Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Powódź z odpływu liniowego


p.stradowski

Recommended Posts

Mam w nowej łazience odpływ liniowy pod prysznicem i wannę. Wczoraj żona wykąpała się pierwszy raz i po spuszczeniu wody z wanny, większość wypłynęła odpływem liniowym i zalała mi parkiet w przedpokoju.

Wykonawca twierdzi, że on wszystko zrobił w porządku i ja mam problem z kanalizacją. Co mam z tym zrobić?

-próbować przepchać kanalizację?

-pozywać wykonawcę do sądu?

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w nowej łazience odpływ liniowy pod prysznicem i wannę. Wczoraj żona wykąpała się pierwszy raz i po spuszczeniu wody z wanny, większość wypłynęła odpływem liniowym i zalała mi parkiet w przedpokoju.

Wykonawca twierdzi, że on wszystko zrobił w porządku i ja mam problem z kanalizacją. Co mam z tym zrobić?

-próbować przepchać kanalizację?

-pozywać wykonawcę do sądu?

 

Pozdrawiam

Paweł

 

Więcej informacji!

Jakieś rysunki. Daj zdjęcie tego fragmentu projektu kanalizacji. Czy kanalizacja została wykonana zgodnie z projektem?

 

Na pierwszą myśl przychodzi mi, że rura odpływowa jest mocno zatkana, ale skoro nic nie było jeszcze używane, to obawiam się, czy to nie cement wylany do kanalizacji przez niefrasobliwych roboli. W takiej sytuacji przetykanie owszem, pomoże, ale dynamitem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej informacji!

Jakieś rysunki. Daj zdjęcie tego fragmentu projektu kanalizacji. Czy kanalizacja została wykonana zgodnie z projektem?

 

Gość od którego kupiłem dom podchodził dość swobodnie do projektu i nie wiem, jak to wykonał - ja kupiłem już łazienke z wystającymi z podłogi końcówkami rur kanalizacyjnych. Łazienka jest na pierwszym piętrze, na dole nie mam problemów kanalizacyjnych

Kawałki projektu:

http://s23.postimg.org/4hnpj9013/New_Doc_1.jpg

http://s23.postimg.org/hzulvjc6f/New_Doc_2.jpg

Edytowane przez p.stradowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei mam pytanie czy po zakończeniu pracy przez ,, wykonawcę,, była robiona próba w Twojej obecności? Jak wyglądał odbiór tej instalacji?

 

Nie był robiony formalny odbiór - wiem następnym razem będę mądrzejszy. Wykonawca przysięga, że podczas montażu nalał wody do wanny i nie było żadnych problemów gdy ją spuścił.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Co mam z tym zrobić?

-próbować przepchać kanalizację?

-pozywać wykonawcę do sądu?

Często tak bywa, gdy ktoś komuś zapłacił mniej, niż się umówiono lub chciał w ten sposób okazać niezadowolenie ze "współpracy" ;)

P.S. Pożycz jakąś mini-kamerę np. kominiarską (o ile tam wejdzie) i sprawdź (co pisano powyżej) czym zapchano ten odpływ. Bardzo przydatny byłby taki medyczny przyrząd do gastroskopii, ale jest dostępny głównie dla medyków :D

Dalsze postępowanie będzie uzależnione od tego ustalenia.

W ostateczności zaproś hydraulika z t.zw. ręczną "sprężyną", to po odgłosach występujących przy obracaniu korby zdiagnozuje ci problem.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a mi się wydaje, że wanna i prysznic są na tej samej rurze odpływowej i to powód zalań...domyślam się, że spadek między wanna a prysznicem jest dość nikły i duża ilość spuszczanej wody z wanny nie zdąży "zlecieć" do pionu i wypełnia rurę i potem wylewkę prysznica...ewentualnie jakieś zapchanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba najszybciej będzie jak wezwiesz ekipę z kamerą do inspekcji kanalizacji

 

Do rury 110??

To już prędzej gastroskop, jak pisze JTD. Tylko taki dla żyrafy, żeby miał zasięg. :)

 

Przyznam się, że na tych obrazkach niewiele widzę. Na rzucie są rurki wodociągowe, ale nie widzę kanalizacji. Masz pojęcie, jakie średnice idą od urządzeń? Bo na schemacie widać jakby od wanny (?) odchodziła rura 50, a od hmm... trójkąta - 100 mm. Czy tak jest? Schemat sugeruje, że te dwie rury się nie łączą, tylko osobno idą do pionu, ale jedyny pion widzę w dolnym lewym rogu rzutu. To trochę bez sensu by było ciągnąć tu osobne rury z każdego punktu pod przeciwległą ścianą łazienki. Jak to właściwie jest?

Możesz też trochę bardziej łopatologicznie mi objaśnić, co artysta miał na myśli rysując te bałwanki i trójkąciki? Przepraszam, wolę zapytać niż palnąć głupstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rury 110??

To już prędzej gastroskop, jak pisze JTD. Tylko taki dla żyrafy, żeby miał zasięg. :)

 

Przyznam się, że na tych obrazkach niewiele widzę. Na rzucie są rurki wodociągowe, ale nie widzę kanalizacji. Masz pojęcie, jakie średnice idą od urządzeń? Bo na schemacie widać jakby od wanny (?) odchodziła rura 50, a od hmm... trójkąta - 100 mm. Czy tak jest? Schemat sugeruje, że te dwie rury się nie łączą, tylko osobno idą do pionu, ale jedyny pion widzę w dolnym lewym rogu rzutu. To trochę bez sensu by było ciągnąć tu osobne rury z każdego punktu pod przeciwległą ścianą łazienki. Jak to właściwie jest?

Możesz też trochę bardziej łopatologicznie mi objaśnić, co artysta miał na myśli rysując te bałwanki i trójkąciki? Przepraszam, wolę zapytać niż palnąć głupstwo.

 

Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co artysta miał na myśli. Wiem również, że gość od którego kupiłem dom, mało się przejmował tym, co artysta narysował w projekcie.

Z podłogi wystawały dwie końcówki rur kanalizacyjnych 50 mm i do tego podłączyłem wannę i kabinę.

Jutro przyjdzie wykonawca lazienki i spróbujemy sprawdzić drożność odcinka kanalizacji od wanny do rury pionowej.

 

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z podłogi wystawały dwie końcówki rur kanalizacyjnych 50 mm i do tego podłączyłem wannę i kabinę.

Jutro przyjdzie wykonawca lazienki i spróbujemy sprawdzić drożność odcinka kanalizacji od wanny do rury pionowej.Dziękuję i pozdrawiam

Mnie się wydaje, że poziom wody w wannie i poziom wody syfonu liniowego odpływu jest bardzo różny. Stąd podczas wypuszczenia wody w wanie zgodnie z zasadą naczyń połączonych woda wyrównuje swój poziom by następnie popłynąć do kanalizacji. Inną przyczyną może być brak napowietrzenia kanalizacji - zasada i zachowanie wody podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że poziom wody w wannie i poziom wody syfonu liniowego odpływu jest bardzo różny. Stąd podczas wypuszczenia wody w wanie zgodnie z zasadą naczyń połączonych woda wyrównuje swój poziom by następnie popłynąć do kanalizacji. Inną przyczyną może być brak napowietrzenia kanalizacji - zasada i zachowanie wody podobne.

 

Tak! to może być to. Wbrew temu, co napisałem powyżej, właśnie oba urządzenia powinny być osobno wpięte do pionu, bo jeżeli woda w płynąc od wanny rurką fi 50 napotyka odpływ liniowy to jasne że wypłynie na górę. A niedrożne napowietrzenie jeszcze w tym pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że poziom wody w wannie i poziom wody syfonu liniowego odpływu jest bardzo różny. Stąd podczas wypuszczenia wody w wanie zgodnie z zasadą naczyń połączonych woda wyrównuje swój poziom by następnie popłynąć do kanalizacji. Inną przyczyną może być brak napowietrzenia kanalizacji - zasada i zachowanie wody podobne.

 

Popieram. Też od razu o tym pomyślałem. Niestety jeśli tak jest, nie będzie zbyt prosto tego poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram. Też od razu o tym pomyślałem. Niestety jeśli tak jest, nie będzie zbyt prosto tego poprawić.

 

Zawór zwrotny w odpływie liniowym - http://www.budmech.com.pl/chd-zawor-zwrotny.html , lub http://www.dzv.com.pl/oferta/armatura/zawory-zwrotne-stopowe-napowietrzajace/

nic innego nie przychodzi mi do głowy, należało by wkleić za odpływem liniowym czyli ...troszkę pracy jest ale bezpieczniej i pewniej.

Innym sposobem jest likwidacja odpływu liniowego i możliwość zamykania korkiem przy wypuszczaniu wody z wanny.

chd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba najszybciej będzie jak wezwiesz ekipę z kamerą do inspekcji kanalizacji

 

Do rury 110??

To już prędzej gastroskop, jak pisze JTD. Tylko taki dla żyrafy, żeby miał zasięg. :)

A dlaczego nie? Fi 50 też bez problemu.

Zamiast gastroskopu dla żyrafy wystarczy usługa choćby taką kamerą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że poziom wody w wannie i poziom wody syfonu liniowego odpływu jest bardzo różny. Stąd podczas wypuszczenia wody w wanie zgodnie z zasadą naczyń połączonych woda wyrównuje swój poziom by następnie popłynąć do kanalizacji. Inną przyczyną może być brak napowietrzenia kanalizacji - zasada i zachowanie wody podobne.

 

więc pewnie będzie tak jak napisałem wcześniej, ciekawe czy obędzie się bez kucia tego wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc wykonawca się pojawił i potraktował rury "żmijką". Po kilku próbach coś "puściło" i woda spływa bez większych problemów.

Patrzyłem w syfon odpływu liniowego i czasem pojawa się coś w rodzaju małego "przypływu" ale zaraz się cofa.

Odpowietrzenie kanalizacji jest drożne, znajduje się około 4 metrów powyżej podłogi łazienki.

Chodzi za mną kupienie sobie jakiejś taniej kamery endoskopowej i zajrzenie w pion kanalizacyjny od strony odpowietrzenia.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...