pytlakos 21.02.2015 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2015 Witajcie, Zastanawiam się ostatnio jak wykonać elewację. Jedna opcja to styropian klejony bez kołkowania i na to standardowo tynk. Ale fajnie byłoby elewację jakoś urozmaicić np. płytkami klinkierowymi, drewnem lub płytami elewecyjnymi. Jednak o ile dobrze rozumiem, w takiej sytuacji trzeba zrobić kołkowanie lub przymocować do ściany jakiś ruszt. Pytanie moje jest takie jak bardzo kołkowanie lub montowanie rusztu wpływa na zapotrzebowanie domu na ciepło? Warto się nad tym zastanawiać czy to jest kwestia pomijalna? A może jest jakiś sprytny sposób, żeby nie robiły się w takiej sytuacji mostki punktowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 22.02.2015 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Załatw sobie walec fi 60 z blachy 0,5-1mm wielkości mniej więcej szklanki do herbaty i tym walcem wycinaj korki w styropianie. Potem wyłam je, zakołkój w powstałych dołkach i z powrotem wklej korki na piance.Nie wiem ile to pomoże, ale nie zaszkodzi na pewno. I można krótsze kołki zastosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 22.02.2015 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Jeśli inny materiał niż tynk, to wzorcowo można wykonać w tych miejscach fasadę wentylowaną. Cieplejsza wełna, ruszt i płyty. To jest drogie ale bezpieczne rozwiązanie. Można też przed budową wybrać materiał elewacyjny kontrolując jego ciężar- niektórzy producenci dociepleń dopuszczają obciążenie np. do 25 kg/m2, a to już daje jakieś możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pytlakos 23.02.2015 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 mwie, 25 kg... mówisz o klejonym styropianie bez kołków? Jeśli tak, to faktycznie pojawia się jakieś pole manewru.U Ciebie wełna też była częściowo kołkowana, pod jakieś płyty własnie o ile pamiętam. Czy to było uwzględniane przy liczeniu OZC? Z wycinaniem korków to chyba dobry pomysł.... tylko jak oszacować na ile zwiększy to dopuszczalne obciążenie? Przy cięższych materiałach zalecają kołkować nie sam styropian tylko razem z siatką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 23.02.2015 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Nie trzeba szacować tylko zakołkować. Odpuszczanie kołków jest dopuszczalne przy małych grubościach i wysokościach, ale przy styropianie 20-30cm jest to praktycznie konieczność, bo 1m2 takiej płyty z klejem i tynkiem to już 10-15 kg. Ja bym nie zaryzykował za te 4-5 stówek elewacji na lata za kilkadziesiąt tysięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pytlakos 23.02.2015 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Przemek, pełna zgoda, nie będę ryzykował klejenia ciężkich płytek bez wzmocnienia.Pytanie, na które próbuję sobie tutaj odpowiedzieć, sprowadza się właściwie do tego czy warto rezygnować z ciekawszej elewacji na rzecz pozostawienia szczelniejszego ocieplenia i co za tym idzie niezwiększania zapotrzebowania budynku na ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 23.02.2015 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Są na rynku frezy do styropianu (~15zł) którymi nawiercasz dziurkę jak pod puszkę elektryczną później kołkujesz, a wgłębienie zaklejasz deklem ze styropianu też są gotowe do kupienia 100szt 15-20zł Są też cieple kołki od razu z deklem styropianowym ale to drogie rozwiązanie. Wkret Met ma coś takiego ECO-DRIVE S - Wkręcany łącznik z teleskopowym talerzem dociskowym wpisz w google. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 23.02.2015 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Ja pisałam o obciążeniu z kołkowaniem. U nas właśnie była taka sytuacja, że chcieliśmy dodać na fragmentach łupek, który na szczęście nie jest bardzo ciężkim materiałem, i choć początkowo w projekcie mieliśmy fasadę wentylowaną w tych miejscach, to udało się z mocowaniem na wełnę. Ze styropianem jest trochę prościej- dopytywałam np. Termoorganikę, i oni podawali mi dopuszczalne obciążenie styropianu, które mi pasowało, tylko mieszanie rodzajów ocieplenia byłoby dość niefrasobliwe, bo że chciałam w pozostałych miejscach wełnę- to było pewne. Ostatecznie okazało się, że do wełny firma Sto może zagwarantować zestaw chemii elewacyjnej pod łupek i tym samym nie muszę ładować się w bardzo duże koszty fasady wentylowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 23.02.2015 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Piszecie o jakichś dorabianych korkach, a u mnie z kołkami Ejot, o których mogę tylko dobre słowa powiedzieć, były dekle z wełny w komplecie. Zwróćcie uwagę na te kołki, bo one mają sprytną otoczkę z tworzywa, która zakrywa elementy metalowe- mostek punktowy jest zminimalizowany z gwarancją, że nie trzeba go uwzględniać w obliczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibuch 24.02.2015 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 (edytowane) mam przyklejony na elewacji styropian 25cm, nie pamiętam dokładnie jaki był klej, chyba tytan, taki ala pianka poliuretanowa. bez kołkowania. musiałem wyciąć długą szczelinę pod rurę. co się przy tym namęczyłem, nie szło tego oderwać, styropian trzeba było łamać na malutkie kawałeczki. jeśli wyprawa nie odpadnie od styropianu to o połączenie styropianu do ściany bym się nie martwił idę o zakład, że przyklejony styropian wytrzyma więcej niż zakołkowany w porothermie Edytowane 24 Lutego 2015 przez zibuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pytlakos 26.02.2015 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Hej, dzięki za odpowiedzi. W sumie kołki Ejota, których nie trzeba uwzględniać w OZC wydają się najlepszym dla mnie rozwiązaniem. Powinno być solidnie, a przy tym minimalne straty ciepła. Mam jeszcze jedno pytanie pasujące w sumie do wątku. W jaki sposób połączyć dach tarasu do ściany ze styropianem, żeby uniknąć lub zminimalizować te nieszczęsne mostki? Zakładam, że dach tarasu będzie stał na własnej konstrukcji, więc nie będzie musiał opierać ciężaru na ścianie, ale jakoś trzeba go połączyć ze ścianą, żeby nie było tam szczeliny, którędy mógłby wpadać deszcz. Jest na to jakiś dobry patent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 26.02.2015 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Uszczelniacz dekarski i obróbka jak przy kominie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pytlakos 27.02.2015 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 OK, czyli dobrze rozumiem, że dekarz robiący zadaszenie tarasu będzie wiedział jak to zrobić i nie ma potrzeby mechanicznego łączenia takiego dachu ze ścianą domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 27.02.2015 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Da się zrobić tak, żeby nie było potrzeby łączenia mechanicznego. Ja bym jednak dał jakieś kołki rozporowe i przykręcił. Rynny też jakoś musisz zamocować i to też będą jakieś tam mostki cieplne. Jak już chcesz mieć manię, to zrób w tym miejscu punktowo elewację z XPS 200 i do niego przykręć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pytlakos 27.02.2015 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Dzięki, manii chciałbym uniknąć . Po prostu staram się zidentyfikować możliwe mostki i ocenić czy da się je wyeliminować czy nie, bardziej na zasadzie, żeby nie przegapić i wykorzystać dobre istniejące rozwiązania, niż silić się na jakieś wymyślne kombinacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 27.02.2015 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 U mnie jest bezmostkowo połączony dach nad jednopiętrowym garażem z dwupiętrową bryłą główną. Bryła główna jest ocieplona dokoła bez przerwania izolacji. Warstwy na dachu garażu dochodzą do ocieplenia na budynku mieszkalnym. Konstrukcja garażu jest elementem osobnym, dochodzącym do ocieplenia - nie przecina go. Warstwy te są zakończone płytą osb, przykręconą do stropu garażu. Jest obróbka blacharska, o której pisał Przemek, która zamyka na elewacji wywinięcie foli pvc. Uszczelniacz dekarski- bardzo fajna sprawa- bez niego ani rusz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinsoo 27.02.2015 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Czy przy parterowce, styropian 28cm z frezem rowniez nalezy kolkowac ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 27.02.2015 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Te kołki to pewnie z 400zł, więc co ci szkodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mic81 27.02.2015 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 (edytowane) Nie trzeba szacować tylko zakołkować. Odpuszczanie kołków jest dopuszczalne przy małych grubościach i wysokościach, ale przy styropianie 20-30cm jest to praktycznie konieczność, bo 1m2 takiej płyty z klejem i tynkiem to już 10-15 kg. Ja bym nie zaryzykował za te 4-5 stówek elewacji na lata za kilkadziesiąt tysięcy. Kolega R&K ma 30 cm grafitu przyklejonego na pianę bez kołków z elewacją od lat 3 i się nic nie dzieje. Edytowane 27 Lutego 2015 przez mic81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 27.02.2015 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Technologia bicia kołków, bierze się z ? jeszcze izolacji bloków wielkopłytowych.I pozostałości po początkach BSO. Teraz muruje się "idealnie" równych pustaków.Bardzo chce się iść na jakość= ściana równa. To można śmiało kleić płyty EPS'a niczym wełnę elewacyjną.Jak już kołkowanie tak potrzebne, to imo narożniki od strony głównych "wiatrów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.