jak polozyc gladz

[sopel_691]

Opisze mój sposób na położenie gładzi.

Najpierw zdrap starą farbę, na czarne plamy z wilgoci nadaje się specjalna farba "renomat" czy cos w tym rodzaju, nie pamiętam dokładnie nazwy.

Jak już zdrapiesz wszystko do tynku, to cały pokój przejedź gipsem szpachlowym, gładź nie nadaje się na wyrównanie dziur ponieważ grubość jej warstwy to tylko 1 mm a gipsu szpachlowego to ok 1 cm.

Narożniki też na gipsie szpachlowym, ja używam do tego szarego gipsu "dolina nidy" bo jest dosyć mocny. Dodatkowo na wzmocnienie narożników taśma z włókna szklanego tzw. flizelina.

Jak już gips wyschnie to: packa do szlifowania, papier ścierny 80, 2 piwa i zdrapać wszystkie nierówności.

Dopiero po wszystkich tych zabiegach kładziesz gładź.

Jak gładź wyschnie to tak samo: paca do szlifowania, papier ścierny 220, dobre oświetlenie, 4 piwa i miłego szlifowania

Do nakładania gipsu może być paca 20 (łatwa w opanowaniu), do gładzi lepiej coś większego ale 20 też może być.

Do szlifowania używam papieru ściernego a nie siatki ponieważ siatka pozostawia rysy.

[wojtekore]

Z tego co czytam w ogole nie masz doswiadczenia ale masz checi i ta zaczyna sie przygoda z "budowlanka".

Koledzy namawiaja Cie do kupna profesjonalnych narzedzi ........to tego trzeba miec wyrobione rece.Po godzinie pracy takim (60 cm) narzedziem stracisz wszystkie checi do szpachlowania.Nie porywaj sie na wszystkie sciany pokoju na raz.Wybierz sobie jedna sciane najwygodniejsza do obrobki.Zabezpiecz podloge pqpierem ,przetrzyj sciany papierem 40 recznie ,poloz grunt lub primer.Uzywaj szpachli tylko z wiaderka jest latwa w nakladaniu.Nakladaj rajbeta 20 cm.Pierwsza warstwe nakladaj tak dlugo az opanujesz podstawowe ruchy rajbeta.Powinienes polozyc min 3 warstwy aby jako tako wyrownac.Kazda warstwa musi wyschnac ,a pozniej za kazdym wyschnieciem trzeba naddatki szpachli przeskrobac ta rajbeta.Ostatnia warstwe mozna przwszlifowac papierem 220.Z braku doswiadczenia mozesz nalozyc 4 warstwe po szlifowaniu zeby byc pewniejszy gladkosci sciany.Zeby nie zrazic sie do tej technolgii Po kazdej warstwie trzeba uzupelnic paliwo........... zimnym piwkiem ...............zeby bylo milo i przyjemnie.................Co do naroznikow mocuje sie na szary gips pionujac lewa ,prawa i srodkowa krawedz naroznika na raz........ale to inny temat.

 

wojtek

[maariusz535]

polozylem gladz i dotarlem ale zostaly w niektorych miejscach slady niedociagniecia dolki.czy moge w te miejsca nalozyc jeszcze raz gladz?i dotrzec.trzeba zagruntowac?

[maariusz535]

w niektorych miejscach zostalo jej po dotarciu ok mniej jak milimetr,czy nie zacienko?

[Krzysiek88]

Gladz sie zazwyczaj minimum 2x kladzie, a juz jak wczesniej jej nie bylo na scianie to napewno. Poloz drugi raz, albo miejscowo.

To niby nie trudne, ale jak nie widziales nigdy, nikt Ci nie pokazywal, to wlasnie samemu dopiero pewne rzeczy zauwazysz. Trzec trzeba, ale przetrzec tez jest niedobrze, z tym ze jak tego nie robiles, to sam wszystkiego musisz sie domyslic.

[sopel_691]

Trzeba zagruntować. Bo podczas malowania gładź może nawinąć Ci się na wałek i będziesz miał robote od nowa . Żeby Cie pocieszyć: to po położeniu pierwszej warstwy farby zobaczysz kolejne niedoróbki. W tym wypadku na takie miejsca jeszcze raz cienko zagipsuj i przeszlifuj nawet gąbką

[Krzysiek88]

Najlepiej do takich małych niedoróbek, kresek, dziurek mieć taką mała blaszke, komplet z roznymi wymiarami kupisz do 10zł - wybacz troche idiotyczne tlumaczanie, ale nie wiem jak to sie nazywa, szukalem w google i ni cholery nie moge znalesc, ja na to mowie blaszki.

Powtorze jeszcze raz, jak robisz pierwszy raz, to dopiero troche sie nauczysz, zobaczysz po nalozeniu farby pewne bledy, ale pociesze Cie, taka nauka bardzo zaprocentuje, bo sam to robiles i juz bedziesz wiedzial co gdzie zle zrobiles.

[bizslawek]

Krzysiek88 Zapewne chodzi o szpachelki.

[wojtekore]

Te szpachelki sa do wygładzania nazywają się "Japonkami"

[Krzysiek88]

Tak koledzy, o te szpachelki - japonki mi chodziło : )

[Super]

Blichowka jest tylko do nakladania gladzi na sciane i robi sie to na dwie blichowki ( z blichowka w jednej rece a kielnia w drugiej robia BOLKI ) a wygladza piorem 30 lub 40 cm . Do lekkiego przetarcia bierz papier 120 a nie 220 jak tu czytam ( chyba ze chcesz sie zajeb. .. przy szlifowaniu ). Po pierwszej warstwie nie szlifuj ewentualnych nierownosci tylk przeskrob piurem lub szeroka szpachelka (20 cm ) to nie bedziesz musial gruntowac . Szpachel : Knauf Super Plus (zolty worek ) dobry na powiezchnie i regipsy . Nigdy Sniezka (bardzo miekki ) , chyba ze na sufity , lekko sie szliffuje . Edytowane 21 Lutego 2015 przez Super*