Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogniwo Eko Plus M - pytania i odpowiedzi, czyli jak to jest z tym kotłem ?


bobasxx

Recommended Posts

Ot taki hipotetyczny przykład całkowicie zmyślony:

Kupuję samochód, którego producent szczyci się tym, że auto pali 0,5l/100km i poziom hałasu wynosi 8dB przy prędkości 100km/h. Oczywiście kupuje a non pali mi 10l/1200km, a o tych 8dB to mogę zapomniec. Rzecz jasna mam pretensję do producenta, który tłumaczy mi, że u nich w laboratorium to oni takie wyniki osiągają, robią to zgodnie z normami i ich ośrodek jest oczywiście akredytowany. Do tego dostaję jeszcze informację, że w warunkach użytkowania auta nie mogę liczyc na takie osiągie, ponieważ drogi są z górki i pod górkę, jest ruch miejski, a producent, zgodnie z normą, bada zużycie paliwa podczas jazdy z pochylni o kącie 1,25862588° i po idealnie gładkiej powierzchni i ich wyniki są powtarzalne, więc wiarygodne - sama prawda, a bardziej półprawda.

Taki sprzedaż to może nie oszustwo (bo wszystko się zgadza), ale podstępne działanie, które zachęcic man mnie do zakupu.

.

 

I wszystko się zgadza! Tylko teraz sprawdzasz inny samochód który chcesz porównać z tym pierwszym i wiesz, że w tych SAMYCH warunkach laboratoryjnych spalił 0.6l/100km i poziom hałasu wynosi 10dB przy prędkości 100km/h.

Teraz wiesz, że ten drugi w porównywalnych rzeczywistych warunkach nie spali mniej niż ten pierwszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość TwojPan
Bo jako instytut chcieliście za dużo kasy za nic.

Oficjalnie.Tak nie możesz pisać.Jesteś inteligentny facet.daj spokój.

 

Ministerstwa,Instytuty Dziwnych Kroków-podążają za nami od czasów komuny -aż po dziś.Tego nikt nie zmieni.

Dla mnie miarodajny jest sklep,sprzedawca itd.Sprzedaje-znaczy ma takie prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
I wszystko się zgadza! Tylko teraz sprawdzasz inny samochód który chcesz porównać z tym pierwszym i wiesz, że w tych SAMYCH warunkach laboratoryjnych spalił 0.6l/100km i poziom hałasu wynosi 10dB przy prędkości 100km/h.

Teraz wiesz, że ten drugi w porównywalnych rzeczywistych warunkach nie spali mniej niż ten pierwszy!

 

Cała ta "zabawa" w ochy i achy kotłów i ich cudownych wartości (właściwości?) ,sprowadza się do ....pieniędzy.

Cudowne komory spalania,ceramika itd.

Wystarczy z tego jedno.Dobry sterownik.

Nawet w kotle z Castoramy za 4k PLN -z dobrym sterownikiem-da się spalić dobrze.Nawet bardzo dobrze.

 

Po co zatem kupować kocioł za 9k pln?

To pewnie połowa termodernizacji domu właściciela.Potem już z górki.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta "zabawa" w ochy i achy kotłów i ich cudownych wartości (właściwości?) ,sprowadza się do ....pieniędzy.

Cudowne komory spalania,ceramika itd.

Wystarczy z tego jedno.Dobry sterownik.

Nawet w kotle z Castoramy za 4k PLN -z dobrym sterownikiem-da się spalić dobrze.Nawet bardzo dobrze.

 

Po co zatem kupować kocioł za 9k pln?

To pewnie połowa termodernizacji domu właściciela.Potem już z górki.

 

Sama kierownica w rowerze nie wystarczy ,potrzebne są też kółka i łańcuch. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta "zabawa" w ochy i achy kotłów i ich cudownych wartości (właściwości?) ,sprowadza się do ....pieniędzy.

Cudowne komory spalania,ceramika itd.

Wystarczy z tego jedno.Dobry sterownik.

Nawet w kotle z Castoramy za 4k PLN -z dobrym sterownikiem-da się spalić dobrze.Nawet bardzo dobrze.

 

Po co zatem kupować kocioł za 9k pln?

To pewnie połowa termodernizacji domu właściciela.Potem już z górki.

 

Po części masz rację, ale wymiennik też jest bardzo ważny no i palnik. 9 tysi fakt to dużo nie wiem za co może za myśl konstrukcyjną, patenty i certyfikaty.

Skoro sam ster jest dla ciebie ważny to dlaczego wywaliłeś OE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Po części masz rację, ale wymiennik też jest bardzo ważny no i palnik. 9 tysi fakt to dużo nie wiem za co może za myśl konstrukcyjną, patenty i certyfikaty.

Skoro sam ster jest dla ciebie ważny to dlaczego wywaliłeś OE?

 

Pisałem to już setki razy.Dla OEP 24kW-nie ma ratunku.Kto ma ,miał -to wie.Nie chcę już robić antyreklamy.To szmelc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Po części masz rację, ale wymiennik też jest bardzo ważny no i palnik.

Będąc rozważnym kupcem,zakupisz kocioł na max 7-8 lat.Będąc uważnym palaczem -ten sam kocioł posłuży Ci 10 -12 lat.

Będąc potem cwaniakiem ,nie kupcem-kupisz sterownik ,który posłuży Ci aż do śmierci.Na pewno twojej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie.Tak nie możesz pisać.Jesteś inteligentny facet.daj spokój.

 

Ministerstwa,Instytuty Dziwnych Kroków-podążają za nami od czasów komuny -aż po dziś.Tego nikt nie zmieni.

Dla mnie miarodajny jest sklep,sprzedawca itd.Sprzedaje-znaczy ma takie prawo.

 

Szanowny Pan się czasem nie myli?

 

Polska dopiero od niedawna w porównaniu ze starymi państwami UE jest członkiem CEN. A u nich jakoś czasów komuny nie było, a też się coś za nimi wlecze?

 

Do tych miarodajnych według pana proponowałbym jeszcze dodać DILERA. Mieliby się czym podpierać: Wysoki sądzie! Wg słów TP z FM sprzedaję, bo mam takie prawo.

Tylko trzeba by spytać przy okazji: od kogo to prawo nadane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższe pytanie = komuna do kwadratu.

Mamy układy i tylko "nasi" mogą mieć jakiekolwiek prawo.

 

Ale się Szanowny Pan ogromnie myli.

 

Żaden przepis nie zabrania aby np. Pan czy w spółce np. z TP założyli sobie laboratorium badawcze. Zdobyli akredytację PCA lub nawet notyfikację w Brukseli i trzepali kapuchę.

Tak niewiele do tego potrzeba:

- stanowisko badawcze spełniające wymagania normy i norm pokrewnych

- aparatura badawczo - pomiarowa odpowiedniej klasy dokładności

- procedury zwalidowane i zatwierdzone przez PCA

- ubezpieczenie od odpowiedzialnosci cywilnej

- kadra z odpowiednia wiedza, umiejętnościami i kwalifikacjami.

 

Z mojej dotychczasowej wiedzy wynika, że panowie już ostatni punkt po części spełniają. To już dużo.

 

Na koniec takie drobne informacje:

zestaw analizatorów spalin ok. 150k PLN; zestaw do analizy OGC ok. 50k PLN; waga o nośności ok. 1 t z wymaganą dokładnością - ok. 100k PLN, zestawy do poboru pyłów, wagi analityczne mikrogramowe, pompy, autozawory, termopary itp. około kolejnej 100k PLN.

Do tego już wręcz drobnostki: 1 butla z gazem wzorcowym - 4 tys. PLN (a trzeba ich pięć). Coroczne badania akredytacyjne ponad 20k PLN, wzorcowanie coroczne aparatury, po kilka k PLN od sztuki.

 

Skąd na to kasę?

Ano możliwości jest wiele. Można podprowadzić, wziąć kredyt, wygrać w totka, bogato się ożenić.

Lub odpowiedzieć sobie na pytanie postawione przez przysłowie: czemuś biedny,?

 

p.s. podobnie możecie przecież panowie uruchomić sobie produkcję kotłów i sprzedawać je np. za 1,5 - 2,5 tysiąca. Będą szły jak woda. Będziecie dziani jak szejkowie arabscy. Ponieważ to co jest teraz to pewnie jakaś postkomusza zmowa producencka, to wy poza układem położycie ich raz dwa. Wygracie ceną, a wdzięczna ludność może was nawet na jakieś stołki państwowe wyniesie. będziecie żyli długo i szczęśliwie.

Edytowane przez boluslolusj23
dopisek p.s.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz koszta muszą się zwrócić a chętnych na badania nie ma więc przysłowiowa ''ku...ca'' bierze bo spodziewano się nawałnicy a wyszła susza.

No tutaj bym się nie bardzo zgodził.

Nie wiem jak gdzie indziej ale z tego co mi się o uszy obiło :) to w Łodzi kolejka na jakieś 4 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kto to mówi - laboratorium akredytowane "zbudowane" z podatków "wszystkich polaków" i wynurzenia "biednego" pracownik tego laboratorium.

 

O ktorym laboratorium pan mówi? Bo akredytowanych na normę kotłową w Polsce kilka.

 

A przepraszam: pan czasami nie chodził do jakiejś szkoły zbudowanej i utrzymywanej z podatków wszystkich?

O wyniki nie pytam. Przez grzeczność.

 

Zamiast rzeczowej odpowiedzi można taki dings przy ... nacisnąć. Modero też za nasze wspólne kształcone było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kto to mówi - laboratorium akredytowane "zbudowane" z podatków "wszystkich polaków" i wynurzenia "biednego" pracownik tego laboratorium.

 

Pan wybaczy, ale nie jestem pracownikiem, ani biednym, ani tym bardziej tego laboratorium. Choć za kasę wszystkich Polaków (w odróżnieniu od pana piszę ich z dużej litery) kształcony byłem. No, za swoje też. Bo po trzy lata w każdej klasie. Dla pewności. Aby sobie materiał utrwalić. I przez to mnie z piątej klasy komuchy do wojska wzięli. Przymusowo. Prawie. Prawie, bo nie uciekłem.

 

Pan ma lepiej. Bez kasy wszystkich, jeno za swoją otworzy labor akredytowany i pokaże klasę. Klasyfikacja zwyczajowo zaczyna się od ZERO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz koszta muszą się zwrócić a chętnych na badania nie ma więc przysłowiowa ''ku...ca'' bierze bo spodziewano się nawałnicy a wyszła susza.

 

I to cię boli?

Przecież masz gdzieś jakieś badania. Ważne, że tu i teraz się coś sprzedaje i jak JSW padnie, to z głodu przez jakiś czas nie padniesz.

Po jakiego grzyba podatki płacisz. Darmozjadów zgraję utrzymujesz. Miało być tak dobrze, a wyszło jak zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...