Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lisek_79

Recommended Posts

Uważam że Jarekkur wie o czym pisze i ma wiele racji. Deski, które leżą długo czy w domu czy w sklepie są częstokroć problematyczne. Proponuję wziąć fachowca, który da gwarancję, że nie będzie szczelin. Powodzenia.

 

 

Jak wyzej , ale ciężko bedzie wyszukać fachowca który da gwarancje na brak szczelin po ułożeniu a tym bardziej po nastepnym sezonie grzewczym skoro deski wylezane długo . Chyba ze fabrycznie zapakowane , ofoliowane szczelnie to co innego ( bo chyba mówimy o gotowcu ?)

Edytowane przez monkey222
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Właśnie układaliśmy je na sucho, by jakoś sensownie je pomieszać i ponumerować deski i wszystkich wystarczyła z nawiązką. Nie ma jakiś szpar, czy wyobleń desek. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
Idealnym sposobem na trwałą podłogę z litych desek jest zakup wstępnie obrobionych suchych dech, pozostawienie ich w przewiewnym sztaplu w pomieszczeniu gdzie maja być układane na parę miesięcy, do roku i potem obróbka końcowa. To nie jest tyle kwestia tylko dosuszenia ile wyrównania wilgotności i likwidacji naprężeń. Jest jakaś szansa, że wasze deski maja już odpowiednią wilgotność a i naprężenia też, w toku produkcji zostały wyrównane ale nieduża. Podłoga to dosyć duża płaszczyzna. Drobne nierówności mogą się zsumować i dać nieciekawy efekt. Dopóki nie ułożycie całej podłogi, nie będziecie wiedzieć. Pytanie też jak były przechowywane. Jeżeli w sztaplu na głucho lub, nie daj w folii, to dopiero po ułożeniu zaczną się dopasowywać. Może być ok, może być źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deski leżały w fabrycznych opakowaniach, są lakierowane ale będą cyklinowane bo chcemy podłogę olejowaną.

Ułożyliśmy je na sucho bez kleju, by jakiś sensownie porozrzucać różne ich długości i zostały zaklinowane.

Wyglądają ok, tylko w dwóch miejscach są szczeliny o około 0,5mm.

 

Z jednej strony musimy je podnieść deski około 3~4mm z drugiej jest ok, wystają na tyle by cyklinować.

Wiadomo, podkład będziemy układać tak, by zacząć od 2 a może 3 (jeśli będzie trzeba) warstw i im dalej tym mniej/cieniej.

I tu zrodziło się jednak kolejne pytanie :)

Jaki podkład zastosować by podnieść nieco te deski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Deski położone, nie są wypaczone, nie mają szczelin poza dwoma miejscami gdzie szczelina ma jakieś 0,2mm już po zaklinowaniu podłogi, nie szło ich zlikwidować ale właściwie to żadnej z nich nie widać.

Generalnie jestem zadowolona. :)

Podjęta decyzja o cyklinowaniu by pozbyć się warstwy lakieru położyć olej, w kolorze naturalnym / bezbarwnym by tylko ożywić kolor drewna.

Teraz pytanie ;)

Jaki olej polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tu nie rozumiem. Miałaś fabrycznie lakierowane deski? Kto ci powiedział, że to się nadaje do cyklinowania? Jak ten olej ma wniknąć w drewno jak tam jest podkład i lakier? Jaką to ma grubość?

Przecież nie ma tu żadnego problemu , przecież pierwsze olejowanie czy lakierowanie nie oznacza że całe zycie będziemy musieli się trzymać jednego wykończenia.Wycyklinują do surowego i nałożą nową powłokę i po problemie .Gorzej jak deski mają V-fugę to jest duża szansa że już jej nie będzie, Jesli deski tak długo lezakowaly to z cyklinowaniem wolałbym się wstrzymać aż się wypracują w otoczeniu użytkowym. Co do oleju to OSMO mozna brac w ciemno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie ma tu żadnego problemu , przecież pierwsze olejowanie czy lakierowanie nie oznacza że całe zycie będziemy musieli się trzymać jednego wykończenia.Wycyklinują do surowego i nałożą nową powłokę i po problemie .Gorzej jak deski mają V-fugę to jest duża szansa że już jej nie będzie, Jesli deski tak długo lezakowaly to z cyklinowaniem wolałbym się wstrzymać aż się wypracują w otoczeniu użytkowym. Co do oleju to OSMO mozna brac w ciemno
A skąd wiesz czym to było lakierowane? Jak głęboko sięga warstwa podkładu zamykającego pory? Czy to nie była lakierobejca? Skąd w ogóle wiesz co jest w środku tych desek? Jaka jest ich grubość? Lite są blaty w stołach z lat dwudziestych zeszłego wieku, tyle, że na wierzchu jest obłóg a pod spodem byle jakie deski sosnowe. Jaką masz pewność, że to się w ogóle nadaje do cyklinowania? Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiesz czym to było lakierowane? Jak głęboko sięga warstwa podkładu zamykającego pory? Czy to nie była lakierobejca? Skąd w ogóle wiesz co jest w środku tych desek? Jaka jest ich grubość? Lite są blaty w stołach z lat dwudziestych zeszłego wieku, tyle, że na wierzchu jest obłóg a pod spodem byle jakie deski sosnowe. Jaką masz pewność, że to się w ogóle nadaje do cyklinowania?

 

Nie dajmy się zwariować , idąc takim tokiem myślenia nikt by nie cyklinował podłóg , parkietów i schodów bo w 90% przypadków ludzie nie wiedzą lub nie pamiętają marki lakieru , oleju jaki był kładziony wcześniej .

 

Parkieciarz jest w stanie rozpoznać czy to olej czy to wodny czy chemiczny lakier czy lakierobejce itp ale mało kto rozpozna coś więcej ( czasem można po zapachu lub po efekcie schodzenia warstwy domyślać się co to mogło być )

 

Co do grubości deski to chyba autorka wie co ma na podłodze , przecież ścinki jakies z układania mają i chyba widać co w środku siedzi

 

 

 

Dylematy mogą pojawić się jeśli w gre wchodzi samo matowienie i nakładanie nowej wartswy ( wtedy trzeba wiedzieć co było poprzednio nakładane ) ale tu jest mowa o cyklinowaniu a nie o matowieniu

Edytowane przez monkey222
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dajmy się zwariować , idąc takim tokiem myślenia nikt by nie cyklinował podłóg , parkietów i schodów bo w 90% przypadków ludzie nie wiedzą lub nie pamiętają marki lakieru , oleju jaki był kładziony wcześniej .

 

Parkieciarz jest w stanie rozpoznać czy to olej czy to wodny czy chemiczny lakier czy lakierobejce itp ale mało kto rozpozna coś więcej ( czasem można po zapachu lub po efekcie schodzenia warstwy domyślać się co to mogło być )

 

Co do grubości deski to chyba autorka wie co ma na podłodze , przecież ścinki jakies z układania mają i chyba widać co w środku siedzi

 

 

 

Dylematy mogą pojawić się jeśli w gre wchodzi samo matowienie i nakładanie nowej wartswy ( wtedy trzeba wiedzieć co było poprzednio nakładane ) ale tu jest mowa o cyklinowaniu a nie o matowieniu

Nic autorka o grubości nie pisze. Może to deska 16mm, Może to kompozyt. Nie wiadomo czym lakierowana. Ona chce olejować. Olej na lakier, jak całego lakieru nie da się zdjąć? Wiesz ile jest do pióra? Czy są fazy na licu deski? Nie wiesz nic więc rady typu "wycyklinuj i będzie dobrze, bo wszyscy tak robią" możesz sobie darować. Wszyscy nagminnie cyklinują wykańczane fabrycznie deski? Niech weźmie dobrego fachowca i niech on oceni czy to w ogóle możliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic autorka o grubości nie pisze. Może to deska 16mm, Może to kompozyt. Nie wiadomo czym lakierowana. Ona chce olejować. Olej na lakier, jak całego lakieru nie da się zdjąć? Wiesz ile jest do pióra? Czy są fazy na licu deski? Nie wiesz nic więc rady typu "wycyklinuj i będzie dobrze, bo wszyscy tak robią" możesz sobie darować. Wszyscy nagminnie cyklinują wykańczane fabrycznie deski? Niech weźmie dobrego fachowca i niech on oceni czy to w ogóle możliwe.

Wycyklinowałem dziesiątki tysięcy m2 ( parkietów , desek , warstwowych , litych , mozajek , klejonek ) więc z doświadczenia wiem że jak sie szuka dziury w całym to się ją znajdzie, robota jest robota i trzeba ją zrobić - ważne żeby użyć do tego głowy i wiedzy. Wielokrotnie cyklinowałem olejne i nakładałem oleje czy lakier, zdzierałem bejce i oleje koloryzujące i szły lakiery itp itd. Nie dajmy się zwariować .Przecież autorka nie bedzie zapewne sama cyklinować tylko zatrudni fachowca który zobaczy i oceni sytuacje..Pzdr

 

Ps. czyli idac takim tokiem myslenia skoro ktoś kupił deski lakierowane to juz na całe zycie jest skazany na olej ( tak samo w przypadku lakieru)??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... - ważne żeby użyć do tego głowy i wiedzy...
Doceniam twoje doświadczenie ale, na 99% do niej przyjdzie "fachowiec" który powie nie ma problemu i pojedzie cykliniarką bębnową po fazach czy po piórze jak będzie nierówno. Znasz się na tym więc napisz, że to robota dla fachowca i to dobrego, z dobrym sprzętem a rady z forum, w takim przypadku mogą być tylko delikatną sugestią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...