Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

2 lata budowy... sam kupuję materiały budowlane w jednej stałej hurtowni budowlanej, jednej elektrycznej i jednej instalacyjnej. Dwa razy postąpiłem inaczej, trochę żałuję. Nie mam wrażenia, żeby wykonawcy specjalnie chceili mnie oszukać...

 

Raz - było to przy wykonywaniu instalacji orzewania podłogowego - ubzdurałem sobie, że faktura da mi większą gwarancję jaby co... bzdura... gwarancję da pilnowanie prac i wybór fachowca. No więc chciałem mieć fakturę na usługę montażu instalacji CO i wod/kan. Wykonawca (skądinąd uważam, że bardzo solidny człowiek i faktycznie starał się robić instalacje dobrze) kupował materiały w hurtowni kolegi. Hurtownik wystawiał faktury ale podliczał mnie tak, że do ceny materiałów netto doliczył cenę usługi montera do tego wszystkiego doliczył 19 % podatku (no bo musi zapłącić podatek, jakieś kuriozum) i do tego jeszcze doliczył 8% VAT! Czyli do ceny netto materiałów doliczył 27 % podatku.... Na zestawienie materiałów czekałem z 2 miesiące, ceny były wyższe niż przeciętne, część pozycji się nie zgadała.... nim to odkręciłem to mineły 4 miesiące... Myślę, że na tym interesie przepłaciłem jakieś 2000 może 3000 pln...

 

Raczej nie kupie usługi wraz z materiałami... Generalnie kupuje sam materiały, codziennie jestem na budowie i sprawdzam wykonanie prac przez wykonawców. Hurtownia w której kupuję, nie dość, że wydaje mi towary na tzw. magazyn, bez płacenia, wystawia fakturę zbiorczą, to jeszcze płacę z opóźnieniem nawet 2 miesięcznym w razie potrzeb. Zwroty też przyjmuje. Doszło do takiego zacieśnienia współpracy, że jak nie mogę zdąrzyć w godzinach otwarcia, to drobny towar wystawiają mi "za płot" żebym sobie zabrał później :)

Edytowane przez piotrek0m
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6714545
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dostawy towaru przez instalatora mają swoje dobre i złe strony ( z punktu widzenia instalatora) Dobre bo się na tym zarabia ( dodatkowo kupując towar dostajesz bonusy np narzędzia, wypracowujesz obrót w hurtowniach niższe ceny itp) a teraz złe odpowiadasz za ten materiał owszem dostawca wymieni Ci go na nowy ale to ty musisz pojechać wymontować go z instalacji wymienić na nowy odwieźć do hurtowni załatwić reklamację itd. ( ogólnie stracony czas i pozostałe koszty) klienta w tym wypadku nic nie obchodzi. A jeśli klient kupuje towar to ta cała zabawa jest po jego stronie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6714566
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie rozumiem po co wogóle pisałaś to wszystko ?

 

Jak jesteś nie zadowolona to na przyszlość nie bierzesz tego fachowca i tyle ...

 

Jak na początku nie chciałaś faktury to zapewne fachowiec inaczej policzył , jak zażądałaś później faktury to fachowiec musiał ponownie wszystko przeliczyć i zapewne "koszty faktury" wliczył w towar i tyle ...

 

MI ostatnio fachowiec podłączał wodę (wodociąg). Uzgodniliśmy cenę usługi , materiały ja kupowałem . Okazało się że prowadził instalację dużo dłużej niż myślał (bo sądził że wyjście wody jest bliżej) , dodatkowo musiał dodać trochę swoich elementów. Zażądał więcej kasy (chyba ze 100zł więcej). Zgodziłem się , bo widziałem ile to roboty ,a dodatkowo robił mi już kilka rzeczy i byłem zadowolony z jego roboty ..

 

No cóż przeróbki są naprawdę drogie . Mało który hydraulik chce to robić , bo często wychodzą różne "kwiatki" a robota nie jest tak przyjemna i opłacalna jak na przykład położenie od zera instalcji CO/CWU ..

 

 

faktura nie jest na mnie, tylko na firme, a jakby rozpisał mi mniej więcej ceny na kartce tez by sie nic nie stało. Nie zrozumieliście o co chodzi więc juz duzo postów dalej zamknełam temat, nie rozumiem dlaczego dalej piszecie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6714612
Udostępnij na innych stronach

Nie robil zakupow tylko dla mnie. Ma mnostwo domow do roboty to na pewno ma zapas materilow jakis.

Badzmy powaznymi ludzmi. Czy ja mam mu doliczyc prad ktory zuzyl do mlota i innych urzadzen? Kawe ktora mu zrobilam? Dziure ktora wyryl niepotrzebnie w scianie musialam latac (koszt zaprawy murarskiej niecle 10zl + czas roboty). Do tej pory w jednym pokoju swiatla nie mam bo kabel przecial i czekam na elektryka - on ma potem mu zaplacic? Ja jadac do pracy tez zuzywam auto a czy szef mi placi za to? Eksploatacja auta kosztuje, takie zycie.

Ale czy rozumiesz że on musi z tego wypracować sobie wypłatę, jak jedziesz do pracy to nie dokładasz 20 km i 2godz. bo szefowi w markecie musisz zrobić zakupy.

On miał zrobić instalację a nie robić zakupy

instalację robi się na srednicach 1/2, 3/4, 1, 5/4 a czasami 6/4, w każdej średnicy masz kolanka, mufy, nyple, śrubunki, zawory, zawory zwrotne, filtyry, redukcje, kształtki z gwintem zewnertrznym z jednej i wewnętznym z drugiej, odpowietrzniki, zawory bezpieczeństwa, pompy, sterowniki pomp,instalacjemożna wykonać z rury czarnej, ocynkowanej, zgrzewanej, pexa, kiedyś jeszcze klejone a wchodzą jeszcze nowe rozwiazania, takiego pexa można zaciskać albo skręcać

więc taki instalator musiałby mieć sklep z zaopatrzeniem podstawowym ze 30 tys.

do tego wężyki, naczynia przeponowe i wzbiorcze

wyposażenie: gwintownica, pionier, zgrzewarka, zaciskarka, szlifierka katowa, młotowiertarka

kanalizacje to też instalator robi

Myślisz że ma zapas wszystkiego i nic nie musi dokupić? Nie płaciłbym za jeżdżenie po 3 razy dziennie ale że 1-2 razy musi pojechać to oczywiste.

Niedługo przeczytam że skoro ma jakies kształtki to nie musi ich kupować, więc może dać za darmo

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6714617
Udostępnij na innych stronach

faktura nie jest na mnie, tylko na firme, a jakby rozpisał mi mniej więcej ceny na kartce tez by sie nic nie stało. Nie zrozumieliście o co chodzi więc juz duzo postów dalej zamknełam temat, nie rozumiem dlaczego dalej piszecie.

1. bo to nie Twoje forum

2. Bo z innymi ludźmi też można podyskutować o temacie rozliczeń

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6714618
Udostępnij na innych stronach

faktura nie jest na mnie, tylko na firme, a jakby rozpisał mi mniej więcej ceny na kartce tez by sie nic nie stało. Nie zrozumieliście o co chodzi więc juz duzo postów dalej zamknełam temat, nie rozumiem dlaczego dalej piszecie.[/Q

 

Pomimo że zamknęłaś temat to napiszę, że masz rację i tylko ubolewać że to znajomy nie okazał się być godnym tytułu znajomego - pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715196
Udostępnij na innych stronach

A czy w hurtowni sprzedają po pół opakowania?,czy też przyjmują zwroty tej że połowy?.

Bo nawet jak by instalator zostawił ww. połowę opakowania Tobie, to przecież zupy na tym nie ugotujesz.

A może instalator wlicza w cenę usługi takiej jak u Ciebie że zostanie trochę materiału to i na robociźnie opuszcza...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715351
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że Pani już podjęła decyzję o tym żeby nie płacić. A tutaj jedynie szukała wsparcia poprzez umotywowanie dlaczego nie ma płacić.

Sytuacja raczej niezręczna. Ale tak to już chyba jest kiedy umawiamy się na lewizne. Chodzi mi o to, że zlecenie nie było wykonywane normalnie przez firmę tylko ktoś znajomy na czarno sobie dorabiał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715443
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że zapłacę lecz tyle ile faktycznie materiału było zuzyte. Nie umawiałam sie na lewizne lecz na robote a że on przyjechał po godzinach to cóż ja zrobie? On podjął taka decyzje. Z opinii zaczerpniętej od rzecznika praw konsumenta majster nie powinien uzywac najdroższych materiałów bez konsultacji ze mną...z resztą ja juz sama wiem jak postapię po przeczytaniu wszystkich opini :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715542
Udostępnij na innych stronach

„…prosze o pomoc bo nie chce sie dac oszuka…”

„…bo to znajomy i szef pewnie nie wie o tym…”

„…z resztą ja juz sama wiem jak postapię po przeczytaniu wszystkich opini…”

 

Rozumiem.

Podjęłaś decyzję:

Czy „stracić” znajomego, skasować jego numer w komórce, zapomnieć, ze istnieje…

Czy „wziąć na klatę” skutki „niedogadania kontraktu” i przeboleć te 50zł.

Twoja sprawa…

 

Chroń nas Panie przed takim (tu wpisujemy to, co nam wychodzi jako morał: zdarzeniem, inwestorem, wykonawca, inne…)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715562
Udostępnij na innych stronach

Adam bardzo ładne podsumowanie. Ale dodam że sprawdzałem ile mnie kosztowała by pasta 250g opakowanie czyścików 10 szt i 250 gr lutu - wychodzi około 90zł. Wiec Znajomy robiąc dla Ciebie zakupy nie policzył sobie żadnej marży. Kupil towar ze swoimi wypracowanymi rabatami napewno po wielu latach smędzenia o te pare procent. Kupując sama ten sam materiał zapłaciłabyś o wiele drożej nie mówiąc już o zakupach w marketach budowlanych bo tam zapłaciłabyś drugie tyle.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6715688
Udostępnij na innych stronach

Jakieś ograniczenia intelektualne masz?

CAŁOŚCI nie poczytałeś?

Komu....

 

WSZYSTKIM, KTÓRYM SIĘ WYDAJE, ŻE...

Nie tylko autorka wątku to czyta.

Nie tylko Ona ma takie wątpliwości.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6718033
Udostępnij na innych stronach

Czasem tak jest, że czegoś się nie dogada. Bo zapomniałem powiedzieć, a inwestor nawet nie wiedział, że powinien to wiedzieć, więc nie spytał...

 

Trudna sprawa, bo nagle człowiek orientuje się, że jest kucha. Jak teraz powiedzieć, że czegoś się nie wliczyło w koszty? Trudna sprawa...Generalnie biorę to na siebie.

 

Czasem przy takiej okazji wychodzi słoma z butów. Raz wykonawcy, innym razem inwestora. Zwykle niewiele kosztuje taka wiedza o drugim człowieku. Bo to przecież zazwyczaj duperele są.

 

Czasem warto zapłacić za naukę - następnym razem jesteśmy mądrzejsi...Bez znaczenia czy jako wykonawcy czy jako inwestorzy...

 

Nie wiem czy wątek bym za stówkę zakładał...Ale może ja bogaty jestem, a może rozrzutny?!

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/197249-czy-fachowiec-chce-mnie-oszukac/page/3/#findComment-6718055
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...