boleklolek 15.07.2015 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Możesz rozwinąć temat ? Jak ograniczono tą moc maksymalną 26kW ? Panie Karoka, gdybym był zawijanem, to bym panu odpowiedział tak: panie karoka, jeśli producent tego kotła uzna pana za godnego sprzedawania go z odpowiednią marżą dla pana, to zostanie pan tak dokładnie przeszkolony w tej materii (na jego koszt), jak mało kto. Po szkoleniu, jeśli zda pan egzamin (wcale nie łatwy), to dostanie pan świadectwo (certyfikowane) i będzie się mógł nim pan posługiwać jako CERTYFIKOWANY SPRZEDAWCA ... Wiedza, jaką pan za swoją kasę nabędzie, aby moc otrzymać certyfikat zaowocuje pokaźnym wzrostem stanu konta. A za darmo? UMARŁO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 15.07.2015 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ludkowie! Przejrzyjcie wątek, już z Kobra64 ustalili jak "wyszło" te 26kW. Po prostu sterownik nie pozwala ustawić większego podawania węgla. To wcale nie jest prawda. Ale co ja będę gadał... tak właśnie wygląda przekazywanie do publicznej wiadomości wyników, poza niezbędnymi. Zawsze będą próby wykorzystania ich przeciw nam. A nam się nie chce z Wami użerać. Bo i po co??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 15.07.2015 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) Ludkowie! Przejrzyjcie wątek, już z Kobra64 ustalili jak "wyszło" te 26kW. Po prostu sterownik nie pozwala ustawić większego podawania węgla. To taka blokada jak w skuterach ,nie można na maksa ile fabryka dała. A jeszcze jak by wsadził do M-ki większy palnik to ze 40 kW by wycisnął Edytowane 15 Lipca 2015 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niewidoczny 15.07.2015 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Panie Karoka, gdybym był zawijanem, to bym panu odpowiedział tak: rzecznik prasowy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niewidoczny 15.07.2015 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 przecież m-ka to kocioł 26 kw więc po co to kombinowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 15.07.2015 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Bierzesz kocioł, bierzesz dobry węgiel, a następnie palisz na full i mierzysz moc i sprawność i co tam chcesz. Proste. Czyli @zawijan gwarantuje, że Ogniwo Eko Plus M nawet przy "zdolnym" operatorze nie przekroczy mocy maksymalnej. Został mi podziw i niedowierzanie. W moim kotle, brak jakichkolwiek pomiarów (porucz temperatury) mogę bez problemu doprowadzić do wrzenia CO pomimo ogromnego odbioru ciepła - wymiennik basenowy ma 40kW, reszta też spora. Został mi podziw i niedowierzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 15.07.2015 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Czyli @zawijan gwarantuje, że Ogniwo Eko Plus M nawet przy "zdolnym" operatorze nie przekroczy mocy maksymalnej. Został mi podziw i niedowierzanie. W moim kotle, brak jakichkolwiek pomiarów (porucz temperatury) mogę bez problemu doprowadzić do wrzenia CO pomimo ogromnego odbioru ciepła - wymiennik basenowy ma 40kW, reszta też spora. Został mi podziw i niedowierzanie. Ależ Ty pleciesz. Co ma piernik do wiatraka. Wodę można zagotować nawet za pomocą np. 5 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 15.07.2015 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ależ Ty pleciesz. Co ma piernik do wiatraka. Wodę można zagotować nawet za pomocą np. 5 kW. Szanowny Panie ..... (tu proszę wstawić wszystkie posiadane tytuły naukowe) @zawijan. 5kW nie zagotuje wody gdy jest odbiór wymiennika 40kW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 15.07.2015 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Panie Karoka, gdybym był zawijanem, to bym panu odpowiedział tak: panie karoka, jeśli producent tego kotła uzna pana za godnego sprzedawania go z odpowiednią marżą dla pana, to zostanie pan tak dokładnie przeszkolony w tej materii (na jego koszt), jak mało kto. Po szkoleniu, jeśli zda pan egzamin (wcale nie łatwy), to dostanie pan świadectwo (certyfikowane) i będzie się mógł nim pan posługiwać jako CERTYFIKOWANY SPRZEDAWCA ... Wiedza, jaką pan za swoją kasę nabędzie, aby moc otrzymać certyfikat zaowocuje pokaźnym wzrostem stanu konta. A za darmo? UMARŁO!!! Panie Bolek$Lolek ja nie mam zamiaru płacić za jakieś Wasze certyfikaty, wyszkolcie najpierw Swoich Autoryzowanych sprzedawców i instalatorów żeby mi popołudniami nie wydzwaniali dopytując od podstawy. Chyba że masz Waść na myśli to że w końcu mi ktoś zacznie za to płacić ? Może mało skromnie ale tak to wygląda, z resztą już mnie nic nie dziwi skoro współtwórca sterownika próbuje mi wmówić że sterownik który ponoć współtworzył pracował bez czujnika spalin gdzie jest to niemożliwe. Jabłko gnije od ogonka, skoro tak jest na "górze" to wiadomo czego się spodziewać na "dole" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 15.07.2015 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Czyli @zawijan gwarantuje, że Ogniwo Eko Plus M nawet przy "zdolnym" operatorze nie przekroczy mocy maksymalnej. Został mi podziw i niedowierzanie. W moim kotle, brak jakichkolwiek pomiarów (porucz temperatury) mogę bez problemu doprowadzić do wrzenia CO pomimo ogromnego odbioru ciepła - wymiennik basenowy ma 40kW, reszta też spora. Został mi podziw i niedowierzanie. Zawijan gwarantował tu różne dziwne rzeczy, za jakiś czas jednak albo zmienił zdanie, albo wykasował to co napisał bo było mu wstyd ewentualnie się obraził i zniknął jak już za bardzo mu w tyłek dali Ci których nabajerował. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy też w te brednie o jakimś poziomie mocy ( max ) bo za dużo jest tam niewiadomych żeby snuć takie opowieści, choćby kaloryczność paliwa. Proste jak budowa cepa i było też już poruszane ale puścić marketingowego bąka co jakiś czas nie zaszkodzi bo może się jakiś naiwniak złapie jak nie poczyta wątku wstecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lestek27 15.07.2015 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Odwracasz uwagę od właściwego tematu. Emisje dla większości klientów są mało ważne. To prawda. Ale w czasie badań certyfikujących, przede wszystkim, potwierdza się sprawności kotłów, które to sprawności dla kotłów nie badanych są brane z sufitu. Zaraz powiesz, że to i tak są sprawności uzyskane w laboratorium... Zgoda... ale w żadnej kotłowni nie ma szans uzyskać sprawności wyższej, niż w laboratorium, więc chyba dobrze wiedzieć, czy sprawność podana przez producenta i jego sprzedawcę jest realna, czy nie. Właśnie chodzi o to że ta sprawność nie jest realna dla zwykłego użytkownika. Przecież jak ten kocioł z wysoką sprawnością kupi ktoś kto nie zna się na spalaniu węgla to uzyska może 50% tej deklarowanej przez producenta. Normalny użytkownik patrzy najpierw na cenę, potem na łatwość obsługi i na opinie innych użytkowników. Wszyscy wiedzą że te sprawności są potrzebne do wyścigu producentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meteorjam 16.07.2015 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Właśnie chodzi o to że ta sprawność nie jest realna dla zwykłego użytkownika. Przecież jak ten kocioł z wysoką sprawnością kupi ktoś kto nie zna się na spalaniu węgla to uzyska może 50% tej deklarowanej przez producenta. Normalny użytkownik patrzy najpierw na cenę, potem na łatwość obsługi i na opinie innych użytkowników. Wszyscy wiedzą że te sprawności są potrzebne do wyścigu producentów. Lestek myślę, że normalny użytkownik nie znający się na spalaniu w pierwszej kolejności będzie patrzył na możliwość automatycznej pracy kotła oraz jego jak największą bezobsługowość, cena będzie w następnej kolejności. Gdyby było odwrotnie to taki użytkownik zacząłby szukanie od zwykłego śmieciucha i bez zmiany swoich priorytetów prawdopodobnie do OEPM-u nie dotarłby. Droga od "śmieciucha" do OEPM-u usłana jest wieloma kotłami i każdy według swoich możliwości finansowych oraz "życiowych założeń" (świadomie lub nie) może znaleźć coś dla siebie. Dla pracujących ludzi czas spędzany w kotłowni przy wszelkich regulacjach, obserwacjach płomienia bądź czyszczeniach kotła też ma swoją cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.07.2015 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 (edytowane) Dla pracujących ludzi czas spędzany w kotłowni przy wszelkich regulacjach, obserwacjach płomienia bądź czyszczeniach kotła też ma swoją cenę. Bardzo życiowa sentencja Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia,dla mnie z bloku gdzie 6tys.zł rocznie kosztował czynsz za mieszkanie 3tys.zl za ogrzewanie prądem to byłby pikus ale jak ktoś całe życie palił śmieciami to dla niego 2tys.zl będzie kosmos. Edytowane 16 Lipca 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 16.07.2015 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Szanowny Panie ..... (tu proszę wstawić wszystkie posiadane tytuły naukowe) @zawijan. 5kW nie zagotuje wody gdy jest odbiór wymiennika 40kW Szanowny Panie... wymiennik nie odbiera ciepła!!! on służy do wymiany ciepła pomiędzy spalinami a wodą!!! ciepło odbiera ogrzewany obiekt!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lestek27 16.07.2015 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Lestek myślę, że normalny użytkownik nie znający się na spalaniu w pierwszej kolejności będzie patrzył na możliwość automatycznej pracy kotła oraz jego jak największą bezobsługowość, cena będzie w następnej kolejności. Gdyby było odwrotnie to taki użytkownik zacząłby szukanie od zwykłego śmieciucha i bez zmiany swoich priorytetów prawdopodobnie do OEPM-u nie dotarłby. Droga od "śmieciucha" do OEPM-u usłana jest wieloma kotłami i każdy według swoich możliwości finansowych oraz "życiowych założeń" (świadomie lub nie) może znaleźć coś dla siebie. Dla pracujących ludzi czas spędzany w kotłowni przy wszelkich regulacjach, obserwacjach płomienia bądź czyszczeniach kotła też ma swoją cenę. Możliwe że kolejność jest nieco inna ale nie zmienia to faktu że na te sprawności z tabelek potencjalny klient patrzy przez moment i zaraz potem bezpowrotnie zapomina. Sam przesiadłem się ze starego zasypowca bez nazwy na taki z podajnikiem. Dla mnie chyba faktycznie najważniejsze były opinie użytkowników o tym kotle ale i cena miała znaczenie oraz bezobsługowość. Dotacji nie miałem szans dostać więc certyfikaty mnie nie interesowały a ze sprawnością było tak jak opisałem wcześniej. Jedno wiem. Sprawność deklarowana przez producenta to kiepski argument do przekonania klienta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 16.07.2015 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 (edytowane) Zawijan gwarantował tu różne dziwne rzeczy, za jakiś czas jednak albo zmienił zdanie, albo wykasował to co napisał bo było mu wstyd ewentualnie się obraził i zniknął jak już za bardzo mu w tyłek dali Ci których nabajerował. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy też w te brednie o jakimś poziomie mocy ( max ) bo za dużo jest tam niewiadomych żeby snuć takie opowieści, choćby kaloryczność paliwa. Proste jak budowa cepa i było też już poruszane ale puścić marketingowego bąka co jakiś czas nie zaszkodzi bo może się jakiś naiwniak złapie jak nie poczyta wątku wstecz. karoka Coś się tak przyczepił do ZawiJana? Przecież to nie ZawiJan jest konkurentem dla Twoich RBR-ów. Konkurentem dla RBR-ów jest OGNIWO EKO PlusM. Zamiast porównywać siebie do ZawiJana, czy odwrotnie zacznij porównywać RBR-y z OEPM Edytowane 16 Lipca 2015 przez zawijan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 16.07.2015 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Właśnie chodzi o to że ta sprawność nie jest realna dla zwykłego użytkownika. Przecież jak ten kocioł z wysoką sprawnością kupi ktoś kto nie zna się na spalaniu węgla to uzyska może 50% tej deklarowanej przez producenta. Normalny użytkownik patrzy najpierw na cenę, potem na łatwość obsługi i na opinie innych użytkowników. Wszyscy wiedzą że te sprawności są potrzebne do wyścigu producentów. A jeśli ktoś kto nie zna się na spalaniu węgla kupi kocioł z niską sprawnością - to co? Uzyska może więcej tej sprawności? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 16.07.2015 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Możliwe że kolejność jest nieco inna ale nie zmienia to faktu że na te sprawności z tabelek potencjalny klient patrzy przez moment i zaraz potem bezpowrotnie zapomina. Sam przesiadłem się ze starego zasypowca bez nazwy na taki z podajnikiem. Dla mnie chyba faktycznie najważniejsze były opinie użytkowników o tym kotle ale i cena miała znaczenie oraz bezobsługowość. Dotacji nie miałem szans dostać więc certyfikaty mnie nie interesowały a ze sprawnością było tak jak opisałem wcześniej. Jedno wiem. Sprawność deklarowana przez producenta to kiepski argument do przekonania klienta. Klienci są różni. A i ci użytkownicy do wydawania opinii tez są różni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 16.07.2015 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Szanowny Panie... wymiennik nie odbiera ciepła!!! on służy do wymiany ciepła pomiędzy spalinami a wodą!!! ciepło odbiera ogrzewany obiekt!!! Pisałem o wymienniku basenowym - należy czytać - ze zrozumieniem. Wymiennik basenowy jest woda/woda i służy do odseparowania wody basenowej od wody CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 16.07.2015 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Pisałem o wymienniku basenowym - należy czytać - ze zrozumieniem. Wymiennik basenowy jest woda/woda i służy do odseparowania wody basenowej od wody CO. A ja pisałem o kotle... na basenach to się znają najlepiej pielęgniarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.