 30.01.2015 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2015 Jak jesteś zainteresowany lekturą polecam: Poradnik inżyniera i technika budowlanego - tomów 6 czy 7 wydany na przełomie lat 70tych i 80-tych. Wszystko tam jest. Drugi to poradnik majstra budowlanego - albo z lat 70 tych albo 60 tych. I to i to wydały o ile mnie pamięć nie myli Arkady... Pieniądze spore, ale warte wydania każdej władowanej tam złotówki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.