imrahil 15.03.2015 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 ,, ile razy mam pisać, że PC do pasywnego to taki sam bezsens jak kocioł (+ komin z obróbkami, kotłownia, wentylacja), żebyś to pojął? . Mówisz ,że tylko prundem:bash: skoro to najbardziej opłacalne, to chyba oczywiste - z punktu widzenia ekonomii. żadne inne źródło ciepła w stosunku do prądu się nie zwróci w domu o zapotrzebowaniu na ogrzewanie mniejszym niż na energię do napędzenia sprzętów AGD/RTV. prędzej padnie niż się zwróci. dlatego nie rozumiem o czym w ogóle dyskutujemy - o tym, żeby kupić kotłownię z kominem (czy tam kominek z płaszczem zamiast kotłowni albo pompą ciepła) za przynajmniej kilkanaście tys. zł żeby zaoszczędzić 200 zł rocznie na ogrzewaniu? taniej kupić klimatyzator za 2 tys. zł i zaoszczędzić 300 zł rocznie na ogrzewaniu. możesz pisać o autonomii, zabezpieczeniu na przyszłość, problem w tym, że to się nie opłaci, podobnie jak nie bardzo opłaci się na wszelki wypadek produkować własną żywność (a najpierw zainwestować w ziemię pod to i całą infrastrukturę, jakiś kurnik itd.). temat jest o opłacalności pompy ciepła. logiczne, że im cieplejszy dom, tym mniej opłaca się w nim robić kotłownię na paliwa stałe czy instalować PC. skoro temu przeczysz, to coś z matematyką nie tak dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.03.2015 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Masz prawie rację. W domu pasywnym prąd ma sens ekonomiczny,ale jest też coś takiego jak bezpieczeństwo energetyczne co trudno w liczbach określić. Niemniej są sytuacje,że bywają chwile i to na ogół zimą,że prądu przez kilka dni brak.No ale ty w mieście mieszkasz gdzie sadza gęsta to i takie awarie są mało prawdopodobne.Stąd dom za miastem to min. dwa źródła ciepła. Do wyboru,do koloru ,choćby kominek.Dom pasywny prądem ,to i owszem . Wszystko co gorzej i prąd to mezalians. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oberwatorPC 15.03.2015 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Masz prawie rację. W domu pasywnym prąd ma sens ekonomiczny,ale jest też coś takiego jak bezpieczeństwo energetyczne co trudno w liczbach określić. Niemniej są sytuacje,że bywają chwile i to na ogół zimą,że prądu przez kilka dni brak.No ale ty w mieście mieszkasz gdzie sadza gęsta to i takie awarie są mało prawdopodobne. Stąd dom za miastem to min. dwa źródła ciepła. Do wyboru,do koloru ,choćby kominek. Dom pasywny prądem ,to i owszem . Wszystko co gorzej i prąd to mezalians. A ile tych domów pasywnych jest? Widziałeś chociaż jeden byłeś w nim? Kilka tygodni temu w tv pokazywali dom pasywny, w którym ogrzewanie gazem kosztuje 2200zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.03.2015 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 A ile tych domów pasywnych jest? Widziałeś chociaż jeden byłeś w nim? Kilka tygodni temu w tv pokazywali dom pasywny, w którym ogrzewanie gazem kosztuje 2200zł. Stąd przynajmniej dla mnie ogrzewanie i przygotowanie CWU czystym prądem to absurd. W czystym prądzie wyjdzie z COP 1 jeszcze drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hajnel 15.03.2015 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Masz prawie rację. W domu pasywnym prąd ma sens ekonomiczny,ale jest też coś takiego jak bezpieczeństwo energetyczne co trudno w liczbach określić. Niemniej są sytuacje,że bywają chwile i to na ogół zimą,że prądu przez kilka dni brak.No ale ty w mieście mieszkasz gdzie sadza gęsta to i takie awarie są mało prawdopodobne. Stąd dom za miastem to min. dwa źródła ciepła. Do wyboru,do koloru ,choćby kominek. Dom pasywny prądem ,to i owszem . Wszystko co gorzej i prąd to mezalians. Nydar co ty piszesz... Przełącznik agregat/sieć kosztuje ok. 100zł taki do rozdzielnicy. Jak imrahil nie będzie miał prądu to przy jego akumulacji zdąży go założyć i kupić/wypożyczyć agregat i po sprawie. I ma racje. W jego wypadku czysty prąd jest najekonomicznejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.03.2015 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 A widzisz. I mamy drugie źródło energii .A przełącznik to tylko 100pln .Wypadało by dodać koszt agregatu . Jak tego prądu zabraknie w okolicy to pożyczyć/kupić nie będzie prostą sprawą.Na allegro w ciagu 2-3 dni podeślą .Długo. Trzeba trzymać/kupić w garażu składować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jbloch 16.03.2015 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2015 Tak . tylko agregat jako awaryjne źródło nie musi byś jakiś super extra .Ja od pięciu lat ( w zasadzie dom w stanie surowym zamkniętym ) zrobiłem tylko na tym agregacie , Moc 2,4 kw 780pln w nomi kupiłem , działa do dzisiaj bezproblemowo ,od czasu do czasu wykorzystuję go jako taki przedłużacz , mam dużą działkę i nie chce mi się biegać z kablami . Warto taki agregat jednak mieć , bez względu jakie mamy główne źródło ciepła w domu , a koszt zakupu nie jest powalający Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwa 16.03.2015 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2015 Zamieszczę w tym wątku: w moim wieśku padła pompa obiegowa Wilo stratos para 25/1-7. Na razie wstawiono jakąś zastępczą a oryginał pojechał do serwisu. Dobrze, że to w okresie gwarancyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilsyga19 16.03.2015 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2015 A co powiecie o czymś takim : http://zielonyzysk.pl/prosument-4/ Opłaca to się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krix 26.03.2015 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 A teraz gdybym budował dom 140m2 to po pierwsze nie zbudowałbym ani komina, ani kotłowni. Pompę powiesiłbym w garażu, pralni, itp - więc w stosunku do paliwa stałego pompa byłaby właściwie za darmo. Za 25tys spokojnie kupisz pompę do 140m2 domu i to bez żadnych ulg, czy dopłat, a COP-3 jest bardzo dobry. Przy cenie taniego prądu na poziomie 33gr (nie liczę Duonów, itp) 1kWh energii cieplnej pozyskujesz za 11gr - spróbuj tego dokonać prze gazie, czy węglu. Będę teraz właśnie w takiej sytuacji...budowa domu 114m2. Jak tak czytam o tych pompach to nie wiem co mysleć np: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236459-Co-zrobi%C4%87-z-zepsut%C4%85-trwale-pomp%C4%85 że się psują itd..a ceny sporawe. Nie wiem czy to ma sens...czy nie lepiej zostać przy...ekogroszku. Są teraz programy typu Prosument, jeśli doda się np. ogniwa...ale to oczywiście dodatkowy koszt..jak to się ma zwrócić dopiero po 15 latach to kiepski interes według mnie. Chyba, że robić to jako "hobby" (owszem, kuszące, ale nie stać mnie chyba na aż tak drogi hobby) Tutaj http://pro-wiert.pl/ceny-pomp-ciepla/ mają niby dobre ceny - choć zero informacji o szczegółach. To nawet może lepsze od droższej inwestycji z dotacją. Jakie firmy polecacie? Jeśli temat okaże się zbyt trudny lub kosztowny - zostaje stary, dobry(?) węgiel..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2015 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Napiszę ci tylko tak Kolega poszedł w groszek a ja w PC. Inwestycja na tym samym poziomie Kolega naprawiał już kocioł sześć razy (do kupy 600zł), ja miałem jedną drobną awarię (50zł) Kolega co roku sra się z węglem, ja w tym czasie odpoczywam. To on teraz puka się w czoło nie ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdrianEH 26.03.2015 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Napiszę ci tylko tak Kolega poszedł w groszek a ja w PC. Inwestycja na tym samym poziomie Kolega naprawiał już kocioł sześć razy (do kupy 600zł), ja miałem jedną drobną awarię (50zł) Kolega co roku sra się z węglem, ja w tym czasie odpoczywam. To on teraz puka się w czoło nie ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 26.03.2015 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Nie wiem czy to ma sens...czy nie lepiej zostać przy...ekogroszku. Jeśli temat okaże się zbyt trudny lub kosztowny - zostaje stary, dobry(?) węgiel..... A komin w kotlowni i sama kotłownię to dają w gratisie u ciebie czy musisz za to zapłacić ? Ile Cię to wyniesie ? Tylko nie godej,że na grubie robisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.03.2015 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Napiszę ci tylko tak Kolega poszedł w groszek a ja w PC. Inwestycja na tym samym poziomie Kolega naprawiał już kocioł sześć razy (do kupy 600zł), ja miałem jedną drobną awarię (50zł) Kolega co roku sra się z węglem, ja w tym czasie odpoczywam. To on teraz puka się w czoło nie ja A mój kolega poszedł w PC . Kredyt spłaca do dzisiaj .Nadgodziny musi brać i zapierdziela świątek piątek i niedzielę. Nie wiem ile napraw miał bo nie ma kiedy pogadać. Zarobiony jest. Ja podrzucę parę szczap do kominka i z poziomu kanapy oglądam . On się sra z nadgodzinami, ja ogień oglądam. Tak jak u ciebie,on w czoło się teraz puka nie ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 26.03.2015 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 A mój kolega poszedł w PC . Kredyt spłaca do dzisiaj .Nadgodziny musi brać i zapierdziela świątek piątek i niedzielę. No ja kredyt będę spłacał jeszcze 28 lat Gdybym miał syf w domu też bym spłacał dalej 28 lat. Jaki to ma związek z opłacalnością systemu grzewczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2015 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 A mój kolega poszedł w PC . Kredyt spłaca do dzisiaj .Nadgodziny musi brać i zapierdziela świątek piątek i niedzielę. Nie wiem ile napraw miał bo nie ma kiedy pogadać. Zarobiony jest. Ja podrzucę parę szczap do kominka i z poziomu kanapy oglądam . On się sra z nadgodzinami, ja ogień oglądam. Tak jak u ciebie,on w czoło się teraz puka nie ja. A dlaczego nie wybrałeś ekogroszka o który Krix pyta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.03.2015 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 ,, Gdybym miał syf w domu też bym spłacał dalej 28 lat."No tak .Należy zapoznać się z odkurzaczem ,mopem,czy miotłą. By nie przesadzać ,choćby raz w tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.03.2015 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 A dlaczego nie wybrałeś ekogroszka o który Krix pyta? A myślisz ,ze popiół z drewna jest cięższy od tego z węgla? Nie rozumiem słowa syf w kontekście kotłów stałopalnych ,podobnie jak nie rozumiem słowa ,,śmierdzi " w kontekście braku WM z rekuperacją. Panaceum na te ,,dolegliwości " w pierwszym przypadku będzie szmata i miotła,w drugim, zakaz gotowania gaci w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 26.03.2015 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 ,, Gdybym miał syf w domu też bym spłacał dalej 28 lat." No tak .Należy zapoznać się z odkurzaczem ,mopem,czy miotłą. By nie przesadzać ,choćby raz w tygodniu. Żona codziennie mopem jedzie z koksem ale nie o to chodzi,syf z sadzy i pyłu wegielnego w kotłowni nie jest raczej dla kobiety a poza tym po co kotłownia ? Na nią trzeba brać też kredyt,tak czy nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 26.03.2015 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Nie rozumiem słowa syf w kontekście kotłów stałopalnych to przyjedź na Śląsk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.