Gaz ziemny? zastanow sie dwa razy... i policz dokladnie.

[BrodowskiG]

Przyczynek do Twojego szkolenia nt. przewodow spalinowych z PP jest tutajhttp://www.instalator.pl/index.php/pl/component/content/article/78-archiwum/3636-poczta-magazynu-instalatora-nowoczesno-czy-zagroenie

wraz z np. ciekawostką - badania trwałości przewodów spalinowych Instytut Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników przeprowadził w piekarniku /sic/.

Warto przeczytać do końca, aby dowiedzieć się jak w PL przeprowadza się testy i atesty.

 

Na marginesie. W moim Vitodensie 200 max temp. spalin przy powrocie 30 st - 45 st C, a przy powrocie 60 st temp. spalin nie przekracza 60 st C.

O ile mi wiadomo każdy kocioł kondensacyjny posiada wbudowany ogranicznik temp. spalin, wyłączający kocioł w razie przekroczenia temperatury pow. zaprogramowanej /awarii/.

szkoda że nie ma lepszych badań, z jednej strony złe wyniki a z drugiej podważanie poprawności badań, czyli nadal nic nie wiadomo.

jak wymiennik zaczyna padać to temp. spalin jest sporo wyższa, nie pamietam jaka jest temp zabezpieczenia.

[Greengaz]

szkoda że nie ma lepszych badań, z jednej strony złe wyniki a z drugiej podważanie poprawności badań, czyli nadal nic nie wiadomo.

jak wymiennik zaczyna padać to temp. spalin jest sporo wyższa, nie pamietam jaka jest temp zabezpieczenia.

Ale materiał ciekawy, no nie ? Nie wiadomo - śmiac się, czy płakać. 'A to Polska właśnie'.

 

Jeśli dokładnie pamiętam, to przewod spalinowy /atestowany/ z modyfikowanego PP powinien bez problemu wytrzymać temp. 220 st. C.

[Beskidziak]

Popełniasz pewne nadużycie.

Nikt nie instaluje kotla gazowego /z wszystkimi obocznościami/, aby w porywach uzyskać 2kW. Tym samym nie można wprost porównywać kosztu inwestycji panel - kociol gazowy.

 

To nie ja to był cytat z wypowiedzi założyciela wątku.

[Greengaz]

To nie ja to był cytat z wypowiedzi założyciela wątku.

 

Nie ma sprawy .

[Liwko]

Na chłopski rozum lepiej żeby centrala latem pracowała w 22*C niż w "50*C" ,jaki jest tego zysk to nie wiem ale logicznie idąc powinno być lepiej .

 

Centrala jest zaizolowana. Przynajmniej u mnie wymiennik otacza gruba warstwa styropianu. Na prawdę to w jakiej temperaturze stoi reku nie ma większego znaczenia. Temperatura powietrza będzie się różniła o kilka miejsc po przecinku. Po prostu powietrze w tych kanałach i reku jest zbyt krótko by odebrało temperaturę z otoczenia.

[BrodowskiG]

Ale materiał ciekawy, no nie ? Nie wiadomo - śmiac się, czy płakać. 'A to Polska właśnie'.

 

Jeśli dokładnie pamiętam, to przewod spalinowy /atestowany/ z modyfikowanego PP powinien bez problemu wytrzymać temp. 220 st. C.

 

no ciekawy, wyjaśnienie się znajdzie jak prokurator sie zainteresuje pożarem

[Greengaz]

Pamiętam czasy gdy najlepszym materiałem na pokrycia dachowe były płyty cementowo-azbestowe,a teraz stosuje się dachowki bitumiczne.

Niektóre poglądy nie nadążają za rozwiazaniami.

Przykłady właśnie w tym artykule, 'zetka' w mojej kotłowni, czy obowiazek przeglądów komina w kotle kondensacyjnym.

Do niedawna nic nie było można było wybudować bez pozwolenia, a obecnie?

 

W Vailantcie, Junkersie, Viessmannie i w ogóle w Europie, to jacyś sami samobójcy czekajacy na prokuratora siedzą. Dziwne, no nie?

Torebka, w którą pakują Ci w sklepie pokrojoną wędlinę też jest z PP. Weź taka torebkę i przewod spalinowy z PP do kotła i ogrzej zapalniczką. Zobaczysz różnicę.

Przy okazji. Co odpowiedział Buderus?

[KvM]

Popełniasz pewne nadużycie.

Nikt nie instaluje kotla gazowego /z wszystkimi obocznościami/, aby w porywach uzyskać 2kW. Tym samym nie można wprost porównywać kosztu inwestycji panel - kociol gazowy.

 

Można. Zwroc uwagę że fotowoltaika dostarcza energie w cenie 63 grosze (u niektórych nawet 75 gr ) kocioł ma okreslone koszty stale (serwis, abonament) ma też dość przewidywalna trwalosc (raczej nie więcej niż 15 lat) można to wszystko zajmować i porównać, choć w horyzoncie 30 letnim z pewnością ceny mocno się zmienia )

Porównujemy złotówki zainwestowane do złotówek które mamy że zwrotu inwestycji.

Gaz nie daje żadnego zwrotu z inwestycji jeśli zestawimy go grzaniem prądem w taniej taryfie.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez KvM

[Greengaz]

Ależ ja Ci już to dawno napisalem.

Przy Twoim zapotrzebowaniu popełniłes bład inwestując w gaz.

Podobnie jak gdzieś tu na wątku obok, forumowicz chce zainstalować kocioł na ekogroszek w mieszkaniu 40 ²m. Powtarzam: w mieszkaniu, nawet nie w piwnicy.

Tak mu doradza instalator od modernizacji ogrzewania.

[Nefer]

Dokładnie - bo to ZALEŻY. Ja nie ogrzeję 300 mkw kozą. Prąd pożarłby mnie. Piec na paliwa stałe w ogóle nie wchodzi w grę, bo wystarczają mi zasmradzający okolicę sąsiedzi, nie zamierzam się dokładać.

Nie lubię też rozprowadzenia powietrza z kominka. Gdy zaczynałam budowę wyceny za PC oscylowały w okolicach 70k na mój dom. Nie zaryzykowałam takiej kwoty. Pewnie teraz byłoby połowa tego.

Także nie generalizowałabym.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Nefer

[KvM]

Ależ ja Ci już to dawno napisalem.

Przy Twoim zapotrzebowaniu popełniłes bład inwestując w gaz.

Podobnie jak gdzieś tu na wątku obok, forumowicz chce zainstalować kocioł na ekogroszek w mieszkaniu 40 ²m. Powtarzam: w mieszkaniu, nawet nie w piwnicy.

Tak mu doradza instalator od modernizacji ogrzewania.

 

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że gdy zacząłem inwestycje w gaz nie spodziewałem się tak niskiego zapotrzebowania. Niestety ozc zrobiłem dopiero na etapie podłogówki, gdy miałem już kupiony piec i zrobione przylacze gazowe.

[Greengaz]

Masz i już.

Ciesz się z tego co wybrałeś, większej powierzchni, ogrodu, lepszych możliwosci aranżacji pomieszczeń, itd., itp.

Było, minęło .

 

PS. Gdybym wiedział 16 -17 lat temu to co wiem dzisiaj, chałupa wygladałaby zupełnie inaczej.

I raczej się tym nie zamartwiam.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Greengaz
PS

[KvM]

Ja też się nie zamartwiam. Przede wszystkim chciałem zwrócić innym uwagę na ten temat. Choć na pewno te pieniądze by się teraz przydały właśnie w ogrodzie.

Generalnie w 85 procentach jest tak jak chciałem, pewne rzeczy bym zmienil ale to nie są rzeczy zmieniające "wszystko "

[BrodowskiG]

Niektóre poglądy nie nadążają za rozwiazaniami.

Przykłady właśnie w tym artykule, 'zetka' w mojej kotłowni, czy obowiazek przeglądów komina w kotle kondensacyjnym.

Do niedawna nic nie było można było wybudować bez pozwolenia, a obecnie?

 

W Vailantcie, Junkersie, Viessmannie i w ogóle w Europie, to jacyś sami samobójcy czekajacy na prokuratora siedzą. Dziwne, no nie?

Torebka, w którą pakują Ci w sklepie pokrojoną wędlinę też jest z PP. Weź taka torebkę i przewod spalinowy z PP do kotła i ogrzej zapalniczką. Zobaczysz różnicę.

Przy okazji. Co odpowiedział Buderus?

poglądy poglądami ale podstawa to przepisy, sprzedawca noża nie odpowiada za zabicie nożem. a w europie nie czekaja na prokuratora bo tam nie ma takich przepisów jak u nas, z puszczaniem gazu miedzią też chyba byliśmy opóźnieni, podobno w samochodach środkowe światło stopu było niezgodne z przepisami

w buderusie bede 19-tego

[Regut1]

Dokładnie - bo to ZALEŻY. Ja nie ogrzeję 300 mkw kozą. Prąd pożarłby mnie. Piec na paliwa stałe w ogóle nie wchodzi w grę, bo wystarczają mi zasmradzający okolicę sąsiedzi, nie zamierzam się dokładać.

......................................................

Także nie generalizowałabym.

 

To proszę nie generalizuj i nie powtarzaj bzdur "kolegów" pompowych. Cenię Twoje poświęcenie dla okolicznego klimatu ale kłamstwo powtarzane 1000 razy zaczyna być postrzegane jako prawda. Wbrew temu co napisałaś dobry kocioł na paliwa stałe (dolniak, piec na ekogroszek lub pelet) nie zasmradza okolicy.

 

Jest nas w sąsiedztwie kilku którzy mają kotły na eko reszta to albo górniaki tzw śmieciuchy albo ekologiczni, którzy mają kominki "dla klimatu" w większe mrozy . Kominek, czy śmieciuch efekt ten sam. Wbrew temu co napisałaś dobry kocioł na eko lub pelet to przy tym bajka, nie widać i nie czuć, że pracuje.

Ja naprawdę nie wierze w rewolucje. Ludzie wyjdźcie z za tych monitorów i zobaczcie jakie są realia. Nie wierzę że wszyscy sąsiedzi kupią sobie Pc nawet gdyby Państwo je dotowało, bo śmieciuch kosztuje 2,5 - 3 tys a PC to wydatek ponad 20 tys. Śmieci i drewna z własnego lasu lub od "sąsiada" też żadna druga taryfa nie przebije. Miał za 500 zł podobnie jak parówki w Tesco - dobry bo tani. Dostawcy gazu i ciepła z sieci też się nie kwapią do rozbudowy sieci, bo dobrze im jest na tym co już mają, a każda rozbudowa to kłopot więc musi się szybko zwrócić. Takie są realia. Czasami rozmawiamy sobie z sąsiadami, że dobrze już będzie gdy przynajmniej cześć z pozostałych kopcących przejdzie na efektywne spalanie, bez względu na to czy będzie to ekogorszek, pelet czy węgiel palony od góry.

 

Ale przez swoją IGNORANCJE nie wrzucajcie wszystkich palących paliwami stałymi do jednego worka, bo robicie krzywdę tym którzy przekonują do efektywnego spalania.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Regut1

[Greengaz]

Generalnie inwestorzy mają kiepskie pojęcie o swojej roli na placu budowy.

Patrzę na powstające domy w mojej 'wsi' to ręce opadają.

Wykusze, balkony, bawole oka, ganki, .... . O efekcie wizualno-estetycznym nie wspomnę. Dominuje co? Śmieciuch i ekogroszek.

Ja sprzed lat, na ich tle nie wygladam najgorzej.

Szczęśliwy jestem z jednego. Nie mam kotła na paliwo stałe. I w tym wzgledzie to był dobry wybór. Moja wyobraźnia nawet nie jest teraz w stanie ogarnąć kotłowni węglowej, dokładania, doglądania, czyszczenia, składowania, syfu, kopcenia z komina. Ogrzewanie nie jest moja codzienną troską.

[Greengaz]

poglądy poglądami ale podstawa to przepisy, sprzedawca noża nie odpowiada za zabicie nożem. a w europie nie czekaja na prokuratora bo tam nie ma takich przepisów jak u nas, z puszczaniem gazu miedzią też chyba byliśmy opóźnieni, podobno w samochodach środkowe światło stopu było niezgodne z przepisami

w buderusie bede 19-tego

 

Nie pozostaje mi nic innego jak cytat za Wiki

Od chwili ratyfikacji Traktatu ateńskiego 1 maja 2004 r., na mocy którego Polska stała się członkiem Unii Europejskiej Polski Komitet Normalizacyjny zajmuje się przede wszystkim wprowadzaniem do PN Norm Europejskich, tworzonych przez Europejski Komitet Normalizacyjny. Harmonizacja polskiego systemu norm technicznych była w procesie akcesyjnym jednym z warunków do spełnienia.

 

Normy Europejskie nie są powszechnie dostępne (nie można kupić Normy Europejskiej), są natomiast dostępne w implementacjach krajowych. W każdym kraju członkowskim UE i EFTA teksty norm krajowych wprowadzających Normy Europejskie są takie same. Polska Norma wprowadzająca Normę Europejską ma oznaczenie PN-EN, niemiecka DIN-EN itd. Obywatel np. Estonii posługujący się swoją normą krajową ma pewność, że wypełniając jej postanowienia spełnia jednocześnie postanowienia norm pozostałych krajów UE i EFTA. Ma to decydujące znaczenie przy swobodnym przepływie towarów na rynku europejskim.

[kalaf5]

No śmieciucha nie mam ,ale mój kocioł(tyle miałem kasy i taki mam)na ekogroszek kopci pewnie nie mało.

Ale co tam na tyle mnie stać i na tyle mogę sobie pozwolić.

Nawet jak bym miał przyłącze ,,putinowe,, to bym z niego nie korzystał bo mnie na to nie stać.

[Gość Arturo72]

Ale co tam na tyle mnie stać i na tyle mogę sobie pozwolić.

Ale stać Cię było na osobną kotłownię dla kotła i na komin do kotłowni ? Ile kasy poszło Ci na to ?

A razem z kotłem ile ?

Tylko nie mów,że w gratisie to wszystko dostaleś

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Arturo72

[kalaf5]

Stać mnie było na stare uroczysko w którym było małe pomieszczenie na kotłownię.

Ogrzewanie mam całkiem wydajne i jest to ,,eko,, groszek

Na cały sezon grzewczy przy moim domku wydaję ,,tylko,, 1300pln.

Jest to na moją kieszeń.

Arturo72

Jesteś pewnie nader ,,bogatym,, człowiekiem i stać Cię na wszystko ,ale uwierz że nie wszystkich jest stać na wszystko jak Ciebie.

Powinienem napisać to w PW ,ale czytając kilka twoich postów w innych tematach nie mogłem się powstrzymać.

Z góry przepraszam;)

Edytowane 9 Lutego 2015 przez kalaf5