Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zbiornik akumulacyjny + podłogóka


bartek32

Recommended Posts

Witam,zastanawiam sie nad rodzajem ogrzewania tego oto domku: http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-przyjemnej-3-bis.html

sciany z thermoporu 25 cm,20 cm styropianu oraz okna 3 szybowe,

mam zamiar wstawic kominek z plaszczem wodnym oraz podlogowke po calosci (zastanawiam sie dodatkowo tez nad rozprowadzeniem strychem cieplego powietrza ale nie wiem czy jest sens bo w sumie domek maly),gazu niet,na okres poza grzewczy fotowoltaika w takim stopniu aby obskoczyla zbiornik CWU tak z 200-300 litrow i teraz powiedzcie mi czy jesli zapodalbym zbiornikiem akumulacyjnym np,z 800 litrow to jesli juz nagrzeje w nim wode to np obskocze nim chocby dzien grzania podlogowka tak zeby nie odpalac kominka?,no bo i tak trzeba bedzie palic w nim co dzien,a jakbym np co 2 lub 3 dzien posilil sie tylko tym zbiornikiem to byloby chyba dobrze....

 

ma ktos cos podobnego? dzienks :)

Edytowane przez bartek32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbuduj dobrze dom co najmniej tak by zapotrzebowanie nie przekroczyło 50kW/m2/rok. Wtedy na CO wyjdzie ci ok 3500kWh na CWU ok 3000kWh razem 6500kWh/rok co przy prądzie wyjdzie poniżej 2 tys. zł. Kominek z płaszczem wodnym to nieporozumienie. Dobry to koszt ok 10tys zł plus montaż i obudowa. Kotłownia w domu?. Zrób podłogówkę w całym domu, bufor z grzałką i w przypadku ,,ciężkich czasów" podepniesz co zechcesz. Ale najpierw zacznij od OZC. Będziesz miał oczy otwarte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak zaplanowalem bedzie kominek z plaszczem,koszt 10 tys to lekka przesada,mam dwoch znajomych ogrzewajacych domy kominkiem z plaszczem i sa zadowoleni,jeden z nich ma dom okolo 120 m2,koszt kominka z montazem w jego przypadku to okolo 5,5 tys,dom budowany jakies 10 lat temu z maxa,10 cm styropianu,okna plastiki ale zwykle i roczny koszt ogrzewania wraz z CWU to 13 m3 drewna (placil 180zl/m) wiec uwazam ze w moim przypadku bedzie to mniejszy koszt,zastanawia mnie tylko jedno,czy duzy zbiornik i jak duzy musialby byc,jest w stanie na wygaszonym kominku ogrzac podlogowke choc przez dzien,a co do montazu kominka to mam znajomego,ktory sie tym zajmuje wiec tu zaoszczedze troszke...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak zaplanowalem bedzie kominek z plaszczem,koszt 10 tys to lekka przesada,mam dwoch znajomych ogrzewajacych domy kominkiem z plaszczem i sa zadowoleni,jeden z nich ma dom okolo 120 m2,koszt kominka z montazem w jego przypadku to okolo 5,5 tys,dom budowany jakies 10 lat temu z maxa,10 cm styropianu,okna plastiki ale zwykle i roczny koszt ogrzewania wraz z CWU to 13 m3 drewna (placil 180zl/m) wiec uwazam ze w moim przypadku bedzie to mniejszy koszt,zastanawia mnie tylko jedno,czy duzy zbiornik i jak duzy musialby byc,jest w stanie na wygaszonym kominku ogrzac podlogowke choc przez dzien,a co do montazu kominka to mam znajomego,ktory sie tym zajmuje wiec tu zaoszczedze troszke...

 

Naprawdę chcesz te 10-13m3 drewna przewalić przez salon ? W nowo budowanym domu ?

A wiesz, że tak naprawdę suszenie drewna to minimum 2 lata ? Dla dębu i akacji wg mnie minimum 3 lata ?

Musisz mieć miejsce na co najmniej 20-25 m3 drewna.

Kupić do tego coś na rozpałkę, jakieś środki czystości do szyby. No i nie wierz w to, że kominek za 5,5 zł. (jak rozumiem cały z zabudową?) wytrzyma przy takim paleniu więcej niż kilka lat.

 

Jak będzie bufor to kup do niego grzałkę (przewymiarowaną), załatw tanią taryfę w Duonie i grzej. Jak Ci starczy kasy po budowie albo za parę lat wepniesz w instalację tanią PC z Jula albo coś markowego i będziesz grzał jeszcze taniej.

 

A kominek dla klimatu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,zastanawiam sie nad rodzajem ogrzewania tego oto domku: http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-przyjemnej-3-bis.html

sciany z thermoporu 25 cm,20 cm styropianu oraz okna 3 szybowe,

mam zamiar wstawic kominek z plaszczem wodnym oraz podlogowke po calosci (zastanawiam sie dodatkowo tez nad rozprowadzeniem strychem cieplego powietrza ale nie wiem czy jest sens bo w sumie domek maly),gazu niet,na okres poza grzewczy fotowoltaika w takim stopniu aby obskoczyla zbiornik CWU tak z 200-300 litrow i teraz powiedzcie mi czy jesli zapodalbym zbiornikiem akumulacyjnym np,z 800 litrow to jesli juz nagrzeje w nim wode to np obskocze nim chocby dzien grzania podlogowka tak zeby nie odpalac kominka?,no bo i tak trzeba bedzie palic w nim co dzien,a jakbym np co 2 lub 3 dzien posilil sie tylko tym zbiornikiem to byloby chyba dobrze....

 

ma ktos cos podobnego? dzienks :)

 

 

Witam

 

Kolego, ja mam podobny dom do twojego. Powierzchnia to 130 m2, ściany i ocieplenie zewnętrzne dokładnie tak jak ty. Okna trzyszybowe dla których U=1. Strop ocieplony 60 cm wełny szklanej.

 

W całym domu mam ogrzewanie podłogowe, wykonywałem je samodzielnie. Mam kominek z płaszczem wodnym i bufor 1000 litrów. Czyli połączenie takie jak ty chcesz mieć. Przy odpowiednim ładowaniu kominka dokładam do niego raz na dobę.

 

Pytasz, czy obskoczysz jeden dzień na wodzie zgromadzonej w buforze. Powiem Ci z własnego doświadczenia, że wszystko zależy od temperatury na zewnątrz i od sterowania jakie zastosujesz i jaką będziesz chciał mieć temperaturę w domu.

 

Ja mam sterownik, który mierzy temperaturę w domu i na zewnątrz i na tej podstawie dobiera temperaturę wody w podłogówce. Temperatura, jaką chcę mieć w domu to 22,5 stopnia Celsjusza. Sterownik steruje zaworem mieszającym, który miesza wodę z powrotu z ogrzewania z ciepłą wodą z bufora. Jak grzeję w kominku, to po kilku godzinach ogrzewanie podłogowe się wyłącza i dom ogrzewa kominek a właściwie jego szyba a ciepło przekazywane przez wodę gromadzone jest w buforze. Woda w tym wodnym akumulatorze nierzadko ma 70 stopni.

 

Jak na zewnątrz jest około 0 stopni, lub trochę mniej, to paląc np. w poniedziałek wieczorem w kominku, mam tyle ciepła, że kolejny wsad muszę załadować do kominka we wtorek wieczorem lub nawet w środę rano.

 

Ogrzewanie działa tak, że wieczorem kominek grzeje dom i "ładuje" bufor. Kiedy w kominku wygaśnie nad ranem, to w domu jest na tyle ciepło, że ogrzewanie nie musi się włączać. Dopiero następnego dnia koło południa sterownik włącza pompę i zaczyna grzać podłogówka więc jak wracamy z pracy i szkoły, to w domu mamy ciepło. Palę codziennie w kominku tylko dlatego, żeby za bardzo nie wychłodzić domu i ścian. Ale mógłbym palić co drugi dzień, ale ciepłolubny jestem

 

Uważam, że połączenie kominka lub jakiegokolwiek kotła z buforem to ekstra rozwiązanie. Mam taką instalację już trzeci rok i jestem z niej bardzo zadowolony. Gdybym miał budować dom jeszcze raz, to również zamontowałbym bufor, ale pewnie jeszcze większy.

 

Z resztą wszystko opisałem na moim blogu. Sposoby palenia w kominku, moją instalację C.O., wady i zalety tego ogrzewania i moje uwagi.

Chcesz wiedzieć więcej, zapraszam na http://marekmika.blogspot.com

 

Moja instalacja http://marekmika.blogspot.com/2014/03/moja-instalacja-co-z-kominkiem-z.html

 

Moje zdanie na temat ogrzewania domu kominkiem http://marekmika.blogspot.com/2013/12/dlaczego-kominek-z-paszczem-wodnym-to.html

 

Temperatury, jakie powinny być ustawione w domu http://marekmika.blogspot.com/2014/12/za-cieplo-za-zimo-czy-wiesz-ile-stopni-masz-miec-w-domu.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę codziennie w kominku tylko dlatego, żeby za bardzo nie wychłodzić domu i ścian. Ale mógłbym palić co drugi dzień, ale ciepłolubny jestem

 

Uważam, że połączenie kominka lub jakiegokolwiek kotła z buforem to ekstra rozwiązanie. Mam taką instalację już trzeci rok i jestem z niej bardzo zadowolony. Gdybym miał budować dom jeszcze raz, to również zamontowałbym bufor, ale pewnie jeszcze większy.

 

Z resztą wszystko opisałem na moim blogu. Sposoby palenia w kominku, moją instalację C.O., wady i zalety tego ogrzewania i moje uwagi.

 

Od strony technicznej nie ulega wątpliwosci kominek z płaszczem wodnym powinien byc połaczony z buforem.

Szkoda tylko ze w swoim blogu nie dostrzegasz wad codziennego palenia w komnku i jeszcze zachecasz innych do takiego rozwiązania.

Jezeli komus nie szkoda własnego zdrowia i zdrowia swoich najbliższych to godzi sie na to aby miec kotłownię w salonie. Czy własne i innych zdrowie jest tak mało wazne i warto na nim oszczędzać?

Moze trochę rozjasni opis w artykułach z linków:

 

http://www.sfora.pl/swiat/Wieczor-przy-kominku-To-powolna-smierc-a28977

http://fakty.interia.pl/deutsche-welle/news-zagrozenie-dla-zdrowia-z-przytulnego-kominka,nId,1550452

http://www.mojealergie.pl/palenie-w-kominku-na-co-warto-uwazac/

 

Mozna uwazac ze to propaganda ze strony producentów innych urządzen grzewczych lub sprzedawców innych nosników energii, ale osobiscie widziałem jak wygląda zbiornik z wodą z w profesjonalnym odkurzaczu pioracym którym czyszczono meble z obiciem tkaninowym w domu gdzie jest kotłownia w salonie. Pozostałosci po recznym praniu firanek i zasłon z tego domu to równiez czarna woda. Pył PM10 i PM2,5 podobny jak po paleniu papierosów, korzystaniu z ksero powoduje duzo szkód w organizmach dzieci. Moze warto i o tym napisac w blogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...