Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem ze stropem. Proszę o pomoc.


Recommended Posts

Szanowni forumowicze, zwracam się do Was z prośbą o pomoc i wskazówki.

 

Kilka miesięcy temu kupiłem wymarzone mieszkanie w kamienicy w centrum Łodzi. Wysokie 3,8 m, przestronne 110 m2. Po wielu latach mieszkania w blokach, jednym słowem bajka. W tej chwili jestem w trakcie ostatnich prac wykończeniowych. Materiały są drogie, chcemy przywrócić charakter tego miejsca.

 

Niestety pojawił się problem. Nie wiem jeszcze na ile jest on poważny. Swoje mieszkanie kupiłem we wrześniu. Na podłodze mam wylewkę ok 5 cm. Stropy drewniane, na to deski, pomiędzy polepa - nie wyjęta. Wcześniej z tego co się orientuję na podłodze także była wylewka, która przed zakupem przeze mnie mieszkania została skuta i położona nowa. Tak się złożyło, że piętro niżej kilka tygodni temu także sprzedano mieszkanie i jak się okazało ekipa remontowa (piętro niżej) wpadła na budowę jak diabeł tasmański. W jeden dzień poburzyli wszystkie ścianki działowe, wypruli co się dało.

 

Po ich wizycie okazało się, że moja podłoga siadła o kilka milimetrów. Rozmawiałem z konstruktorem, rozmawiałem z architektem swoim i sąsiada z dołu i każdy mi mówi, że dramatu nie ma, natomiast ja (przypominam, całe życie mieszkałem w blokach) boję się, że jak zaraz na podłogę pójdzie deska drewniana, do tego wiadomo - meble, jakieś sofy, kuchnia, to z tych powiedzmy 5 milimetrów zrobi mi się 15 mm i będzie prawdziwa heca. Pomijam już kwestię tego, że mi popękają kafle, podłoga drewniana itp. ale wolałbym uniknąć wizyty u sąsiada "przez sufit".

 

Dodam, że skuwaliśmy wylewkę i oglądaliśmy podłogę u mnie i wydawała się zdrowa.

 

Teraz pytania:

 

1. Czy taka podłoga może jeszcze pójść w dół po dodatkowym obciążeniu - podłoga drewniana, meble? Zwłaszcza w pokoju który ma ok 50 m2?

2. Czy nie należałoby podeprzeć stropu od dołu (od sąsiadki)?

3. Jaki ew może być koszt zastosowania jakiegoś podparcia i jak najlepiej to zrobić?

4. Ile taki strop powinien wytrzymać? Chodzi o obciążenie na m2.

5. Czy mimo że nie zburzono ścian nośnych, a działowe mogło to spowodować, że strop stracił trochę na podparciu? Z tego co wiem ścianki działowe na stelażu drewnianym, ze otynkowaną słomą.

 

Bardzo liczę na Waszą pomoc bo każdy mi doradza inaczej. Administrator mówi, że to normalne i nie widzi problemu. Pani z dołu twierdzi, że to nie jej sprawa i ogólnie nie poczuwa się do winy (nawet nie chodzi o winę, tylko jej też powinno zależeć żeby nie było hecy). Konstruktor mówi, że warto podeprzeć dwoma dwuteownikami, ale nie wiedział, nie był na miejscu... Będę wdzięczny za jakieś rzeczowe opinie.

 

Miłego wieczoru, Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starych drewnianych stropach dopuszcza się znaczne ugięcia, rzędu L/150 (L-rozpiętość). W skrajnych przypadkach jest to nawet 4 cm .

Rozwiązanie z podpieraniem jest złe, bo sąsiadka raczej się nie zgodzi :) Co do rozwiązania, to według mnie są dwa dobre rozwiązania:

1. usunięcie wylewki, polepy. I potem zrobienie znacznie lżeszej podłogi z polepy z keramzytu i na to legary drewniane i na to deski drewniane.

I wylewka staje się tu zbędna.

2. wzmocnienie belek stalowymi ceownikami po bokach.

 

Z czasem belki uginają się i zaczynają opierać się na ścianach działowych i usunięcie ich powoduje zwiększenie ugięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo serdecznie dziękuję za wiadomości. Na razie zbieramy informacje nt możliwości i wiele zależy od tego co powie sąsiadka. Tu administrator zaangażował się w rozmowy. W grę wchodzą te ceowniki oraz dwuteowniki lub być może drewniane stemple pomiędzy belkami góra - dół. Mieszkanie sąsiadki jest całkowicie rozprute. Raczej skuwanie u mnie wylewki już nie wchodzi w grę bo w wielu miejscach położono już kafle, do tego ogrzewanie podłogowe w kilku miejscach.

 

Czy ktoś może mi powiedzieć, jakie maksymalne obciążenie powinien wytrzymać taki strop? Spec-majster powiedział, że taka wylewka grubości 5 cm to dla takiego stropu żadne obciążenie. Mówił że przyjmuje się ok 150 kg na m2, a wylewka waży może z 70 kg m2. Czy możecie to potwierdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówił że przyjmuje się ok 150 kg na m2, a wylewka waży może z 70 kg m2. Czy możecie to potwierdzić?

 

5cm wylewki to ~0,05x1900kg/m3=95kg/m2

 

To co majster mówi te 150kg to obciążenie użytkowe czyli właśnie od mebli i chodzenia biegania , wylewki w to się nie wlicza.

Strop powinien przenieść wylewkę + użytkowe. Ile przeniosą twoje belki zależy od wielkości belki, rozpiętości, i rozstawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nu chyba że mus jakaś łazienka - ale to sprawa do indywidualnego rozpatrzenia na miejscu.
nie wiem czemu domyślnie łazienka = wylewka. Akurat można i trzeba zastosować np grubą płytę OSB. Zastosowałem z powodzeniem takie rozwiązanie w łazience.

#22mm płyta na to siatka przytwierdzona i klej+płytki. Jedyne co trzeba tylko zrobić to zabezpieczyć pralkę przed wylaniem, ale to niezależnie od

rodzaju podłogi.

Strop powinien przenieść wylewkę + użytkowe. Ile przeniosą twoje belki zależy od wielkości belki, rozpiętości, i rozstawu.

Zostają jeszcze nadciągi. Tyle że trzeba sensowne miejsca zespolenia starego z nowym wybrać.

Najlepiej było by dać od dołu, ale to już "sąsiadka"

Czy ktoś może mi powiedzieć, jakie maksymalne obciążenie powinien wytrzymać taki strop?
jak Kolega wyżej wspominał.

Tylko dla pewności nie organizuj imprez, po naście ludzi, to że teraz strop się trzyma, to nie znaczy że wytrzyma każde widzi misie.

Ten strop o ile był "liczony" to na pewno wylewka jest swoistego widzi mi się i fanaberią, "wykonawcy"

Spec-majster
Konstruktor ? ok, jeśli nie to niech lepiej nie zabiera swojego teoretycznego widzi misie.

Hipotetyk się znalazł, da Ci to na piśmie ? ma wiedzę w tym zakresie ? czy może swoje domysły, jak wielu takich.

Dla mnie to sól w oko, przyjdzie taki nie wiadomo skąd i ale ważne że kielnią macha i to już jest argument za.

Nie wiem czy w tym wypadku tak jest, nie mniej alergia to wredna przypadłość.

Ty się bidulo męcz, rób translację z technicznego na szamanobudowlany.. kompiluj słowa żeby zrozumiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jesteście prawdziwymi ekspertami, proszę napiszcie mi jeszcze, czy stropy są powierzchnią wspólną nieruchomości i ew remont stropu powinien leżeć po stronie administracji nieruchomości? Gdzieś przeczytałem, że tak właśnie jest.

 

Będę bardzo wdzięczny za wiadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belki stropowe mają 19 x 18 cm na 6 m długości. Odstęp pomiędzy nimi 90 cm. Są suche, nieuszkodzone. Czy jesteście w stanie policzyć jaką nośność ma taki strop? Będę bardzo wdzięczny jeżeli to nie problem i zbyt wiele liczenia. Mogą być jakieś przybliżone dane.

 

Dziś był konstruktor budowlany z uprawnieniami. Ma przygotować opinię w przeciągu dwóch tygodni. Niestety kobieta z dołu nie ma tyle czasu i ciągle wydzwania kiedy zamkniemy sprawę bo chce ruszać z remontem. Stąd moja prośba o powyższe wyliczenia.

Edytowane przez jacek.33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czarna d.... Mam jeszcze dwa pytania:

 

1. Nie wiem, czy dobrze rozumiem pojęcie tej polepy, a właściwie jej technologię układania, ale od dołu jak dziś robiliśmy odkrywki od strony sąsiadki jej nie ma. Jest na powierzchni ok 70 m2 w moim mieszkaniu, czyli kładziona od góry. Napisałem o tym dlatego, że konstruktor o tym wspomniał, ale nie wiem czy akurat odsłonięty został fragment z wyjęta polepą, czy zwyczajnie od spodu nigdy nie stosuje się polepy.

 

Żeby to wyjaśnić dokładnie napiszę jeszcze jak ja rozumiem pojęcie polepy. Są belki stropowe, od dołu przybijane są deski i od góry deski. Pomiędzy deski w "kieszenie" między belkami wrzuca się polepę. Tak to wygląda? Czy może jeszcze między belkami są deski, które pozwalają osobno ułożyć polepę od góry i od dołu?

 

2. Czy zmienia coś w tych obliczeniach, że na powierzchni ok. 35 - 40 m2 z całości mieszkania polepa została usunięta? Pytam dlatego, że dziś firma która instalowała ogrzewanie podłogowe powiedziała, że w tych miejscach wybrali polepę.

 

Bardzo serdecznie dziękuję za wiadomość, obliczenia, a przede wszystkim za poświęcony czas.

 

Nie gniewajcie się za ilość pytań, ale tak już mam, że jak czegoś nie zrozumiem to nie będę spokojnie żył. A sprawy poważne, bo mogę spać komuś na głowę.

Edytowane przez jacek.33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie jest tak źle. Przyjąłem, że polepa to prawie 40% obciążenia. To może być mocno za dużo. Może jest znacznie cieńsza, może z lżejszego materiału. Bez polepy jesteśmy na granicy wytrzymałości, czyli nie ma problemu.

Czy to mniej więcej wygląda tak ? http://www.wojciechwodkowski.republika.pl/rm_01_pliki/image002.gif

Tylko oczywiście zamiast drewnianej podłogi jest wylewka.

Edytowane przez wojtusp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak po za tym to mam wątpliwości (nie podważając inteligencji autora tematu) czy aby belki są na pewno dobrze zmierzone (jak zmierzono wysokość ?). Bo nie sądzę, żeby ktoś kto budował budynek wybrał tak nie optymalny przekrój (prawie kwadrat). Prawie zawsze się robi tak że b/h=2/3 (stosunek szerokości do wysokości).

 

Nie ma sensu uwzględniać braku polepy. Prawie nic to nie zmienia.

Edytowane przez wojtusp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekazuję wymiar który był wymierzony od dołu przez konstruktora. To jest ta część widoczna od dołu. Jak zobaczyłem przekrój podłogi od razu przyszło mi na myśl, czy czasem deska nie idzie jeszcze w górę na wysokość. Jak rozumiem trzeba by skuć wylewkę i wtedy zobaczyć? Rozumiem, że gdyby tak było nośność tego stropu wzrasta? Edytowane przez jacek.33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radykalnie wzrata. Prawie 70 % jesli byłaby taka sytuacja jak na rysunku. Wtedy jest też znacznie cieńsza polepa. I nawet stan graniczny użytkowalności jest spełniony(ugięcia nie są przekroczone). Więc nie powinno być problemu w przyjęciu takiego stropu przez konstruktora. Jesli oczywiście mniej więcej wygląda to jak na rysunku.

strop.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...