Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tani, ale duży własnymi ręcoma - czyli Anita B za 250 koła - komentarze


Recommended Posts

podziwiam odwagę i zapał :)

my jesteśmy skazani na ekipy, praca na etacie wyklucza cokolwiek, nawet przy wylewanie ław nas nie było! :sick:

ostatnio miałam sen,że dowiedziałam się,że nie zrobili nam zbrojenia, tylko je zabrali :rolleyes:

 

będę odwiedzać, projekt bardzo mi się podoba, a pomysł z agrotusrystyką świetny i w sumie samo wyszło spontanicznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Szkoda tylko że zawibrować zapomniałeś.. Mam nadzieję że zbrojenie było podłożone przed zalewaniem ? Swoją drogą strasznie wąskie te ławy...

Kibicuję jak wszystkim którzy własnymi siłami stawiają dom. Net bet zainspirował niejednego... Też zawodowo siedzę przed kompem i takie mam wykształcenie a dom pod dach wystawiłem... i tu jestem bardziej hardcorowy niż mój guru bo dach też zrobiłem sam..... na razie na budowie poza mną i ojcem była koparka hehe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na prowadzenie dziennika brak czasu z powodu ciągłej obecności na budowie... jak zaczynałem w listopadzie 2013 to obiecałem sobie że coś takiego powstanie... obecnie kończę układać dachowke więc na zakładanie dziennika już za późno. Jeśli szerokość ław zgodna z projektem to ok. Najważniejsze to wyjść z ziemi i potem dom rośnie w oczach. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam. :welcome:

Tez wybrałem ten projekt ale w wersji A (poj. garaż) :rolleyes:

Planuję rozpoczęcie budowy w przyszłym roku. Z dużym zainteresowaniem będę śledził Pana dziennik ponieważ też zastanawiam się nad kosztami budowy i nie bez znaczenia będzie Pańskie doświadczenie w budowaniu tego domu.

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Marcin!

Ja jestem Tomek, więc pisz po imieniu, bo na Pana się nie nadaję;) Fajnie, że jest kolejna osoba która buduje Anitę, tym bardziej tak blisko:D W Polkowicach czasami bywam:)

Do podglądania zapraszam. Rzadko ostatnio coś wrzucam, ale to przez natłok prac przy fundamentach. Śpieszę się przed zimą. Jak skończę to wszystko pouzupełniam:)

Pozdrawiam

Edytowane przez dziennikBudowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dopisuję się do obserwujących.

 

Własnie sie zastanawiałem czemu stan z ostatniego wpisu to same ławy nisko w ziemi a tu zima idzie, ale już wiem, że cała para w robocie a nie w necie :-).

 

Z tego samego powodu nie ma mojego dziennika jeszcze. Jestem podobnie majsterkiem samorobem jak Ty, chociaż póki co na trochę dalszym etapie. Ale idzie zima i poprzez retrospekcję może powstanie mój własny dziennik.

 

Chwyt za łopatę po koparce świadczy o dużej chęci do roboty. Życzę takiej samej aż do samego końca ;-)

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...

Witam nowych obserwujących:)

Od końca września cały czas na budowie, a jak siadałem do kompa to tylko do pracy - sił na wpisy nie było:) Teraz trochę luźniej więc postaram się wszystko uzupełnić w ciągu najbliższych dni.

 

@greatbuilder - też Anita?:)

 

@Bridges dzięki za wsparcie:)

 

@jurel - miło widzieć kolejną osobę budującą Anitę:) jak można wiedzieć to gdzie się budujecie? może masz w elektronicznej wersji jakiś spis wydatków - na pewno by mi się coś takiego do planowania kosztów przydało:D

 

@Monika_1987 - mail poszedł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
No to i ja się przyłaczę, nie odpowiedziales wyżej na pytanie czy zbrojenie w ławach ustawiłeś na tyle nad gryntem aby otulina wynosila około 3cm minimum? mam nadzieję że tak. Dziakę masz pieknie połozoną. Jak na pierwszy raz to ładnie poszły sciany fundamentowe, niejeden fachowiec by się nie powstydził takiego murowania. A tak wogóle to zazdroszczę betoniarki. Niezła okazja Ci się trafiła, mnie nawet na moim etapie by się przydała. Trzymam kciuki i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witaj, miło strasznie, że objawił się nam kolejny samorób :D. Pytałeś o kanalizację i zageszczenie piasku. U mnie najpierw zagęściliśmy maksymalnie piasek, dopiero były rozkładane rury kanalizacyjne. Myślę, że ta kolejność jest jak najbardziej właściwa, ponieważ nie ma możliwości uszkodzenia, zapadniecia się czy nawet rozłączenia się rur lub kolanek pod wpływem wibracji. Właściwe spadki też zostaną zachowane, a to jest bardzo ważne. Powodzenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...