Bardzo stare drewniane schody. Proszę o rady!

[AleksandraA]

Witam.

 

Razem z rodzicami mojego chłopaka kupiliśmy dom dla dwóch rodzin. Niestety dom jest dość stary i zaniedbany, było przy nim trochę problemów ale sytuacja i ciężka choroba rodziców zmusiły nas do szybkich decyzji i wspólnego mieszkania.. Inaczej nigdy w życiu byśmy nie kupili tej skarbonki bez dna..

 

Schody w domu na klatce są drewniane, my mamy zamiar mieszkać na piętrze i tutaj pojawił się problem ze zmianą schodów lub ich chociaż tymczasową jakąś renowacją czy chociaż pokryciem czymś póki nie ma pieniędzy na ich zmianę. Dom był remontowany prowizorycznie zanim dostaliśmy klucze, robotnicy to byli Panowie 60 + papieros + piwko zestaw przykładnego robotnika . Prawie nic w domu nie zostało zabezpieczone zanim zabrali się do remontu, pomalowane nawet zostały lampy farbą ze ścian. Schody przez wnoszenie i wynoszenie wszystkiego są tak poniszczone, że nie można na nie patrzeć, porobione są dziury i pęknięcia widać,że nawet parę lat temu nikt o nie nie dbał i nawet nie zabezpieczył tego drewna i jeszcze w dodatku Panowie na takie gołe zniszczone nie pokryte niczym drewno wysmarowali je kilkoma warstwami kleju i przykleili starą wykładzinę z krótkim włosiem... Po podniesieniu jej i zerwaniu połowa została na kleju wraz z brudem który po remoncie został przyklejony wykładziną do schodów. Jedna wielka rozpacz, niestety to nie my zlecaliśmy ten remont tylko właściciel wykonał go juz jakieś pół rokku temu przed naszym kupnem dla podbicia ceny i dla picu a my nie mogliśmy skontrolować w jakim one są stanie ponieważ wszystko trzeba było zrywać.

 

Dlatego może ktoś tutaj miał podobny problem lub ma pomysł jak to najlepiej rozwiązać ? Jedyny plus to to, że schody są w miarę równe. Obić schody panelami ? jakoś je wcześniej zabezpieczyć tylko czym ? Zakryć jakąś specjalną wykładziną czy może inny pomysłowy materiał który można myc bez problemu i aby nie pozostawały ślady po butach i w jaki sposób najlepiej? Mamy trzy psy i też zależy nam aby te schody się nie brudziły, z jasną wykładziną jest duży problem bo wiadomo, że ciężko przypilnować 3 małe pieski biegające wszędzie. Z góry dziękuje za jakieś porady i pomysły.

 

 

Nasze schody są chyba w gorszym stanie niż te tyle, że równe. Widać jak wszystko było po prostu podczas remontu ciągnięte z góry na dół po nich z parteru na poddasze . A szkoda bo drewniane schody to coś pięknego.