budowlany_laik 03.02.2015 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 W 2011 zamontowano dwa zawory kątowe pod baterią umywalkową. 2 dni temu jeden z nich rozerwało. Nastąpiło częściowe zalanie łazienki, na szczęście szybko udało nam się zakręcić zawór główny. Ciężko sobie wyobrazić co mogłoby się wydarzyć gdyby usterka stała się podczas naszej nieobecności i jeśli nie zakręcalibyśmy głównego zaworu przy opuszczaniu domu... Załączam zdjęcia uszkodzonego zaworu. Jest on oparty o głowicę ceramiczną - tak wynika ze strony producenta. Widać korozję. Wg danych producenta, wytrzymuje maksymalne ciśnienie 10 bar. U mnie zazwyczaj jest około 3 barów. Usterka nastąpiła o 23:30, a więc mógł być wtedy skok ciśnienia (mniejszy pobór wody na osiedlu). Nie mam reduktora ciśnienia. 1. Zastanawia mnie co było powodem usterki. Wada odlewu? Czas? Zły montaż (przekręcenie zaworu za część obrotową? czy znów ręka ludzka mogłaby spowodować naderwanie odlewu? - wątpię)? 2. Czy warto zastosować reduktor ciśnienia w celu ograniczenia skoków ciśnienia z wodociągów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 03.02.2015 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 1. Zastanawia mnie co było powodem usterki. Wada odlewu? Czas? Zły montaż (przekręcenie zaworu za część obrotową? czy znów ręka ludzka mogłaby spowodować naderwanie odlewu? - wątpię)? 2. Czy warto zastosować reduktor ciśnienia w celu ograniczenia skoków ciśnienia z wodociągów? 1. jak dla mnie to ten zaworek miał wadę fabryczną lub był wadliwie zmontowany... ( wygląda mi to na zbyt mocne skręcenie korpusu co doprowadziło do naderwania...) 2. jeżeli nie zdarzają się u ciebie wycieki z zaworów bezpieczeństwa to nie widzę sensu montowania reduktora...( jakieś tam skoki ciśnienia na pewno nie były powodem awarii, mogły co najwyżej doprowadzić do zadziałania zaworu bezpieczeństwa...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 02.03.2015 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 (edytowane) Pewnie jest jak piszesz - wada w produkcji. Podaję producenta: KFA Armatura Kraków SA. Edytowane 3 Marca 2015 przez budowlany_laik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiesiek6308 02.03.2015 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Nie tylko ten producent. Jest dzisiaj już ich wielu.Szkoda pisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 03.03.2015 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Daj przykład jeśli wiesz o innych. Bo ja wertując net nie spotkałem przypadku pękającego zaworu kątowego. Teraz założyłem już Kludi i mam nadzieję na spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.03.2015 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 W 2011 zamontowano dwa zawory kątowe pod baterią umywalkową. Załączam zdjęcia uszkodzonego zaworu. Jest on oparty o głowicę ceramiczną - tak wynika ze strony producenta. Widać korozję. Zaworek fajny - estetyczny . Niemniej mam wątpliwości co do tego jak został zamontowany - bo takie zaworki wkręca się niewielką siłą, i teraz kto mógł spowodować pęknięcie i powolną korozję - bo cztery lata to powolna korozja. Jeśli jesteś w 100% pewien, że montowałeś zawór trzymając klucz w dobrym miejscu jest ok, jeśli natomiast montował to "fachowiec" to podejrzewam, że po zapewne prawidłowym wkręceniu zaworka, podłączeniu wężyka - wyprostował kluczem za grzybek. Sam tak zrobiłem i kątowy zawór( nie taki ładny) pękł tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 03.03.2015 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 CityMatic, jest to również możliwe o czym piszesz - zawór montowali fachowcy bądź też 'fachowcy'. Temat wrzuciłem też na inne forum i tam odpowiedź specjalisty skłaniała się ku wadzie materiałowej. Nie rozstrzygnę zatem. Chciałem wysłać zawór do producenta, wyłącznie dla ich dobra, w celach poznawczych dla działu technicznego, ale mnie olali. Sprawa może prozaiczna, bo nie było strat. Ale równie dobrze taki pękający zawór może zniszczyć nam dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.03.2015 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 CityMatic, jest to również możliwe o czym piszesz - zawór montowali fachowcy bądź też 'fachowcy'. Temat wrzuciłem też na inne forum i tam odpowiedź specjalisty skłaniała się ku wadzie materiałowej. Nie rozstrzygnę zatem. Chciałem wysłać zawór do producenta, wyłącznie dla ich dobra, w celach poznawczych dla działu technicznego, ale mnie olali. Sprawa może prozaiczna, bo nie było strat. Ale równie dobrze taki pękający zawór może zniszczyć nam dom. Wiem, każdego to przeraża bo takie coś jest straszne zawór za niewielkie pieniądze może zniszczyć wiele tysięcy złotych. Ja u siebie wymieniłem wszystkie wężyki elastyczne na te z "nierdzewki", aby uchronić się przed zalaniem, natomiast gdy mnie nie ma wody pilnuje alarm. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 03.03.2015 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Możesz podać jakie dokładnie to wężyki z nierdzewki? Myślałem by założyć wężyki Schell'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.03.2015 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Możesz podać jakie dokładnie to wężyki z nierdzewki? Myślałem by założyć wężyki Schell'a. Są w sprzedaży i wszędzie tam gdzie wykonuje się instalacje solarne - nie są drogie i nie tanie długość ustalasz na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.