Piotr Wawa 18.02.2015 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Witam,planuję niedługo rozpoczęcie budowy, niestety mam taki problem, że w miejscu w którym planuję zlokalizować dom na wysokości około 4metrów wisi kabel prądowy od słupa do sąsiada. Czy mogę jakoś zmusić sąsiada do zakopania/przeniesienia tego kabla (tak są podłączone inne domy na ulicy)? Tak w ogóle jakim prawem ZE w taki sposób podłączyło sąsiada? To jest powszechna praktyka? Pozdrawiam i dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 18.02.2015 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Prawem kaduka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 18.02.2015 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Możesz zgłosić do ZE możesz porozmawiać z sąsiadem. Jest to forma ograniczenia korzystania z Twojej nieruchomości - z którą się nie godzisz.Zapewne nawet jeszcze nie pytałeś sąsiada co ma zamiar z tym zrobić?Możesz zająć się tym sam, niestety będziesz miał w sąsiedztwie wroga i narazisz się na karę jeśli Ci to udowodnią.Proponuję rozmowę z sąsiadem, i pismo do ZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Wawa 18.02.2015 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Jeszcze nie rozmawiałem, planuję to zrobić w weekend, chciałem jednak przed rozmową wiedzieć jak wygląda moja sytuacja . Polska to jednak dziki kraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gubik 18.02.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Nikt nie wie co da rozmowa z sąsiadem i w twoim przypadku nic dobrego ona nie wniesie.Słup i "kabelek" nie jest sąsiada, o czym będziesz z nim rozmawiał?Instalacja do licznika jest ZE.Nie wypowiem się co do przyszłej lokalizacji twojego domu, bo to na razie sfera marzeń.Urzędnicy, zachowane odległości od mediów, centymetry do granicy działki czasami brutalnie sprowadzają na ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 18.02.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Jeszcze nie rozmawiałem, planuję to zrobić w weekend, chciałem jednak przed rozmową wiedzieć jak wygląda moja sytuacja . Polska to jednak dziki kraj Nie do końca "dziki" bardziej bym się skłaniał stwierdzić "dziwny" nawet w Twoim przypadku brak jest komunikatywności z osobami które będą znaczyły w Twoim przyszłym życiu dość wiele, przecież to będą Twoi sąsiedzi!? Ja na moich zawszę mogę liczyć - przypilnują domu, uśmiechną się gdy mam zły nastrój, porozmawiają o byle czym, powiedzą "dzień dobry" a przede wszystkim tak jak ja na nich oni mogą liczyć na mnie. Każdy problem, może i nawet taki jak Twój rozpatrzymy, zastanowimy się i robimy. Tak czy inaczej ten kabel jakoś musi zasilać jego dom, który był budowany w czasie gdy może nawet nie byłeś właścicielem działki - uzgodnienia tego typu w tym pozwolenia ustala się z właścicielem działki przez którą taki kabel przechodzi. Czy go wkopie sam czy zrobi to energetyka musi mieć jakąś trasę może, ale nie musi przebiegać przez Twoją działkę.Sam też będziesz robił takie przyłącze niekonieczne do ZE ale do gazu, czy kanalizacji lub wody ...a wtedy okaże się ze rurociąg jest sąsiada i co wtedy? Trzeba się zastanowić Pozdrawiam życząc słusznych decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 18.02.2015 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Jeszcze nie rozmawiałem, planuję to zrobić w weekend, chciałem jednak przed rozmową wiedzieć jak wygląda moja sytuacja . Polska to jednak dziki kraj Pytanie zasadnicze kupiłeś działkę z kablem czy bez? Jeśli z kablem to na Twój koszt będzie przenoszenie. Jeśli kupiłeś bez kabla i nie nie wyraziłeś zgody pisemnie to jest szansa że robiąc sobie wroga z sąsiada i walcząc z energetyką uda się nie łatwo przenieść kabel nie na Twój koszt. pozdrawiam Paweł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 18.02.2015 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Nie do końca "dziki" bardziej bym się skłaniał stwierdzić "dziwny" nawet w Twoim przypadku brak jest komunikatywności z osobami które będą znaczyły w Twoim przyszłym życiu dość wiele, przecież to będą Twoi sąsiedzi!? Ja na moich zawszę mogę liczyć - przypilnują domu, uśmiechną się gdy mam zły nastrój, porozmawiają o byle czym, powiedzą "dzień dobry" a przede wszystkim tak jak ja na nich oni mogą liczyć na mnie. Każdy problem, może i nawet taki jak Twój rozpatrzymy, zastanowimy się i robimy. Tak czy inaczej ten kabel jakoś musi zasilać jego dom, który był budowany w czasie gdy może nawet nie byłeś właścicielem działki - uzgodnienia tego typu w tym pozwolenia ustala się z właścicielem działki przez którą taki kabel przechodzi. Czy go wkopie sam czy zrobi to energetyka musi mieć jakąś trasę może, ale nie musi przebiegać przez Twoją działkę.Sam też będziesz robił takie przyłącze niekonieczne do ZE ale do gazu, czy kanalizacji lub wody ...a wtedy okaże się ze rurociąg jest sąsiada i co wtedy? Trzeba się zastanowić Pozdrawiam życząc słusznych decyzji. Popieram w całej rozciągłości. pozdrawiam Paweł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 18.02.2015 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Słup i "kabelek" nie jest sąsiada, o czym będziesz z nim rozmawiał? Instalacja do licznika jest ZE. Co ty wypisujesz? słup i kabelek nie jest osoby która dokonuje podłączenia? a czyj....? Ludzie płacą za słupy na odcinkach 100 i 200 m kwoty o których niektórym się nie śniło. Pamiętaj, że dom już stoi, odbiór był może dwa , trzy lata temu, być może inwestor własnymi środkami musiał wykonać i słupy i instalację nie tylko tą co jest przedmiotem sporu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Wawa 18.02.2015 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Działkę kupił 8 lat temu mój ojciec, ja ją niejako otrzymałem. Stąd jeszcze nawet nie miałem okazji porozmawiać z sąsiadami. Co z tego, że działka została kupiona z kablem, chyba ZE lub sąsiad musi mieć jakieś pismo/zgodę na pociągnięcie kabla przez nieswoją działkę, trochę nie rozumiem co to zmienia z punktu widzenia prawa czy zmienił się w między czasie właściciel czy nie. Co ciekawe dom sąsiada, a właściwie zamieszkały budynek gospodarczy stoi dosłownie 40cm od granicy działki, oczywiście mi to nie przeszkadza, ale zastanawia mnie jakim cudem ten budynek w ogole stoi w tym miejscu i na dodatek podłączony jeszcze tym nieszczęsnym kablem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gubik 18.02.2015 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Wiem co mówię, do licznika instalacja nie jest odbiorcy.A licznik sąsiada pewnie na słupie u Piotra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 18.02.2015 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 Wiem co mówię, do licznika instalacja nie jest odbiorcy. A licznik sąsiada pewnie na słupie u Piotra? A skąd możesz to wiedzieć? " ustalenie właściciela słupów elektroenergetycznych ZE cały czas twierdzi że słupy i linia przebiegająca nie są jego własnością. W umowie sąsiada z ZE jest taki punkt:"Granicę majątkową urządzeń elektroenergetycznych ustala się na zaciskach prądowych przyłącza napowietrznego w miejscu połączenia z przewodami linii zasilającej przy izolatorach na słupie od strony dostawcy" Czyli to oznacza iż ZE nie jest właścicielem słupów i linii przebiegającej przez moją działkę. Z życia wzięte :(Dziwna mina? takie są ustalenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 18.02.2015 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2015 ...Zastanawia mnie jakim cudem ten budynek w ogóle stoi w tym miejscu i na dodatek podłączony jeszcze tym nieszczęsnym kablem Tego się właśnie dowiesz od sąsiada, jeśli ma wymagane dokumenty wszystko będzie jasne, jeśli nie, albo dojdzie z Tobą do ugody, albo będziesz miał wroga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robkin 19.02.2015 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 (edytowane) Wszystko do przyłącza energetycznego, czyli do licznika jest własnością zakładu energetycznego. Na drzwiczkach przyłącza zakład ma założone własne kłódki. Użytkownik ma możliwość otwarcia tylko drzwiczek z licznikiem. Nawet jeżeli linia, słup było wybudowane na nasz koszt. Edytowane 19 Lutego 2015 przez robkin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.02.2015 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 1. Poprzedni właściciel działki mógł wyrazić zgodę - ba nawet mógł pobrać "odszkodowanie". ale: 2. Jeśli tej linii (i słupa) nie ma na mapce - to jest to samowola, albo ZE, albo sąsiada (skutek taki sam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukpat 19.02.2015 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Witam, planuję niedługo rozpoczęcie budowy, niestety mam taki problem, że w miejscu w którym planuję zlokalizować dom na wysokości około 4metrów wisi kabel prądowy od słupa do sąsiada. Czy mogę jakoś zmusić sąsiada do zakopania/przeniesienia tego kabla (tak są podłączone inne domy na ulicy)? Tak w ogóle jakim prawem ZE w taki sposób podłączyło sąsiada? To jest powszechna praktyka? Pozdrawiam i dzięki za pomoc Po pierwsze żeby nie robić zamętu, kupiłeś działkę to kabel już "wisiał"?, czy jesteś właścicielem i bez twojej zgody tak został podłączony kabel?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Wawa 19.02.2015 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 W momencie zakupu działki kabel już wisiał, tak jak pisałem wcześniej nie ja ją kupowałem, teraz przeszła w moje ręce. Co więcej na mapie sytuacyjnej do celów projektowych widzę, że jest zaznaczony strzałką od słupa ten kabel, także na samowolę mi to nie wygląda. No nic pozostaje mi chyba podjechać w weekend porozmawiać z sąsiadem, i potem zobaczyć jak się sprawy mają w ZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 19.02.2015 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Ludzie, czytajcie ze zrozumieniem! Działkę dostał od ojca. Ojciec kupił działkę 8 lat temu, pewnie z tym wiszącym kablem.Dawniej słupy były stawiane gdzie popadnie, tak działo się mniej więcej do roku 1985, potem podobno zaczęto uzgadniać z właścicielami lokalizacje słupów... Ja bym działała w tej kolejności:1. Sprawdź w księdze wieczystej, czy działka jest obciążona służebnością. Jeżeli brak wpisu, to jeszcze o niczym to nie świadczy, dlatego 2. skieruj pismo do elektrowni o wskazanie podstawy prawnej, która upoważnia ZE do zajmowania twojej nieruchomości. W zależności co odpiszą, będziesz działał dalej. Można poprosić o usunięcie/przesunięcie słupa. Na odpowiedź trzeba będzie poczekać z miesiąc, pismo wyślij listem poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru albo złóż osobiście i weź potwierdzenie wpływu. Sąsiada bym na razie w to nie mieszała, niech się ZE wypowie.Jeżeli ojciec żyje, to można go zapytać o słup. Można też próbować dotrzeć do poprzednich właścicieli. Jeżeli jest to wykonalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.02.2015 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 W momencie zakupu działki kabel już wisiał, ...... Co więcej na mapie sytuacyjnej do celów projektowych widzę, że jest zaznaczony strzałką od słupa ten kabel, ............. To wszystko wyjaśnia - na zasadzie widziały gały co brały - niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robkin 19.02.2015 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Zostaje tylko dogadanie się najpierw z ZE, a następnie jak zakład będzie już skory do przebudowy linii to z właścicielem posesji (jakoś ten kabel trzeba będzie poprowadzić przez obie działki) . Koszta i czas: szybciej na własny koszt, na koszt ZE to trochę potrwa, muszą uwzględnić w budżecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.