Odpadający tynk

[maslana3]

Witam wszystkich, mam takie pytanie, co zrobić z głuchym tynkiem na ścianach oczywiście wewnątrz. Chodzi o to, że planuję mały remont mieszkania i potrzebuję pomocy, ponieważ zauważyłem że miejscami na ścianach tynk jest głuchy, a w jednym miejscu nawet popękał. Szczerze przyznam że nie chce mi się skuwać tych wszystkich miejsc bo bym musiał 1/10 tynku skuć, tylko w tym jednym miejscu gdzie pękł muszę to zrobić. I w tym miejscu pojawia się moje pytanie, co zrobić? Mam takie 2 pomysły, myślałem aby przykręcić do ścian płyty kartonowo gipsowe tylko że tu pojawia się problem bo nie wiem czy da się je jakoś przykręcić do ścian bez robienia stelażu a przyklejanie owych płyt chyba nie ma sensu bo jeszcze odpadną z tynkiem i się dopiero narobi.... Drugim moim pomysłem jest naciągnięcie siatki z klejem, ponieważ te głuche place nie są duże- takie obszary porównywalne z wielkością kartki a4, ale jest ich dość sporo, czy zdało by to egzamin, chodzi mi po prostu o to by ten tynk nie odpadał. Może możecie mi jeszcze jakieś inne rozwiązanie doradzić? Dodam że zalezy mi na możliwie najniższych kosztach i żeby było to możliwie szybkie i proste rozwiązanie.

[wojtekore]

W dobie minimalizm skul bym ten tynk w tych gluchych miejscach wzia wiadro wsypal troche wapna soli i kleju do tapet i zamieszal.Pedzlem lawkowcem naniesc na sciane 2 krotnie i efekt industrialny ....................murowany