Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przebudowa części starego komina. Rozburzać czy rozwiercać i łączyć dwie technologie?


Recommended Posts

Witam wszystkich.

Postanowiłem się zapytać tutaj bo po rozmowach z kilkoma fachowcami dalej nic nie wiem :) bo każdy twierdzi inaczej.

Na szybko to sprawa wygląda tak, że w moim domu jest komin murowany z cegły i połowa czyli około 4m jest w ścianie w pomieszczeniach wykończonych a reszta około 5m jest w części domu niewykończonej.

Komin jest w dobrym stanie ale ma trochę niedużych pęknięć i paląc w piecu CO (węglowym) z włączoną dmuchawą trochę śmierdzi.

Zastanawiam się teraz czy cały komin rozwiercić i wsadzić rurę kwasoodporną czy może rozwiercić dolne 4m gdzie nie mogę go rozburzyć a od płyty do szczytu postawić nowy zwykły komin systemowy np leier'a ? Jest opcja później jakoś to połączyć czy cały komin rozwiercić?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwierć dół, dobuduj z pustaków systemowych, ale do środka na całej długości daj tą samą rurę. Jaką? To już kwestia czym i jak bedziesz palił...Stal jest łatwa do wymiany i odporna na temperaturę - szczególnie szoki termiczne. Ceramika zaś poradzi sobie lepiej z chemią w spalinach, jeśli palisz weglem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Górnej części nie muszę rozburzać jeśli nie trzeba bo jest dobra a to że ma małe pęknięcia to problem załatwiłaby kwasówka na całej długości i otynkowanie z siatką. Chodzi o to, że w rozwierconą dolną część wsadzę tylko kwasówkę, chyba że można jakoś ceramikę, a w górnej części komina taniej wychodzi stawianie nowego tylko że z wkładem ceramicznym. Jak mam górę stawiać nową i wsadzać kwasówkę to zupełnie bez sensu bo wyjdzie najdrożej.

Pytanie zasadnicze jest takie czy:

1. na dół wsadzić kwasówkę a na górę wybudować komin z ceramicznym wkładem i jakoś to połączyć (chyba, że się nie da)?

2. lepiej ale drożej rozwiercić cały komin i wsadzić kwasówkę od dołu do góry?

3. jest możliwość wsadzenia ceramiki w rozwierconą dolną część?

4. jeszcze jakiś inny pomysł? :)

 

Wiem, że trochę namieszałem, ale jak ktoś wie o co chodzi to zrozumie :)

W piecu głównie palę węglem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzane jest to, że dym czuć w pomieszczeniach. Nawet przy pęknięciach podciśnienie w kominie powinno być takie, że powinno zasysać powietrze z pomieszczeń a nie wdmuchiwać dym.

Czy aby na pewno ?

Czemu dym tłoczony dmuchawą miałby nie wychodzić peknieciami w kominie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja podepnę się pod temat, bo problem podobny, z tym że nie występują nieszczelności (na razie)

U mnie komin zaczyna się rozpadać, część nad dachem straciła tynk, i w ten sposób pokazały się popękane miejscami cegły. Teraz mam dylemat co dalej.

 

Komin wygląda tak (od lewej): wentylacyjny - wentylacyjny - spalinowy (12x24 od pieca) - spalinowy (12x12 ok kuchni kaflowej) - wentylacyjny + przy kominie idzie jeszcze rura kanalizacyjna. Komin zaczyna się w suterenach (ok 2,10m) później 2 piętra (po 2,7m) i strych (ok 2m). Paliwo to węgiel + drewno.

 

Rozważam:

1) Rozebrać komin do poziomu strychu. Frezować kanał główny spalinowy i zamontować w nim rury ceramiczne. Od strychu pociągnąć w górę komin systemowy ceramiczny. Tylko co wtedy z tym drugim przewodem spalinowym, który idzie tuż obok? Zmieszczą się obok siebie?

 

2) To samo co u góry, tylko z rurą żaro. Tylko pytanie czy taka rura wytrzyma "bliskie spotkania" z węglem?

 

3) Wymienić tylko cegły na nowe, zostawiając przewód tak jak jest. Komin nad dachem ocieplić. W razie problemów z nieszczelnością szlamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem ciężko coś doradzić nie widząc. Powinien to zrobić jakiś kumaty kominiarz autochton...Pokaz chociaż fotki tego co nad dachem.

Ze zdjęciem może być problem, bo nie za bardzo mam się teraz jak dostać na dach. Krótko mówiąc cegły lekko pęknięte, komin wydaje się lekko pochylony na jedną stronę, czapa w rozsypce no i tynk odpadający płatami.

To co nad dachem moim zdaniem jest w 100% do rozbiórki. Pytanie tylko jak dużo? W połowie komina na poziomie strychu mam wstawione drzwiczki rewizyjne. Chciałbym je również zlikwidować, bo to chyba nie zbyt dobrze mieć tam dziury w kominie (+ to to że można tamtędy komin wyczyścić).

 

W perspektywie roku - 2 lat mam adaptację strychu i przy tym zmianę pokrycia dachu (możliwe że też zmiany konstrukcyjne). Jednak komin chciałbym już teraz zrobić tak, żeby go znowu za jakiś czas nie ruszać bez potrzeby. Kolejnej zimy on już raczej nie przetrwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbieraj. Sam ocenisz ile. Ile rozbierzesz, tyle dobudujesz. Kto wie czy rozwiercanie nie jest porównywalne cenowo z odbudową od stropu. To po co kombinować?! Wyczystka może być szczelna i bardzo przydatna...Chyba, że to strych użytkowy i syfu się boisz. W takiej sytuacji zrobisz jakiś wyłaz dachowy podczas remontu. Tylko nie taki najtańszy, najmniejszy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co od stropu. Stawiać systemowy, czy normalną cegłą? Jeśli normalna cegła, to czy ponad dachem ocieplać komin, czy można tylko klinkierową? Boje się, że wtedy może przemarzać, a na pewno będzie to mostek cieplny na strychu. Tak jak pisałem - strych docelowo użytkowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Systemowy czy z cegły...problem przemarzania podobny. Chyba, że ktoś wierzy, że 3 cm wełny to ocieplenie...Komin to komin. Trzeba się pogodzić z mostkiem termicznym. Ocieplanie na strychu nie wskazane, bo tracisz nad nim kontrolę. Komin trzeba mieć na oku, czy nie pęka, czy się nie rysuje...W sumie to ciekawe pytanie z tym przemarzaniem...Nie mam pomysłu. Co z tego że nawet byś ocieplił, jak kanałem zimno wlezie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... z tego co piszesz wynika więc, że chyba najbardziej ekonomicznie wypada jednak "goły" klinkier.

Wracając jeszcze do kwestii wkładu z rury żaroodpornej. Jest sens się w to bawić, czy i tak po 2,3 sezonach z węglem "na pokładzie"z takiej rury będzie sito?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Przepraszam że tyle się nie odzywałem ale niestety nie miałem czasu żeby tutaj zaglądnąć. Temat się rozwinął trochę bo niedługo mam się zamiar za to zabrać i w związku z tym pytanie takie jak powyżej. Czy po frezowaniu komina lepiej wsadzić rurę kwaso/żaroodporną czy wkład ceramiczny?

Wszyscy co się tym zajmują to chcą wkładać kwasówkę a tylko niektórzy mówią że przy węglu po kilku latach zostanie z niej sito.

Jak to jest w końcu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...