Pozwolenie na budowę - jak długo czekaliście?

[SylwekW]

Od chwili złożenia kompletu dokumentów do otrzymania pozwolenia - 10 dni kalendarzowych. Bez żadnych "wspomagaczy".

 

Gmina Nieporęt pod Warszawą.

[akm1971]

Witam,

 

Ile czekaliście lub czekacie i gdzie na pozwolenie na budowe.

Złożyłem dokumenty w połowie grudnia, w piątek (12.01) otrzymałem potwierdzenie orozpoczęciu postępowania. Wszystko ma miejsce w Gliwicach....

Na warunki zabudowy czekałem prawie 3 miesiące.

 

pozdrawiam

[jacekp71]

cztery tygodnie od zlozenia odebralem pozwolenie.

[prochon]

Jak dla mnie to wieczność ma trwać z wÓjtem i zezwoleniem 5 miechów

[marynarka]

To na prawdę prawda, akm 71? jestem z Gliwic, za jakąś chwilę(ok14 dni)składam o pozwolenie-straszono mnie że 3 miesiące to najmarniej! Czy też masz jakies swoje prywatne kanały(architekt, geodeta) etc?A moze chodziłes się pytać co drugi dzień, czy jest?

[marynarka]

Błąd ortograficzny, miało być "naprawdę".

[beti555]

Z tego co pamietam to ponad miesiąc.

[premiumpremium]

Ja 3 tygodnie.

[akm1971]

To na prawdę prawda, akm 71? jestem z Gliwic, za jakąś chwilę(ok14 dni)składam o pozwolenie-straszono mnie że 3 miesiące to najmarniej! Czy też masz jakies swoje prywatne kanały(architekt, geodeta) etc?A moze chodziłes się pytać co drugi dzień, czy jest?

 

Tak niestety to prawda, wszystko zależy od urzędnika oraz od rejonu budowy.

Ja bede budować w Ostropie. Wiem ze np. w Żernikach jest lepiej.

[ms.]

Będę składała wniosek do starostwa w Piasecznie. Do tej pory było miło, choć niełatwo - czas od 40 dni do 3 miesięcy. Niestety od 1 stycznia 2007 roku się pogorszyło. W jednej gminie z powiatu piaseczyńskiego zlikwidowano Wydział Architektury i wszyscy interesanci przeszli do starostwa.

 

Teoretycznie urząd ma 65 dni na wydanie decyzji. Ale łatwo to obejść. Pod byle pretekstem wzywają do uzupełnienia dokumentacji. Inwestor uzupełnia dokumentację, ale czas który upłynął do tej pory zeruje się i zaczynamy liczyć 65 dni od początku.

[LubMar]

ja czekałem ciut ponad miesiąc

nawet poszedłem osobiście żeby zorientować się jak sprawy wyglądają .... no i wtedy Pan wyciągnął moje dokumenty na "wierzch sterty" potem już poszło szybko

[wiewióra1976]

2 tygodnie

[akm1971]

2 tygodnie

 

2 tygodnie????? gdzie tak szybko poszło????

[el-ka]

Witam budujących w Gliwicach! My po około miesiącu od złożenia dokumentacji dostaliśmy zawiadomienie o wszczęciu postępowania. W międzyczasie były jeszcze perturbacje z pasem drogowym, który jest wspólny dla całej ulicy, a dwóch właścicieli działek mieszka na stałe w Niemczech i nie buduje się. Także do formy nanoszenia zmian adaptacyjnych w projekcie były jakieś drobne uwagi - wyjaśnione przez architekta na bieżąco.

[mobutu]

witam

 

a może ma ktoś doświadczenia z urzędem w Pruszkowie

złożylismy papiery w tym tygodniu i chcemy się wyrobić na końcówkę marca

[akm1971]

Witam budujących w Gliwicach! My po około miesiącu od złożenia dokumentacji dostaliśmy zawiadomienie o wszczęciu postępowania. W międzyczasie były jeszcze perturbacje z pasem drogowym, który jest wspólny dla całej ulicy, a dwóch właścicieli działek mieszka na stałe w Niemczech i nie buduje się. Także do formy nanoszenia zmian adaptacyjnych w projekcie były jakieś drobne uwagi - wyjaśnione przez architekta na bieżąco.

 

Kiedy dokładnie dostliście zawiadomienie? ja dostałem w ubiegłym tygodniu także po miesiącu od złożenia wniosku. W jakiej dzielnicy się budujecie lub będziecie się budować?

pozdrawiam

[Gość Kero]

Ja czekałem całe dwa miesiące. Starostwo nie wzywało mnie do uzupełniania czegokolwiek. Wydzwaniałem jednak po misieącu i dziecinnie wręcz odsyłano mnie do kolejnych telefonów.

Zasadę mam jednak niezmiennną - ŁAPÓWKI chętnie przyjmę lecz nie daję!

[el-ka]

Pozdrawiam z okolicy ul. Kozłowskiej. Zawiadomienie otrzymałam jakieś trzy dni temu, chyba we wtorek. Trochę deptaliśmy do UM, także dlatego, że zajmujemy się uzbrojeniem tych działek.

[AnetaS]

Będę składała wniosek do starostwa w Piasecznie. Do tej pory było miło, choć niełatwo - czas od 40 dni do 3 miesięcy. Niestety od 1 stycznia 2007 roku się pogorszyło. W jednej gminie z powiatu piaseczyńskiego zlikwidowano Wydział Architektury i wszyscy interesanci przeszli do starostwa.

 

Teoretycznie urząd ma 65 dni na wydanie decyzji. Ale łatwo to obejść. Pod byle pretekstem wzywają do uzupełnienia dokumentacji. Inwestor uzupełnia dokumentację, ale czas który upłynął do tej pory zeruje się i zaczynamy liczyć 65 dni od początku.

 

Nie, nic się nie zeruje, tylko czas jaki urząd czeka na dostarczenie dokumentów przez inwestora nie wlicza się.

[AAgnieszk]

2 tygodnie