Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Konkretnie mam na myśli mój dom w stanie wykończonym z meblami na wymiar, a bez reszty mebli. Popatrz w dziennik - link w stopce. To samoróbka, więc większość roboty robię sam, ale nie wszystko - tynki, wylewki, pokrycie dachu i więźba ekipą. Nie chcę tutaj wchodzić w dyskusję ile to by kosztowało gdybym całość zlecił, bo nie zlecam.

 

Zapotrzebowanie wg OZC mam 24kWh/m2*rok (dobre okna, reku, wszędzie po 30cm styropianu grafit i właściwe ustawienie pomieszczeń), ale szczerze mówiąc i 30-35 byłoby dla mnie OK więc mam margines błędu. Do tego klimatyzator (kanałowy?) i kable w wylewkę, a do tego bojler w II taryfie i prawdopodobnie panele PV (nie uwzględnione w cenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

niewiele mniej niż w lecie ...

 

ale temperatura niewiele mówi o energii bo jak masz duży odbiornik to nie zobaczysz wysokiej temperatury nawet w lecie...

 

o mocy mówi temperatura (a w zasadzie różnica temperatur czynnika na powrocie do kolektora i zasilaniu z kolektora) i przepływ :). to mnie interesuje najbardziej. w lecie na kolektorze płaskim Hewalex widziałem bardzo wysokie temperatury. w zimie przy ujemnej temperaturze i bezchmurnym niebie jest o wiele gorzej (w zasadzie nie działa w ogóle), ale może to tylko kwestia nieprawidłowego ustawienia (chyba coś około 45 stopni, także np. w lutym wiele słońca nie łapie).

 

te kolektory w Twoim wypadku to tymi ręcami czy jakieś komercyjne rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o mocy mówi temperatura (a w zasadzie różnica temperatur czynnika na powrocie do kolektora i zasilaniu z kolektora) i przepływ :). to mnie interesuje najbardziej. w lecie na kolektorze płaskim Hewalex widziałem bardzo wysokie temperatury. w zimie przy ujemnej temperaturze i bezchmurnym niebie jest o wiele gorzej (w zasadzie nie działa w ogóle), ale może to tylko kwestia nieprawidłowego ustawienia (chyba coś około 45 stopni, także np. w lutym wiele słońca nie łapie).

 

te kolektory w Twoim wypadku to tymi ręcami czy jakieś komercyjne rozwiązanie?

 

nie bardzo rozumiem "wysokie temperatury"...?, chyba że bez odbiornika albo odbiornik tez ma wysoką temperaturę...

np. u MAG-a przy pionowym ustawieniu działają wydajnie nawet w lutym byle słońce było ale wszystko co wyprodukują jest na bieżąco rozpraszane w budynku więc wysokich temp. nie zobaczysz...

same kolektory są komercyjne ale samo rozwiązanie dystrybucji to już tymi ręcami...

 

teraz pracuję nad takim typowym "dachowcem" powietrznym który ma wspomagać ogrzewanie wodne i CWU ale jakieś większe przemyślenia i wywody to dopiero po uruchomieniu ...( wracam do pomysłu i rozwiązania z przed kilku lat tyle że w wersji full wypas bo taki system wydaje się być skuteczniejszy w okresie grzewczym...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo rozumiem "wysokie temperatury"...?, chyba że bez odbiornika

 

lepiej z odbiornikiem, który wychładza powrót (realna sytuacja). chodzi tylko o to, żeby to potrafiło w zimie podgrzać 24 m3 wody, która na starcie ma np. temperaturę 40*C (bo takiej temperatury potrzeba np. do CWU, do ogrzewania może być trochę niżej). dlatego taki kolektor na zasilaniu musi dawać sporo wyższą temperaturę niż 40*C i to przy sporym przepływie czynnika. po prostu czytałem kiedyś, że ogniwa fotowoltaiczne są pod tym względem w zimie lepsze, bo jak zimno to mają wysoką sprawność - można podpiąć grzałkę i coś tam nagrzeją. a kolektory cieczowe w niskiej temperaturze mają na tyle duże straty, że trudno będzie je uruchomić.

 

w dzienniku MAG-a czytałem, że uzysk faktycznie jest. jak to jest zrealizowane? tzn. co ten kolektor zasila? wspomaga jakoś ogrzewanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
o mocy mówi temperatura (a w zasadzie różnica temperatur czynnika na powrocie do kolektora i zasilaniu z kolektora) i przepływ :). to mnie interesuje najbardziej. w lecie na kolektorze płaskim Hewalex widziałem bardzo wysokie temperatury. w zimie przy ujemnej temperaturze i bezchmurnym niebie jest o wiele gorzej (w zasadzie nie działa w ogóle), ale może to tylko kwestia nieprawidłowego ustawienia (chyba coś około 45 stopni, także np. w lutym wiele słońca nie łapie).

i właśnie o to chodzi, żeby te kolektory pracowały na niskim parametrze, czyli do CO a nie do CWU.

bo jak sam piszesz złapie 45o a w zasobniku CWU masz 45o to moc kolektora jest 0 (zero) ale teraz jak puścisz wodę z CO to może tam być na zasilaniu i 25o (powrót z podłogówki gdzieś tyle wyciągnie?). różnica w mocy kolektora będzie bardzo duża w zależności czy puścisz na kolektor 25 czy 35o.

o to właśnie chodzi, żeby zapewnić jak najniższą temp zasilania kolektora, czyli trzeba się pozbyć wszystkich "pośredników". penie dlatego u MAGa jest glikolowa podłogówka.

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...