Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogniwo Eko Plus M - pytania i odpowiedzi, czyli jak to jest z tym kotłem ?


bobasxx

Recommended Posts

Kurde! Jak do ściany.

Inne są parametry pracy kotła wyczyszczonego przed badaniem, a absolutnie inne kotła nie czyszczonego przez 3 miesiące ciągłej pracy. Nauczcie sie czytać dokładnie.

Choć może to ja powinienem nauczyć się inaczej opisywać?

I pokażecie mi wreszcie jakieś parametry pracy innych kotłów, czy tylko będziecie tak pieprzyć i czepiać się.

 

Czy badania, których świadectwo zamieszczone jest tu: https://zawijan.files.wordpress.com/2015/06/eko-plus-m-pn-en-303-5-2012.jpg?w=630&h=891 zostały wykonane na kotle 3miesiące nieczyszczonym? Jeśli nie, to jednak jest możliwość porównać. W końcu te badania, o których mowa w cytacie przytoczonym przez Kobrę, wykonano w tym samym Instytucie.

 

Tu:

Co byście tu nie wygadywali, to ja odpowiem zawsze tak samo:

Pokażcie mi wiarygodne profesjonalne potwierdzenia wyników badań tych kotłów o mocach nominalnych 7-12 KW, wykonane przy ich pracy z mocą 7,5 kW. Udowodnijcie mi, że ich parametry pracy na tej mocy są lepsze od parametrów OEPlusM.

Albo pokażcie mi ich parametry pracy na mocach niższych od 7,5 kW. Czy są one lepsze od tych uzyskanych na mocy 7,5 kW?

 

Dopóki tego nie pokażecie - OEPlusM jest lepszy od wszystkich tamtych kotłów. Taki jest fakt.

 

nie było nowy o wynikach badań brudnego kotła.

 

Tu też nie:

Co się tak czepiasz?

Co chcesz udowodnić? Albo dać do zrozumienia?

Napisz wyraźnie!

 

Masz tu komplet wyników badań z IChPW z maja 2015r.

 

 

moc w badaniu: nom: 24,8 kW minim: 7,7 kW

sprawność: nom: 92,0 % minim: 90,6 %; kryteria EN 303-5:2012: 88,4 %

temp. spalin: nom: 145,3 st.C minim: 106,5 st.C

zawartość w spalinach:

tlenu: nom: 6,24 % minim: 11,96 %

tlenku węgla: nom: 90,6 mg/m3 minim: 487,0 mg/m3; kryteria wg EN 303-5:2012: 500 mg/m3

OGC: nom: 9,2 mg/m3 minim: 11,3 mg/m3; kryteria wg EN 303-5:2012: 20 mg/m3

pyłu: nom: 33,4 mg/m3; kryteria wg EN 303-5:2012: 40 mg/m3

 

wartość opałowa (w stanie roboczym)

węgla stosowanego w badaniach: 27.829 kJ/kg

 

No i co z tego, że na jakimś super węglu (ale przecież sam piszesz, że takich u nas sie nie sprzedaje) osiągnie większą moc, niż 26kW?

Ważne jest, przede wszystkim, jakie parametry osiąga na niskich mocach.

I o tym ja piszę, że osiąga lepsze, niż inne kotły, niezależnie od tego, jakie moce nominalne nadał im ich producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak znajdę to podam parametry,ważne jest to że poszczególne typoszeregi miały taką emisję że dostały świadectwa w 5 klasie.

Kotły musiały być badane na dwóch mocach podanych przez producenta ,czyli dla 14-nastki 4,2 kW to 30 % mocy a 14 kW to 100% mocy ,sprawność cieplna musiała oscylować na tych mocach w granicach 90,3-90,9 % podanych przez producenta .

Bardzo jestem ciekaw tych wyników.

Trzymam kciuki, aby udało Ci się je zdobyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się mylisz

Ponieważ badałem kotły w Łodzi, to mogę Cię zapewnić,że podane sprawności 90,3-90,9% są najsłabszym i najlepszym wynikiem badanych kotłów z typoszeregu na 100%mocy

 

Ten ośrodek bada 30% w/g tych samych nastaw, co 100% i sterownik musi się wykazać, pewnie dla 14ki na ok. 4,2kW będą to granice 69-75%

Jak znajdziesz atest z wynikami- wklej

Jarecki

Poważne pytanie, bez podtekstów.

Znasz bardzo dobrze instytut z Łodzi, więc chyba wiesz, jakie jest ich podejście do wyników badań na mocy 30% nominalnej.

Np. instytut z Brna wymaga, aby kocioł na mocy 30% nominalnej spełnił wszystkie kryteria (sprawność i emisje) takie same, jak na 100% nominalnej. Tylko wtedy przyznaje stosowną klasę.

A jak jest w Łodzi? Obiło mi się o uszy, że jest inaczej, ale to nie z pewnego źródła.

Ja od połowy roku 2009 już nie zajmuję sie badaniami atestacyjnymi, więc nie jestem na bieżąco w tym temacie.

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zna i nie ma czego porównywać nie znając zasad badania.

 

Jak badasz 30%mocy? Sam pisałeś,że ścierają się tutaj dwie interpretacje

 

Podaj jak na 100%mocy wyglądały: t.zasil, t.powrót, t.otoczenia, wartość przepływu wody, lambda

Podaj jak na 30%mocy wyglądały: t.zasil, t.powrót, t.otoczenia, lambda (przepływ musi być ten sam)

 

Nie podam Ci wyników z mocy 7,5kW, ale mam starsze z badania na 23kW, czyli dla mocy 6,6kW i na nieco niższej przy zasypaniu miałem. Mogę Ci podać sprawność, lambdę, emisję CO (i temp., przepływ o które wyżej proszę)

Badane w/g metodologi tamtej, czyli zmodulowane przez sterownik a nie dobrane pod 30%przez osobę badacza (zgodnie z zapisami normy dla badania kotła nie można nic grzebać)

Podam Ci wszystko dzisiaj, tylko trochę później, licząc na rewanż.

Zróbmy wreszcie porządek z tymi interpretacjami różnych instytutów. Ponieważ nie jestem już pracownikiem żadnego instytutu - mam pełną swobodę działania.

 

Tak, na marginesie...

Badania OEPM były robione w Łodzi wyłącznie dlatego, że tak życzyły sobie czeskie regulaminy dofinansowań. Gdyby nie to, byłyby robione w kraju.

KOREKTA:

Oczywiście robione były w Brnie, a nie w Łodzi. Przepraszam.

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musiał się zmieścić, to jest właśnie ta rożnica w kwestii interpretacji zapisów normy oraz w sposobie badania tych 30%mocy

Stąd mój wniosek jest taki,że producent celowo ukrywa drugą stronę atestu z wynikami badań.

 

Już Ci Andrzej wklejał z innego kotła z tego ośrodka, tam widać co wychodzi na 30% przy takim sposobie badania.

 

 

a Zawijan pisze, że 30%badają dobierając parametry pracy a to mój drogi zupełnie inna para kaloszy i tego nijak z tym co wyżej porównac się nie da. Nie odzwierciedla to także w żadnym stopniu tego, jak kocioł będzie się faktycznie zachował w przeciwieństwie do badania, które wykonuje Łódź, tam w/g tej metodologii możesz bez problemu wyniki powtórzyć live at home.

Nie da się tym bardziej, jak się okaże,że badano te obciążenia na innych temp., deltach, przepływach...

Te twierdzenia są, według mnie, dyskusyjne, ale mam nadzieję, że wyjaśnimy sobie wszystko, na spokojnie, tutaj na forum.

Najgorzej, kiedy badacze wystawiający certyfikaty stosują różne kryteria badań. Jak zbiorę odpowiednią ilość informacji, będę próbował wyjaśnić to wszystko "u źródeł".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to i prawda , ale to był inny kocioł i tamten był dla 4 klasy badany.

Kotły z szamotem na mniejszych mocach spalają lepiej ,sam wiesz jakie mam bydle :lol2: a latem grzeję bez problemu tylko CWU b.mało węgla spala .

W tym sezonie ,jeżeli można tak go nazwać, na moje ponad 400 m2 spaliłem za niecałe 2000 zł opalu.:rolleyes:

Z każdego dużego kotła można zrobić mały :lol2: To nie jest takie trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sprawdziłem, że kocioł 18 kW ze starym palnikiem fajkowym Pancerpol PPS 25 kW osiąga 80% sprawności przy 4 kW ...

 

Do tego na normalnym ekogroszku, który jest dostępny dla "Kowalskiego" i w rzeczywistych warunkach a nie w laboratorium, gdzie kombinuje się deltami, przepływami i czym się tam jeszcze da ...

To pokazuj te wyniki. Nie wstydź się.

Kto Ci je robił? Ty sam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy badania, których świadectwo zamieszczone jest tu: https://zawijan.files.wordpress.com/2015/06/eko-plus-m-pn-en-303-5-2012.jpg?w=630&h=891 zostały wykonane na kotle 3miesiące nieczyszczonym? Jeśli nie, to jednak jest możliwość porównać. W końcu te badania, o których mowa w cytacie przytoczonym przez Kobrę, wykonano w tym samym Instytucie.

 

Tu:

 

 

nie było nowy o wynikach badań brudnego kotła.

 

Tu też nie:

No właśnie.

Ja o chlebie, a inni o niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam Ci wszystko dzisiaj, tylko trochę później, licząc na rewanż.

Zróbmy wreszcie porządek z tymi interpretacjami różnych instytutów. Ponieważ nie jestem już pracownikiem żadnego instytutu - mam pełną swobodę działania.

 

Tak, na marginesie...

Badania OEPM były robione w Łodzi wyłącznie dlatego, że tak życzyły sobie czeskie regulaminy dofinansowań. Gdyby nie to, byłyby robione w kraju.

A to Czesi mają swoją Łódź?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te twierdzenia są, według mnie, dyskusyjne, ale mam nadzieję, że wyjaśnimy sobie wszystko, na spokojnie, tutaj na forum.

Najgorzej, kiedy badacze wystawiający certyfikaty stosują różne kryteria badań. Jak zbiorę odpowiednią ilość informacji, będę próbował wyjaśnić to wszystko "u źródeł".

Powiedz Zawijanie odnośnie tych kryteriów badań. W jakim trybie pracował sterownik eCoal podczas badania kotła OEPM? na Retortowy - eCoal, na grupowym czy może na ręcznym?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to Czesi mają swoją Łódź?

 

Widzisz Czesi mają swoje OEPM my mamy swoje, może tez mają swój instytut i swoją Łódź, trzeba kurde zobaczyć z której Łodzi ten certyfikat ma OGNIWO bo tam może inaczej badają :p

 

 

ps. pisz o kominie bo użytkownikom OEPM bardzo te informacje się przydają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Czesi mają swoje OEPM my mamy swoje, może tez mają swój instytut i swoją Łódź, trzeba kurde zobaczyć z której Łodzi ten certyfikat ma OGNIWO bo tam może inaczej badają :p

 

 

ps. pisz o kominie bo użytkownikom OEPM bardzo te informacje się przydają

Wszystkim się przydadzą.

Na OGNIWIE EKO PlusM bardzo łatwo jednak ustawić w eksploatacji temperaturę spalin na poziomie swoich indywidualnych oczekiwań lub preferencji.

Im rzadziej czyścisz kocioł, tym wyższe masz temperatury spalin wylotowych. To reguła generalna. Obowiązuje dla wszystkich kotłów. Tyle, że nie wszystkie potrafią tak pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim się przydadzą.

Na OGNIWIE EKO PlusM bardzo łatwo jednak ustawić w eksploatacji temperaturę spalin na poziomie swoich indywidualnych oczekiwań lub preferencji.

Im rzadziej czyścisz kocioł, tym wyższe masz temperatury spalin wylotowych. To reguła generalna. Obowiązuje dla wszystkich kotłów. Tyle, że nie wszystkie potrafią tak pracować.

A co dzieje się ze sprawnością jak palimy w zasyfionym kotle żeby podnieść temp. spalin ?

Po co zatem kupować tak duży kocioł, droższy w zakupie skoro można kupić np. 10kw eko plusa i nie myśleć o spalinach ?

Czy nie jest to rozsądniejszym i dużo tańszym rozwiązaniem dla inwestora ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim się przydadzą.

Na OGNIWIE EKO PlusM bardzo łatwo jednak ustawić w eksploatacji temperaturę spalin na poziomie swoich indywidualnych oczekiwań lub preferencji.

Im rzadziej czyścisz kocioł, tym wyższe masz temperatury spalin wylotowych. To reguła generalna. Obowiązuje dla wszystkich kotłów. Tyle, że nie wszystkie potrafią tak pracować.

Czyżbyś sugerował, że OEPM posiadł nadprzyrodzoną właściwość utrzymywania stałej sprawności pomimo nieczyszczenia i wzrostu temp. spalin wylotowych na skutek tego nieczyszczenia? Czy może raczej że w odróżnieniu do kotłów o mocach prawidłowo lub też na styk dobranych dla których znaczący spadek sprawności mógłby się skończyć niewyrabianiem kotła - OEPM posiada tak ogromny zapas mocy, że pomimo spadku sprawności spowodowanego długotrwałym nieczyszczeniem tej mocy i tak mu starczy? I zagrzeje zawsze, a z jaką rzeczywistą sprawnością to nieistotne - bo przecież jest sprawność na kwitku z badań... PS. O widzę ze Karokę też to zastanawia Edytowane przez kobra64
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarecki

Poważne pytanie, bez podtekstów.

Znasz bardzo dobrze instytut z Łodzi, więc chyba wiesz, jakie jest ich podejście do wyników badań na mocy 30% nominalnej.

Np. instytut z Brna wymaga, aby kocioł na mocy 30% nominalnej spełnił wszystkie kryteria (sprawność i emisje) takie same, jak na 100% nominalnej. Tylko wtedy przyznaje stosowną klasę.

A jak jest w Łodzi? Obiło mi się o uszy, że jest inaczej, ale to nie z pewnego źródła.

Ja od połowy roku 2009 już nie zajmuję sie badaniami atestacyjnymi, więc nie jestem na bieżąco w tym temacie.

 

Mówiłem jak badałem wcześniej, jak oni interpretowali zapisy o braku zmian parametrów.

Dla nich było to tylko zmienienie delty i nastawy, aby zbadać 30%, nastawy sterownika pozostawały bez zmian.

 

Mogę się dowiedzieć jak to jest obecnie, czy nadal tak zostało.

Rozmawiałem chyba 2tygodnie temu z dyr. z Łodzi w innej sprawie i tylko zagadnąłem, on tez mówi,że Czesi oraz bodajże Niemcy chcą, aby kocioł na 30% spełniał to co na 100%. Nie dopytałem jednak, czy to oznacza zmianę metody badania 30%, czy nadal badają to interpretując jak wczesniej.

 

uważam jednak,że jest to istotna różnica.

tzn. nie można porównywac wyników 30%mocy badanych w sposób polegający na pozostawieniu parametrów z mocy 100% i samej zmianie delty i nastawy temp. z tym co Pan opisuje jako dobieranie parametrów na 30%mocy.

Nie chodzi o to,że gdzieś jest łatwiej, bo z jednej strony Łódź bada bezpieczeństwo i emisje na 30% bez zmiany symulując pracę kotła w warunkach domowych i nie wymagając spełnienia w warunkach Polskich ograniczeń odnośnie np. klasy V dla mocy obniżonej a z drugiej strony mamy Twój sposób, czyli dobór parametrów pracy dla 30%mocy, ale z zaznaczeniem,że muszą one także spełnić wymogi normy.

 

Z jednego instytutu otrzymujemy realne, zbliżone do domowych wyniki i widzimy jak radzą sobie sterowniki, nie mniej będą one gorsze od tych dobieranych

Z drugiego mamy lepsze wyniki, ale po dobraniu parametrów. Tych szary Kowalski bez analizatora i ciepłomierza za skarby nie powtórzy w domu.

Tych wyników porównywać ze sobą nie wolno i się nie da.

 

Nie rozmawiałem jeszcze z p.Kasią, trochę jestem zabiegany, ale będę za jakiś czas dzwonił, to też dopytam konkretniej jak na to się patrzy w ICHPW, mam jeszcze kontakt do p.Kamińskiego, więc jego mogę dopytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...