Pochwalcie się swoimi filtrami wentylacji mechanicznej

[JTKirk]

"Nie dziel włosa na czworo", jakie uwarunkowania ? W mieście, nie ma szans, na wsi też lipa ! Chyba, ze czujnik tak jak pisałem pokazuje przekroczenie 1000% i kilka obok też, a mieszkasz w metropolii, to śmiało możesz przyjąć, że u Ciebie będzie podobnie. Ręczne wyłączanie, to wiesz... jak nos poczuje to zazwyczaj 300% normy jest. Czujnik kilometr od to możesz sobie wsadzić ... Lepiej zbuduj za grosze nettigo/luftdaten (każdy ćwok sobie poradzi) i będziesz wiedział co i jak.

 

ano pokazuje i 1000%

skoro wszędzie jest tak samo gęsta zabudowa, takie same kopciuchy emitujące syf - to jak rozpalą ci mieszkający koło szkoły (gdzie jest czujnik) - to te kopciuchy mieszkające koło mnie też są mniej więcej w tym samym momencie rozpalane.....u mnie jest dużo luźniejsza zabudowa (większa pusta przestrzeń, trochę lasu) ,dlatego napisałem, że jest to system wczesnego ostrzegania. I całkiem dobrze się to sprawdza. Ale masz rację, trzeba pomyśleć, żeby to puścić w automacie...

 

 

A jak taki stan trwa dłużej to zostawiasz wyłączoną?

jak spada poniżej 200%, to czasami włączam, czasami czekam na niższe odczyty....staram się dziennie włączyć chociaż na chwile, ale 2-3 dni z wyłączoną wentylacją nikomu krzywdy nie zrobi...

[gregos11]

Edytowałem swój post i wkleiłem stan filtra.

 

PS Na ali.. kup sobie części (najdroższy to sam czujnik sds011 ok 70zł). Obudowy nie musisz robić z tych beznadziejnych kolanek kanalizacyjnych.

[agb]

Pomijając fakt, że jak przyszła odwilż i pojawiła się mgła, to te czujniki zaczęły pokazywać po kilka razy większe stężenie, to jeszcze je potrafią postawić w beznadziejnym miejscu. U mnie na przykład przy samej trasie, którą dziennie przejeżdżają tysiące tirów. W Warszawie na Niepodległości stał przykładowo na ulicy przy skrzyżowaniu.

 

I tak na przykład jak wczoraj wyszedłem z domu wieczorem to powietrze było relatywnie czyste. Zero jakiegokolwiek smrodu. Jak dojechałem do czujnika to już w samochodzie czuć było smród, a pod latarniami w świetle było widać charakterystyczną zawiesinę tego syfu. Także na wyniki tych czujników można sobie popatrzeć, i tyle.

[gregos11]

Mylisz się, są czujniki z grzałkami całkowicie eliminujące "efekt mgły", natomiast czujniki bez grzałki łatwo sprawdzić, czym mierzą mgłę, czy smog. Jeżeli wzrost pyłów jest równoległy dla pm2,5 i pm10 to są pyły zawieszone, jeżeli kilkukrotnie kilkunastokrotnie pm10 różni się od pm2,5 to mamy do czynienia z mgłą. Proste i skuteczne. dlatego rekuperatorem sterujemy za pomocą wskazań pyłów pm2,5.

To, że Ty tam nosem coś wyczuwasz lub nie to wierzchołek góry lodowej

[gregos11]

Zobacz teraz, wychodzę na dwór i tego nie czuję, jest fajnie, a czujnik swoje: 77pm2,5 i 130pm10. Czasami mam tak, że sprawdzam czujnik, czy się nie zepsuł bo wyniki wysokie, a smrodu nie czuć. Raz w ciągu 4 lat mi się zapchał i zawyżał. W pozostałych przypadkach myliły się moje zmysły.

[agb]

Mylisz się, są czujniki z grzałkami całkowicie eliminujące "efekt mgły", natomiast czujniki bez grzałki łatwo sprawdzić, czym mierzą mgłę, czy smog.

 

A w którym miejscu napisałem, że takich nie ma?

[Owczar]

jak spada poniżej 200%, to czasami włączam, czasami czekam na niższe odczyty....staram się dziennie włączyć chociaż na chwile, ale 2-3 dni z wyłączoną wentylacją nikomu krzywdy nie zrobi...

 

Niedawno sam poruszałem temat wyłączania wentylacji i po małym rekonesansie wychodzi na to, że sprzyja to rozwojowi życia w kanałach.

 

Z tą mgłą i wskazaniami na stronach, to fakt. Większośc czujników tego nie odróżnia, dlatego warto jednak zrobić sobie swój. Mój siedzi w ciepłej kotłowni i zasysa powietrze z nawiewu, dzięki czemu nie ma takich problemów. Gdy przychodzi mgła na mapie można łatwo odróżnić te które pokazują lipę...

 

U mnie dzisiaj max był 200 dla PM10, a niektóre czujniki w okoluicy pokazywały 500. Niestety mgła sprzyja także smogowi, więc siłą rzeczy to zanieczyszczenie jest wyższe.

Edytowane 23 Lutego 2021 przez Owczar

[marcin225]

Mylisz się, są czujniki z grzałkami całkowicie eliminujące "efekt mgły", natomiast czujniki bez grzałki łatwo sprawdzić, czym mierzą mgłę, czy smog. Jeżeli wzrost pyłów jest równoległy dla pm2,5 i pm10 to są pyły zawieszone, jeżeli kilkukrotnie kilkunastokrotnie pm10 różni się od pm2,5 to mamy do czynienia z mgłą. Proste i skuteczne. dlatego rekuperatorem sterujemy za pomocą wskazań pyłów pm2,5.

To, że Ty tam nosem coś wyczuwasz lub nie to wierzchołek góry lodowej

 

Jaki ten czujnik masz? Jak sterujesz rekuperatorem na podstawie wskazań z czujnika?

[Owczar]

Jaki ten czujnik masz? Jak sterujesz rekuperatorem na podstawie wskazań z czujnika?

 

Luftdaten, ale żeby na jego podstawie sterować automatycznie reku potrzebujesz chociażby HA i adaptera modbus.

[gregos11]

Da się to zmodyfikować, aby reku miało odcinane przekaźnikiem zasilanie, przy zadanym pm2,5. Więc HA, czy Domoticz, nie będą potrzebne.

 

PS Nie ma niestety gotowych rozwiązań, trzeba samemu porzeźbić w przypadku tego czujnika. Ja to steruję z Domoticza.

 

Jak masz smykałkę do programowania to pomyśl nad sds011 + arduino, przekaźnik i to wszystko wepnij bezpośrednio w reku.

[marcin225]

O to chodzi , że ja to chce z systemem zintegrować a do tego potrzebuje jakiegoś sygnału na wyjściu czy to napięciowego 0-10V czy rezystancyjnego ..

[gregos11]

No to zbuduj sobie coś na arduino i steruj to takim sygnałem.

[Owczar]

Da się to zmodyfikować, aby reku miało odcinane przekaźnikiem zasilanie, przy zadanym pm2,5. Więc HA, czy Domoticz, nie będą potrzebne.

 

PS Nie ma niestety gotowych rozwiązań, trzeba samemu porzeźbić w przypadku tego czujnika. Ja to steruję z Domoticza.

 

Jak masz smykałkę do programowania to pomyśl nad sds011 + arduino, przekaźnik i to wszystko wepnij bezpośrednio w reku.

 

Byłbym sceptyczny żeby odcinać zasilanei reku. Żadna elektronika nie lubi być tak wyłączana z prądu, szczególnie takie urządzenia, gdzie są procedury wyłaczające. W przypadku thesslagreen, gdy na zewnątrz jest poniżej 0 centrala wydmuchuje wodę, a wyłączanie trwa z 2-3 minuty. Jeśli wyrzutnia będzie blisko, jest bardzo prawdopodobne, że woda w rekuperatorze zamarznie.

 

Szczerze mówiąc, zamiast rzeźbić z wyłączaniem ja bym zamontował po prostu filtry.

[JTKirk]

 

Szczerze mówiąc, zamiast rzeźbić z wyłączaniem ja bym zamontował po prostu filtry.

 

mam miejsce pod to i właśnie w tym kierunku planuję pójść przed następnym sezonem grzewczym

[gregos11]

Przecież nie musisz odcinać elektronik, a sam wentylator. Tutaj naprawdę nie ma filozofii. Ja mam swoje kompletne sterowanie i swoją elektronikę.

 

Filtry, oczywiście dobra rzecz, ja nie mam dlatego steruję zawartością pm2,5 w powietrzu. Jak mi się będzie chciało to i skrzynkę z filtrami sobie zrobię, ale motywacji brak, z racji sterowania takie jakie mam.

[Owczar]

Ale odciecie wnetylatora da identyczny efekt - nawiew staje, woda zostaje, plus blad na sterowniku.

 

Jesli juz ktoś koniecznie chce wyłączać- wolalbym miekkie wylaczanie przez modbus. Koszt ha z adapterem to jakies 270zl, a daje mozliwosci podlaczenia innych urzadzen itp.

[agb]

A nie jest tak, że w pewnych warunkach centrala sama włączy wietrzenie przed wyłączeniem? Sam ostatnio próbowałem wyłączyć ją ze sterownika i włączyło się wietrzenie. Po 5 minutach odciąłem prąd, bo nie wiem ile by to trwało.

[Owczar]

Dokładnie, wydaje mi się,że robi tak gdy istnieje ryzyko przymarznięcia. Jak ostatnio w niej grzebałem, to za każdym razem włączała - ale latem tego nie robi, więc jakiś powód na pewno jest.

[gregos11]

Jesli juz ktoś koniecznie chce wyłączać- wolalbym miekkie wylaczanie przez modbus. Koszt ha z adapterem to jakies 270zl, a daje mozliwosci podlaczenia innych urzadzen itp.

 

Jeżeli centrala ma taką możliwość, to oczywiście lepiej.

[jacogi]

Witam, czy ktoś już spróbował może umieścić skrzynkę z filtrami antysmogowymi przed czerpnią w ścianie...rozumiem przez to skrzynię z filtrami umieszczoną na ścianie zewnętrznej. Pomijam aspekt estetyczny (u mnie jest za mało miejsca, żeby skrzynkę umieścić wewnątrz).