koza na działce w domku drewnianym

[Piotras1]

Witam

Posiadam kozę stalową z 15 cegłami szamotowymi o wylocie fi 12 cm .Chciałbym ją wykorzystać do ogrzania dwóch pokoi po 12 metrów kwadratowych na działce w drewnianym domku (czasami jesienią jakiś wypad na weekend). Problem w tym iż nie ma połączenia między tymi pokojami a chciałbym ogrzać dwa.

Trochę poczytałem w necie i wpadłem na pomysł że w jednym pokoju będzie stała koza , a drugi pokoik będzie ogrzewany rurą która odprowadza spaliny do komina. Teraz pytanie czy to się sprawdzi? Jaki odstęp miedzy kozą a ścianami?Jakie rury zastosować?

Dodam że pod kozę chcę dać terakotę zostało kilka płytek.Na zdjęciu widać tą kozę i jeden z pokoi i metrową rurę stalową z kolankiem.

Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi.

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Piotras1

[Zdun Darek B]

Nawet minimalne koszty takiej instalacji będą zawsze wyższe od zakupu drugiej "kozy" tej klasy ...

[Piotras1]

Czyli mam rozumieć że lepiej kupić drugą taką kozę na drugi pokój:jawdrop:

[Forest-Natura]

Witam.

Darkowi bardziej chodziło o to że zabezpieczenie tych ścian , stropu i podłogi ze zdjęć przed pożarem będzie ok. 10-cio (!!!) krotnie droższe od tego piecyka za ok. 200 zł ...

Pozdrawiam.

[Bolt]

Komin w tym domku kolega, rzecz jasna, posiada...

[Piotras1]

Właśnie nie posiadam jeszcze ale mam kilkanaście takich cegieł kominowych

może by się nadały .Tylko myślałem że lepiej by było wyjść z tego drugiego pokoiku rurą przez ścianę i wtedy komin chyba niepotrzebny,

chyba że się mylę, no w temacie ogrzewania zaczynam dopiero raczkować

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Piotras1

[Kominki Piotr Batura]

Ze swoimi pomysłami jesteś o krok od spektakularnego puszczenia z dymem swojej drewnianej konstrukcji. Pustak na zdjęciu nie jest pustakiem kominowym. Nadaje się wyłącznie do wentylacji. Zwróć sie do kominiarza. W Szczecinie Korporacją Kominiarzy dowodzi Mistrz Kominiarski Sławek Okruch. To człowiek o dużej wiedzy i inwestycja w jego doradztwo, może być opłacalna.

[Bolt]

Moje pytanie o komin było retoryczne - i tak wiedziałem, że go nie masz, chciałem żebyś to przyznał i wywołał słuszne larum wśród forumowiczów. Terakota pod kozę to dobry pomysł, po pożarze będzie widać, gdzie stał domek.