Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile czekałeś na pozwolenie na budowę?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ile czekałeś na pozwolenie na budowę?

    • do 1 miesiąca
      19
    • do 2 miesiący
      20
    • do 4 miesięcy
      10
    • do pół roku
      2
    • dłużej niż pół roku
      8


Recommended Posts

Witam.Warunki zabudowy od 11.04.2006 do27.07.2006.pierwsze pozwolenie złożyłem wczerwcu 2006.Niestety po ok.3 miesiącach nastąpila niemiła wymiana zdań z bardzo "ważną' urzędniczką ,co "zaowocowało"donoszeniem coraz to nowych papierków :evil: .6.06.2008 złożyłem o PnB .Pozwolenie otrzymałem 22.07.2008. :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 361
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...
A ja bidulka czekam juz 8 miesiecy Trzy razy oddalono mój wniosek Pan naczelnik nie chciał sie spotkac ani z projektantem ani ze mna .Poprostu uciekł od problemu Najgorsze w tym wszystkim to jest fakt ze pan urzędnik robi sobie przysłowiowe jaja.To co było w porządku za pierwszym odrzuceniem za trzecim juz nie jest w porządku .Biegam co rusz po inne dokumenty /niektóre wogóle niepotrzebne/albo zmieniam treśc wczesniej wydanych .Pan urzędnik jako wytłumaczenie podał powód ze wczesniej nie zauwazył pewnych rzeczy dlatego tak mi utrudnia zycie .To jakis koszmar,a ja nadal nie mogę budować ,straciłam rok .Dobry rok na inwestycję.jaki bedzie nastepny ? -nikt tego nie przewidzi .Słodkie są tylko marzenia!!!!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

W naszym przypadku poszło gładko. Kierownik budowy powiedział nam co jest potrzebne do uzyskania pozwolenia. Poszliśmy do urzędu, urzędnicy wszystko nam wyjaśnili, pomogli wypełnić dokumenty. Szczerze powiedziawszy byłem mile zaskoczony.

Sprawę załatwialiśmy w Starostwie Powiatowym w Łęczycy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie...w miejscowościach gdzie nie ma miejscowego planu zagospodarowania trzeba występować do gminy z wnioskiem o wydanie warunków zabudowy. I to może potrwać około 2-4 tygodni. Dopiero z warunkami do starostwa i oni maja na decyzję około 65 dni. A w moim przypadku tak było i ze wszystkim zeszło się 3 miesiące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starostwo Powiatowe Krakow - o/Krzeszowice, prawie TRZY miesiace. Lista rzeczy do uzupelnienia - po 40 dniach (wiec to juz sie kwalifikuje do zaskarzenia). Ogolnie czesc brakow wynikajaca ewidentnie z niekompetencji urzednikow oraz zwyklego czepialstwa. Przyklad zastrzezen: zinterpretowanie zapisu "zaleca sie" z MPZP jako "wymagane jest".

 

Czas czekania - dokumenty zlozone 3.08, pozwolenie uzyskane 29.10. Obejmuje to tylko i wylacznie pozwolenie na budowe - mielismy juz komplet dokumentow

Edytowane przez dwiemuchy
dodajemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że pytanie dotyczy samego PnB, a tu czas liczy się od złożenia wniosku do jego wyniku - tj. decyzji o wydaniu PnB, lub o uzupełnieniu dkoumentów, z zastrzeżeniem, że uzupełnienie dotyczy braków realnych, a nie wydumanych :) U mnie - starostwo grodziskie (woj. maz.) - byłoby 1 miesiąc, a nawet mniej mimo, że po złozeniu wniosku o PnB był okres świąteczno-sylwestrowy. Byłoby, gdyby nie problemy z działką sąsiadującą - czyt. problem realny :) przez którą był przejazd do drogi gminnej i trzeba było to pozałatwiać, co lekko wydłużyło proces uzyskania PnB do 4 mc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

U nas, Bielsko-Biała, stosunkowo szybko, 4 tygodnie, ale tempo prac pana wydającego decyzję, bardzo dziwne. Najpierw ocenił, że są błędy we wniosku( tylko na podstawie nazwiska architekta), kiedy zaproponowaliśmy wizytę i sprawdzenie co jest złe, stwierdził, że jeszcze nie czytał dokumentów (?), a po kolejnym monicie, bez poprawek i uzupełnień, nagle decyzja była gotowa. W dodatku sam naczelnik, nieprzystępny, nie chciał z nami rozmawiać, bo nie byliśmy umówieni, a umawiać trzeba było się przez sekretariat, czekać trzeba by było min tydzień. Chodziło o ocenę przepisu dotyczącego miejsca postojowego- sławetne rozporządzenie mówiące 7 metrów od okien, ale czyich? Sąsiada czy również naszych. Różnie urzędy do tego podchodzą. Szkoda, że pana naczelnika niewiele to obchodziło i drzwi były do jego gabinetu dla nas niedostępne.

Słowem tak na + 3 oceniłbym pracę swojego urzędu. Kontakt, podejście do wnioskodawcy, jeszcze trochę jak za dawnych czasów. Można tam wiele poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...