Piec gazowy czy eko-groszek

[usrobo]

jesli temat był poruszany proszę o linka do wątku. nie potrafię odszukać takiego porównania.

 

sytuacja wygląda następująco

remontuję dom i będzie całkowita nowa instalacja co

W całym domu podłogówka

planowane zasilanie piecem gazowym kondensacyjnym z zamkniętą komora spalania.

OZC

projektowane obciążenie cieplne budynku 8061W

roczne zapotrzebowanie na gaz ziemny 58000MJ

 

i teraz zastanawiam się czy nie warto pomyśleć o piecu na ekogroszek

podobno teraz piece są "inteligentne", można workowany ekogroszek kupić i co parę dni przykładać

 

czy warto mając gaz zastanawiać się nad ekogroszkiem?

teraz w domu mam gaz i zalety gazu znam

- bezobslugowy

- bez popiołu i kosztów wywozu

- bez kosztow przywozu materiału

- latem ciepla woda w kazdej ilosci

- z minusów chyba jedynie cena

 

za ekogroszkiem przemawia cena

reszta to same minusy

- trzeba węgiel przywieść, rozładowac zmagazynować

dokładać, pilnować, popiół wyciągać, składować wywozić

no i latem trzeba palić zeby była ciepła woda.

 

ktoś doradzi , przedstawi własne przemyślenia?

[andriuss]

 

czy warto mając gaz zastanawiać się nad ekogroszkiem?

 

 

Rozumiem, że przyłącze już masz. Gaz być zostawił dla samej kuchenki, ponosząc opłaty stałe? Kocioł gazowy może być gdziekolwiek, groch wymaga kotłowni i porządnego komina. Przy podłogówce sprawność kondensata będzie znacznie wyższa od węglowego. Odrób pracę domową i policz ile byś zaoszczędził, oraz czy jest to warte zachodu. Z racji tego, że cenię sobie swój czas, dla mnie odpowiedź zapewne brzmiałaby nie - dla takich oszczędności nie będę robił sobie kłopotu i cofał się do brudniejszego rozwiązania.

[Vld]

przy aktualnych cenach i jak kupisz najmniejszy dostępny kocioł, to w ciągu roku na groszku zaoszczędzisz ok 500zł

jak kupisz większy wyjdzie na zero albo będzie drożej,

jak podniosą cenę gazu ...

jak podniosą cenę groszku ....

[usrobo]

przylacze gazu jest przy budynku

jedynie projekt na gaz wewnątrz domu

 

nie planuję gazu do kuchenki, będzie indukcja

a co do kosztów:

wg jakiegoś kalkulatora roczny koszt ogrzewania gazem 4800zł

węglem 2100zł

 

czyli ok 50% taniej

2000zł na rok oszczędności.

 

a jak kocioł węglowy radzi sobie z 100% podłogówki i temp zasilania 40 st C?

trzeba jakieś dodatkowe wymienniki? bufory ?

Edytowane 19 Sierpnia 2012 przez usrobo

[Vld]

zainwestuj w ekogroszek i sprawdź

[usrobo]

czyli co? wyliczenia nie są poprawne?

[Vld]

czyli co? wyliczenia nie są poprawne?

zrób swoje wyliczenia, weź swoje lokalne aktualne ceny

podziel 58000 MJ przez 34-35 MJ/m3 pomnóż razy swoją cenę i dostaniesz koszt rocznego ogrzewania gazem

z drugiej strony te same 58000 podziel przez 25-26 MJ/kg następnie pomnóż przez 60-65% sprawności zimą i 30 % sprawności latem x cena ekogrochu w twoim regionie i masz roczny koszt ogrzewania ekogrochem.

[usrobo]

no tak

sprawności nie wziołem pod uwagę

[kaszpir007]

przylacze gazu jest przy budynku

jedynie projekt na gaz wewnątrz domu

 

czyli ok 50% taniej

2000zł na rok oszczędności.

 

a jak kocioł węglowy radzi sobie z 100% podłogówki i temp zasilania 40 st C?

trzeba jakieś dodatkowe wymienniki? bufory ?

 

A czemu ma sobie nie radzić ?

Ja mam u siebie w całym domu podłogówkę i piec na ekogroszek.

Montuje się zawór czterodrożny i na piecu można mieć np. 60 stopni a w obieg cieplny (grzejniki/podłogówka) dać zupełnie inną (niższą) temperaturę ...

 

Co do gazu i porównania z ekogroszkiem ...

 

Za gazem przemawia czystość i bezobsługowość. To komfort który kosztuje ...

Cena gazu rośnie i będzie rosła ...

 

Ekogroszek. Tutaj my zamawiamy opał i samu decydujemy jaki kupimy, Możemy polski , możemy czeski , możemy rosyjski , możemy też kupić miał ...

Możemy mieć paliwo od 200zł aż po 1000zł. Sami decydujemy ...

Jesteśmy niezależni energetycznie ...

Oczywiście coś za coś ...

Trzeba wywalać popiół , wrzucać opał , czyścić piec i składować gdzieś opał ...

 

Ja u siebie opał ładuję co około 7-10 dni , popiół wywalam co kilka dni (mały popielnik). Czyszczę co tydzień.

U mnie obsługa pieca w ciągu tygodnia to kilka (naście) minut ...

 

Ja jestem skłonny "poświęcić" te kilka (naści) minut w skali tygodnia w zamian za kilkaset (kilka tysięcy) oszczędności w stosunku do gazu ...

[Jarecki79]

Napiszę może tak:

Dla potrzeb CWU w trybie letnim trzeba liczyć ok. 2,5 do 3kg/24h przy wykorzystaniu stref czasowych.

Średnio 100kg/30dni można przyjąć jako wartość realna do osiągnięcia.

 

Zimą w zależności od rozkładu temp. zewn. spalanie dobowe powinno się kształtować od ok. 10 do 18kg/24, w/g tego, co podajesz.

 

Przy wyliczeniu,że potrzebna jest moc urządzenia 8kW gaz może byc atrakcyjny biorąc pod uwagę całość oraz fakt,że kolega już dobre doświadczenia z gazem posiada.

Czy juz jakiś kocioł gazowy masz polecony? Jakiej mocy sugerują dobrać na Twój dom?

[usrobo]

nie mam nic dobrane, na razie , jaki piec polecasz?

 

co do wyliczeń wychodzi mi ok 1000zł różnicy

do tego dochodzi koszt pracy zakładam 2-3h w tygodniu na zaladowanie wyladowanie, czyszenie - palacz 50zł na miesiąc w sezonie przy piecu z automatyką to to chodzi 300zł

różnica zmniejsza się do 700zł

miesięcznie 1 kubeł popiołu w sezonie to daje 100zł na sezon za wywóz popiołu ( nie wiem dokładnie ile tego bedzie) u mnie 1 kubeł 120l kosztuje ok 18zł

różnica maleje do 600zł

zakładam ze piece się nie popsują, no i instalacja przy gazie będzie prostsza bo bezpośrednio podłączam obieg do pieca, nie trzeba mieszaczy zaworów 4 drożnych itp

[kaszpir007]

nie mam nic dobrane, na razie , jaki piec polecasz?

 

co do wyliczeń wychodzi mi ok 1000zł różnicy

do tego dochodzi koszt pracy zakładam 2-3h w tygodniu na zaladowanie wyladowanie, czyszenie - palacz 50zł na miesiąc w sezonie przy piecu z automatyką to to chodzi 300zł

różnica zmniejsza się do 700zł

miesięcznie 1 kubeł popiołu w sezonie to daje 100zł na sezon za wywóz popiołu ( nie wiem dokładnie ile tego bedzie) u mnie 1 kubeł 120l kosztuje ok 18zł

różnica maleje do 600zł

zakładam ze piece się nie popsują, no i instalacja przy gazie będzie prostsza bo bezpośrednio podłączam obieg do pieca, nie trzeba mieszaczy zaworów 4 drożnych itp

 

Ja mam piec Skam-P Premium 12KW.

U mnie (dom o powierzchni mieszkalnej około 108m2 (obecnie , w planach powiększenie o około 60m2 po podłogach ..) (nie liczę garażu i itd ..).

Pierwszy sezon , spaliłem około 2,3t ekogroszku po 700zł więc sezon (01.10-01.05) kosztował mnie około 1600zł.

Zaznaczam pierwszy sezon, codziennie po kilka razy pootwierane wszystkie okna (nawet przy -25 stopni) po min 5-10 minut ...

 

Co do eksploatacji.

U mnie załadunek co 7-10dni (w większości było co 10dni). Czyszczenie co tydzień (nadgorliwy byłem). Czyszczenie zajmuje u mnie z 2-3 minuty i jest proste i przyjemne i czyste. Po tydzień wymiana popiołu.

Obsługa pieca w tygodniu powiedzmy z 5-10 minut łącznie.

Więc zapewne więcej niż 15minut w ciągu tygodniu nie przeznaczysz , no chyba że będziesz chciał

Zawór czterodrożny to 100zł , to jest właśnie mieszacz ...

 

pamiętaj że masz wybór opału.

Możesz kupić czeski , polski , rosyjski. Możesz palić miałem.

Masz więc naprawdę duży wybór opału o różnej kaloryczności ale i o różnej cenie (300-1000zł).

Ja kupuję rosyjski. Kaloryczny i nie drogi (700zł).

 

Co do wyliczeń.

 

Na cenę gazu nie masz żadnego wpływu a będzie rosła i to szybko. Na cenę węgla masz wpływ bo jest węgla mnóstwo i będzie jeszcze więcej , więc jest z czego wybierać ...

Gaz to komfort ale nie ma szansy aby cenowo zbliżyć się do ekogroszku ...

[andriuss]

Na cenę gazu nie masz żadnego wpływu a będzie rosła i to szybko. Na cenę węgla masz wpływ bo jest węgla mnóstwo i będzie jeszcze więcej , więc jest z czego wybierać ...

Gaz to komfort ale nie ma szansy aby cenowo zbliżyć się do ekogroszku ...

 

A jak szybko będzie rosła i skąd kolega ma taką pewność? Też przypuszczam, że przez pazerność pewnych grup interesów będzie rosła, ale np. w USA od dwóch lat dość mocno tanieje, teraz na rynku hurtowym sprzedają m3 za 8 centów i zastanawiają się nad transportem do Europy. Także na pewno to tylko Kopernik nie żyje. Ale fakt faktem już na dzień dzisiejszy cena gazu niebezpiecznie zbliża się do drugiej taryfy prądowej, więc ja bym się raczej zastanawiał groch czy pompa ciepła.

[Vld]

pompa i to powietrzna + jakaś koza na czarną godzinę

[kaszpir007]

A jak szybko będzie rosła i skąd kolega ma taką pewność? Też przypuszczam, że przez pazerność pewnych grup interesów będzie rosła, ale np. w USA od dwóch lat dość mocno tanieje, teraz na rynku hurtowym sprzedają m3 za 8 centów i zastanawiają się nad transportem do Europy. Także na pewno to tylko Kopernik nie żyje. Ale fakt faktem już na dzień dzisiejszy cena gazu niebezpiecznie zbliża się do drugiej taryfy prądowej, więc ja bym się raczej zastanawiał groch czy pompa ciepła.

 

A czemu ma nie rosnąć ?

Patrząc na częstość podwyżek i ilość ich wątpie aby było inaczej ...

 

Umowa na zakup gazu podpisana przez Pawlaka jest bardzo niekorzystna i kupujemy gaz najdrożej ze wszystkich krajów. Do tego monopol , związki zawodowe = ciągle podwyżki ...

[kbab]

a co do kosztów:

wg jakiegoś kalkulatora roczny koszt ogrzewania gazem 4800zł

węglem 2100zł

 

czyli ok 50% taniej

2000zł na rok oszczędności.

Aż tyle nie zaoszczędzisz, moim zdaniem max do 30%, musisz liczyć się z małą sprawnością kotła na paliwa stałe do podgrzewu cwu poza sezonem grzewczym. Może najrozsądniejszym wyjściem byłby kominek i gaz? Taki układ przy w/w zapotrzebowaniu pozwoliłby zmieścić się w taryfie W-2,1, może jakaś mała, tania pc-pw do cwu i wspomagania ogrzewania w okresach przejściowych.

[kaszpir007]

Aż tyle nie zaoszczędzisz, moim zdaniem max do 30%, musisz liczyć się z małą sprawnością kotła na paliwa stałe do podgrzewu cwu poza sezonem grzewczym. Może najrozsądniejszym wyjściem byłby kominek i gaz? Taki układ przy w/w zapotrzebowaniu pozwoliłby zmieścić się w taryfie W-2,1, może jakaś mała, tania pc-pw do cwu i wspomagania ogrzewania w okresach przejściowych.

 

A skąd te wyliczenia ? I jaka cena opału została uwzględniona , bo przedział cenowy jest spory ...

 

Osobiście uważam niech sobie poczyta wątek prowadzony przez "gaziarzy" ile płacą ...

Sądzę że jak dokładnie poczyta to sie dowie ...

Tyle że może sie mocno zdziwić ...

 

Jakoś Ci optymiści co uważają że gaz jest tak samo tani jak ekogroszek nagle bardzo lubią kominek

I gdzie ten komfort ? Chyba poszedł w komin

 

A CWU w lato.

A kto każe używać pieca w lato ?

Ja używam bojlera na prąd.

Fakt ja mało zużywam wody (rodzina 4 osobowa) , bo głównie prysznic i staram się używać oszczędnie wodę ale za ogrzanie wody w II taryfie płacę około 30-50zł miesięcznie.

Nie opłaca mi sie nawet odpalać pieca , choć czytałem że są tacy którzy na CWU zużywają 2kg opału na dzień , więc chyba tragedii nie ma

Bo 60-100opału na miesiąc to chyba nie tragedia także ...

Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez kaszpir007

[panfotograf]

Biorąc pod uwagę że do pieca na węgiel potrzebne jeszcze spore pomieszczenie (bo gdzieś trzeba go przechowywać) i cały ten syf z węglem związany, ja bym na twoim miejscu nie zastanawiał się. Oszczędności będą niewielkie, a papraniny masa.

Ja mam kocioł na pellety (czyli nie ma tego syfu węglowego), ale raz na miesiąc trzeba kocioł przeczyścić, a kurzy się przy tym i kotłownia i kotlorz:sick:

Przy kotle gazowym masz urządzenie wielkości lodówki i święty spokój i czyściutko. Niektórzy nawet komina nie robią

[Liwko]

Daj sobie spokój z grochem, mamy XXI wiek.

Jeżeli będzie tylko podłogówka to instalacja będzie śmiesznie prosta.

[usrobo]

teraz tez mam gaz, wiem ile place i jaki to jest komfort

zastanawiam sie nad ekogroszkiem bo podobno w 3 tonach bym sie zmiescil

co mi sie raczej nie wydaje mozliwe....