Barth3z 09.02.2015 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Sorry, ale kompletnie nie rozumiem. W takim domu chcesz pchać ciepło w 20centymetrową warstwę betonu? A co w tym złego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 09.02.2015 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Miałeś kiedyś podłogówkę? Jeśli nie, to wiedz, że ona jest fajna kiedy działa. Człowiek przyzwyczaja się do chodzenia po płytkach na bosaka i wejście na panele sprawia dyskomfort. Używanie podłogówki w sposób jaki opisujesz to tak jakbyś miał komputer bez internetu - niby działa, ale radości mało. W Twoim domu zużycie 1400kWh na ogrzewanie oznacza 840zł w płaskiej taryfie. Na potrzeby CWU założyć wypadałoby II taryfę i wtedy koszt prądu w nocy to 0,30zł, a w dzień 0,65zł. Średnio wychodzi (10x0,3+14*0,65)/24=0,50zł, więc koszt roczny to max 700zł, ale w nocy jest zimniej i większość energii wykorzystasz właśnie wtedy - w tanim prądzie. Gdybyś wszystko wsadził do II taryfy, to zapłacisz 420zł, czyli zaoszczędzisz max 280zł rocznie. Potrzebujesz do tego sterownika czasowego, większej akumulacji w podłodze i większej mocy przyłączeniowej. Do tego należy dołożyć klimatyzator, który odpowiada pewnie za 70% zużycia energii w takim domu i okazuje się, że tylko II taryfa na kable to oszczędność 100zł rocznie. Ja bym to puścił na okrągło razem z klimatyzatorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 09.02.2015 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Czas reakcji zależy od masy akumulacyjnej, ale również od mocy źródła. oczywiście, ale jak przegniesz z mocą źródła, to w połączeniu z opóźnieniem możesz łatwo przesterować. łatwo będzie przegrzać. ale żeby było trudniej to zależy jeszcze od tego jak działa sama wylewka i chudziak, bo to takie połączenie opóźnienia z filtrem dolnoprzepustowym . zależy co przeważa. żeby tym sensownie i w miarę szybko sterować, to trzeba by mieć dokładne pomiary i mądrzejszy regulator niż ON/OFF. tylko czy warto? Twój dom się nie będzie wychładzał w takim tempie, żeby miał potem wymagać precyzyjnego podbicia temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rotan 09.02.2015 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 A co w tym złego ? Po za tym, że tego nie da się zrobić aby działało, czyli nie uzyskasz komfortu cieplnego, to nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Miałeś kiedyś podłogówkę? Jeśli nie, to wiedz, że ona jest fajna kiedy działa. Człowiek przyzwyczaja się do chodzenia po płytkach na bosaka i wejście na panele sprawia dyskomfort. Używanie podłogówki w sposób jaki opisujesz to tak jakbyś miał komputer bez internetu - niby działa, ale radości mało. Podłoga bedzie ciepła kiedy będę w domu. W nocy śpię i dom może, a nawet powinien w nocy się wychładzać - z 22oC nawet do 20oC. Rano wystarczy, że popracuje przez godzinę tylko klima. Rano zawsze mało czasu, żeby delektować się ciepłą podłogą. Później do 16:00 nie potrzebuję ogrzewać. W tym czasie liczę na zyski słoneczne. Jeśli do 14:00 ich nie ma to kable ładują pełną mocą. W Twoim domu zużycie 1400kWh na ogrzewanie oznacza 840zł w płaskiej taryfie. Na potrzeby CWU założyć wypadałoby II taryfę i wtedy koszt prądu w nocy to 0,30zł, a w dzień 0,65zł. Średnio wychodzi (10x0,3+14*0,65)/24=0,50zł, więc koszt roczny to max 700zł, ale w nocy jest zimniej i większość energii wykorzystasz właśnie wtedy - w tanim prądzie. Gdybyś wszystko wsadził do II taryfy, to zapłacisz 420zł, czyli zaoszczędzisz max 280zł rocznie. Potrzebujesz do tego sterownika czasowego, większej akumulacji w podłodze i większej mocy przyłączeniowej. Sterownik czasowy jest w każdym termostacie (w takim za 100zł), więc to wliczyłem. Moc przyłączeniowa ... hmmm... potrzebuję 14kW w chwili kiedy mnie nie ma, więc nie powoduje to zamówienia większej mocy. Do tego należy dołożyć klimatyzator, który odpowiada pewnie za 70% zużycia energii w takim domu i okazuje się, że tylko II taryfa na kable to oszczędność 100zł rocznie. Ja bym to puścił na okrągło razem z klimatyzatorem. Zatem jaki jest sens spełniać podstawowe założenie budowy domu pasywnego jakim jest ekspozycja na południe ? Skoro grzałem w nocy, to każdy słoneczny dzień podwyższa mi temperaturę w domu do poziomu niekomfortowego. Tu nie chodzi o zyski tylko przede wszystkim komfort. Wiem co potrafi zrobić słońce w domu bez izolacji w mroźny lecz słoneczny dzień. Potrafię sobie zatem wyobrazić co bedzie w domu pasywnym. Mam wtedy zamykać rolety, żaluzje ? Jaki to sens ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Po za tym, że tego nie da się zrobić aby działało, czyli nie uzyskasz komfortu cieplnego, to nic. Dlaczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 oczywiście, ale jak przegniesz z mocą źródła, to w połączeniu z opóźnieniem możesz łatwo przesterować. łatwo będzie przegrzać. ale żeby było trudniej to zależy jeszcze od tego jak działa sama wylewka i chudziak, bo to takie połączenie opóźnienia z filtrem dolnoprzepustowym . zależy co przeważa. żeby tym sensownie i w miarę szybko sterować, to trzeba by mieć dokładne pomiary i mądrzejszy regulator niż ON/OFF. tylko czy warto? Twój dom się nie będzie wychładzał w takim tempie, żeby miał potem wymagać precyzyjnego podbicia temperatury. Ciemna posadzka wytawiona na zimowe słońce potrafi dużo przyjąć. Jeśli ulokuję czujkę temp. na odpowiednim poziomie, tak, aby reagowała zarówno na ciepło kabli jak i słońca to jestem w stanie dość precyzyjnie tym sterować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 09.02.2015 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Ciemna posadzka wytawiona na zimowe słońce potrafi dużo przyjąć. Jeśli ulokuję czujkę temp. na odpowiednim poziomie, tak, aby reagowała zarówno na ciepło kabli jak i słońca to jestem w stanie dość precyzyjnie tym sterować. to nawet nie o słońce chodzi, ale stabilne warunki wewnętrzne. jeśli teoretycznie odpalisz np. 10 kW kabli w wylewce o dużej masie w celu podniesienia temperatury o 0,1*C (a to wymaga np. 2 kWh energii), to termostat zareaguje z opóźnieniem np. po pół godziny. w tym czasie dostarczysz 5 kWh energii zamiast 2 kWh = przegrzałeś. tak działa zbyt duże wzmocnienie (dlatego u TB klimatyzacja chodziłaby przez całą zimę na zmianę z kablami). u mnie mam temperaturę 16*C (jeszcze nie mieszkam), jak świeci słońce to przegrzewa do 17,5-18*C, w nocy nie włącza się ogrzewanie i następnego dnia znowu mam 18*C. u Ciebie te skoki będą jeszcze większe, bo masz okna które wpuszczą więcej energii. temperatury samej podłogi nie mierzyłem, ale ona nie jest znacznie cieplejsza niż powietrze, więc przy słońcu błyskawicznie odwraca się kierunek przepływu energii i w zasadzie podłogówka przestaje grzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rotan 09.02.2015 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Oczywiście życzę Ci powodzenia.Poczekam. Zamieszkaj, pogadamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 to nawet nie o słońce chodzi, ale stabilne warunki wewnętrzne. jeśli teoretycznie odpalisz np. 10 kW kabli w wylewce o dużej masie w celu podniesienia temperatury o 0,1*C (a to wymaga np. 2 kWh energii), to termostat zareaguje z opóźnieniem np. po pół godziny. w tym czasie dostarczysz 5 kWh energii zamiast 2 kWh = przegrzałeś. tak działa zbyt duże wzmocnienie (dlatego u TB klimatyzacja chodziłaby przez całą zimę na zmianę z kablami). Potrzebuję 4 godzin, żeby podgrzać podłogę o 3oC, czyli 0,75oC/godzinę. Sądzisz, że przegrzeję ? O ile mogę się "spóźnić" ? O 0,5oC ? To nie będzie problem. u mnie mam temperaturę 16*C (jeszcze nie mieszkam), jak świeci słońce to przegrzewa do 17,5-18*C, w nocy nie włącza się ogrzewanie i następnego dnia znowu mam 18*C. u Ciebie te skoki będą jeszcze większe, bo masz okna które wpuszczą więcej energii. temperatury samej podłogi nie mierzyłem, ale ona nie jest znacznie cieplejsza niż powietrze, więc przy słońcu błyskawicznie odwraca się kierunek przepływu energii i w zasadzie podłogówka przestaje grzać. Podłoga od powietrza marnie się nagrzewa. Ale wystawione na bezpośrednie promieniowanie potrafi przyjąć znacznie więcej. Z przegrzanym powietrzem poradzę sobie bez problemu. Ale podgrzana posadzka, która już wcześniej miała odpowiednią temp. (bo grzałem w nocy) będzie trzymać wyższą temp. w pomieszczeniu znacznie dłużej. A mogę wcześniej ją "przygotować" poprzez nocne wychłodzenie. Zauważcie, że mowa tu o skrajnych temperaturach, których od dwóch lat nie zaobserwowałem. Przeważnie czas reakcji będzie krótszy, a i samo wychładzanie nie bedzie na poziomie 4oC a jedynie 2-3oC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Oczywiście życzę Ci powodzenia. Poczekam. Zamieszkaj, pogadamy. Nie znam opinii ludzi mieszkających w domach pasywnych z ogrzewaniem podłogowym. Stąd ten temat. Po co zatem budować dom pasywny wyeksponowany na południe, skoro nie potrafimy tych zysków wykorzystać ? Czy to nie absurd ? A przecież to podstawowe założenie budownictwa pasywnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 09.02.2015 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Rano zawsze mało czasu, żeby delektować się ciepłą podłogą. Nawet nie wiesz jak się mylisz. W zimie najbardziej lubię to, że włącza mi się podłogówka o 05:00 i kiedy wstaję mam wspaniale cieplutką podłogę. Zatem jaki jest sens spełniać podstawowe założenie budowy domu pasywnego jakim jest ekspozycja na południe ? Skoro grzałem w nocy, to każdy słoneczny dzień podwyższa mi temperaturę w domu do poziomu niekomfortowego. Tu nie chodzi o zyski tylko przede wszystkim komfort. Jeśli nie chcesz mieć w dzień zbyt gorąco, to nie przegrzewaj w nocy. Jeśli ustawisz w nocy komfortową na 20 stopni, a w dzień na 22, to jeśli przegrzejesz słońcem i będziesz miał w zimie za gorąco, to otworzysz okno i odżałujesz te nie zakumulowane 2 złote. Jak dla mnie to robienie problemu tam, gdzie go nie ma, bo to ciepło jest za darmo. Dużo więcej ciepła się marnuje i nawet tego nie widzisz. Poza tym le będziesz miał takich dni? Jeśli jednak w nocy grzałeś bo taniej, a w dzień jest ciepło, to niepotrzebnie przegrzejesz dom już za własne pieniądze. Dlatego teraz wydaje mi się bezsensowne robienie kabli w II taryfie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 09.02.2015 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Ciepła podłoga właśnie rano jest najważniejsza.Ja mam nadzieję ustawić tak ogrzewanie (na początek), by kable grzały głównie w drugiej połowie nocy, do rana. Potem albo zyski słoneczne, które na naszej budowie ogrzewają powietrze, a nie płaszczyzny posadzek czy ścian (ale fakt, nie mamy i nie będziemy mieć ciemnych płaszczyzn w domu), albo dogrzanie w godz. 13-15 tylko, jeśli będzie konieczne. Stąd te zyski przydały by się na posiłkowe dogrzanie. To oczywiście wizja, bo ciężko stwierdzić, czy strzeliliśmy dobrze z poziomem akumulacji.Co do obliczeń, to dobre pompy do cwu mają podane koszty dzienne podgrzania wody na poziomie 1zł, a nie mniej, zatem nie będzie raczej aż tak różowo, jak podajecie w wyliczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Nawet nie wiesz jak się mylisz. W zimie najbardziej lubię to, że włącza mi się podłogówka o 05:00 i kiedy wstaję mam wspaniale cieplutką podłogę. Tego nie wiem. Nie doświadczyłem dyskomfortu wychłodzonej podłogi do 22-21oC. Jeśli nie chcesz mieć w dzień zbyt gorąco, to nie przegrzewaj w nocy. Jeśli ustawisz w nocy komfortową na 20 stopni, a w dzień na 22, to jeśli przegrzejesz słońcem i będziesz miał w zimie za gorąco, to otworzysz okno i odżałujesz te nie zakumulowane 2 złote. Jak dla mnie to robienie problemu tam, gdzie go nie ma, bo to ciepło jest za darmo. Dużo więcej ciepła się marnuje i nawet tego nie widzisz. Poza tym le będziesz miał takich dni? Nie robię problemu. Chcę dobrze wykonać system grzewczy w domu pasywnym. Dobrze wykonany system polega na zapewnieniu komfortu jego mieszkańcom i niskie rachunki przy efektywnym wykorzystaniu zysków słonecznych. Dla mnie komfort to temp. 22oC w ciągu dnia i 20oC w nocy. Skoro 1mb bieżący przewodu grzejnego kosztuje tyle samo dla 10W, 15W i 22W/mb to czemu nie zrobić tak jak proponuję ? Uważam, że to lepsze rozwiązanie niż system grzewczy 20W/m2. Jeśli jednak w nocy grzałeś bo taniej, a w dzień jest ciepło, to niepotrzebnie przegrzejesz dom już za własne pieniądze. Dlatego teraz wydaje mi się bezsensowne robienie kabli w II taryfie. Mówiąc o grzaniu c.o. w 2 taryfie mam na myśli 2 godziny w ciągu dnia (od 14:00 - 16:00) z możliwością wejścia w 1 taryfę po 16:00. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 09.02.2015 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Chyba można zrobić założenie, że mrozy -20, na jakie robisz obliczenia, nie będą trwały wiecznie, i wtedy może nawet pomimo bycia na II taryfie, nie zbankrutuje się dogrzewając także za dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 09.02.2015 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Potrzebuję 4 godzin, żeby podgrzać podłogę o 3oC, czyli 0,75oC/godzinę. Sądzisz, że przegrzeję ? O ile mogę się "spóźnić" ? O 0,5oC ? To nie będzie problem. trudno powiedzieć. u mnie grzeję podłogę grzałką 6 kW, a wylewki ze stropem / płytą fundamentową to ponad 33 m3 betonu, do tego ściany silikatowe. z tego wynika, że u mnie grzeje się o 0,37*C/h cała ta masa, wylewka zapewne trochę krócej. i działa chyba całkiem precyzyjnie, jeśli nie jest zakłócone przez słońce, ale nie chcę się wypowiadać, bo nie mieszkam. na pewno działa bardzo powoli. Podłoga od powietrza marnie się nagrzewa. Ale wystawione na bezpośrednie promieniowanie potrafi przyjąć znacznie więcej. Z przegrzanym powietrzem poradzę sobie bez problemu. Ale podgrzana posadzka, która już wcześniej miała odpowiednią temp. (bo grzałem w nocy) będzie trzymać wyższą temp. w pomieszczeniu znacznie dłużej. A mogę wcześniej ją "przygotować" poprzez nocne wychłodzenie. Zauważcie, że mowa tu o skrajnych temperaturach, których od dwóch lat nie zaobserwowałem. Przeważnie czas reakcji będzie krótszy, a i samo wychładzanie nie bedzie na poziomie 4oC a jedynie 2-3oC. marnie, ale przestaje oddawać ciepło, jeśli powietrze nad nią osiąga podobną albo wyższą temperaturę (z drugiej strony to strata do gruntu). zauważyłem jeszcze, że powietrze od słońca grzeje się bardzo szybko (w sumie logiczne). w przypadku który wcześniej opisywałem, rano o godz. 8 było na termometrze wewnątrz 16.2*C i było pochmurno. słońce wyszło około godz. 12.00 i rozgrzało dom na tyle, że nie potrzebował dogrzania. to oznacza że od wyłączenia ogrzewania do "włączenia" słońca minęło przynajmniej 6 godzin. ale mnie w sumie takie przegrzanie nie przeszkadza. zobaczymy jak będzie w lutym i marcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 09.02.2015 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Dla mnie komfort to temp. 22oC w ciągu dnia i 20oC w nocy. o ile to w ogóle możliwe w takim domu. może policz pojemność cieplną domu i napisz ile kWh trzeba władować żeby podbić jego temperaturę o 2*C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Ciepła podłoga właśnie rano jest najważniejsza. Ciepła podłoga w domu pasywnym to dość względne pojęcie. Tak samo jak zimna podłoga, która daje poczucie dyskomfortu. Niestety nie znam nikogo, kto doświadcza życia w takim domu i na ile jest to uciążliwe względem przegrzania domu w słoneczny zimowy dzień. Wolę się przygotować przed, bo później już nie będzie poprawek. Swego czasu kszhu pisał, że w zimie temperatura w salonie potrafiła przekraczać 26oC, a swój dom planuję wybudwać nieco cieplejszy i bardziej wystawiony na zyski słoneczne ... Ja mam nadzieję ustawić tak ogrzewanie (na początek), by kable grzały głównie w drugiej połowie nocy, do rana. Potem albo zyski słoneczne, które na naszej budowie ogrzewają powietrze, a nie płaszczyzny posadzek czy ścian (ale fakt, nie mamy i nie będziemy mieć ciemnych płaszczyzn w domu), albo dogrzanie w godz. 13-15 tylko, jeśli będzie konieczne. Stąd te zyski przydały by się na posiłkowe dogrzanie. To oczywiście wizja, bo ciężko stwierdzić, czy strzeliliśmy dobrze z poziomem akumulacji. Co do obliczeń, to dobre pompy do cwu mają podane koszty dzienne podgrzania wody na poziomie 1zł, a nie mniej, zatem nie będzie raczej aż tak różowo, jak podajecie w wyliczeniach. Mam nadzieję, że jak zamieszkasz to będziesz dzielić się wrażeniami, których na tym forum praktycznie brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 09.02.2015 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 o ile to w ogóle możliwe w takim domu. może policz pojemność cieplną domu i napisz ile kWh trzeba władować żeby podbić jego temperaturę o 2*C Fakt, liczyłem pojemność samej podłogi, a dojdą jeszcze ściany działowe z SILKI ... One zwiekszą pojemność cieplną budynku, ale z drugiej strony nie wychłodzą go aż o 4oC. Licząc jednak dla samej podłogi to potrzebuję ok 40kWh, żeby podbić temp. o 2oC. Przy podłogówce o mocy 100W/m2 powinno to zająć ok. 3 godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 09.02.2015 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 Fakt, liczyłem pojemność samej podłogi, a dojdą jeszcze ściany działowe z SILKI ... One zwiekszą pojemność cieplną budynku, ale z drugiej strony nie wychłodzą go aż o 4oC. Licząc jednak dla samej podłogi to potrzebuję ok 40kWh, żeby podbić temp. o 2oC. Przy podłogówce o mocy 100W/m2 powinno to zająć ok. 3 godziny. czyli 20 kWh, żeby podbić o jeden stopień. masz chyba 1400 kWh na ogrzewanie wg OZC. gdybyś tak podbijał o 1*C codziennie to wystarczy Ci energii z OZC na 70 dni grzania a ściany też mają swoją pojemność cieplną. zakładam 10 kWh/1*C. czyli w sumie 30 kWh/*C sam dom.czyli, żeby obniżyć wewnątrz temperaturę na noc o 2*C musi Twój dom stracić 60 kWh. to się może udać tylko w największe mrozy, bez słońca i bez mieszkańców i to przez całą dobę, a nie w ciągu dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.